Ciekawostki z Australii
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A dwa kroki od kościoła, widok zapierający dech... napisane zreszta było, ze najpiękniejszy widok w Górach Błękitnych. Polemizowalabym, bo sama wole widok na Trzy Siostry. Co myślisz Tomaszku? Tomaszek widział Trzy Siostry, dlatego proszę o wypowiedz!
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, 14:53 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Potwierdzam, miałem marynowane opienki. Zbierać lubię, jeść już trochę mniej. I rzeczywiście chciałem żeby TomaszeK sprawdził czy są jadalneMysikrólik pisze:Nabrał, nie nabrał. widziałem jak miał zamarynowane w słoiku, to pomyślałem, że wie czym chce nas nakarmić.Brunhilda pisze:To Mysikrólik mnie nabrał!
Widać miał ten sam pomysł. Chciał dać spróbować(TomaszKowi?) i zobaczyć reakcję.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
TomaszK pisze:Do spróbowania to ja mam dla Ciebie kraby panierowane w skorupkach. Niestety z Japonii a nie Australii. Australijskie specjały zjedlismy już dawno i jeszcze wylizaliśmy słoiki.Czesio1 pisze: I rzeczywiście chciałem żeby TomaszeK sprawdził czy są jadalne
Ale mi miło, ze takie specjały mamy tu, na Antypodach...
A co do krabów w skorupkach to mysle, ze istotnie, Czesio będzie pod wrażeniem... te chrupiące skorupki/ pancerzyki... te wybałuszone, czarne oczka skierowane wprost na konsumujacego Czesia....
Smacznego Czesiu
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2019, 05:55 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 2 razy.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 83 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Brunhilda pisze:te wybałuszone, czarne oczka skierowane wprost na konsumujacego Czesia....
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- TomaszL
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1762
- Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
- Miejscowość: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 516 razy
- Otrzymał podziękowań: 162 razy
To powiedział Nietsche i jest w tym część racji. Psychologowie zgadzają się, że pewien poziom traumy gwarantuje nam rozwój. Ale wszystko zależy od poziomu traumy i od człowieka. Pozostają też "blizny wewnętrzne" po traumie, których nie da się usunąć.TomaszK pisze:No właśnie. Jak go to nie zabije, to go wzmocni.Mysikrólik pisze:Trzeba go związać i nakarmić siłą, niech to już ma za sobą.
Na pewno polubi.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Rzeczywiście, mógłby mu się rozwinąć Post Traumatic Stress Disorder na przykład. Mogłoby mu się zacząć zdawać, ze sam jest krabikiem w skorupce...TomaszL pisze:To powiedział Nietsche i jest w tym część racji. Psychologowie zgadzają się, że pewien poziom traumy gwarantuje nam rozwój. Ale wszystko zależy od poziomu traumy i od człowieka. Pozostają też "blizny wewnętrzne" po traumie, których nie da się usunąć.TomaszK pisze:No właśnie. Jak go to nie zabije, to go wzmocni.Mysikrólik pisze:Trzeba go związać i nakarmić siłą, niech to już ma za sobą.
Na pewno polubi.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Widzę, ze Czesio jakby się poddał
I słusznie, mogloby być jeszcze gorzej los mógłby na przykład go rzucić, w sprawie konsumpcji powyższych specjałów, do Australii, do Melbourne, do knajpki „Przystojna Ona” gdzie musiałby dodatkowo zapłacić więcej bo mężczyźni są tam kasowani 18% więcej niż kobiety, kobiety maja pierwszeństwo wiec mężczyźni czasem musza stać, jeśli ńie ma akurat wolnego stolika. 18% to właśnie różnica w zarobkach ( przykro mi to właściwie pisać ale tak jest) w Australii, między kobietami a mężczyznami. W niektórych zawodach czy na niektórych pozycjach.
No! knajpka się zamyka tymczasem, właściciele pracują nad nowym pomysłem. Wiec jest szansa Czesiu
Acha! Okazuje się, ze mężczyźni płaca te 18% więcej.
https://summit.news/2019/04/23/vegan-fe ... 5nEJ-06QsA
I słusznie, mogloby być jeszcze gorzej los mógłby na przykład go rzucić, w sprawie konsumpcji powyższych specjałów, do Australii, do Melbourne, do knajpki „Przystojna Ona” gdzie musiałby dodatkowo zapłacić więcej bo mężczyźni są tam kasowani 18% więcej niż kobiety, kobiety maja pierwszeństwo wiec mężczyźni czasem musza stać, jeśli ńie ma akurat wolnego stolika. 18% to właśnie różnica w zarobkach ( przykro mi to właściwie pisać ale tak jest) w Australii, między kobietami a mężczyznami. W niektórych zawodach czy na niektórych pozycjach.
No! knajpka się zamyka tymczasem, właściciele pracują nad nowym pomysłem. Wiec jest szansa Czesiu
Acha! Okazuje się, ze mężczyźni płaca te 18% więcej.
https://summit.news/2019/04/23/vegan-fe ... 5nEJ-06QsA
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 215 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
I ta dyskryminacja ze względu na płeć jest formalnie akceptowalna?Brunhilda pisze: gdzie musiałby dodatkowo zapłacić więcej bo mężczyźni są tam kasowani 18% więcej niż kobiety, kobiety maja pierwszeństwo wiec mężczyźni czasem musza stać, jeśli ńie ma akurat wolnego stolika
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ale MuzeumZabawek cała rodzina, w tym pewnie i on, stworzyła i utrzymała. Pani przy wejściu powiedziała, ze rodzina ciagle jeszcze przyjeżdża do tego domu, na wakacje i na spotkania rodzinne. Nie jestem pewna czy tomprawda bo trochę przykurzone sofy i fotele. Nie wyglądało, żeby ktoś na nich siadywał.. no chyba, ze na ławeczce Ленинград ...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Tak, możliwe duży cel!TomaszK pisze:Może jej używał jako cel do strzelania z wiatrówki ?Brunhilda pisze:Widać już po ławeczce w ogrodzie jakie HV Evatt miał przekonania polityczne...
No bo kto w tamtych latach wystawiłby sobie w ogródku ławeczkę z napisem w cyrylicy Leningrad?
Ostatnio zmieniony 07 maja 2019, 16:08 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A ja się raczę australijskim owockiem, dziwnym dosyć, wspominałam kiedyś o finger lime czyli paluszkiem lemonką. Nazywają to tez jak widzę na pudełku Australijskim Kawiorem Cytrusowym. Rzeczywiście, jak kawior wyglada. Kwaśne tylko jak piorun!
Tak podzielone jakby na cząstki w środku ale to trzeba po prostu wycisnąć. Te kulki wtedy wychodzą. W smaku jak cytryna tylko te małe kuleczki pękają w ustach i wylewa się kwaśny sok. Tu po wyciśnięciu do herbaty.
[/img]
Tak podzielone jakby na cząstki w środku ale to trzeba po prostu wycisnąć. Te kulki wtedy wychodzą. W smaku jak cytryna tylko te małe kuleczki pękają w ustach i wylewa się kwaśny sok. Tu po wyciśnięciu do herbaty.
[/img]
Ostatnio zmieniony 07 maja 2019, 16:16 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No nie wiem czy to do herbaty jest najlepszy pomysł. Ale ok, trochę jak z cytryna, tylko te kuleczki musza pękać a one w herbacie nie bardzo chciały.
A tu finger lime na zewnątrz.
A tu finger lime na zewnątrz.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2019, 16:19 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Bruniu, wiesz że i się śniło parę dni temu, że byłem u Ciebie w gościnie i strasznie bałem się węży.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...