Polskie filmy i seriale z dawnych lat
-
- Zlotowicz
- Posty: 535
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Dzisiaj w Panoramie Kina Polskiego w TVP Kultura film Demon z 2015 r. w reżyserii Marcina Wrony.
Myślę, że warto polecić ten film. Jeden z ciekawszych w ostatnim czasie. Taki film troszkę z dreszczykiem, opierający się o ważne tematy z przeszłości.
Niestety emitują go dość późno bo 23:05, ale to może dobra pora na ten film
...Piotr (Itay Tiran) przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska).
W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej.
Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji....
>>>YT: Demon - zwiastun
Wcześniej bo o 20:00 na tym samym kanale dla przypominania świetny "Podziemny Krąg" Davida Finchera.
Myślę, że warto polecić ten film. Jeden z ciekawszych w ostatnim czasie. Taki film troszkę z dreszczykiem, opierający się o ważne tematy z przeszłości.
Niestety emitują go dość późno bo 23:05, ale to może dobra pora na ten film
...Piotr (Itay Tiran) przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska).
W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej.
Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji....
>>>YT: Demon - zwiastun
Wcześniej bo o 20:00 na tym samym kanale dla przypominania świetny "Podziemny Krąg" Davida Finchera.
- Milady
- Zlotowicz
- Posty: 1437
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:49
- Miejscowość: Bezludna Wyspa
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Kojarzycie film "Hallo Szpicbródka, czyli ostatni występ króla kasiarzy"?
Bardzo sympatyczny polski musical-komedia opowiadający o nieuchwytnym kasiarzu i jego kolejnym wielkim skoku. Akcja osadzona jest w klimacie dwudziestolecia międzywojennego i toczy się głównie w teatrze. Ponoć inspiracją dla postaci Freda był Stanisława Cichockiego.
W głównych rolach występują młodzi Kownacka oraz Fronczewski, których uważam za naprawdę dobry aktorski duet.
Bardzo sympatyczny polski musical-komedia opowiadający o nieuchwytnym kasiarzu i jego kolejnym wielkim skoku. Akcja osadzona jest w klimacie dwudziestolecia międzywojennego i toczy się głównie w teatrze. Ponoć inspiracją dla postaci Freda był Stanisława Cichockiego.
W głównych rolach występują młodzi Kownacka oraz Fronczewski, których uważam za naprawdę dobry aktorski duet.
- Milady
- Zlotowicz
- Posty: 1437
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:49
- Miejscowość: Bezludna Wyspa
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Dziś pierwszy dzień astronomicznej wiosny, jutro kalendarzowy. W związku z tym jak i w ramach higieny dla umysłu oraz odprężenia skusiłam się na polski film z 1974 roku "Wiosna, panie sierżancie" w reż. Tadeusza Chmielewskiego.
Akcja dzieje się w Trzebiatowie, małym miasteczku, w którym wszyscy się znają a młodzi ludzie coraz częściej uciekają z niego do pracy w dużych miastach. Tytułowy pan sierżant - Władysław Lichniak (Józef Nowak) podszedł właśnie do pisemnego egzaminu maturalnego i oczekuje na jego wyniki oraz część ustną. Jako, że cieszy się sympatią i szacunkiem wszystkich mieszkańców zdawany przez niego egzamin determinuje życie w miasteczku. Najważniejsze staje się, że pan sierżant się uczy. Oczywiście dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, więc wychodzi z tego sporo zamieszania. Wszystko to w połączeniu z postacią samego sierżanta milicji sprawia, że mamy przed sobą seans komedii w dobrym stylu.
Do tego poza akcentami komediowymi jest to film także nieco wzruszający. Nie oglądamy jedynie śmiesznych sytuacji z życia mieszkańców Trzebiatowa, ale widzimy też, jak wpływa na nich coraz liczniejszy odpływ młodych ludzi. To nie tylko komedia, ale też film o jednej z ważniejszych rzeczy - o szacunku. I o życzliwości.
