Z przygodą na ty

Brunhildo, na temat tego serialu rozmawialiśmy kiedyś >>>tutaj

A! dzięki Barabaszu.
Yvonne, zachęciłas mnie. Zaczynam oglądać. Akurat siedzę dzisiaj w domu.
I niespodzianka . Nie ma napisów tylko dubbing ! WOW!

Brunhilda pisze: Nie ma napisów tylko dubbing

Dubbing po angielsku?

Tak! Niesamowite!

Skasowałam ten dubbing. Sztucznie jakos...

Ja kiedyś oglądałem na kanale Polonia1 amerykański film we włoskiej wersji czyli z włoskim dubbingiem i na to nałożony był polski lektor. To dopiero była masakra. Na tym chyba nieistniejącym już satelitarnym kanale dużo było takich "kwiatków".
Ogólnie nienawidzę dubbingu, kiedyś wyszedłem z kina bo nie wiedziałem, że idę na film z dubbingiem.
Jedyny dubbing jaki mi się spodobał to był film animowany "Shrek" z głosami Sthura i Zamachowskiego.

Generalnie w Polsce dubbing się nie sprawdza bo jesteśmy przyzwyczajeni do lektora. Też rzadko oglądam filmy z dubbingiem. Natomiast gry komputerowe i konsolowe to co innego. Jeśli gra jest dobrze zdubbingowana, to jest super. Przykładem może świecić The Last of Us. Gra w pełni po polsku. Ukończyłem dotychczas sześć razy na poziomie normalnym i twierdzę, że to jedna z najlepiej zdubbingowanych gier w historii.

Von Dobeneck pisze:The Last of Us

widziałem zwiastun ,bardzo ciekawy był.

Brunhilda pisze:Jestem wielbicielka kryminałów i ostatnio widziałam The Bridge. Szwedzko - duńska produkcja. Widzę, ze są inne wersje , amerykańska i jeszcze jakaś. Amerykańska pod tytułem Tunel. Ta sama historia.
A dzisiaj zobaczyłam, ze Netflix reklamuje polski serial Rojst. Zaraz zacznę oglądać. Nie wiem czy dobry? Ktoś może widział?

Na HBOGo obejrzałem pierwsze dwa odcinki serialu kryminalno-historycznego Babylon Berlin. Produkcja niemiecka. Miejsce akcji stolica Rzeszy Berlin. Czas akcji lata 20-te XX wieku, a w zasadzie ich koniec. Może to coś dla Ciebie Bruniu.

Dzięki Fantomasie. Mignęło mi to na Netflix. Dobre?
Na razie oglądam Rojst.
Musze się tu przyznać, ze nie znałam w ogóle tego słowa! 😁😁 pierwszy raz widzę. Myślałam, ze to jakieś nazwa własna czy coś. Ale sprawdziłam bo po obejrzeniem kilku odcinków do niczego mi nie pasowała i proszę! Zaskoczenie. Jest takie słowo 😁😁

RobertH pisze:

Von Dobeneck pisze:The Last of Us

widziałem zwiastun ,bardzo ciekawy był.

Prawdopodobnie widziałeś Robercie zwiastun dwójki The Last of Us, która ma się ukazać w maju. Ja z niecierpliwości przebieram nogami.

Zastanawiam się nad kupnem PS ale nie wiem czy jako stary gracz na klawiaturze i myszka, która robiła za celownik, przestawię się na pady . Co o tym myślicie ? Last of Us ,grafika i interakcje ludzkie ,po prostu jak w realu

RobertH pisze:Zastanawiam się nad kupnem PS ale nie wiem czy jako stary gracz na klawiaturze i myszka, która robiła za celownik, przestawię się na pady . Co o tym myślicie ? Last of Us ,grafika i interakcje ludzkie ,po prostu jak w realu

Ja właśnie dla tej gry kupiłem PS4. Na początku ciężko jest się przestawić na sterowanie, no i celowanie jest jednak trudniejsze niż myszką, ale móc zagrać w The Last of Us i samemu przeżyć tę przygodę...Uważam, że warto, tym bardziej, że w maju ma wyjść Dwójka.

dal wielbicieli Bad Boys z 1995 , są teraz Bad Boys for life na e-kino.tv

Yvonne pisze: "Rojst" jest od dawna na mojej liście do obejrzenia, ale jakoś się jeszcze nie złożyło. Podobno dobry.

