Konkurs - postać historyczna

[Yvonne]

Jeżeli ktoś chciałby poczytać o tej postaci i innych SS-Aufseherin, może zerknąć na to forum

Dziękuję bardzo
Wczoraj szukając odpowiedzi na zagadkę poczytałam sobie o tych zbrodniarkach i mnie zmroziło. Nie mam ochoty bardziej zagłębiać się w temat

[johny]

Zastanawiam się jaki trzeba mieć zryty czerep żeby być kimś takim.

[Yvonne]

Tutaj muszę pogonić samą siebie
Za chwilę coś zadam.

[Yvonne]

Jeden z najwspanialszych w swoim fachu. Wielu uważa, że najwspanialszy.
Jego charakterystyczny ruch podziwiamy prawie w każde święta.

[TomaszK]

Jego charakterystyczny ruch podziwiamy prawie w każde święta.

Kevin ?

[Yvonne]

Yvonne napisał/a:
Jego charakterystyczny ruch podziwiamy prawie w każde święta.

Kevin ?

Nie. Chodzi o kogoś nam bliższego. Przypominam, że to postać HISTORYCZNA

[Yvonne]

Yvonne napisał/a:
prawie w każde święta

Czyli nie w każde święta... hmm...

No nie czepiaj się słówek
Nie będę przecież sprawdzać, czy w każde święta to puszczają, ale uwierz mi, że bardzo często.
Ten ruch ma związek z twarzą.

Zatem:
Jeden z najwspanialszych w swoim fachu. Wielu uważa, że najwspanialszy.
Jego charakterystyczny ruch podziwiamy prawie w każde święta.
Ruch czy też gest (nie wiem, jak to określić) jest związany z twarzą, a raczej pewną jej częścią.

[Czesio1]

Ruch czy też gest (nie wiem, jak to określić) jest związany z twarzą, a raczej pewną jej częścią.[/b]

Hmmm, jedyny ruch częścią twarzy jaki kojarzę miał miejsce w "Lalce", gdzie jeden ze studentów na rozprawie sądowej ruszał uchem. Ale to przecież żadna postać historyczna.

[Hertel]

Literacko filmowy Michał Wołodyjowski ruszał wąsikiem, ale czy Jego historyczny pierwowzór Jerzy Wołodyjowski też nim ruszał?

[Yvonne]

Literacko filmowy Michał Wołodyjowski ruszał wąsikiem

No i już prawie rozwiązałeś zagadkę!!!
Ale przypominam, że nie jesteśmy w wątku "Postać literacka" ani "Postać filmowa" tylko "Historyczna".

Zatem o kogo chodzi?

[Hertel]

No to Jerzy Wołodyjowski

[Yvonne]

No to Jerzy Wołodyjowski

I to jego właśnie oglądasz w każde święta na ekranie czy może kogoś innego?

Zagadka nadal nie rozwiązana

[Hertel]

Problem w tym, że prawie nie oglądam tv
No nic. Trzeba kombinować dalej.

[Yvonne]

Problem w tym, że prawie nie oglądam tv

No nie wierzę, że nigdy nie widziałeś tego filmu i nie wiesz, KTO gra Wołodyjowskiego

[Hertel]

Aaaa... Tadeusz Łomnicki!

[Yvonne]

Aaaa... Tadeusz Łomnicki!

No pewnie!

Twoja kolej

[Hertel]

Fajna zagadka, i wcale niełatwa.
Parę dni temu oglądałem film "Załoga" z 1951 roku, gdzie Łomnicki grał jedną z głównych ról. Jaki to młodzieniaszek jeszcze był, echhh...

Wieczorkiem coś wymyślę

[Hertel]

Kim ten człowiek nie był! Czego nie przeżył, czego nie spróbował, czym się nie zasłużył, gdzie nie był!

Miałem zapytać o kogo innego (też ciekawa postać), ale w wątku o Prusie, ktoś tam napisał o czymśtam i właśnie ten człowiek przypomniał mi się...

Może zacznę tak:

Napisał wiele książek, ale żadna z nich nie powstała w ojczystym języku

[Yvonne]

Parę dni temu oglądałem film "Załoga" z 1951 roku, gdzie Łomnicki grał jedną z głównych ról.

A co to za film?
Nie znam. Dobry?

[Yvonne]

Napisał wiele książek, ale żadna z nich nie powstała w ojczystym języku

Joseph Conrad może?

[TomaszK]

Napisał wiele książek, ale żadna z nich nie powstała w ojczystym języku

Joseph Conrad może?

Też o nim pomyślałem.

[Hertel]

Conrad-Korzeniowski też miał ciekawy życiorys, ale nie o niego mi chodzi.

Napisał wiele książek, ale żadna z nich nie powstała w ojczystym (polskim) języku.
Znany jest szczególnie z jednego ARCYDZIEŁA.
Miał opinię oryginała i dziwaka

Parę dni temu oglądałem film "Załoga" z 1951 roku, gdzie Łomnicki grał jedną z głównych ról.

A co to za film?
Nie znam. Dobry?

Ja akurat go lubię, ale trzeba chyba być hmmm... Amatorem na takie kino. Film z lat 50-tych o młodzieży ZMP-owskiej. Ot, taka agitka. Ale ja zawsze podchodzę do takich filmów (a mam ich sporo z tamtego okresu) tak jak do naszego Samochodzika.
W "Załodze" można choćby nacieszyć oczy morzem i "Darem Pomorza". Czy piękną żeglarską piosenką. (tutaj uszy raczej )
Zresztą z reguły w tych filmach jest świetna obsada i choćby dlatego warto zerknąć

[Yvonne]

Zresztą z reguły w tych filmach jest świetna obsada i choćby dlatego warto zerknąć

Otóż to! Trafiłeś w sedno.
Te filmy można oglądać bez względu na fabułę. Warto dla tych aktorów, którzy jakoś nie mają zbyt wielu następców ...

[Mysikrólik]

Jan Potocki herbu Pilawa

[Hertel]

Jan Potocki herbu Pilawa

W rzeczy samej

Jan Nepomucen Potocki znany jest oczywiście przede wszystkim jako autor jednej z najwspanialszych powieści na swiecie czyli "Rękopisu znalezionego w Saragossie", ale jest też na przykład pierwszym Polakiem, który wzniósł się w powietrze. (To tak a'propos wątku o Prusie, jak wiemy była tam mała dyskusja o balonach i machinach latających). Zresztą czym sie ten Potocki nie zajmował. Na wołowej skórze nie spisałby. A zginął tak jak żył. Też nietypowo...

Twoja kolej Mysikróliku

[Yvonne]

Brawa dla Mysikrólika, że zgadł tak szybko!

"Rękopis" mam na półce od roku tak mniej więcej, ale jeszcze nie czytałam. Muszę koniecznie nadrobić.

[Hertel]

Te filmy można oglądać bez względu na fabułę. Warto dla tych aktorów, którzy jakoś nie mają zbyt wielu następców ...

Mądrego i przyjemnie posłuchac!

[Yvonne]

Mysikróliku, zapodaj zagadkę

[Mysikrólik]

Musiał ponoć zrezygnować z PWST ponieważ określono, że jest za smutny.
Wesołkiem to może on nie był, ale dzięki temu zapamiętaliśmy wiele filmów w których grał, a nawet takich w których nie grał.

[Yvonne]

Pierwsze, co mi się nasunęło, to Jan Himilsbach.
Pewności jednakże nie mam.