Z przygodą na ty

Można zajrzeć do gniazda bocianów czarnych w okolicach Sierakowa. 23 marca o godzinie 13:14 jeden z nich przyleciał do gniazda.

GNIAZDO BOCIANA CZARNEGO NA ŻYWO- TUTAJ

Muzyka lasu w tle najlepsza ,polecam na kolumny

Ale gupi ten bocian. Przyleciał do domu i zamiast założyć kapcie, pilota w łapę, w drugą piwo, to stoi jak słup.

Odgłosy lasu fantastyczne.

Czy ja już kiedyś mówiłem, że chciałbym zostać leśnikiem?

Mysikrólik pisze:Odgłosy lasu fantastyczne.

Przynajmniej tyle mam z tego siedzenia w domu, że wychodzę odetchnąć i mam koncert.

Mysikrólik pisze:Czy ja już kiedyś mówiłem, że chciałbym zostać leśnikiem?

No ,No... Nie poznaje kolegi

Mysikrólik pisze:
Czy ja już kiedyś mówiłem, że chciałbym zostać leśnikiem?

Ja też bym chciała. Żebyś został leśnikiem.
Mieszkałbyś w środku lasu w uroczej leśniczówce (najlepiej nad jakimś pięknym czystym jeziorkiem), a my byśmy Cię odwiedzali

Yvonne pisze:

Mysikrólik pisze:
Czy ja już kiedyś mówiłem, że chciałbym zostać leśnikiem?

Ja też bym chciała. Żebyś został leśnikiem.
Mieszkałbyś w środku lasu w uroczej leśniczówce (najlepiej nad jakimś pięknym czystym jeziorkiem), a my byśmy Cię odwiedzali

Oj czuję, że wyszedł by z tego "Wielki las"

Wracając do boćków, mam brata który jest wielkim podglądaczem przyrody i za dzieciaka wtłukł mi do głowy, że bocian czarny po łacinie to ciconia nigra a nazwa zwyczajowa to hajstra Pamiętam też, jak się uganialiśmy za parą boćków dobrą godzinę.

UWAGA DRASTYCZNE Naturalne zachowanie boćków !!!

Eliminacja najmłodszego pisklaka-czwartego, przez rodziców.

RODZIC ELIMINUJE NAJMŁODSZEGO film

RobertH pisze:

Ater pisze:Pamiętam też, jak się uganialiśmy za parą boćków dobrą godzinę

Miałem szczęście spotkać parę Bocianów Czarnych zeszłej wiosny , podczas wycieczki rowerowej w Nadwarciańskim Parku Krajobrazowym ,obok klasztoru w Lądzie .Oczywiście przez lornetkę poobserwować ,bo bliżej jak na 100 m nie dały się podejść.

Mapa

Yvonne pisze:Ja też bym chciała. Żebyś został leśnikiem.
Mieszkałbyś w środku lasu w uroczej leśniczówce (najlepiej nad jakimś pięknym czystym jeziorkiem), a my byśmy Cię odwiedzali

Niestety za późno. Że też człowiek musi podejmować najważniejsze decyzje życiowe, w momencie gdy jest kompletnie do tego nie gotowy.

Mysikrólik pisze:

Yvonne pisze:Ja też bym chciała. Żebyś został leśnikiem.
Mieszkałbyś w środku lasu w uroczej leśniczówce (najlepiej nad jakimś pięknym czystym jeziorkiem), a my byśmy Cię odwiedzali

Niestety za późno. Że też człowiek musi podejmować najważniejsze decyzje życiowe, w momencie gdy jest kompletnie do tego nie gotowy.

Zawsze można własne dziecko nakłaniać na bycie leśniczym Ale to dłuuuuuuuga droga .

Ater pisze:
Wracając do boćków, mam brata który jest wielkim podglądaczem przyrody i za dzieciaka wtłukł mi do głowy, że bocian czarny po łacinie to ciconia nigra a nazwa zwyczajowa to hajstra Pamiętam też, jak się uganialiśmy za parą boćków dobrą godzinę.

O, przypomniałeś mi tym wpisem, że jakiś czas temu kupiłam książkę "Hajstry. Krajobraz bocznych dróg", której jeszcze nie przeczytałam, a której opis jest bardzo zachęcający:

śliczna jest ta nasza Polska. Ale niestety tej wiosny trochę trudno z tym zwiedzaniem. Fajnie RobercieH, że wrzuciłeś te linki, mamy przynajmniej namiastkę wrażeń z tych rejonów. A okolice Poznania faktycznie mają wiele interesujących miejsc do zwiedzania. Ja polecam Puszczę Zielonkę na rowerze (100 km w dzień po duktach leśnych jest możliwe) lub pieszo (udało mi się przejść prawie 30km ale bez wcześniejszych większych przygotowań, które pozwoliłyby zajść dalej). Sarny, dziki, lisy

O niebieskich żabach słyszałem juz od dzieciństwa, niestety nigdy ich nie widziałem. To tylko jeden gatunek i tylko przez kilka dni w roku.

