Forowy audiobook "Pan Samochodzik i Templariusze"

Dział poświęcony drugiej przygodzie Pana Samochodzika
Awatar użytkownika
barttez
Forowy Lektor
Posty: 1218
Rejestracja: 13 lip 2013, 10:23
Miejscowość: lubelskie
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: barttez »

Czesio1 pisze: tym bardziej, że to nasze wspólne całkiem amatorskie dzieło.

Ta ja tym będę handlował w piąteczek w Krzczonovii na jarmarku :-D
Obrazek Obrazek
Aetas dulcissima adulescentia est
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Temat nie dawał mi spokoju i postanowiłam poszperać u źródeł i poszukać opinii innych osób.

I cóż się okazuje?
Okazuje się, że nie tylko ja jestem zwolenniczką nieodmieniania imion i nazwisk.

Oto znalezione komentarze romanistów i osób biegle posługujących się językiem francuskim, zamieszczone na stronie do nauki języka francuskiego:

"Ja bardzo nie lubie polskiej odmiany francuskich imion czy nazwisk i uparcie zawsze podaje w mianowniku. I denerwuje mnie, kiedy w wiadomosciach slysze cos o Nikolasie Sarkozym ;)"

"aczkolwiek tak jak już wspomnieli poprzednicy, ja też staram się nie odmieniać imion czy nazwisk, bo wygląda i brzmi to fatalnie..."

"Temat ciekawy, ale też staram się nie odmieniać"

Nie jestem więc jedyną romanistką, która zostawia pierwotne brzmienie nazwisk francuskich :-)
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Yvonne pisze:Temat nie dawał mi spokoju i postanowiłam poszperać u źródeł i poszukać opinii innych osób.

I cóż się okazuje?
Okazuje się, że nie tylko ja jestem zwolenniczką nieodmieniania imion i nazwisk.

Oto znalezione komentarze romanistów i osób biegle posługujących się językiem francuskim, zamieszczone na stronie do nauki języka francuskiego:

"Ja bardzo nie lubie polskiej odmiany francuskich imion czy nazwisk i uparcie zawsze podaje w mianowniku. I denerwuje mnie, kiedy w wiadomosciach slysze cos o Nikolasie Sarkozym ;)"

"aczkolwiek tak jak już wspomnieli poprzednicy, ja też staram się nie odmieniać imion czy nazwisk, bo wygląda i brzmi to fatalnie..."

"Temat ciekawy, ale też staram się nie odmieniać"

Nie jestem więc jedyną romanistką, która zostawia pierwotne brzmienie nazwisk francuskich :-)
Ciekaw jestem co by w temacie powiedziała w Trójce Katarzyna Kłosińska?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
GrzegorzCh
Forowy Lektor
Posty: 168
Rejestracja: 17 sty 2014, 19:30
Miejscowość: Wrocław / Pęgów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: GrzegorzCh »

Całe szczęście w 'moim' rozdziale nie ma ani jednego de Molay. De Molaya też nie ma. ;-)

Z tego co zauważyłem, to Nienacki stosował regułę, żeby samo nazwisko odmieniać, natomiast w przypadku gdy występuje razem imię i nazwisko - odmieniać tylko imię.
Tylko dwa razy jest inaczej i chyba należy to potraktować jako niedopatrzenie wydawnictwa - w rozdziale piątym i czternastym mamy Jakuba de Molaya. I to mi faktycznie nie pasuje.

Chciałbym przy okazji zauważyć, że w języku francuskim ostatnia (niema) spółgłoska zaczyna być wyraźnie słyszalna jeżeli następne słowo zaczyna sie od samogłoski.

Np. samo Allez wymawia się ale, natomiast w allez-y to Z słychać. I to do tego stopnia, że native, z ktorym miałem lekcje dzielił to na słowa jako ale zi

Stąd y (które w tym przypadku jest spółgłoską) jednak ma szansę się pojawić w wymowie.