Z informacji, które znalazłam w internecie film miał być kręcony już w 1959 roku (czyli 15 lat wcześniej) z inną obsadą głównych ról. Film kręcono głównie w Nieszawie, kilka scen w Ciechocinku. Przy tej okazji uświadomiłam sobie, że przy jakiejś najbliższej okazji warto byłoby odwiedzić Nieszawę oraz nieodległe ruiny zamku krzyżackiego w Bobrownikach.
Jeśli macie filmowo wolny wieczór to szczerze polecam!
Akcja dzieje się w Trzebiatowie, małym miasteczku, w którym wszyscy się znają a młodzi ludzie coraz częściej uciekają z niego do pracy w dużych miastach. Tytułowy pan sierżant - Władysław Lichniak (Józef Nowak) podszedł właśnie do pisemnego egzaminu maturalnego i oczekuje na jego wyniki oraz część ustną. Jako, że cieszy się sympatią i szacunkiem wszystkich mieszkańców zdawany przez niego egzamin determinuje życie w miasteczku. Najważniejsze staje się, że pan sierżant się uczy. Oczywiście dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane, więc wychodzi z tego sporo zamieszania. Wszystko to w połączeniu z postacią samego sierżanta milicji sprawia, że mamy przed sobą seans komedii w dobrym stylu.
Do tego poza akcentami komediowymi jest to film także nieco wzruszający. Nie oglądamy jedynie śmiesznych sytuacji z życia mieszkańców Trzebiatowa, ale widzimy też, jak wpływa na nich coraz liczniejszy odpływ młodych ludzi. To nie tylko komedia, ale też film o jednej z ważniejszych rzeczy - o szacunku. I o życzliwości.
Z informacji, które znalazłam w internecie film miał być kręcony już w 1959 roku (czyli 15 lat wcześniej) z inną obsadą głównych ról. Film kręcono głównie w Nieszawie, kilka scen w Ciechocinku. Przy tej okazji uświadomiłam sobie, że przy jakiejś najbliższej okazji warto byłoby odwiedzić Nieszawę oraz nieodległe ruiny zamku krzyżackiego w Bobrownikach.
Jeśli macie filmowo wolny wieczór to szczerze polecam!
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Dobry wybór Milady! Od czasu do czasu też przypominam sobie ten film, tym bardziej żeby zobaczyć dawną Nieszawę, której z roku na rok jest coraz mniej.
Co do samego filmu jak już pisałem kiedyś nieświadomie spotkałem aktorkę Małgorzatę Pritulak, która grała Helę.
Zrobiłem sobie z nią zdjęcie, ale robiłem je z myślą o innym aktorze Zdzisławie Wardejnie, jego żony nie rozpoznałem, dopiero później przeczytałem, że to też aktorka.
Kadr z filmu
Zdjęcie z Torunia:
PS. Niedługo zobaczymy Nieszawę w nowym filmie Wojtka Smarzowskiego
Co do samego filmu jak już pisałem kiedyś nieświadomie spotkałem aktorkę Małgorzatę Pritulak, która grała Helę.
Zrobiłem sobie z nią zdjęcie, ale robiłem je z myślą o innym aktorze Zdzisławie Wardejnie, jego żony nie rozpoznałem, dopiero później przeczytałem, że to też aktorka.
Kadr z filmu
Zdjęcie z Torunia:
PS. Niedługo zobaczymy Nieszawę w nowym filmie Wojtka Smarzowskiego
- Milady
- Zlotowicz
- Posty: 1437
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:49
- Miejscowość: Bezludna Wyspa
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Już po "Weselu" czułam się jakby mnie czołg przejechał. Ciekawe jak dwójka. Trochę obawiam się kopiowania koncepcji.
