Zlot świętokrzyski

Oficjalne zloty Miłośników Samochodzikowej Przygody
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Mysikrólik pisze:Jeżeli tylko zdecydujecie się jechać to ja jadę też.
Agnieszka na pewno nie, Celina też nie.
Robasa zapytam, ale wątpię. Chyba że mnie zadziwi.

Jadę sam.
Po drodze wpadnij do mnie na piwo do Poznania
:564:
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
Eksplorator63
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: Eksplorator63 »

Ja jadę.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Yvonne pisze:- czy program pozostaje bez zmian?
Na to pytanie odpowiem dopiero kiedy będę wiedział ile osób jedzie. Natomiast jeśli chodzi o dokwaterowanie - myślę, że nie będzie z tym problemu.
Hanka
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1920
Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
Tytuł: Hanka
Miejscowość: Brześć Kujawski
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 119 razy
Otrzymał podziękowań: 107 razy

Post autor: Hanka »

też przyjadę
Awatar użytkownika
Winnetou
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 91
Rejestracja: 16 paź 2017, 19:54
Miejscowość: Wawa
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Winnetou »

Przyjeżdżamy ! :-)
Obrazek
Przygodo, gdzie jesteś?
O sobie daj znać.
Przygodo, gdzie jesteś?
Przyjdź, imię swe zdradź.
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Nas nie będzie. Niestety, rezygnujemy.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Pozwolę sobie przypomnieć program Zlotu świętokrzyskiego, który jak pamiętamy, odbędzie się śladami książek Edmunda Niziurskiego: „Klub Włóczykijów”, „Księga urwisów” i „Awantura w Niekłaju”.

Baza:
Bocheniec między Chęcinami a Małogoszczą, ośrodek Ptaszyniec. Mamy tam zarezerwowane drewniane domki typu "Brda", na parterze pokój 4-osobowy, z tego pokoju wąskie schody na górę, tam dwa pokoje dwuosobowe. Na dole także łazienka i aneks kuchenny.
W ośrodku jest miejsce na ognisko, ale można też grilować na tarasach domków.
Niestety telefony Plus nie mają zasięgu, pozostałe sieci mają, chociaż słaby.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


10 czerwca (środa) – przyjazd, zakwaterowanie

11 czerwca (czwartek), Góry świętokrzyskie.
Dojazd do Huty Szklanej (60km), dalej pieszo na święty Krzyż (ok. 1 godz.) i z powrotem. Po drodze gołoborze, gdzie Kadryll z Nieszczególnym spowodowali lawinę kamienną. Następnie samochodami do miejscowości święta Katarzyna, na drugim krańcu Gór świętokrzyskich (20km). Tu obiad w Schronisku PTTK, gdzie Wieńczysław Nieszczególny podrzucił stryjowi Dionizemu butelkę żubrówki skradzioną w Nowej Słupi i chodził po dachu, skąd został ściągnięty przez milicję. Może pozwolą nam wejść na dach, żeby nakręcić scenkę ? Powrót do bazy.

Obrazek

12 czerwca (piątek), północna część regionu – śladami „Awantury w Niekłaju”
Wyjazd do Skarżyska-Kamiennej (60km, ale trasą S7 tylko 40min). Tam zwiedzamy Muzeum Orła Białego, znane z wielkoformatowych militariów zgromadzonych na ekspozycji plenerowej. Tu znajduje się m.in. wrak czołgu wydobytego z bagna w Niekłaniu, czołgu będącego ważnym punktem fabuły książki. Następnie jedziemy do Stąporkowa (25km), gdzie odwiedzimy nieczynną stację kolejową, nazywającą się dawniej „Niekłań” co jest pierwowzorem „Niekłaja” z książki Niziurskiego”. Dalej Końskie (12km), zobaczymy park pałacowy, pierwowzór „Dzikiego Ogrodu” gdzie dzieją się najważniejsze zdarzenia z fabuły książki. Obiad w Końskich, potem powrót do bazy (55km).
W drodze powrotnej możemy odwiedzić w Małogoszczy groby powstańców z 1863 roku. Tu odbyła się największa bitwa Powstania Styczniowego, po każdej ze stron było po 2 tysiące żołnierzy. Polskimi wojskami dowodził Langiewicz, znany nam z kart "Klubu Włóczykijów".


Obrazek

Obrazek

13 czerwca (sobota), okolice Chęcin.
Kamieniołom Zygmuntówka w Czerwonej Górze (15km), czyli miejsce odkrycia jaskini w „Włóczykijach”. Następnie Miedzianka – muzeum i sztolnia (15km), miejsce akcji książki „Księga urwisów”. Muzeum utworzono w budynku kopalni miedzi działającej w latach 50-tych, gdzie dzieją się najważniejsze zdarzenia „Urwisów”. Potem przejdziemy na Górę Wilczkowską, gdzie można zobaczyć książkowy „dziki szyb” oraz wejść do zabytkowej sztolni, przeniesionej na karty książki. Wejście do sztolni na własną rękę, ale nie ma tabliczek „wstęp wzbroniony” i raczej jest dość bezpieczna. Następnie obiad w Chęcinach, a po obiedzie zamek w Chęcinach. Powrót do bazy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

14 czerwca (niedziela) – wyjazd.

Miejsca, które odwiedzimy w czasie zlotu:

Obrazek
Ostatnio zmieniony 01 cze 2020, 09:51 przez TomaszK, łącznie zmieniany 2 razy.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Jak pamiętacie, na poprzednie zloty zabierałem miód trójniak własnej produkcji. To proste wino, produkcja wraz z dojrzewaniem trwa rok. W zeszłym roku nie robiłem trójniaka, bo miałem za mało miodu pszczelego, ale za to nadszedł czas na spróbowanie dwójniaka. To bardziej szlachetny rodzaj modu pitnego, dojrzewa co najmniej 8 lat. Ten dojrzewał w piwnicy w Kościelisku, zwracam uwagę na treść banderoli.

ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:Jak pamiętacie, na poprzednie zloty zabierałem miód trójniak własnej produkcji. To proste wino, produkcja wraz z dojrzewaniem trwa rok. W zeszłym roku nie robiłem trójniaka, bo miałem za mało miodu pszczelego, ale za to nadszedł czas na spróbowanie dwójniaka. To bardziej szlachetny rodzaj modu pitnego, dojrzewa co najmniej 8 lat. Ten dojrzewał w piwnicy w Kościelisku, zwracam uwagę na treść banderoli.
Fiu, fiu. Znaczy się nastawiłeś go w roku naszego pierwszego zlotu?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Hanka
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1920
Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
Tytuł: Hanka
Miejscowość: Brześć Kujawski
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 119 razy
Otrzymał podziękowań: 107 razy

Post autor: Hanka »

TomaszK pisze:Jak pamiętacie, na poprzednie zloty zabierałem miód trójniak własnej produkcji. To proste wino, produkcja wraz z dojrzewaniem trwa rok. W zeszłym roku nie robiłem trójniaka, bo miałem za mało miodu pszczelego, ale za to nadszedł czas na spróbowanie dwójniaka. To bardziej szlachetny rodzaj modu pitnego, dojrzewa co najmniej 8 lat. Ten dojrzewał w piwnicy w Kościelisku, zwracam uwagę na treść banderoli.

[url=https://i.postimg.cc/cHPr5SXs/dw-jniak1.jpg]Obrazek[/url][url=https://i.postimg.cc/ZKtW8JWH/dw-jniak2.jpg]Obrazek[/url][url=https://i.postimg.cc/pXfpk38H/dw-jniak3.jpg]Obrazek[/url]
czy zabrałeś już go z tej piwnicy w Kościelisku?
Vasco
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 552
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 41 razy

Post autor: Vasco »

Yvonne: kiedyś pojechałem do Opalenicy i wyjazd zabrał mi 27 lat ;)

Plan jest taki, że jadę.

Przy okazji kwestia transportu. Najchętniej bym kogoś zabrał po drodze (A2 do Łodzi, potem Piotrków i bez lasy). Ew. może ktoś do mnie dojechać (Mysikrólik?) i dalej ze mną. Dlaczego tak? Bo ostatnio jakoś źle znoszę jazdę gdy nie prowadzę i wolałbym uniknąć.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PiTT
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 934
Rejestracja: 26 kwie 2017, 00:20
Miejscowość: Gd./Tcz.
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Post autor: PiTT »

Głosy Oldmalarza, Iryckiego czy Brunhildy są dla mnie w pełni zrozumiałe. Jestem z Wami :-)

Z jednej strony chodzi o zdrowie własne, ale także - co niektórzy w dyskusji podkreślali, i chwała im za taką postawę - o nienarażanie innych osób.

