Barabasza nie będzie jak słyszałem. Chyba przestraszył się tego wpływaniaTomaszK pisze:Yvonne, tam będzie aż trzech autorów nienapisanych relacji z ostatniego zlotu - PiTT, Barabasz i Fantomas. Może na nich wpłyniesz ?
Żagle na jeziorze Drawsko
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Ale teraz to masz czas na forum siedzieć! Byś skrobnął już ze dwa zdania Oczywiście żarcik!PiTT pisze:Ja naprawdę chcę napisać te relacje, jednak jestem w ciągłym niedoczasie Dziś po pracy, nim wyjadę, nie zdążę. A na miejscu będę o 21-22, więc też raczej już nie dam rady.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
pakować ??? :shock: :shock: ja za chwile wyjażdzam ..
Jakie to zycie jest do dupy człowiek zaczyna na takiej "Lajbie" ..a kończy na jakiejs łupinie.
Jakie to zycie jest do dupy człowiek zaczyna na takiej "Lajbie" ..a kończy na jakiejs łupinie.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2019, 12:59 przez oldmalarz, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- oldmalarz
- Zlotowicz
- Posty: 1046
- Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 59 razy
- Otrzymał podziękowań: 100 razy
trudno powiedziec mamy 3,5 godziny ..jeszcze kesze pod drodze ..no to pewnie ok 18,00Mysikrólik pisze:To o której będziecie na miejscu?
poza tym mam bliskiego kumpla w czaplinku wiec o nas sie nie martwcie
Ostatnio zmieniony 12 lip 2019, 13:02 przez oldmalarz, łącznie zmieniany 3 razy.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Kurna.
Koleś od Sportiny dzwonił.
W sumie też moja wina bo nie dopytałem, ale wziąłem to za pewnik, bo tak zawsze na Powidzu było.
Otóż o 14:00 musimy zdać w niedzielę łódkę.
Ma jakiegoś klienta na nią już więc nic się nie da zrobić.
Pytałem jak to jest, a on że doba jest do 14:00 :shock: :shock: :shock:
Ale mnie wnerwił.
W każdym razie w niedziele za bardzo nie popływamy na tej łajbie.
Myślę co zrobić.
Zmieńmy może plan, że w sobotę popływamy i zjemy na wyspie. Na nocleg do Wajka, a na rano ile się da, a na obiad do Drahimia.
Część ekipy przesiądzie się na Tango, a ktoś ze mną pojedzie zdać łódkę i dojedziemy do Drahimia samochodem. Potem mieliśmy zwiedzić zamek tamże.
Po wszystkim kto się zmieści na Tango popływa jeszcze do wieczora, czy do kiedy tam można.
Smutek
Koleś od Sportiny dzwonił.
W sumie też moja wina bo nie dopytałem, ale wziąłem to za pewnik, bo tak zawsze na Powidzu było.
Otóż o 14:00 musimy zdać w niedzielę łódkę.
Ma jakiegoś klienta na nią już więc nic się nie da zrobić.
Pytałem jak to jest, a on że doba jest do 14:00 :shock: :shock: :shock:
Ale mnie wnerwił.
W każdym razie w niedziele za bardzo nie popływamy na tej łajbie.
Myślę co zrobić.
Zmieńmy może plan, że w sobotę popływamy i zjemy na wyspie. Na nocleg do Wajka, a na rano ile się da, a na obiad do Drahimia.
Część ekipy przesiądzie się na Tango, a ktoś ze mną pojedzie zdać łódkę i dojedziemy do Drahimia samochodem. Potem mieliśmy zwiedzić zamek tamże.
Po wszystkim kto się zmieści na Tango popływa jeszcze do wieczora, czy do kiedy tam można.
Smutek
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Spokojnie, Mysikróliku.Mysikrólik pisze:Kurna.
Koleś od Sportiny dzwonił.
W sumie też moja wina bo nie dopytałem, ale wziąłem to za pewnik, bo tak zawsze na Powidzu było.
Otóż o 14:00 musimy zdać w niedzielę łódkę.
Po pierwsze - gość myśli, że ma do czynienia z jakimiś żółtodziobami.
Wszędzie, gdzie wynajmujesz łajbę, możesz pływać praktycznie do której chcesz.
Czasem do 17-18. Ale nie do 14!!!
Najwyżej ja będę z nim gadać.
Ale:
Ten plan też nie jest zły.Mysikrólik pisze:mieńmy może plan, że w sobotę popływamy i zjemy na wyspie. Na nocleg do Wajka, a na rano ile się da, a na obiad do Drahimia.
Część ekipy przesiądzie się na Tango, a ktoś ze mną pojedzie zdać łódkę i dojedziemy do Drahimia samochodem. Potem mieliśmy zwiedzić zamek tamże.
Po wszystkim kto się zmieści na Tango popływa jeszcze do wieczora, czy do kiedy tam można.
Damy radę, nie martw się
Najważniejsze jest spotkanie.
Ostatnio zmieniony 12 lip 2019, 15:49 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Otóż to! Niech się pałuje cwaniaczek! 3majcie się!Yvonne pisze:Najważniejsze jest spotkanie.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy