cieszę sie, ze dziewczynki lubią takie egzotyczne stworypanna Monika pisze:Jakie fajne "jaściulki", bardzo dziękujemy
Ciekawostki z Australii
-
- Uwielbia przygody
- Posty: 87
- Rejestracja: 10 lip 2013, 09:16
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
E tam, wcale nie jest brzydki Choć ja bym z nimi w rzeczce pływać nie chciała. Na szczęście po prostu nie umiem pływać, więc by mnie nie kusiło - śmierć podwójna: utopienie i pożarcie przez krokodylsa:)Brunhilda pisze:
Tak sie je zachęca, na kawałek steaka surowego. Są jakby niezbyt inteligentne, uczą sie przez powtarzanie, reagują na ruch, jak węże. Wiedza, ze lodz przepływa około tej godziny i czuja ruch ...
A ten? Patrzcie jaki brzydki! I widać po nim , ze okrutnik jakiś. Ma ponad 4.5 metra, powiedziała pani przewodniczka...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
W Australii mamy 11 najbardziej jadowitych węży na świecie! Podobno jednak wiecej ludzi ginie od wypadków z innymi zwierzami jak psy i krowy niż od ukaszen. To dlatego, ze jednak węże nie leżą na drodze i nie czekają, trzeba wybrać się w bush, wchodzić tam gdzie się nie powinno itp. Poza tym jednak szybka interwencja lekarska pomaga przeżyć. Może nie na 100% ale duże szanse przeżycia są może nie całkiem w dobrym zdrowiu zawsze...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A oto najbardziej jadowity wąż na świecie, mieszka oczywiście u nas
Inland Taipan, gdyby wydobyć z niego cały jad to wystarczy, zeby zabić 20000 kurczaków albo 100 ludzi!
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 223478.jpg medium= large= group=glr4156][/gimg]
Inland Taipan, gdyby wydobyć z niego cały jad to wystarczy, zeby zabić 20000 kurczaków albo 100 ludzi!
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 223478.jpg medium= large= group=glr4156][/gimg]
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Ufffffffffff, przejrzałem wątek, masakra... Australia to chyba nie dla mnie... Ja jak Indiana Jones - nie cierpię węży!
Ale zdjęcia super!
Ale zdjęcia super!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
oK to w takim razie TomaszuK bez szyby proszę bardzo! mina troszkę niepewna bo ten akurat nie jadł od 9 miesięcy!!!!TomaszK pisze:Ale te są za szybą, to jeszcze można znieść
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 315350.jpg medium= large= group=glr4181][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Co tam! W dotyku jak większa rączka damskiej torebki...oczy bezmyslne, i tego bym się obawiała bo zdaje się, ze oprócz jedzenia to nic nie rozumie. A ludzie maja jako domowe zwierzatka! Ten akurat a nazywa się Ollie właścicielom prawie uciekł. Znalazł jakaś dziurę pod szafka w kuchni i myk! Zaczął tam się wsuwac . A oni w panice i go ciągną w druga stronęe! Krzyk , prośby a on nic.... Wyciągnęli w końcu! Ale wyobrazacie sobie co by było gdyby komuś innemu wypełzl nagle w kuchni? ale heca by była!
