Strona 1 z 1

Ksiazka - przewodnik.

: 28 sty 2023, 12:39
autor: Dyplomata
Podobno dobra ksiazka. Czy ktos z was ma ja w wersji elektronicznej? https://www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=20010

Re: Ksiazka - przewodnik.

: 28 sty 2023, 14:18
autor: PawelK
Dyplomata pisze: 28 sty 2023, 12:39 Podobno dobra ksiazka. Czy ktos z was ma ja w wersji elektronicznej? https://www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=20010

 
He, he.

Nie ma w wersji elektronicznej.

Re: Ksiazka - przewodnik.

: 08 lut 2023, 16:48
autor: Brunhilda
Czy ktoś czytał coś Przemysława Borkowskiego? On jak widzę występuje w kabareci tz!

Re: Ksiazka - przewodnik.

: 08 mar 2023, 09:07
autor: TomaszK
Nazwiska nie znam, ale jak się okazuje to znana postać ! Jak sprawdziłem w Wikipedii, Przemysław Borkowski to "pisarz, poeta, felietonista, scenarzysta" z Kabaretu Moralnego Niepokoju. I od razu przypomniało mi się jak jest przedstawiany w skeczu o Jerzyku który dziś nie pije: "pieśniarz, bard, poeta, kielniarz"  :-D
 

Re: Ksiazka - przewodnik.

: 08 mar 2023, 11:54
autor: Ater
TomaszK pisze: 08 mar 2023, 09:07 Nazwiska nie znam, ale jak się okazuje to znana postać ! Jak sprawdziłem w Wikipedii, Przemysław Borkowski to "pisarz, poeta, felietonista, scenarzysta" z Kabaretu Moralnego Niepokoju. I od razu przypomniało mi się jak jest przedstawiany w skeczu o Jerzyku który dziś nie pije: "pieśniarz, bard, poeta, kielniarz"  :-D
 

 
Zacny skecz :) Ulubiony mój tekst: "Jakby mi Pan Jezusek gołą stópką po gardle przeszedł" ;) Zastanawiam się czy potrzebował korektora jako absolwent polonistyki.
 

Re: Ksiazka - przewodnik.

: 09 mar 2023, 01:14
autor: TomaszL
A ja się zastanawiam, co jest takiego fascynującego w kryminałach, że właściwie większość dyskusji tutaj (tak mi się wydaje) dotyczy kryminałów. Nie ukrywam, że sam słucham ostatnio audiobooki tego rodzaju. Czy lubimy zagadki, czy może to, że zazwyczaj dobro zwycięża zło? Znalazłem nawet ślad po debacie na Uniwersytecie Warszawskim na temat "dlaczego kochamy kryminały".

https://www.prawo.pl/student/debata-uni ... 42452.html

Przed kryminałami oglądałem namiętnie kabarety. Osobiście wolę inteligentne teksty i grę aktorską od wygłupów, ale wygłupy od czasu do czasu też warto obejrzeć. A co do trunków na scenie kabaretu, to artystom pewnego kabaretu podmienili butelkę z wodą na butelkę z właściwą zawartością. Nie wiadomo kto się lepiej bawił - publiczność czy artyści którzy nie przerwali spektaklu (chociaż jeden z artystów wygląda na takiego, co za kulisami trenował do występu z prawdziwym rekwizytem). Ale to już chyba wszyscy widzieli, więc wyłącznie jako powtórka: