Przygoda z kuchnią
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ojojojoj Hanko! Kluski ziemnisczane.... z serem I boczkiem...I kapustka z koperkiem...Hanka pisze:U mnie wczoraj na obiad były kluski ziemniaczane z młodych ziemniaków z białym serem i zasmażanym boczkiem i jako dodatek młoda kapusta z koperkiem. Do tego koniecznie wiśniowy kompot. D
pyyycha...
A jak robisz kluski ziemniaczane?
-
- Zlotowicz
- Posty: 1925
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 121 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
ścieram ziemniaki, najlepiej młode, dodaję mąkę i trochę soli. Proporcje trudno mi podać bo robię na oko, za każdym razem jest to inna ilość, sypię z torebki prosto do miski ze startymi ziemniakami wiec nie wiem czy to szklanka czy więcej. Gdy byłam mała to z zachwytem obserwowałam z jaką szybkością wpadały do garnka te kluseczki z talerza, gdy robiła to moja babcia. Myślę ze po wielu latach gotowania tych klusek robię to tez całkiem sprawnieBrunhilda pisze: Ojojojoj Hanko! Kluski ziemnisczane.... z serem I boczkiem...I kapustka z koperkiem...
pyyycha...
A jak robisz kluski ziemniaczane?
-
- Zlotowicz
- Posty: 1925
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 121 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
kartacz prezentuje się bardzo apetycznie, napracowałeś się solidnie ale efekt jest i na pewno były smaczneCzesio1 pisze:Wnioskuję stąd że kartacz nie prezentuje się zby apetycznie? Bo ogórek to miał być tylko na dokładkę.Yvonne pisze:O matko! Ogóreczki Czesia! Mniam
Choć bardzo lubię Twoje ogóreczki to ja te kartacze podałabym z młodą kapustą. mniam
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
A jajka nie dajesz, Hanko?Hanka pisze:ścieram ziemniaki, najlepiej młode, dodaję mąkę i trochę soli.Brunhilda pisze: Ojojojoj Hanko! Kluski ziemnisczane.... z serem I boczkiem...I kapustka z koperkiem...
pyyycha...
A jak robisz kluski ziemniaczane?
Bo ja owszem. Jedno.
Uwielbiam kluski
Ale tylko z kiszoną kapustą. Im bardziej kwaśna, tym lepsza.
-
- Zlotowicz
- Posty: 1925
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 121 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
do klusek nie, za to placków jak najbardziejYvonne pisze:A jajka nie dajesz, Hanko?Hanka pisze:ścieram ziemniaki, najlepiej młode, dodaję mąkę i trochę soli.Brunhilda pisze: Ojojojoj Hanko! Kluski ziemnisczane.... z serem I boczkiem...I kapustka z koperkiem...
pyyycha...
A jak robisz kluski ziemniaczane?
Bo ja owszem. Jedno.
Uwielbiam kluski
Ale tylko z kiszoną kapustą. Im bardziej kwaśna, tym lepsza.
klusek z kwaszoną kapustą nie podawałam ale muszę spróbować
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
A to jak u Was nazywa się kluski robione z ziemniaków w kształcie kuli, często nadziewane mięsem gotowane w wodzie?Mysikrólik pisze:U nas nazywają się pyzami.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2020, 13:56 przez PawelK, łącznie zmieniany 1 raz.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
No i tu jest problem, bo tradycyjnie się ich nie je. Są oczywiście pierogi z farszami wszelakimi.PawelK pisze:Mysikrólik napisał/a:
U nas nazywają się pyzami.
A to jak u Was nazywa się kluski robione z ziemniaków w kształcie kuli, często nadziewane mięsem gotowane w wodzie?
Nie mniej w sklepach są i czasem nawet sam kupuję. Nazywam je pyzami z farszem.
"Nasze" są też w sklepach i mają nazwy typu: Pyzy babuni, albo Cioci Tereni.
Wiem też że to co nazywam pyzami w Łodzi jest pampuchem, a gdzie indziej kluskami na parze.
Miałem nawet kumpla w pracy którego ochrzciliśmy Pampuchem, bo nas rozbawiło jak nazywał pyzy.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Znamy. Jedliśmy w Gospodzie pod Złotą Patelnią u Mysikrólików.Mysikrólik pisze:Za to bardzo popularne są kluski ziemniaczane, zwane szarymi. Z boczkiem, czasem jajkiem i kapustą kiszoną gotowaną.PawelK pisze:Mysikrólik napisał/a:
No i tu jest problem, bo tradycyjnie się ich nie je.
No nie problem tylko zdziwienie, że taki produkt jak pyzy ziemniaczane nie funkcjonuje.
Pycha!