Konkurs - postać historyczna

[irycki]

Uuuuuu
To muszę pomyślec

[TomaszK]

A długo będziesz myśleć ?

[irycki]

Bardzo przepraszam...


To miała to być jego ostatnia misja, ukoronowanie kariery, niejako symboliczne odejście ze służby. Powierzono mu najwspanialszy wytwór ludzkiej myśli. Na skutek zarówno nieszczęśliwego zbiegu okoliczności, jak i własnych błędów, stracił i powierzony mu obiekt, i własne życie.

[TomaszK]

Kapitan Titanica. I na to wpadłem sam, ale ustaliłem już nazwisko, to Edward John Smith.

[irycki]

Tak jest! Brawo

Twoja kolej.

[TomaszK]

Dawno temu szukał drogi do odległego celu ale choć mu się to nie udało i zginął, zyskał sławę, która dodatkowo odżyła przed kilkoma laty.

[Fantomas]

Pierwsza myśl James Cook, ale jednak nie. To Francisco de Orellana. Poszukiwał El Dorado, a sławę zyskał dzięki ostatniej części Indiany Jonesa.

[TomaszK]

Ciekawa historia, nie znałem jej wcześniej. Ale to nie on. Mój pływał bardziej na północ.

[Fantomas]

W takim razie Vitus Bering

[Fantomas]

Mam w zanadrzu jeszcze jedną postać, gdyby to jednak nie był Bering

[TomaszK]

Nie, Beringowi jednak udało się osiagnąć zamierzony cel. Ale szerokości geograficzne podobne.

[Fantomas]

W takim razie już wiem Sir John Franklin

[TomaszK]

Zgadza się, to John Franklin. Próbował znaleźć na północy Kanady przejście morskie z Atlantyku na Pacyfik. Przejście istnieje, ale obydwa statki wyprawy zatonęły, a załogi nie przetrzymały arktycznej zimy. Statki zostały odnalezione kilka lat temu.
Twoja kolej.

[Fantomas]

Mój bohater doprowadził do wysadzenia z siodła pewnego słynnego w swojej ojczyźnie kawalerzysty, bohatera najkrwawszej wojny w historii tego państwa. Mój bohater ma pomnik, który nie sposób zniszczyć.

[TomaszK]

Siemion Budionny. Po raz pierwszy usłyszałem o nim w dzieciństwie, kiedy hucznie obchodzono zwodowanie pierwszego polskiego stutysięcznika, zbudowanego w stoczni w Gdyni dla Związku Radzieckiego. Statek nazywał sie "Marszałek Budionny". Dopiero po latach dowiedziałem sie że był dowódcą armii konnej, która dostała od nas w dupę w czasie wojny polsko-bolszewickiej. A pomnik, to rasa konia, którą na jego cześć nazwano "koniem budionnowskim".

[Fantomas]

Nie to nie Siemion Budionny. Mój bohater pochodzi z innego kontynentu niż Europa i Azja. Dodam jako podpowiedź, że jeden z forowiczów wspominał w relacji, że widział jego pomnik.

[TomaszK]

Mahdi z Sudanu, ten z "W pustyni i w puszczy". A pokonany kawalerzysta to generał Gordon.

[Fantomas]

To też nie ten kontynent. Nie Europa. Nie Azja. Nie Afryka. Osoba nie mnie slynna niż Mahdi. Teraz jeszcze jedna podpowiedz. Kraj i kontynent, o który chodzi jest obecny na forum, w dziale z Przygodą na Żywo.

[Fantomas]

To jeszcze jedna wskazówka. Mój bohater nie ma białej skóry, ani też czarnej, ani nawet żółtej.

[TomaszK]

Jeżeli nie Europa, Azja ani Afryka, to zostaje jeszcze Australia i Ameryka Północna (w Południowej nikt z nas nie był). Nie słyszałem o wojnie konnej w Australii, pozostaje zatem Ameryka Północna. Kolory skóry sugerują, że może chodzić o Indianina. Czy może chodzi o Szalonego Konia, który w 1866 roku pokonał wojska Williama Fettermana ? A pomnik to gigantyczna rzeźba w skale, budowana już od 40 lat.

[Fantomas]

To oczywiście Szalony Koń. Razem z Siedzącym Bykiem pokonali pod Little Bighorn Georga Armstronga Custera, który był słynnym kawalerzystą i bohaterem wojny secesyjnej. Spotkania z Szalonym Koniem nie przeżył, choć to nie wódz go zabił. Pomnik Szalonego Konia (Thasunke Witko) tworzą w skale Polacy. Skoro to lita skała to raczej nie jest do zniszczenia i pogryzmolenia napisami BLM To chyba jeden z najsłynniejszych wodzów Indian zaraz obok Geronimo, Siedzącego Byka, Czerwonej Chmury. Szalony Koń słynnał wręcz z szaleńczej odwagi i niesamowitej brawury. A i pomnik opisywał Batura w wątku Przygoda z Wujem Samem. Bardzo ciekawa postać. Brawo

[Fantomas]

A tak poza zagadkami. Co da się wygrzebać w Internecie. Otóż 4 i 5 sierpnia 1906 r. w Krakowie odbyła się rewia Wild West Show Bufflo Billa. Oczywiście nie wystąpił Siedzący Byk, ani też Dziki Bill Hickok, ale już Annie Oakley wystąpić mogła. To musiało być coś. Zobaczyć na żywo jakiegokolwiek bohatera Dzikiego Zachodu. Trasa obejmowała też występy w Przemyślu, Rzeszowie, Tarnowie, Bielsko-Białej i Cieszynie.

[TomaszK]

Jak wrócę do Krakowa i będę miał pełny dostęp do internetu to poszukam tej rewii w relacjach ówczesnych gazet.
A na razie wymyślam zagadkę.

[Fantomas]

A dziś 144 rocznica zwycięstwa Szalonego Konia i Siedzącego Byka pod Little Bighorn. Przed bitwą Custer podzielił swoje siły. Pod jego rozkazami pozostało 221 kawalerzystów. Z ludzi Custera zginęli wszyscy. Z pogromu ocalał tylko koń Komancz. Szalony Koń zginął ponad rok później 5 września 1877 roku. Został dzgniety bagnetem w plecy.

[TomaszK]

Tym razem to nie człowiek, a zwierzę. Czasy Jana III Sobieskiego.

[seth_22]

Pałasz?

[TomaszK]

Nie to nie koń. Dodam także że nie pies.

[seth_22]

Wydra o wdzięcznym imieniu Robak?

[TomaszK]

Brawo, szybki jesteś !
Robak był własnością XVII-wiecznego pamiętnikarza, Jana Chryzostoma Paska. Podobno kiedy zawołał na nią "hul do wody", wydra wskakiwała do stawu czy rzeki i po chwili przynosiła upolowaną rybę.
Twoja kolej.

[seth_22]

Uczestnik bitwy pod Grunwaldem, niedługo później - pomimo listu żelaznego - ścięty. Twórca organizacji założonej w miasteczku z kołem w herbie.