To napisawszy chciałbym zadeklarować, że my pod pewnymi warunkami na zlot moglibyśmy i chcielibyśmy się wybrać. Zapowiada się nam dość kameralne wydarzenie, a im mniej osób, tym to ryzyko jest mniejsze. Możemy pogodzić się z tym, że konieczne będzie zachowanie dystansu, maseczki itp. Teraz tak przecież żyjemy i - choć nie jest to wcale tak powszechne w społeczeństwie - przestrzegamy wytycznych dot. np. maseczek. Z myślą o innych. Chciałbym, żeby padła deklaracja, że spróbujemy ryzyko jakoś minimalizować. My możemy się do tego zobowiązać.

Wyjazd uzależniam od tego, czy udałoby się (TomaszKu, czy sprawdzisz to?) tak negocjować z ośrodkiem, aby mieć szansę na rozdzielenie nas na jak największą liczbę domków. Cennik przewiduje kwoty dla mniejszej liczby osób w domku, niż maksymalna możliwa. Nie wiem też, jak może wyglądać tam obłożenie w takiej sytuacji, a chyba lepiej mieć klienta, niż nie. Jeżeli mają wolne domki, to większe rozproszenie nam nie zaszkodzi.

Choćby korzystanie z oddzielnej łazienki zmniejsza już trochę ryzyko. My moglibyśmy przyjechać w składzie Agnieszka, ja, Psycholog i Matylda, ale nie wyobrażam sobie tłoczenia się w takiej sytuacji we wspólnym domku z kilkoma innymi osobami. Nawet jeśli są to osoby mi duchem bliskie ;-)

Dziś rozmawiałem na temat zlotu z Yvonne. Nie ukrywam, że jej decyzja też miałaby dla nas pewne znaczenie. Każdy z nas decyduje jednak sam. Moglibyśmy rzecz jasna być jedynymi osobami na zlocie z dziećmi, a zwłaszcza z jednym dość małym, ale pewnie byłoby nam raźniej, gdyby Yvonne też przyjechała z Malutką :-)
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

PiTT pisze:Chciałbym, żeby padła deklaracja, że spróbujemy ryzyko jakoś minimalizować.
Taka deklaracja właśnie ani razu nie padła, raczej skupiano się na kwestii "jak by tu zakombinować żeby mimo obostrzeń dało się zrobić ognisko".
Bez obrazy, ale nie jest to odpowiedzialne podejście. Moim zdaniem oczywiście, każdy może mieć własne.
Choćby korzystanie z oddzielnej łazienki zmniejsza już trochę ryzyko. [...] nie wyobrażam sobie tłoczenia się w takiej sytuacji we wspólnym domku z kilkoma innymi osobami. Nawet jeśli są to osoby mi duchem bliskie ;-)
Dla mnie w obecnej sytuacji mieszkanie we wspólnych domkach jest absolutnie nieakceptowalne.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

irycki pisze:Dla mnie w obecnej sytuacji mieszkanie we wspólnych domkach jest absolutnie nieakceptowalne.
I dlatego nie jedziesz na Zlot. :-)

A odnośnie kwestii poruszonych przez PiTTa - najmniejsze domki są ośmioosobowe i nie wyobrażam sobie, żeby właściciel ośrodka zgodził się żeby płacić jak za cztery osoby, chociaż można spróbować.
A po drugie, organizacja zlotu opiera się na założeniu, że będzie taki jak poprzednie: wspólne zwiedzanie, wspólne ognisko, spędzanie czasu w naszym towarzystwie. I tego chyba nie da się uniknąć. Zresztą gdyby ktoś z nas był nosicielem koronawirusa, to nawet nie witając się tradycyjnie "na misia" i utrzymując przez cały czas dystans dwóch metrów od siebie, przez cztery dni i tak byśmy się zarazili.
Zlot odbywa się bo zostaje zniesiony szereg obostrzeń - będzie można chodzić do kina, na basen, siłownię, można już nawet organizować wesela. Obowiązek noszenia maseczek też zostaje zniesiony, chociaż jeżeli ktoś chce nosić maseczkę, to oczywiście jak najbardziej.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

