Nie jestem poewin skoro piosena Nosowskiej zminila miejsce o 2 pozycje. Za małe prawdopodobienstwo jak dla mnie jezeli to niezależne głosowania
Czemu? Jest to możliwe. Gdyby dodawali do poprzednich to nie miałoby to sensu. Bo coś co dodali do zestawu do głosowania stałoby na dzień dobry na straconej pozycji.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Od rana moc wzruszeń przez cały dzień. Z każdym kawałkiem wiąże się jakieś wspomnienie.... Dzisiaj wyjątkowo, bo z taką świadomością upływu czasu.
Niektóre utwory powodują, powiedzmy jakąś łzę, ale pięknie przypominają o życiu i tych wszystkich jego barwach.
W Moryniu też słuchaliśmy.
Swoją drogą....mnóstwa piosenek nie słuchałam tak dawno już....
Od rana moc wzruszeń przez cały dzień. Z każdym kawałkiem wiąże się jakieś wspomnienie.... Dzisiaj wyjątkowo, bo z taką świadomością upływu czasu.
Niektóre utwory powodują, powiedzmy jakąś łzę, ale pięknie przypominają o życiu i tych wszystkich jego barwach.
Też tak mam
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
1. Perfect "Autobiografia"
2. Kult "Polska"
3. Republika "Biała Flaga " albo Czesław Niemen "Dziwny Jest Ten Świat". Poza tym wysoko może być MAANAM "Krakowski Spleen" może Budka Suflera.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Fantomas 2020-05-01, 17:54, w całości zmieniany 1 raz
W Moryniu też słuchaliśmy.
Swoją drogą....mnóstwa piosenek nie słuchałam tak dawno już....
A tak w ogóle to jak Cię zobaczyłem to przy okazji tego Topu przypominają mi się około Topowe dyskusje. Gdzieś już dyskutowaliśmy, tylko to był inny Top. Ten światowy. I były tam też inne osoby. Jakiś Unieski, który śmiał się coś odezwać nie po myśli i mu odparowałaś "ZAMILCZ". Ale czy to było naprawdę czy się tylko mi śniło? To nie wiem.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Mi przy okazji Topu jeszcze utkwiła scena o której pewnie będzie okazja napisać jeszcze johny'emu. Rok 2014, jedziemy do Ciechocinka, zajeżdżamy na stację paliw, żeby zatankować. I wtedy w Topie było to:
Mi przy okazji Topu jeszcze utkwiła scena o której pewnie będzie okazja napisać jeszcze johny'emu. Rok 2014, jedziemy do Ciechocinka, zajeżdżamy na stację paliw, żeby zatankować. I wtedy w Topie było to:
Ja naprawdę trochę czuję się tak, jakbyśmy byli razem
Top zbliża ludzi niesamowicie. Zwłaszcza ten polski. Zwłaszcza gdy mamy takie wspomnienia jak te sprzed roku.
A pamiętasz nasze śpiewy w autokarze w drodze do Francji?
I na schodach przy parkingu, kiedy czekaliśmy na wyjazd z Paryża?
I Tomaszek z podniesionymi rękoma, machający jak nasz dyrygent.
Nie zapomnę tego
A pamiętasz nasze śpiewy w autokarze w drodze do Francji?
I na schodach przy parkingu, kiedy czekaliśmy na wyjazd z Paryża?
I Tomaszek z podniesionymi rękoma, machający jak nasz dyrygent.
Nie zapomnę tego
No ba! To były hity!
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum