Z przygodą na ty

Barabasz pisze:Napiszę nieśmiało, ...to może przesuniemy konkurs o tydzień później ?

Jeśli większość będzie chciała, to przesuwajcie, ale nadmieniam, że będę wtedy w Paryżu i nie wiem, jak będzie wyglądał mój grafik wieczorami. Mogę siedzieć w hotelu, a mogę mieć wyjście na kolację.
Dodatkowo, w poniedziałek docieram do hotelu około 20:30-21 i jestem zawsze dość zmęczona po podróży.

Ale przecież i beze mnie ten konkurs się odbędzie

Yvonne pisze:

Barabasz pisze:Napiszę nieśmiało, ...to może przesuniemy konkurs o tydzień później ?

Jeśli większość będzie chciała, to przesuwajcie, ale nadmieniam, że będę wtedy w Paryżu i nie wiem, jak będzie wyglądał mój grafik wieczorami. Mogę siedzieć w hotelu, a mogę mieć wyjście na kolację.
Dodatkowo, w poniedziałek docieram do hotelu około 20:30-21 i jestem zawsze dość zmęczona po podróży.

Ale przecież i beze mnie ten konkurs się odbędzie

My tak specjalnie robimy! Aby w końcu mógł wygrać ktoś inny niż Ty.

johny pisze:My tak specjalnie robimy! Aby w końcu mógł wygrać ktoś inny niż Ty.

To zmienia postać rzeczy! Zmieniajcie zatem

Nie martw się Yvonne, jakoś się sprężymy na ten poniedziałek, ja i tak muszę czytać na ostatnią chwilę bo inaczej wszystko szybko zapominam.

Barabasz pisze:Nie martw się Yvonne, jakoś się sprężymy na ten poniedziałek

Może poczekajmy na opinię innych uczestników, bo wola większości się liczy.
I decyzja Organizatora oczywiście.

Yvonne pisze:

Barabasz pisze:Nie martw się Yvonne, jakoś się sprężymy na ten poniedziałek

Może poczekajmy na opinię innych uczestników, bo wola większości się liczy.
I decyzja Organizatora oczywiście.

Ja się oczywiście dostosuje i najwyżej na wariata bedę leciał. ten konkurs traktowałem jako przyczynek do przypomnienia sobie NP, bo na jakiekolwiek dobre miejsce i tak nie liczę.

Barabasz pisze:Nie martw się Yvonne, jakoś się sprężymy na ten poniedziałek, ja i tak muszę czytać na ostatnią chwilę bo inaczej wszystko szybko zapominam.

Ja też tak mam

Termin jest do ustalenia. Konkurs ma być próbą sił (do pierwszej krwi ), między zwycięzcami wszystkich innych konkursów, czyli Czesiem i Yvonne. Planowałem nawet ogłosić żartem, że nagrody są tylko za pierwsze i trzecie miejsce, ale nie wymyśliłem żadnych nagród, więc z tego zrezygnowałem (za pierwsze miejsce dla zwycięzcy pojedynku Czesio - Yvonne i za trzecie miejsce dla pozostałych uczestników forum). Pytania już mam skompletowane, a konkurs odbędzie się w terminie odpowiadającym obojgu faworytom.
Co nie znaczy że przekreślam pozostałych uczestników. Wręcz przeciwnie, do nich właśnie jest adresowany bój o trzecie miejsce.
Może jednak będą nagrody ? Książek nie mam , ale mam dwa magiczne kamienie, które kupiłem z myślą o jakimś zlotowym konkursie.

TomaszK pisze:Termin jest do ustalenia. Konkurs ma być próbą sił (do pierwszej krwi ), między zwycięzcami wszystkich innych konkursów, czyli Czesiem i Yvonne. Planowałem nawet ogłosić żartem, że nagrody są tylko za pierwsze i trzecie miejsce, ale nie wymyśliłem żadnych nagród, więc z tego zrezygnowałem (za pierwsze miejsce dla zwycięzcy pojedynku Czesio - Yvonne i za trzecie miejsce dla pozostałych uczestników forum). Pytania już mam skompletowane, a konkurs odbędzie się w terminie odpowiadającym obojgu faworytom.
Co nie znaczy że przekreślam pozostałych uczestników. Wręcz przeciwnie, do nich właśnie jest adresowany bój o trzecie miejsce.
Może jednak będą nagrody ? Książek nie mam , ale mam dwa magiczne kamienie, które kupiłem z myślą o jakimś zlotowym konkursie.

TomaszKu, przeceniasz moje możliwości. Poza tym ostatnio w konkursach szaleli inni, Barabasz, Mysikrólik

Czesio1 pisze:... Poza tym ostatnio w konkursach szaleli inni, Barabasz, Mysikrólik

Między innymi dlatego zrezygnowałem z premiowania tylko pierwszego i trzeciego miejsca
A nawiasem mówiąc planowałem też nagrodę za najdowcipniejsze odpowiedzi nieprawidłowe, tu też jest kilku faworytów

TomaszK pisze:Co nie znaczy że przekreślam pozostałych uczestników. Wręcz przeciwnie, do nich właśnie jest adresowany bój o trzecie miejsce.

No właśnie ja o ten trzeci plac chciałem powalczyć.

Czesio1 pisze:TomaszKu, przeceniasz moje możliwości.