irycki pisze: Taka deklaracja właśnie ani razu nie padła, raczej skupiano się na kwestii "jak by tu zakombinować żeby mimo obostrzeń dało się zrobić ognisko".
Bez obrazy, ale nie jest to odpowiedzialne podejście. Moim zdaniem oczywiście, każdy może mieć własne.
Irycki nikt nie próbował zakombinować jak tu zrobić ognisko mimo panujących obostrzeń. Pisaliśmy jedynie o ognisku jako o nieodłącznym elemencie każdego zlotu. Bo ten punkt programu obok konkursów najbardziej nas zbliża w czasie zlotu.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze: A odnośnie kwestii poruszonych przez PiTTa - najmniejsze domki są ośmioosobowe i nie wyobrażam sobie, żeby właściciel ośrodka zgodził się żeby płacić jak za cztery osoby, chociaż można spróbować.
Wprawdzie umówiłem się z właścicielem na telefon na początku czerwca gdy będziemy znać więcej szczegółów tak w sprawie panujących obostrzeń jak i wielkości naszej ekipy zlotowej ale w zaistniałej sytuacji postaram się zadzwonić dziś i dowiedzieć w interesującej PiTTa sprawie.
Ja tylko dodam, że większość z nas jedzie w rodzinach jednoosobowych więc szans, żeby każdy był sam na pewno nie ma.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Dziś w nocy śniło mi się, że odwiedził mnie Edmund Niziurski z żoną :-)
I szukałam szybko w biblioteczce "Klubu włóczykijów", żeby poprosić o autograf.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

TomaszK pisze:Obowiązek noszenia maseczek też zostaje zniesiony,
Tak uściślając, tylko w przypadku zachowania odległości 2 metrów i tylko na zewnątrz.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Yvonne pisze:Dziś w nocy śniło mi się, że odwiedził mnie Edmund Niziurski z żoną :-)
I szukałam szybko w biblioteczce "Klubu włóczykijów", żeby poprosić o autograf.
"Jeśli rozmawiasz ze zmarłym, wróży to dobre wiadomości lub spełnienie jakiejś nadziei. Jest to także przestroga, aby śniący dotrzymywał danego słowa. Niekiedy sen ten wróży zerwanie jakiejś relacji np. utratę przyjaciela."- z sennika
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

RobertH pisze:"Jeśli rozmawiasz ze zmarłym, wróży to dobre wiadomości lub spełnienie jakiejś nadziei. Jest to także przestroga, aby śniący dotrzymywał danego słowa. Niekiedy sen ten wróży zerwanie jakiejś relacji np. utratę przyjaciela."
Czyli taka trochę prognoza pogody "wiatry będą wiały jak będą chciały".
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

TomaszK pisze:chociaż jeżeli ktoś chce nosić maseczkę, to oczywiście jak najbardziej.
Maseczka ochrania innych przed nomen omen nosicielem maseczki, a nie odwrotnie.

To czy istnieje ryzyko zarażenia czy nie, każdy musi indywidualnie rozpatrzeć.
Jeśli uzna, że ryzyko jest akceptowalne, pojedzie. Kto ma obawy większe niż ochotę, ten zostanie.

Ja uznałem, że ryzyko jest niewielkie i mam zamiar jechać.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

To może ja przypomnę aktualną listę osób chętnych do wyjazdu na zlot:

TomaszK - 1 osoba
Yvonne - ???
Hanka - 1 osoba
Czesio1 - 1 osoba
Mysikrólik - 1 osoba
Vasco - 1 osoba
Eksplorator63 - 1 osoba
Ater - ???
VdL - ???
TomaszL - ???
PiTT - ???
chkaplan - 2 osoby

RAZEM: 8 osób


Czekam zatem na decyzję od Yvonne, Atera, VdL, TomaszaL i PiTTa.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2020, 10:39 przez Czesio1, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
oldmalarz
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1045
Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 59 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Post autor: oldmalarz »

TomaszK pisze:[
Zlot odbywa się bo zostaje zniesiony szereg obostrzeń - będzie można chodzić do kina, na basen, siłownię, można już nawet organizować wesela..
I właśnie to jest najgorsze ..bo teraz wszyscy rusza jak psy spuszczone z łańcucha
Gdyby zlot odbył się jeszcze w czasie obostrzeń było by mniejsze niebezpieczeństwo a tak to teraz wszyscy sobie odbiją izolacje- ....tak jak wy..

Przypominam tez że każdy z Was może nosić wirusa nie wiedząc o Tym i przechodząc go całkowicie bezobjawowo.. mam nadzieje że bierzecie taką ewentualnosc pod uwagę i nie zapominajcie o tym..

