Ogród, ogródek.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Bruniu, a już myślałem że hoduujesz tylko trucizny.
U mnie morela już przekwitła, teraz czas na sliwke.
U mnie morela już przekwitła, teraz czas na sliwke.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 82 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
O, taką gęstwinę jak u Ciebie to bardzo lubię.
U siebie też powoli ale skutecznie dążę w tym kierunku. Jak się wprowadziłem to w ogrodzie miałem absolutny glac-plac i trzy iglaki wysokości pół metra. A teraz już jest miejscami nieźle zarośnięte.
U siebie też powoli ale skutecznie dążę w tym kierunku. Jak się wprowadziłem to w ogrodzie miałem absolutny glac-plac i trzy iglaki wysokości pół metra. A teraz już jest miejscami nieźle zarośnięte.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
O ! Poznaję ogródek Brunhildy ! Pierwszego dnia wstaliśmy rano, żeby się nim pozachwycać i jak wyszliśmy drzwi się zatrzasnęły. Obejrzeliśmy te wszystkie rośliny, a do domu nie ma jak wrócić. Brunhilda i córka śpią (bo my wstaliśmy wg. czasu europejskiego), a nie wypada tłuc w okna. Na szczęście było gdzie usiąść i pokontemplować miejscową przyrodę.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Bardziej to sprawy mieszkaniowe niż ogródkowe ,ale że też w ogródku jest trochę budowlanki i majsterkowania to przedstawię moje efekty pracy w mieszkaniu na czas pandemii w zmianie wystroju łazienki i moich pierwszych prac glazurniczych.
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2020, 00:01 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 82 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Sam robiłeś?
Gratulacje.
Gratulacje.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Tak Irek , sam się bawię . Dziękuje.irycki pisze:Sam robiłeś?
Zmotywowałem się po tym jak usłyszałem wycenę robocizny od osoby, która wykonuje takie usługi .
Za położenie płytek zaśpiewał 5 000 zł .
Ostatnio zmieniony 24 kwie 2020, 09:35 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Moja żona z tej samej okazji zabrała się za porządkowanie całego domu, sprzątanie, mycie, odkurzanie, opróżnianie pawlaczy i miejsc gromadzenia rupieci. Mieszkamy tu już kilkanaście lat i nigdy bym nie przypuszczał ile może się nagromadzić starych ubrań i zużytych przedmiotów które żal wyrzucić. Wszystko byłoby dobrze ale niestety mnie też do tego angażuje, pomimo moich protestów, że ma dużo do napisania Na szczęście co drugi dzień chodzę do pracy i wtedy mogę odpocząć.RobertH pisze:... przedstawię moje efekty pracy w mieszkaniu na czas pandemii ...
A łazienka wykończona genialnie, nie znałem Cię z tej strony.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Dziękuję ,choć miejscami są małe niedociągnięcia ,jak nie przewidziałem krzywizny ścian pod sufitem.TomaszK pisze:A łazienka wykończona genialnie, nie znałem Cię z tej strony.
Jeszcze dużo pracy zostało.
Sądząc po Twojej poczciwej twarzy też ciężko się domyślić Twoich umiejętności rzeźniczo-lekarskich
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Już działa, ale czekam na ocieplenie. Chce jeszcze posadzić pomidory koktajlowe. Boję się że zmarzną.RobertH pisze:VDL jak tam miewa się Twój ogródek w skrzyniach ???
Przy okazji , myślałem że choduujesz w łazience grzyby
Ja jestem już po remoncie kuchni i łazienki. Plecy czuję od 3 miesięcy, uważaj!
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Przed wczoraj mijałem całe pole złoto ,czerwonych tulipanów . Poza zachwytem barwnym dywanem ,naszło mnie zmartwienie czy właścicielowi uda się sprzedać kwiaty, w czasach gdy hotele,restauracje ,wesela pozamykane I połowa pójdzie na gnój.
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2020, 11:41 przez RobertH, łącznie zmieniany 2 razy.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Można ściąć główki kwiatów i wtedy będą dobre cebulki na przyszły rok. Moi znajomi kiedyś hodowali tulipany. Widziałem jak się to robi.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Z uwagi na upalne lata w naszych ogródkach można spotkać coraz więcej roślin tropikalnych. U rodziców pewnego minionego lata pojawiła się taka roślina z nasionek kupionych na rynku.
Chodzi o Tykwę pospolitą (Lagenaria siceraria) pnącą roślinę tropikalną.
Z kilku z nich wykonaliśmy różne naczynia a jedna służy gdzieś polakierowana jako ozdoba.
Swego czasu zauważyłem też, ze w sieci rejestracyjnej robią z nich żyrandole (zdjęcie na samym dole).
Na zdjęciach wygląda jakby rosła na drzewie ale tak naprawdę to sama wspięła się na jabłonkę papierówkę w ogrodzie. Rośliny te budziły bardzo duże zainteresowanie przechodzących.
Chodzi o Tykwę pospolitą (Lagenaria siceraria) pnącą roślinę tropikalną.
Z kilku z nich wykonaliśmy różne naczynia a jedna służy gdzieś polakierowana jako ozdoba.
Swego czasu zauważyłem też, ze w sieci rejestracyjnej robią z nich żyrandole (zdjęcie na samym dole).
Na zdjęciach wygląda jakby rosła na drzewie ale tak naprawdę to sama wspięła się na jabłonkę papierówkę w ogrodzie. Rośliny te budziły bardzo duże zainteresowanie przechodzących.
Ostatnio zmieniony 27 kwie 2020, 18:24 przez Barabasz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I taka czarna papryka... nie próbowałam jeszcze. Sorry, ze zdjęcia nie kadrowanie itp ale tak słońce świeciło, ze nic nie było widać a poza tym oblazły mńie igły z tych papryk i oberżyn, które tez rosły ale odmiana baby, malutkie wiec nie zrywałam bo co z tym potem robić? Były jeszcze papryczki chili. Tez nie moje ulubione. Zerwała dwie dla porządku..