Obejrzałam. To tylko piec odcinków? Myślałam, ze tasiemiec ale nie.
Tak, dobry. Trochę mroczny tylko. W gruncie rzeczy to najbardziej chyba ciekawe jest zobaczyć sobie lata osiemdziesiąte z daleka... jak wyglądały realia... Pewexy i te sprawy.
Polecam. Chociaz to ńie jest serial, który jeszcze raz bym koniecznie chciała zobaczyć..

Szukam teraz skandynawskich seriali albo filmów. Ostatnio lubię. Takie są jakieś inne. Czy ktoś może coś polecić?

Szukam teraz skandynawskich seriali albo filmów. Ostatnio lubię. Takie są jakieś inne. Czy ktoś może coś polecić?

Co prawda jest to serial brytyjski, ale akcja ma miejsce na kole podbiegunowym. Chodzi o serial Fortitude.

...Usytuowany na skraju koła podbiegunowego Fortitude jest jednym z najbezpieczniejszych miast na Ziemi. Nigdy nie było tu brutalnych przestępstw, aż do teraz...

Bardzo ciekawy, fajny klimat. Podobno były aż trzy sezony. ja pierwszy mogę spokojnie polecić.



Z norweskich seriali oglądałem kiedyś thriller polityczny Okupowani na podstawie Nesbo:
...Norwegia rezygnuje z produkcji paliw kopalnych . Decyzja ta powoduje wielkie zagrożenie dla kraju ze strony.....



Z filmów ogladałem kiedyś islandzki Noi Albinoi:
...Noi to mieszkający w małym islandzkim miasteczku siedemnastolatek, który marzy, by uciec razem z dziewczyną pracującą na pobliskiej stacji benzynowej...

Ciekawy obyczajowy film.

Dziekuje!!!! Zaraz sobie zobaczę czy moge je u nas znaleźć.

Z kina skandynawskiego przypomniał mi się jeszcze jeden dobry film.
Chodzi o sensacyjny duński film pt. Winni (Den Skyldige) z 2018 r.

...Dyspozytor policji otrzymuje telefon od przerażonej kobiety z informacją, że została porwana...

Film jednego aktora, w sumie można go słuchać nawet nie trzeba oglądać mimo to i tak jest naprawdę wciągający!

Znalazłam!!! Zapowiada się super Barabaszu! Dziekuje!

Znalazłam!!! Zapowiada się super Barabaszu! Dziekuje!

Co prawda, już o tym pisałem, ale niekoniecznie wszyscy musieli przeczytać, więc rekomenduję Ci Bruniu film z Madsem Mikkelsenem pt. Polowanie. Pewnie oglądałaś, ale jeśli nie, to polecam. Główny bohater jest opiekunem w przedszkolu, albo w pierwszych klasach podstawówki, nie pamiętam. W każdym razie jest oskarżony o pedofilię, przez córkę swojego przyjaciela. Film o tym, jak bardzo można kogoś skrzywdzić.

Przypomniałeś naprawdę dobry film!
Masz rację Von Dobeneck, Polowanie (Jagten) z 2012 r. to naprawdę dobre kino prosto z Dani.
Chyba najlepszy z tych tu wypisanych filmów ze świetnym Mikkelsenem i tematem na czasie!

Oglądałem go jakieś dwa lata temu i pomimo, że nie przepadam za takimi filmami, to jednak mocno utkwił mi w pamięci. Powiem więcej...staram się, w miarę możliwości nie zbliżać się do dzieciaków.

O dzięki. Poszukam tez.
Zmogłam Boże Ciało. No nie wiem. Przede wszystkim denerwował mnie ten koncept. I nie moge do tej pory zdecydować, czy ten chłopak był do cna zły czy wręcz odwrotnie. To stanowczo nie jest film, który zapada w człowieka i przypomina się w różnych momentach. Czyli nie jakość oskarowa według mnie. poza tym mysle, ze wybrali ten film na fali antykatolickiej, ze może się spodoba bo to teraz modne. Ten starszy ksiądz z problemem alkoholowym, a parafianie tacy naiwni i zaślepieni, ze dali się oszukać. Itd... no takie są moje wrażenia.
Co jest dobre, ze wyskoczył zaraz po nim film z tym samym młodym aktorem, Na Granicy. Zno i bonus! Z Chyra! Zaczął się dobrze ale coś mi się wydaje, ze trup będzie ścielił się gęsto... oglądam.