ATSD - trzeba by sprawdzić jak to jest wymawiane w filmie albo w 'profesjonalnym' audiobooku.
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

A jak w ogóle idzie Wam nagrywanie kolejnych rozdziałów?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

GrzegorzCh pisze:Np. samo Allez wymawia się ale, natomiast w allez-y to Z słychać. I to do tego stopnia, że native, z ktorym miałem lekcje dzielił to na słowa jako ale zi
To prawda - w tym przypadku występuje jedno z bardzo częstych w języku francuskim "LIAISON" - czyli łączenie, wiązanie. I faktycznie wymawia się to ALEZI oczywiście z akcentem na ostatnią sylabę (jak zawsze w języku francuskim)
GrzegorzCh pisze:Stąd y (które w tym przypadku jest spółgłoską) jednak ma szansę się pojawić w wymowie.
Y nigdy nie jest spółgłoską :-)
W przykładzie, który Ty przytoczyłeś Y jest ZAIMKIEM, czyli po francusku PRONOM.
Awatar użytkownika
Kynokephalos
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1066
Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
Miejscowość: z dużego miasta
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Kynokephalos »

Nie będę się upierać, ale dyskusję chętnie podejmę.
Yvonne pisze:Oto znalezione komentarze romanistów i osób biegle posługujących się językiem francuskim, zamieszczone na stronie do nauki języka francuskiego:
Może dlatego właśnie, że są to ludzie osłuchani z językiem francuskim i przyzwyczajeni to jego form. Książki o samochodziku zostały napisane po polsku i to specjalistów od polszczyzny lepiej byłoby spytać o zdanie. Chodzi o to, żeby tekst był zgodny z duchem języka polskiego i zrozumiały dla polskiego czytelnika. Są opracowane jakieś ogólne zasady, na przykład takie jak na stronie podajej przez Grzegorza. Ale uważam, że należy je traktować jako wskazówki a nie żelazne reguły. Brzmienie konkretnego nazwiska i konkretnego zdania może sprawić, że od tych wskazówek lepiej jest odejść. Tak jek w powyższym przykładzie - w celowniku lepiej brzmi "Jakubowi de Molay" ale bez imienia: "de Molayowi".

W każdym razie:
1. "Sprawa Dantona" a nie "Sprawa Danton".
2. "Robespierre'owi i Saint-Justowi kazali uciąć głowy" to co innego niż "Robespierre i Saint-Just kazali uciąć głowy", choć oba zdania są prawdziwe.
Mam nadzieję, że przekonałem Cię, iż stwierdzenia romanistów "brzmi fatalnie", "uparcie zawsze podaje w mianowniku" są zbyt kategoryczne. Bardziej mi się podoba, kiedy pisza "staram się nie odmieniać".

A zresztą, jak pisałem, to nie nasz problem w kontekście tego wątku. Obstaję przy tym, że należy odtworzyć tekst książki w takim brzmieniu, w jakim został opublikowany. A może poprawić Nienackiego i w innych miejscach? Dałoby się wyszukać niejedno zdanie źle zbudowane, z powtarzającymi się wyrazami, czy takie które brzmi nienajlepiej z jeszcze innego powodu. Będziemy mogli ogłaszać audioksiążkę jako "Pan samochodzik i templariusze - wersja przejrzana i poprawiona".

Pozdrawiam,
Kynokephalos
Obrazek Obrazek
Wonderful things...
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Kynokephalos pisze:A zresztą, jak pisałem, to nie nasz problem w kontekście tego wątku. Obstaję przy tym, że należy odtworzyć tekst książki w takim brzmieniu, w jakim został opublikowany. A może poprawić Nienackiego i w innych miejscach? Dałoby się wyszukać niejedno zdanie źle zbudowane, z powtarzającymi się wyrazami, czy takie które brzmi nienajlepiej z jeszcze innego powodu. Będziemy mogli ogłaszać audioksiążkę jako "Pan samochodzik i templariusze - wersja przejrzana i poprawiona".
Z tym się zgadzam jak najbardziej i być może niepotrzebnie rozpoczęłam ten wątek wymowy francuskich nazw i wprowadziłam zbyt rygorystyczne zasady. Kajam się - w końcu to ma być dla nas przyjemność i zabawa :-)

Jednakże każdy lingwista jest trochę zwariowany na punkcie swojego ukochanego języka i ja także. Lubię wymawiać obce nazwy poprawnie i dlatego w mojej torebce znajduje się już książka: "Pan Samochodzik i Templariusze", którą biorę jutro do pracy, aby skonsultować z koleżanką-germanistką nazwy niemieckie i poprawnie je wymówić :-)
Awatar użytkownika
GrzegorzCh
Forowy Lektor
Posty: 168
Rejestracja: 17 sty 2014, 19:30
Miejscowość: Wrocław / Pęgów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: GrzegorzCh »

Yvonne pisze:
GrzegorzCh pisze:Stąd y (które w tym przypadku jest spółgłoską) jednak ma szansę się pojawić w wymowie.
Y nigdy nie jest spółgłoską :-)
W przykładzie, który Ty przytoczyłeś Y jest ZAIMKIEM, czyli po francusku PRONOM.
Chyba byłem za szybki, bo tu już miałem na myśli y w de Molay.
Która co najmniej odmienia się do samogłoski j. Być może niemej.