Ostatnio zmieniony 21 mar 2021, 17:47 przez Milady, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Ja dziś z przyjemnością obejrzałem kilka oddcinków serialu z mojego dzieciństwa: "Pippi". Wtedy, na początku lat 70-tych (nie było Was jeszcze na świecie ) serial był emitowany w czasie ferii zimowych, rano, w ramach programu "Teleferie". Dopiero po obejrzeniu "Pippi", można było iść na sanki albo porzucać się śnieżkami. Wtedy był dostępny tylko jeden kanał, telefwizja była czarno-biała i wyobraźcie sobie: żeby pogłośnić, trzeba było wstać z fotela i podejść do telewizora ! Szok !
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- TomaszL
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1762
- Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
- Miejscowość: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 516 razy
- Otrzymał podziękowań: 162 razy
dokładnie - nie mówiąc już o platformach VOD i zawartości. A wtedy - na "Czterech pancernych i psa" czekało się tydzień na kolejny odcinek a na powtórkę kilka lat (jeśli nie więcej). Akurat byłem w przedszkolu (ostatnia grupa albo coś podobnego) jak puszczali "Czterech pancernych i psa", Rodzice dostali zadanie spisania słów utworu, bo cała grupa śpiewała "Deszcze niespokojne" i trzeba było na poniedziałek się nauczyć (puszczali film chyba w sobotę lub niedzielę, ale raczej w niedzielę, bo soboty były pracujące). No i był prąd, bo w latach 80-tych to różnie bywało - w programie telewizyjnym zaznaczony film do obejrzenia a z seansu nici - wieczór przy świecach.TomaszK pisze:...i 40 kanałów w telewizorze...TomaszL pisze:A teraz: 32 cale, kolor, LCD, HD ready, z pilotem - poniżej 500 PLN
A potem szkoła i w soboty do szkoły - czy to było odrabianie stanu wojennego, czy standard, nie pamiętam, ale był taki okres.
A teraz - po co się uczyć jak ma być dochód gwarantowany, zasiłki itp.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Tak . Mam wrażenie że ludzie tak szybko przyzwyczaili sie przez parenaście lat do dobrego ,że zapomnieli jak w sobotę chodziło się do szkoły ,a tym bardziej rgularnie do pracy ( chyba tylko jedna wolna była w miesiącu )TomaszL pisze: potem szkoła i w soboty do szkoły - czy to było odrabianie stanu wojennego, czy standard, nie pamiętam, ale był taki okres.
A teraz - po co się uczyć jak ma być dochód gwarantowany, zasiłki it
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Ale Ty Robercie chyba za młody jesteś żeby pamiętać czasy chodzenia do szkoły w soboty?RobertH pisze: Tak . Mam wrażenie że ludzie tak szybko przyzwyczaili sie przez parenaście lat do dobrego ,że zapomnieli jak w sobotę chodziło się do szkoły ,a tym bardziej rgularnie do pracy ( chyba tylko jedna wolna była w miesiącu )
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Czesio1 pisze:Ale Ty Robercie chyba za młody jesteś żeby pamiętać czasy chodzenia do szkoły w soboty?RobertH pisze: Tak . Mam wrażenie że ludzie tak szybko przyzwyczaili sie przez parenaście lat do dobrego ,że zapomnieli jak w sobotę chodziło się do szkoły ,a tym bardziej rgularnie do pracy ( chyba tylko jedna wolna była w miesiącu )
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Dziękuję wam za komplement . Robie co mogę by młodo wyglądać ,nie patrząc na rocznik.Eksplorator63 pisze:Czesio1 pisze:Ale Ty Robercie chyba za młody jesteś żeby pamiętać czasy chodzenia do szkoły w soboty?RobertH pisze: Tak . Mam wrażenie że ludzie tak szybko przyzwyczaili sie przez parenaście lat do dobrego ,że zapomnieli jak w sobotę chodziło się do szkoły ,a tym bardziej rgularnie do pracy ( chyba tylko jedna wolna była w miesiącu )
Siwi włos mnie się jeszcze nie tyka mając prawie 50 lat
Ostatnio zmieniony 29 mar 2021, 11:44 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 535
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
Ja pamiętam, a chyba jesteśmy prawie równolatkami Ale to chyba była co druga sobota czy jakoś tak... Telewizor bez kolorów i bez pilota też pamiętam. Z prostej przyczyny - jak go rodzice kupili jeszcze przed moimi narodzinami (jakoś w połowie lat 70-tych), to służył naszej rodzinie do końca lat 80-tych. Także kolorki w TV to ja zobaczyłem dopiero około 1990 roku, gdy rodzice kupili Elemisa. Wcześniej w domu stało coś takiego radzieckiego na takich patyczkowatych nóżkach (foto wygrzebane w internecie - w załączniku). Zwało się to Elektron 216. Bardzo lubiłem przełączać w nim kanały. Miał ich 12 (ale odbieraliśmy tylko 2)Czesio1 pisze:(...)Ale Ty Robercie chyba za młody jesteś żeby pamiętać czasy chodzenia do szkoły w soboty?