Moje również. Zdecydowanie.
Obawiam się, że Tomaszek chce nas trochę sprowokować
Chciałam zauważyć, że powodzenie w konkursie szybkim, o czym wiemy od dawna, zależy nie tyle od wiedzy na temat treści książki, ale też (a może w głównej mierze) od szybkości internetu.
Do tej pory powodzenie w konkursach zawdzięczam właśnie temu, że miałam bardzo szybki internet.
Niestety - mamy zimę, a to oznacza, że wieczorami w moim domu przy czterech komputerach siedzą cztery różne osoby i wtedy internet bardzo spowalnia.
Co innego gdyby to była wiosna/lato - wtedy chłopcy ganiają z kolegami po boisku itp.
Chociaż o godzinie 21 powinni już leżeć w łóżkach, więc może nie będą mi podbierać internetu.

Dodatkowo chciałam zauważyć, że "Nowe przygody" są chyba dość trudne na konkurs. Te wszystkie nazwy ryb, długości, zasady łowienia ... Kompletnie się na tym nie znam i ciężko mi to zapamiętać.

Niemniej jednak chętnie wezmę udział w konkursie, bo to przecież fajna zabawa

Yvonne pisze:Dodatkowo chciałam zauważyć, że "Nowe przygody" są chyba dość trudne na konkurs. Te wszystkie nazwy ryb, długości, zasady łowienia ... Kompletnie się na tym nie znam i ciężko mi to zapamiętać.

Te pytania które zadałem w kąciku do testowania, były żartem chociaż korzystając z klawiszy ctrl F i cyfrowego tekstu książki, można na nie odpowiedzieć. Takich pytań nie będzie. Jak wspomniałem nie lubię pytań liczbowych, więc nie będzie ani wymiarów ochronnych ani okresów łowienia ryb. Pytania będą ściśle związane z fabułą książki, będą to zarówno pytania łatwe jak i trudne.
Proszę zaproponować, na kiedy przesuwamy termin konkursu.


Ciekawe kto zaproponował jako termin drugą połowę stycznia ?

TomaszK pisze:Proszę zaproponować, na kiedy przesuwamy termin konkursu.

Ja jestem za tym, żeby nie przesuwać, ale oczywiście dostosuję się do większości.
Uważam, że informacja o konkursie ukazała się wystarczająco wcześnie, aby przeczytać książkę. Ja mam w planie przeczytać w weekend.
Z tym, że jeśli konkurs będzie przesunięty na czas mojego pobytu we Francji, to nie gwarantuję uczestnictwa.

W związku z tym konkurs odbędzie się w zapowiadanym wcześniej terminie.
Johny będzie sobie robił przerwę od czytania Dagome Iudex, w godzinach 21.00-22.00, i będzie odpowiadał korzystając z tego co pamięta (podobnie jak ja w poprzednich konkursach ).

Yvonne pisze:Chociaż o godzinie 21 powinni już leżeć w łóżkach, więc może nie będą mi podbierać internetu.

Biedne chłopaki Zapowiada się kilka dni zamknięcia w drewutni.

Prawdę mówiąc nie wiem jak się obsługuje tę funkcję żeby nie odświeżać ekranu, a Zbychowiec jest za granicą, więc trzeba będzie korzystać z klawisza F1.

Dzięki, już wszystko wiem.
Yvonne, Czesio, Barabasz, Mysikrólik i wszyscy pozostali forowicze - brać się za odświeżanie książki, zostały jeszcze dwa dni !
A książka "Nowe przygody", niezależnie od konkursu jest tak dobra, że kilka pytań napisałem tylko na podstawie tego co pamiętałem jeszcze z pierwszej lektury. To był koniec lat 70-tych, niektórych z Was nie było jeszcze na świecie , a ja pamiętam do dziś ! I pomyśleć, że Jeziorak zobaczyłem dopiero 30 lat później, w czasie pierwszego zlotu.

TomaszK pisze:Yvonne, Czesio, Barabasz, Mysikrólik i wszyscy pozostali forowicze - brać się za odświeżanie książki, zostały jeszcze dwa dni !

Tak jest!
Właśnie zaczynam czytać

Została jeszcze doba ! Czytać panowie i panie, kto nie weźmie udziału w konkursie, poniesie konsekwencje w czasie najbliższego zlotu

TomaszK pisze:Została jeszcze doba ! Czytać panowie i panie

Czytamy, czytamy.
Zostały mi 4 rozdziały.

Yvonne, tak z ciekawości ile stron na godzinę czytasz?

Barabasz pisze:Yvonne, tak z ciekawości ile stron na godzinę czytasz?

Nie mam pojęcia :shock:
Nigdy nie liczyłam.
Poza tym to zależy od wielkości druku. I od samej książki oczywiście też. Niektóre czyta się sprawnie, inne dość ciężko.
W każdym razie do konkursu czytam wolno, bo robię notatki

A ja nie dam rady. Nie dość że nie zdążyłem przeczytać, to jeszcze do wtorku na delegacji.

Mysikrólik pisze:A ja nie dam rady. Nie dość że nie zdążyłem przeczytać, to jeszcze do wtorku na delegacji.

Mysikróliku, kto to ustala delegacje w dniu konkursu??

Ja jeszcze nie skończyłem, zostało mi z 50 stron ale liczę, że TomaszeK nie będzie dziś rzucał pytań z końca książki.

OK, dzisiaj będą pytania głównie z początku książki.

TomaszK pisze:OK, dzisiaj będą pytania głównie z początku książki.

No patrz, a ja szybko czytałam, żeby skończyć

Melduję, że skończyłam czytać i jestem gotowa do konkursu
Ale mylą mi się te ryby okropnie

Zbychowiec, a kiedy będzie zagadka wolna?

O której dziś konkurs? I czemu nie ma informacji na głównej?