Przy okazji sobie uświadomiłem, że słowa francuskie (np. nazwy miejscowości), które znałem na piśmie zanim zacząłem się uczyć francuskiego - słyszę w myślach w wersji nieprawidłowej, czytanej po polsku... I być może to samo miał Nienacki z de Molay?

Ja skłaniam się ku czytaniu bezokolicznika jako Mole, odmienianiu imienia i nieodmienianiu nazwiska (jeżeli są razem) i o odmienianiu nazwiska jeżeli jest samo. Tylko sam nie wiem czy lepiej de Moleja czy de Molaja?

Ważne jednak żeby konsekwentnie we wszystkich rozdziałach było tak samo.

I najlepiej chyba będzie jak na tym zakończę swój udział w dyskusji. Nic więcej już nie wymyślę. Tym bardziej że język naturalny podlega swoim prawom, niekoniecznie spójnym, logicznym i jedynie słusznym.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

GrzegorzCh pisze: Ważne jednak żeby konsekwentnie we wszystkich rozdziałach było tak samo.
Oj obawiam się, że to może być trudne. Ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Bardzo ciekawa jest ta Wasza dyskusja na temat odmian imion i nazwisk francuskich. :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

GrzegorzCh pisze:Ja skłaniam się ku czytaniu bezokolicznika jako Mole
Mowa oczywiście o MIANOWNIKU? :-) (bezokolicznik to czasownik)
GrzegorzCh pisze:odmienianiu imienia i nieodmienianiu nazwiska (jeżeli są razem)
Z tym zgadzam się całkowicie.
GrzegorzCh pisze:i o odmienianiu nazwiska jeżeli jest samo
Z tym też bym się zgodziła, ale:
GrzegorzCh pisze:Tylko sam nie wiem czy lepiej de Moleja czy de Molaja?
No właśnie ... I tu mamy klops ;-)
Awatar użytkownika
Kynokephalos
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1066
Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
Miejscowość: z dużego miasta
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Kynokephalos »

Yvonne pisze:
GrzegorzCh pisze:czy lepiej de Moleja czy de Molaja?
No właśnie ... I tu mamy klops ;-)
Dlaczego klops? De Moleja. Czy są przwciwwskazania?

Pozdrawiam,
Kynokephalos
Obrazek Obrazek
Wonderful things...
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Kynokephalos pisze:Dlaczego klops? De Moleja. Czy są przwciwwskazania?
Owszem, bo są osoby, które jego nazwisko wymawiają "DE MOLAJ", czyli oni raczej powiedzieliby "DE MOLAJA" :-)
Awatar użytkownika
Kynokephalos
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1066
Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
Miejscowość: z dużego miasta
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Kynokephalos »

No, te osoby tak. Ale załóżmy, że lektorzy zgadzają się co do wymowy mianownika - "de MoLE" (wiem, to też można wymówić na różne sposoby, ale nie chodzi mi o te szczegóły)

Pozdrawiam,
Kynokephalos
Obrazek Obrazek
Wonderful things...
Awatar użytkownika
Kynokephalos
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1066
Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
Miejscowość: z dużego miasta
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Kynokephalos »