Mam nadzieję jednak że wszystko będzie dobrze
Żeglarstwo - nie yachting :-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Vasco
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 552
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 41 razy

Post autor: Vasco »

Nie śledzę mocno jakie jeszcze są obostrzenia w kwestii noclegów, ale myślę, że prośba do właściciela, aby każda z osób miała osobne pomieszczenie nie jest jakieś wygórowane.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

PiTT pisze:To napisawszy chciałbym zadeklarować, że my pod pewnymi warunkami na zlot moglibyśmy i chcielibyśmy się wybrać... Możemy pogodzić się z tym, że konieczne będzie zachowanie dystansu, maseczki itp.
TomaszK pisze: Obowiązek noszenia maseczek też zostaje zniesiony, chociaż jeżeli ktoś chce nosić maseczkę, to oczywiście jak najbardziej.
Jeżeli przyjedziecie, zobowiązuję się chodzić w maseczce. Może jak Beata się dowie, to też zechce pojechać.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Vasco pisze:Nie śledzę mocno jakie jeszcze są obostrzenia w kwestii noclegów, ale myślę, że prośba do właściciela, aby każda z osób miała osobne pomieszczenie nie jest jakieś wygórowane.
Biorąc pod uwagę że na razie mamy potwierdzony udział 8 osób i to że każda jedzie jednosobowo to osobne pomieszczenie dla każdego jest nierealne. Przypominam że mamy domki 8-9 osobowe i w każdym jest jeden pokój 2 osobowy zamykany, jedno pomieszczenie 2 osobowe nie zamykane. To na piętrze. Natomiast pozostałe 5 miejsc. Jest na dole.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Skoro zostałam wywołana do tablicy przez Czesia (w dodatku na czerwono :-) ), to niezwłocznie odpowiadam.
Jednakże moja odpowiedź nie będzie jednoznaczna.

Otóż my mamy nadal ogromną chęć przyjechać, ale od kilku dni dość mocno się wahamy.
I wcale nie z powodu koronawirusa (chociaż oczywiście trochę też), ale z powodu przyjazdu z Elunią.

Po pierwsze, obawiam się już samej drogi na zlot. Mamy daleko. Ktoś mógłby powiedzieć, że wiedziałam, o tym, jak się na zlot zapisywałam.
Owszem, wiedziałam. Ale nie wiedziałam, jak Elunia będzie znosiła jazdę.
Wbrew powszechnemu przekonaniu, nie wszystkie małe dzieci śpią w samochodzie. Ja to wiem od 17 lat. Teraz mam przypadek numer dwa.

Po drugie zerknęłam na program, który jest bardzo ciekawy i za to już wiele razy chwaliłam Tomaszka, ale dla nas dość trudny. Już sam pierwszy dzień może być problematyczny: 60 km. jazdy, godzina pieszo na święty Krzyż i godzina z powrotem plus droga powrotna. Ciężko. Obawiam się, że z wielu punktów programu musielibyśmy zrezygnować, a jechać taki kawał drogi, żeby siedzieć sami w ośrodku?

Po trzecie Elunia weszła w piąty miesiąc życia, a co za tym idzie skończył się błogi czas, kiedy spała 4 lub 5 godzin w wózku, a zaczął czas ząbkowania i bólu dziąsełek. Niestety, od kilku dni daje się to nam we znaki. Dużo ją nosimy, lulamy i uspokajamy. Obawiam się, że również z tego powodu nie moglibyśmy brać udziału w wielu punktach programu.

Rozpisałam się, a żadnej konkluzji nie wysnułam :-)
Nie wiem. Naprawdę nie wiem, czy przyjedziemy.
Dawno nie miałam tak trudnej decyzji do podjęcia.

Jeśli mam być szczera (a myślę, że tutaj mogę), to miałam nadzieję, że zlot będzie przełożony.
Najlepiej na przyszły rok. Tak, żeby więcej osób mogło w nim uczestniczyć.
Ale widzę, że jednak zapadła decyzja, że zlot się odbędzie.
Nasz przyjazd niestety stoi pod znakiem zapytania. Dość dużym.
Ostatnio zmieniony 28 maja 2020, 12:34 przez Yvonne, łącznie zmieniany 6 razy.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Nie byłbym taki pewien, czy właścicielowi nie zrobi różnicy ile osób będzie w domku.

Zadzwoniłem w zeszłym tygodniu do znajomego, który ma stary dom poniemiecki przerobiony na pensjonat na ok 10 pokoi 2-3 osobowe niedaleko Jeleniej Góry i na BC ma pełne obłożenie.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Niestety całkiem blisko terenów gdzie będziemy się przemieszczać, właśnie powstało nowe ognisko.

https://wiadomosci.wp.pl/koronawirus-w- ... 941495937a
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Mysikrólik pisze:Niestety całkiem blisko terenów gdzie będziemy się przemieszczać, właśnie powstało nowe ognisko.
Nie jedziemy do Starachowic.
ODPOWIEDZ