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Oj TomaszuK! No jasne, ze bursztyny zawsze i wszedzie! a co do przysmakow...Proponuje cos na zaostrzenie apetytu! Bardzo popularna w Australii, obok rekinow, ryba barramundi... Pyszna ! Podana na dwa sposoby, na dole w słodkim chilli a na wierzchu pieczone z salatka z papaya i orzechy sosnowe ( jest coś takiego? Czy zle przetlumaczylam? Pine nuts)
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 418769.jpg medium= large= group=glr4199][/gimg]
I zbliżenie...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 430830.jpg medium= large= group=glr4199][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 418769.jpg medium= large= group=glr4199][/gimg]
I zbliżenie...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 430830.jpg medium= large= group=glr4199][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
To jest pyton oliwkowy. One nie są jadowity, tj moze ukąsic ale nic sie nie stanie. Natomiast dla odmiany dusza. Łapią ofiarę, owijają sie wokół, dusza i potem wchlaniaja. Czasami to wchlanianie trwa tygodniami i miesiącami, zależnie od rozmiaru przekąski....kości i włosy/ futro wypluwają w charakterze kulki. Ten jest niewielki, tzn długi ale nie gruby bo nie jadł 9miesiacy nic. Tak, ze pewnie szczura mógłby zjeść...moze małego pieska? Szczęki maja ta zaprojektowane, ze otwierają sie bardzo szeroko, zeby zamieściła sie przekąska ....No ale nie Brunhilda.... mógłby co najwyżej wokół szy sie owinac...dlatego minę miałam niepewna...Czesio1 pisze:. Bruniu, czy ten osobnik został uprzednio wykastrowany z jadu?
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A teraz inne opowieści....popatrzcie, oto aborygenska Madonna z Dzieciatkem....w kosciele katolickim w Darwin . po prostu uwielbiam ten obraz.....
Nawet aureola ma aborygenskie motywy...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 546227.jpg medium= large= group=glr4204][/gimg]
Nawet aureola ma aborygenskie motywy...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 546227.jpg medium= large= group=glr4204][/gimg]
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2013, 15:50 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A to sam kościół jak to w tropikach z otwartymi ściano-drzwiami bo przecież gorąco. Bardzo gorąco!
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 640894.jpg medium= large= group=glr4205][/gimg]
A to wejście z witrazami , rownież aborygenskimi...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 737199.jpg medium= large= group=glr4205][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 640894.jpg medium= large= group=glr4205][/gimg]
A to wejście z witrazami , rownież aborygenskimi...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 737199.jpg medium= large= group=glr4205][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A oto Wasza Brunhilda w kapeluszu Crocodile Dundee z zębami PRAWDZIWYMI krokodyla, nie zrobionym w Chinach! na tle katedry anglikanskiej. Zwykle słowo katedra kojarzy sie z czymś bardziej monumentalnym ale takie realia... Te katedra jest odbudowania, elementy starej zostały wkomponowane w nowoczesny projekt. Stara katedra zniszczył cyclone Tracy w 1974 roku. Wtedy Darwin było właściwie zdmuchniete z powierzchni. W Boże Narodzenie na dodatek.
Buty specjalnie anty-wężowe...... ale poważnie. Chodziłam po rożnych miejscach a węże gryza zwykle po kostkach. Podobno jesli sie jest zaskoczonym przez węża to trzeba unieść but na piecie, tj stopę w bucie, zeby on myślał, że to inny wąż i jeszcze większy nawet.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 835795.jpg medium= large= group=glr4206][/gimg]
Buty specjalnie anty-wężowe...... ale poważnie. Chodziłam po rożnych miejscach a węże gryza zwykle po kostkach. Podobno jesli sie jest zaskoczonym przez węża to trzeba unieść but na piecie, tj stopę w bucie, zeby on myślał, że to inny wąż i jeszcze większy nawet.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 835795.jpg medium= large= group=glr4206][/gimg]
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A to droga za Darwin, to typowe road trains czyli pociągi -ciężarówki. Taki transport jest najpopularniejszy.
Lasciwie ciezarowko- pociągi bo przeciez nie maja torów...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 939943.jpg medium= large= group=glr4207][/gimg]
Lasciwie ciezarowko- pociągi bo przeciez nie maja torów...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 939943.jpg medium= large= group=glr4207][/gimg]
Ostatnio zmieniony 28 wrz 2013, 22:08 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Parlament Północnego Terytorium. Nazwano potocznie "tort ślubny"
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 045924.jpg medium= large= group=glr4208][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 045924.jpg medium= large= group=glr4208][/gimg]