-
- Zlotowicz
- Posty: 565
- Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 43 razy
Na TVP ABC? Próbowałem, ale odrzucił mnie niemiecki dubbing... Gdy chłopcy byli mali, to kupiłem jakieś pełnometrażowe firmy i tam był z kolei amerykański (i to taki jak w stylu https://www.youtube.com/watch?v=gKH7YRHq3iQ).TomaszK pisze:Ja dziś z przyjemnością obejrzałem kilka oddcinków serialu z mojego dzieciństwa: "Pippi".
Pippi leciała też w niedzielę chyba po teleranku i to były zdecydowanie lata 80'.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2021, 17:12 przez Vasco, łącznie zmieniany 1 raz.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Obejrzałem w końcu 24 odcinkowy serial "Pogranicze w ogniu", który wiem że wielu z was go oglądało i go bardzo ceni.
Serial podobał mi się. Ciekawie oglądało się akcje polskiego wywiadu w okresie między-wojennym. Szkoda tylko, że skupiono się na froncie niemieckim, a nic nie było o konfrontacji z wywiadem bolszewików. Serial tez pominął całkowicie wojnę z 1920 r., no ale cóż to był PRL i cenzura zapewne by na to nie pozwoliła.
Obsada całkiem niezła, młodziutki Cezary Pazura grał nieźle, a jego przeciwnik Olaf Lubaszenko dotrzymywał mu kroku. Chłopaki z Polskiego wywiadu z odcinka na odcinku odnosili sukcesy, niestety ostatecznie całą walkę przegrali. Trochę brakowało mi większej dramaturgii w ich poczynaniach. Z serialu wynika, że ich praca to pasmo prawie samych sukcesów, które ostatecznie i tak nie zapobiegły przegranej.
Przyczepić się jednak muszę do strony technicznej serialu. Porównując go do Stawiki większej niż życie wyszło średnio. Akcje działy się głównie w pokojach, nie były pokazane szerszy obraz miejsc gdzie odbywała się akcja. Pokazany dobrze tylko Gdańsk, Torunia w ogóle nie widać. Powtarzające się wyposażenia wnętrz, nawet w Bremie Niemcy używali krzeseł z logo Gdańska. W plenerach widać było schyłek PRL, te zniszczone zarośnięte chodniki wszędzie nawet w Niemczech. Serial ewidentnie niedoinwestowany. Słabe jednostajne oświetlenie. A efekty specjalne w postaci okrętów wojennych w zatoce gdańskiej to już wyszło śmiesznie. Muzyka też ni nie pasowała, jakoś taka bez wyrazu. Tęskniłem za podkładem takim jak w Klosie.
Ogólnie serial warty obejrzenia, szczególnie dla tych co lubią historię.
Serial podobał mi się. Ciekawie oglądało się akcje polskiego wywiadu w okresie między-wojennym. Szkoda tylko, że skupiono się na froncie niemieckim, a nic nie było o konfrontacji z wywiadem bolszewików. Serial tez pominął całkowicie wojnę z 1920 r., no ale cóż to był PRL i cenzura zapewne by na to nie pozwoliła.
Obsada całkiem niezła, młodziutki Cezary Pazura grał nieźle, a jego przeciwnik Olaf Lubaszenko dotrzymywał mu kroku. Chłopaki z Polskiego wywiadu z odcinka na odcinku odnosili sukcesy, niestety ostatecznie całą walkę przegrali. Trochę brakowało mi większej dramaturgii w ich poczynaniach. Z serialu wynika, że ich praca to pasmo prawie samych sukcesów, które ostatecznie i tak nie zapobiegły przegranej.
Przyczepić się jednak muszę do strony technicznej serialu. Porównując go do Stawiki większej niż życie wyszło średnio. Akcje działy się głównie w pokojach, nie były pokazane szerszy obraz miejsc gdzie odbywała się akcja. Pokazany dobrze tylko Gdańsk, Torunia w ogóle nie widać. Powtarzające się wyposażenia wnętrz, nawet w Bremie Niemcy używali krzeseł z logo Gdańska. W plenerach widać było schyłek PRL, te zniszczone zarośnięte chodniki wszędzie nawet w Niemczech. Serial ewidentnie niedoinwestowany. Słabe jednostajne oświetlenie. A efekty specjalne w postaci okrętów wojennych w zatoce gdańskiej to już wyszło śmiesznie. Muzyka też ni nie pasowała, jakoś taka bez wyrazu. Tęskniłem za podkładem takim jak w Klosie.
Ogólnie serial warty obejrzenia, szczególnie dla tych co lubią historię.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Przed chwilą skończyłam oglądać "Szpital Przemienienia".
Genialny film z plejadą wielkich aktorów.
Wciska w fotel ...
Genialny film z plejadą wielkich aktorów.
Wciska w fotel ...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Tak bardzo dobry, świetna adaptacja prozy Stanisława Lema.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Nie czytałam tego, ale film jest naprawdę świetny.
I jaka obsada! Bińczycki, Bista, Holoubek, Pszoniak, Zapasiewicz ... Tyle dobra w jednym obrazie.
A historia przejmująca.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Johny dzisiaj na TVP Kultura o 20:00 odnowiona cyfrowo wersja "Krzyżaków" Aleksandra Forda.
Ostatnio pytałeś gdzie można taką wersję obejrzeć.
Ostatnio pytałeś gdzie można taką wersję obejrzeć.
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
O super!!! Wielkie dzięki za info, nagram sobie na dysk żeby spokojnie potem obejrzeć.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Zlotowicz
- Posty: 267
- Rejestracja: 12 maja 2021, 14:33
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 120 razy
- Otrzymał podziękowań: 51 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Super, też sobie nagram.
Mam już kilka takich starych filmów po obróbce cyfrowej w kolekcji.
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Barabaszu, jeszcze raz dzięki! Obraz żyleta! Co prawda obejrzałem na razie 45 minut bo włączyłem film o 23.45.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Zlotowicz
- Posty: 540
- Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 42 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Pazura opowiadał na swoim kanal, że na planie była taka bida, że kiełbasę malowali lakierem bezbarwnym by ludzie nie kradli. Kawior, natomiast był zrobiony roztartego styropianu i pomalowany.Barabasz pisze: ↑04 sie 2021, 13:15 Obejrzałem w końcu 24 odcinkowy serial "Pogranicze w ogniu", który wiem że wielu z was go oglądało i go bardzo ceni.
Serial podobał mi się. Ciekawie oglądało się akcje polskiego wywiadu w okresie między-wojennym. Szkoda tylko, że skupiono się na froncie niemieckim, a nic nie było o konfrontacji z wywiadem bolszewików. Serial tez pominął całkowicie wojnę z 1920 r., no ale cóż to był PRL i cenzura zapewne by na to nie pozwoliła.