Czesio1 pisze:zobaczymy jak to wyjdzie w praniu.
Bardzo ciekawa jest ta Wasza dyskusja na temat odmian imion i nazwisk francuskich.
Po tej dyskusji już cieszę się na usłyszenie choćby samego nazwiska "de Molay" w wymowie Yvonne. A kiedy dojdzie do Fantomasa... :564:
Pozdrawiam,
Kynokephalos
Obrazek Obrazek
Wonderful things...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Kynokephalos pisze:A kiedy dojdzie do Fantomasa...
Czytam teraz i mówię, że będzie hardkor! :-D Piżeon, Marszant i inni czekają w kolejce... :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Melduję, że rozdział XVIII nagrany i wrzucony na serwer! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze:Melduję, że rozdział XVIII nagrany i wrzucony na serwer! :-)
Super!
Mam tez rozdzial od GrzegorzaCh. Postaram sie oba rozdzialy wrzucic na serwer wrzuta.pl
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:Mam tez rozdzial od GrzegorzaCh.
świetnie! Idziemy jak burza! :564:
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Bruniu padam przed Tobą na kolana za to co słyszę!!! :-)
:564: :564: :564:
P.S.
A Twoja polszczyzna, pogratulować! Jakbym nie wiedział to nigdy bym nie pomyślał że tak długo mieszkasz na obcej ziemi!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Ojej no...jestem embarrased teraz ! Dzięki Johny! Oczywiście taki pochwały dodają skrzydeł więc ochoczo zabieram sie do kolejnego rozdziału!
Dziękuje Ci Johny :-)
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Brunhilda pisze:Ojej no...jestem embarrased teraz ! Dzięki Johny! Oczywiście taki pochwały dodają skrzydeł więc ochoczo zabieram sie do kolejnego rozdziału!
Dziękuje Ci Johny :-)
Nie ma za co! To co robisz jest naprawdę fantastyczne. Jak siebie słucham po Twoim lektoracie, to w lekki stres wpadam! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

E tam! Nie wpadaj! Każdy tak ma! U siebie widże tysiąc błędów kiedy czytam! Końcówki, akcent itp
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mamy dwa kolejne rozdziały drugiego audiobooka!! GrzegorzCh odczytał rozdział 17 a johny rozdział 18!!

Rozdział 01 - szczotaw
Rozdział 02 - Yvonne
Rozdział 03 - Czesio1
Rozdział 04 - Pan Tragacik
Rozdział 05 - barttez
Rozdział 06 - Yvonne
Rozdział 07 - zbychowiec
Rozdział 08 - Annie
Rozdział 09 - Brunhilda
Rozdział 10 - Czesio1
Rozdział 11 - panna Monika
Rozdział 12 - Brunhilda
Rozdział 13 - szczotaw
Rozdział 14 - TomaszK
Rozdział 15 - Brunhilda
Rozdział 16 - Anna
Rozdział 17 - GrzegorzCh
Rozdział 18 - johny
Rozdział 19 - Brunhilda
Zakończenie -

Audiobook do odsłuchania:

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 03 (Czesio1)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 04 (Pan Tragacik)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 05 (barttez)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 06 (Yvonne)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 09 (Brunhilda)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 10 (Czesio1)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 14 (TomaszK)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 17 (GrzegorzCh)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 18 (johny)


Zachęcam do nagrywania kolejnych rozdziałów! Półmetek coraz bliżej!!
Ostatnio zmieniony 13 lis 2018, 11:25 przez Czesio1, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Anna
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 311
Rejestracja: 15 lip 2013, 22:56
Miejscowość: z Krainy Deszczowców
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Anna »

Witajcie,
przeczytalam dyskusje nt. odmiany i ew. wymowy tejze de Molay'a (sic!); w kazdym razie zdziwilam sie. Sadzilam, ze de Molay jest spolszczony, i jako taki wymawiany cos tak jak "de molej".Tak to przynajmniej slyszalam wymawiane w audycji radiowej (chyba jedyny raz, kiedy mialam kontakt z wymowa tego nazwiska). Nie twierdze, ze jest to poprawne z punktu widzenia lingwistyki, le jest chyba jednak uzywane. I teraz moje pytanie: czy jest, czy nie jest to- nazwisko spolszczone? Bo, jesli jest, to jak najbardziej sie odmienia! Nb. dla mnie akurat forma odmienna brzmi lepiej, ale byc moze jest to kwestia mojej niewielkiej, w gruncie rzeczy, znajomosci francuskiego (uczylam sie do tut. egz. A-level, ale bylo to dawno temu, i wprawdzie prawda...tyle ze prawie wszystko zapomnialam). O de Molay(u) nie bylo niestety mowy. To na czym w koncu stanelo -czy odmieniamy (na potrzeby audiobooka) czy tez wrecz przeciwnie?
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Anna pisze:Witajcie,
przeczytalam dyskusje nt. odmiany i ew. wymowy tejze de Molay'a (sic!); w kazdym razie zdziwilam sie. Sadzilam, ze de Molay jest spolszczony, i jako taki wymawiany cos tak jak "de molej".Tak to przynajmniej slyszalam wymawiane w audycji radiowej (chyba jedyny raz, kiedy mialam kontakt z wymowa tego nazwiska). Nie twierdze, ze jest to poprawne z punktu widzenia lingwistyki, le jest chyba jednak uzywane. I teraz moje pytanie: czy jest, czy nie jest to- nazwisko spolszczone? Bo, jesli jest, to jak najbardziej sie odmienia! Nb. dla mnie akurat forma odmienna brzmi lepiej, ale byc moze jest to kwestia mojej niewielkiej, w gruncie rzeczy, znajomosci francuskiego (uczylam sie do tut. egz. A-level, ale bylo to dawno temu, i wprawdzie prawda...tyle ze prawie wszystko zapomnialam). O de Molay(u) nie bylo niestety mowy. To na czym w koncu stanelo -czy odmieniamy (na potrzeby audiobooka) czy tez wrecz przeciwnie?
W pierwszej wersji ustaliliśmy Anno, że na potrzeby audiobooka wymawiamy "DE MOLE" i nie odmieniamy. Natomiast na potrzeby naszego forowego Kolegi de molaey'a odmieniamy i wymawiamy "DE MOLAJ".
Z czasem dyskusja na temat odmiany rozwinęła się i nie ma chyba jednoznacznego stanowiska. A ponieważ audiobooka nagrywa kilka (ba, chyba nawet kilkanaście!!) osób to pewnie będą różne wersje. Ponieważ jest to projekt całkowicie amatorski to chyba nie będzie błędem jeśli podejdziemy do wymowy w sposób indywidualny.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Anna
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 311
Rejestracja: 15 lip 2013, 22:56
Miejscowość: z Krainy Deszczowców
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Anna »