Brunhildo ale Boże Ciało jest oparte na faktach, podobna sytuacja się wydarzyła w Polsce. Ludzie dali się "oszukać" bo msze i ogólnie działalność tego"farbowanego" księdza bardziej do nich przemawiały. Dawał on im to czego nie mogli dostać od poprzednika. Dał on oczyszczenie, możliwość wydobycia się z traumy mieszkańcom wioski, którzy doświadczyli tragicznych wydarzeń.
Nie uważam, też że film jest antykatolicki, raczej odwrotnie pokazuje on jak religijność jest ważna w życiu niektórych i co ona im daje. Fakt ksiądz ze wsi miał problemy alkoholowe, ale np. ten z więzienia był przykładnym duchownym, wzorem do naśladowania dla głównego bohatera

Co do Oskarów, wybrano film który nie jest faktycznie arcydziełem ale uznano że był najlepszy w Polsce w poprzednim roku (dla mnie osobiście równorzędnie z filmem Supernova). Być może trafił na okres słabszej kondycji światowej kinematografii jednak trafił do ścisłego finału i otrzymał nominację.
Wygrał nie film amerykański z kilkudziesięciomilionowym budżetem a koreański film Pasożyt (Parasite). Film ten obejrzałem i co mogę powiedzieć? Zwycięzca jest wg mnie gorszy od naszego kandydata - typowe kino rozrywkowe, na początku nawet ciekawe, potem to komedia a na koniec to szkoda nawet mówić.
Wiem, że oczekiwania do Bożego Ciała bardzo zostały po tych Oskarach napompowane i wielu ludzi oczekiwało czegoś na kształt Titanica, więc teraz czują się rozczarowanie. Jednak film jest dobry i zobaczycie, że za kilka, kilkanaście lat będzie on chętnie nadal oglądany. Dowodem na to jest, że film robi jednak karierę na świecie. Jest chętnie oglądany nawet w Chinach, Korei a zamówiono też tłumaczenie dla krajów arabskich.

Barabasz pisze:Brunhildo ale Boże Ciało jest oparte na faktach, podobna sytuacja się wydarzyła w Polsce. Ludzie dali się "oszukać" bo msze i ogólnie działalność tego"farbowanego" księdza bardziej do nich przemawiały. Dawał on im to czego nie mogli dostać od poprzednika. Dał on oczyszczenie, możliwość wydobycia się z traumy mieszkańcom wioski, którzy doświadczyli tragicznych wydarzeń.

Jak mój przyjaciel przenosił się z okolic Lidzbarka Warmińskiego do miejscowości koło Szczytna (aby mieć bliżej na Widzew ) to parafianie nie chcieli go puścić i mieli zamiar protestować u biskupa. Rzekłem mu wtedy: powinieneś się cieszyć, że tak Ciebie szanują, lubią. A on mi odpowiedział: Wcale się nie cieszę, bo to znaczy, że przyzwyczaili się do mnie jako człowieka a nie są związani z Bogiem.
To na tyle odnoście społeczności, która lubi proste (czasem prostackie, tak jak to pokazane jest w filmie ) rozwiązania.

Nie uważam, też że film jest antykatolicki, raczej odwrotnie pokazuje on jak religijność jest ważna w życiu niektórych i co ona im daje. Fakt ksiądz ze wsi miał problemy alkoholowe, ale np. ten z więzienia był przykładnym duchownym, wzorem do naśladowania dla głównego bohatera

Też nie uważam, że jest to obraz atakujący Kościół, aczkolwiek tematyka jest nośna i może twórcy dzięki temu liczyli na większe zainteresowanie czytaj większe pieniądze.
Co do Oskarów, tak jak pisałem już to wielokrotnie, dla mnie to ŻADEN wyznacznik wartości artystycznej filmu. Już takie gnioty dostawały Oskara, że głowa mała. Cała ta impreza to raczej show a nagrody są konsekwencją ukladów, trendów, poglądów panujących w świecie Hollywood.

Zaczęłam Na Granicy. Już się boje. Chyra świetny. Czy ktoś widział ten film?

Brunhilda pisze:Zaczęłam Na Granicy. Już się boje. Chyra świetny. Czy ktoś widział ten film?

Tak, Bruniu.
Ja widziałam i powiem wprost: to był najgorszy polski film, na jaki wybrałam się do kina.
Gdybym była sama, to wyszłabym z kina.

Pisałam o tym tutaj:

http://www.pansamochodzik.org.pl/viewtopic.php?t=710

Konfiturek i Barabasz, jak zobaczysz w zalinkowanym wątku, podzielali moją negatywną opinię.