TomaszK pisze:niestety nigdy ich nie widziałem. To tylko jeden gatunek i tylko przez kilka dni w roku.

Właśnie teraz jest okazja. Myślę jak byś zapytał w jakimś Towarzystwie Miłośników Płazów , Przyrody lub Herpetologii w Krakowie gdzie jest możliwość koło Krakowa ,to pewnie by pomogli w tej kwestii.

Odnieśliśmy żaby :shock: ?

tu miało być niebieskie żaby! Nie odnieśliśmy. Pewnie pisałam czarna nocą albo białym świtem.

Próbowałam zajrzeć do gniazda a bociana niet. Poszedł na śniadanie najwyraźniej 😁
Ale jak pięknie ptaszki ćwierkają w lesie!

Brunhilda pisze:Próbowałam zajrzeć do gniazda a bociana niet. Poszedł na śniadanie najwyraźniej 😁
Ale jak pięknie ptaszki ćwierkają w lesie!

Teraz jest bocian w gnieździe

Czeka na samicę ,oby przeżyła lot.

..................................Poprawka ,samica już się pojawiła

LINK do filmu

Gniazdo Sokoła Wędrownego na rafinerii LOTOS na żywo


'' Historia Sokołów LOTOSU zaczęła się w 2008 roku, kiedy nad rafinerią zaobserwowano parę polujących ptaków. Sprawą zainteresowaliśmy się latem 2013 roku, kiedy do Biura Ochrony środowiska Grupy LOTOS zgłosili się pracownicy jednej z firm wykonujących zlecenie na terenie zakładu. Donieśli oni, że na ziemi znaleźli młodego, drapieżnego ptaka. Po konsultacji ze Stowarzyszeniem na rzecz dzikich zwierząt „Sokół” okazało się, że mieliśmy do czynienia z sokołem wędrownym. Obserwacje budki na kominie pozwoliły stwierdzić, że po kilku latach ptaki w końcu postanowiły założyć tam gniazdo – przy budce siedziały jeszcze dwa młode, a wokół komina latały dwa dorosłe sokoły. Od tamtej pory Stowarzyszenie na bieżąco kontroluje sytuację w budce. Wizyta przeprowadzona na kominie w 2014 roku pozwoliła stwierdzić, że swoje życie rozpoczęły tam trzy kolejne sokoły wędrowne – dwie samice i jeden samiec – które zaobrączkowano. Analiza zdjęć wykonanych podczas wejścia dostarczyła informacji o tym, że matką młodych jest Skierka – sokolica urodzona w gnieździe na Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Pochodzenie samca nie jest znane, ponieważ nie posiada on obrączki. Wszystkie zebrane informacje dały nam mocne podstawy, aby sądzić, że ptaki już co roku będą składały jaja w budce na kominie elektrociepłowni Grupy LOTOS. W związku z tym zamontowaliśmy w gnieździe kamery, umożliwiające podgląd ptaków on-line. W ramach dotacji unijnej, Stowarzyszenie „Sokół” sprezentowało sokołom budkę, Grupa LOTOS natomiast zakupiła kamery, wraz z odpowiednim sprzętem, oraz finansuje utrzymanie łącza internetowego i usługi streamingu.''

Proszę kliknąć na poniższe linki

Wnętrze domku sokoła na żywo

I z zewnątrz z widokiem na rafinerie

Ta kamera ze środka jest fantastyczna.

A ja dziś upolowałem wiewiórkę w trakcie obiadu.

PawelK pisze:A ja dziś upolowałem wiewiórkę w trakcie obiadu

ELEGANCKO

Fascynują mnie formy barwne w różnych parkach w Polsce .

RobertH pisze:Fascynują mnie formy barwne w różnych parkach w Polsce .

W sensie?

PawelK pisze:

RobertH pisze:Fascynują mnie formy barwne w różnych parkach w Polsce .

W sensie?

Gatunki szare ,odmiany rudo -szare, ciemniejsze i jaśniejsze

RobertH pisze:Gatunki szare ,odmiany rudo -szare, ciemniejsze i jaśniejsze

Aaaa, ok, chodziło o wiewiórki Rozumiem. Nie zastanawiałem się nad tym nigdy. U nas tylko obserwuję zmiany koloru w zależności od pory roku.

u Sokołów z Lotosu już jajka złożone

RobertH pisze:Gatunki szare ,odmiany rudo -szare, ciemniejsze i jaśniejsze

Ale ta szara z prawej, to chyba nie polska.
A czarne widuję w Zakopanem i w ogóle w górach. Rzeczywiście wyglądają jak inny gatunek.

Bocian w gnieździe i śnieg pada.

Właśnie - raportuję, że w Poznaniu spadł pierwszy śnieg tej zimy. Spadł to dużo powiedziane, bo białe były tylko dachy samochodów

Może nie taka typowo polska fauna ,ale w polskim akwarium

Skalary składają dziś ikrę.

Podpoznańskie bobrowisko.