OK . Dziekuję za wyjaśnienie! Zatem do dzieła, tj. do mikrofonu! g:okulary
serdecznie pozdrawiam z Krainy Deszczowcow,
Anna

Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze: Czytam teraz i mówię, że będzie hardkor! :-D Piżeon, Marszant i inni czekają w kolejce... :-D
Strach się bać jak ruszymy z Fantomasem. :-D

A przy okazji dyskusji nad wymową nazwisk to pewna ciekawostka wyłoniła się przy okazji nagrywania Wyspy złoczyńców. Otóż robiąc korekty poszczególnych rozdziałów zwróciłem na dwie odmienne wymowy nazwisk postaci występujących w książce.
W swoim rozdziale Annie wymawiała nazwisko Palarczykowa zamiast Pilarczykowa a zbychowiec wymawiał Skłabana zamiast Skałbana. Ciekawi mnie czy to zwykłe przejęzyczenia czy też mieliście wydania z takimi właśnie nazwiskami?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Nagrywałam, rozdział piętnasty i nagle błysk! Przypomnialam sobie nagle skąd mam manie zapamiętywania numerów rejestracyjnych samochodow dookoła mnie! :-D nie do wiary! Zostało mi do dzisiaj! Nie do wiary jak tego typu rzeczy zapadają w pamięć na tyle lat! Zawsze czytam numery i jakoś automatycznie tak je koduje! Nie wiadomo po co! No teraz przypomnialam sobie. Na wypadek gdyby to był bandyta jakiś!
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mamy kolejny rozdział audiobooka! Brunhilda nagrała swój drugi rozdział. Ach, jakże żałuję, że nie występowała w nim Karen, bo Brunia jest świetna w dubbingu Dunki. :564:

Rozdział 01 - szczotaw
Rozdział 02 - Yvonne
Rozdział 03 - Czesio1
Rozdział 04 - Pan Tragacik
Rozdział 05 - barttez
Rozdział 06 - Yvonne
Rozdział 07 - zbychowiec
Rozdział 08 - Annie
Rozdział 09 - Brunhilda
Rozdział 10 - Czesio1
Rozdział 11 - panna Monika
Rozdział 12 - Brunhilda
Rozdział 13 - szczotaw
Rozdział 14 - TomaszK
Rozdział 15 - Brunhilda
Rozdział 16 - Anna
Rozdział 17 - GrzegorzCh
Rozdział 18 - johny
Rozdział 19 - Brunhilda
Zakończenie -

Audiobook do odsłuchania:

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 03 (Czesio1)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 04 (Pan Tragacik)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 05 (barttez)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 06 (Yvonne)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 09 (Brunhilda)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 10 (Czesio1)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 12 (Brunhilda)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 14 (TomaszK)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 17 (GrzegorzCh)

Pan Samochodzik i Templariusze - rozdział 18 (johny)


Jesteśmy już na półmetku!! Kto następny coś dorzuci?
Ostatnio zmieniony 13 lis 2018, 11:24 przez Czesio1, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pan Samochodzik i Templariusze”