Zlot świętokrzyski

[Yvonne]

W ramach przygotowań do zlotu, zamówiłem przez internet dwie biografie Niziurskiego. Jedna ukazała się w tym roku, druga w 2005 r. Pierwsza to "Księga starych urwisów" Krzysztofa Vargi, druga została wydana przez Kieleckie Towarzystwo Naukowe, "O twórczości Edmunda Niziurskiego". Chociaż nie wiem czy dostanę to przed świętami, bo poczta jak co roku zwalnia o tej porze.

Tomaszku, napisz kilka słów, jak skończysz czytać.

[Czesio1]

Czesio, licznik by się przydał na głównej stronie

Bardzo proszę. Niech tylko ktoś sprawdzi czy nie pomyliłem dat.

[Yvonne]

Czesio, licznik by się przydał na głównej stronie

Bardzo proszę. Niech tylko ktoś sprawdzi czy nie pomyliłem dat.

No i pięknie!
Dziękuję

[TomaszK]

Tomaszku, napisz kilka słów, jak skończysz czytać.

Niestety zawiodłem się bo książki kupiłem żeby dokładniej poznać biografię Niziurskiego, podczas gdy są w nich tylko analizy jego twórczości. Skądinąd dobre analizy, zwłaszcza w książce Krzysztofa Vargi, którą polecam.

[Yvonne]

Do zlotu zostało 100 dni!
Aż się ciśnie na usta parafraza: 100 dni Tomaszka!

[Yvonne]

Mysikróliku, czy Robson jedzie?
Bo mnie tu Wiewiórka pyta

[Mysikrólik]

Mysikróliku, czy Robson jedzie?
Bo mnie tu Wiewiórka pyta

Nie wiem. Póki co się nie zgłosił, ale jeszcze z nim nie rozmawiałem i nie wcisnąłem trybu "odcięcie od internetu". To otwiera wiele możliwości u młodych.

[Czesio1]

Do zlotu zostało 100 dni!
Aż się ciśnie na usta parafraza: 100 dni Tomaszka!

Czyli dziś mamy studniówkę.

[TomaszK]

Czyli dziś mamy studniówkę.

Sto dni zleci błyskawicznie, czas brać się za czytanie książek Konkursu z ich znajomości pewnie nie będzie, ale zupełnie inaczej zwiedza się wiedząc że to miejsca, które widzieli bohaterowie książek.
Przypominam że zalecane lektury, to: "Klub Włóczykijów", "Awantura w Niekłaju" i "Księga urwisów".

[Czesio1]

Czyli dziś mamy studniówkę.

Sto dni zleci błyskawicznie, czas brać się za czytanie książek Konkursu z ich znajomości pewnie nie będzie, ale zupełnie inaczej zwiedza się wiedząc że to miejsca, które widzieli bohaterowie książek.
Przypominam że zalecane lektury, to: "Klub Włóczykijów", "Awantura w Niekłaju" i "Księga urwisów".

Ja już powoli czytam. Na razie przypominam sobie tą pierwszą pozycję. Dwie pozostałe nabyłem na aledrogo.pl i czekają w kolejce.

[Czesio1]

Wszyscy chyba ostro wzięli się za czytanie książek na zlot więc może ja z innej beczki.
Pierwszego pełnego dnia zlotowego czyli w czwartek mamy zrobioną rezerwację obiadową w dawnym schronisku PTTK w świętej Katarzynie czyli obecnym ośrodku wypoczynkowym Jodełka. Cena obiadu od osoby to około 30 zł. Otrzymałem wstępną propozycję menu:
1. zupa
- rosół
- pomidorowa
- jarzynowa na masełku
- żurek
2. drugie danie:
- kotlet schabowy (ziemniaki, surówka, kompot)
- kotlet z piersi kurczaka (ziemniaki, surówka, kompot)
- pierogi (z mięsem, ruskie, ze szpinakiem)

Z tego menu musimy wybrać jeden zestaw. Od razu dodam, żeby Yvonne się nie martwiła jeśli większość zdecyduje się na danie mięsne. Bez problemu przygotują również coś wegetariańskiego.
Co zatem wam pasuje najbardziej z powyższej propozycji?

[Yvonne]

Wszyscy chyba ostro wzięli się za czytanie książek na zlot

Coś Ty!
Za wcześnie. Zdążę wszystko zapomnieć.
Zabiorę się za to najwcześniej w maju.

[TomaszK]

Jako zupa rosół a z drugich dań dowolne.

[irycki]

Jak dla nas to pomidorowa + piersi

[Yvonne]

Moi panowie głosują na żurek i schabowy.

[Mysikrólik]

Byle dobre.
Pytanie czy pierogi są mieszane czy trzeba wybrać jeden rodzaj?

Po zastanowieniu, głos negatywny na kurczaka. To nie jest mięso tylko trociny. Swinia jest świnia.

[TomaszL]

Rosół + schabowy

[Czesio1]

Mi najbardziej podchodzi pomidorowa + filet z piersi kurczaka.

[Yvonne]

I jak w ten sposób wybierzemy jeden wspólny zestaw?
Czy to jest naprawdę konieczne, Czesio?

[johny]

Musicie d****nie rozwiązać ten problem, chyba że Ojciec tak jak Prezes zarządzi co będziecie jedli.

[Czesio1]

I jak w ten sposób wybierzemy jeden wspólny zestaw?
Czy to jest naprawdę konieczne, Czesio?

Teoretycznie nie jest konieczne. Ale po primo dostajemy obiad w tańszej cenie. A secundo przyjeżdżamy i mamy gotowe podane. Pamiętasz co się działo bodajże w Wejsunach? Pamiętaj, że to jest długi weekend. Jak każdy zacznie zamawiać coś z kart dań to my tam po trzech godzinach wyjdziemy.
Zobaczymy co będzie chciała większość i to zaproponujemy jako ten główny obiad. Jak się okaże że będzie mniej więcej pół na pół to będę wtedy negocjował możliwość zamówienia dwóch różnych obiadów.

[Mysikrólik]

Musicie d****nie rozwiązać ten problem, chyba że Ojciec tak jak Prezes zarządzi co będziecie jedli.

Przecież to proste.
Zrobi sobie Czesio tabelkę, wpisze wszystkie preferencje i wyjdzie mu, że to obóz odchudzający i nic nie będziemy jedli.

[johny]

Zrobi sobie Czesio tabelkę, wpisze wszystkie preferencje i wyjdzie mu, że to obóz odchudzający i nic nie będziemy jedli.

O, i to jest słuszna koncepcja!

[Hanka]

Rosół + schabowy

ja tez tak poproszę

[Eksplorator63]

Pomidorowa + schabowy

[Vasco]

rosół/pomidorowa + schabowy/kurczak

[Fantomas]

żurek 2x, 1x schabowy, 1x kotlet z kurczaka

[Yvonne]

żurek 2x, 1x schabowy, 1x kotlet z kurczaka

Fantomasie, chyba nie zrozumiałeś
Musimy wybrać jeden zestaw.

Czesio, widzisz, jak skomplikowaleś?

[johny]

żurek 2x, 1x schabowy, 1x kotlet z kurczaka

Fantomasie, chyba nie zrozumiałeś
Musimy wybrać jeden zestaw.

Czesio, widzisz, jak skomplikowaleś?

Yvonne, w demokracji nie ma łatwo!

[Czesio1]

Czesio, widzisz, jak skomplikowaleś?

No tak, i znowu wszystko na mnie.