Obsada całkiem niezła, młodziutki Cezary Pazura grał nieźle, a jego przeciwnik Olaf Lubaszenko dotrzymywał mu kroku. Chłopaki z Polskiego wywiadu z odcinka na odcinku odnosili sukcesy, niestety ostatecznie całą walkę przegrali. Trochę brakowało mi większej dramaturgii w ich poczynaniach. Z serialu wynika, że ich praca to pasmo prawie samych sukcesów, które ostatecznie i tak nie zapobiegły przegranej.
Przyczepić się jednak muszę do strony technicznej serialu. Porównując go do Stawiki większej niż życie wyszło średnio. Akcje działy się głównie w pokojach, nie były pokazane szerszy obraz miejsc gdzie odbywała się akcja. Pokazany dobrze tylko Gdańsk, Torunia w ogóle nie widać. Powtarzające się wyposażenia wnętrz, nawet w Bremie Niemcy używali krzeseł z logo Gdańska. W plenerach widać było schyłek PRL, te zniszczone zarośnięte chodniki wszędzie nawet w Niemczech. Serial ewidentnie niedoinwestowany. Słabe jednostajne oświetlenie. A efekty specjalne w postaci okrętów wojennych w zatoce gdańskiej to już wyszło śmiesznie. Muzyka też ni nie pasowała, jakoś taka bez wyrazu. Tęskniłem za podkładem takim jak w Klosie.
Ogólnie serial warty obejrzenia, szczególnie dla tych co lubią historię.
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Re: Polskie filmy i seriale z dawnych lat
Podesłałbyś mi linka? Z checią bym posłuchał co ma do powiedzenia o tym serialu.Ater pisze: ↑26 lis 2021, 10:55Pazura opowiadał na swoim kanal, że na planie była taka bida, że kiełbasę malowali lakierem bezbarwnym by ludzie nie kradli. Kawior, natomiast był zrobiony roztartego styropianu i pomalowany.Barabasz pisze: ↑04 sie 2021, 13:15 Obejrzałem w końcu 24 odcinkowy serial "Pogranicze w ogniu", który wiem że wielu z was go oglądało i go bardzo ceni.
Serial podobał mi się. Ciekawie oglądało się akcje polskiego wywiadu w okresie między-wojennym. Szkoda tylko, że skupiono się na froncie niemieckim, a nic nie było o konfrontacji z wywiadem bolszewików. Serial tez pominął całkowicie wojnę z 1920 r., no ale cóż to był PRL i cenzura zapewne by na to nie pozwoliła.
Obsada całkiem niezła, młodziutki Cezary Pazura grał nieźle, a jego przeciwnik Olaf Lubaszenko dotrzymywał mu kroku. Chłopaki z Polskiego wywiadu z odcinka na odcinku odnosili sukcesy, niestety ostatecznie całą walkę przegrali. Trochę brakowało mi większej dramaturgii w ich poczynaniach. Z serialu wynika, że ich praca to pasmo prawie samych sukcesów, które ostatecznie i tak nie zapobiegły przegranej.
Przyczepić się jednak muszę do strony technicznej serialu. Porównując go do Stawiki większej niż życie wyszło średnio. Akcje działy się głównie w pokojach, nie były pokazane szerszy obraz miejsc gdzie odbywała się akcja. Pokazany dobrze tylko Gdańsk, Torunia w ogóle nie widać. Powtarzające się wyposażenia wnętrz, nawet w Bremie Niemcy używali krzeseł z logo Gdańska. W plenerach widać było schyłek PRL, te zniszczone zarośnięte chodniki wszędzie nawet w Niemczech. Serial ewidentnie niedoinwestowany. Słabe jednostajne oświetlenie. A efekty specjalne w postaci okrętów wojennych w zatoce gdańskiej to już wyszło śmiesznie. Muzyka też ni nie pasowała, jakoś taka bez wyrazu. Tęskniłem za podkładem takim jak w Klosie.
Ogólnie serial warty obejrzenia, szczególnie dla tych co lubią historię.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...