Spontaniczna impreza internautów
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16433
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 393 razy
- Otrzymał podziękowań: 201 razy
Spontaniczna impreza internautów
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/kwietniowe-ognisko-na-zakrzowku-sadowy-final-sprawy/b2eyp
Jak widać i na organizacji takiego spotkania można się przejechać. Uffff, dobrze, że na nasze zloty nie zjeżdża się n-tysięcy ludzi.
Jak widać i na organizacji takiego spotkania można się przejechać. Uffff, dobrze, że na nasze zloty nie zjeżdża się n-tysięcy ludzi.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6415
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 207 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Nie. Jestem za wolnością ale nie za anarchią. Jestem również za tym, żeby władza nie stosowała metod z minionej epoki niezależnie od tego, że tak było prościej.zbychowiec pisze:No, widzę Pawle, że jesteś bezkompromisowym obrońcą wszelkich wolności (prawa każdego, do robienia, co mu się żywnie podoba).
Wątpię, że dziewczyna zaprosiła kilka (kilkanaście?) tysięcy osób. Prawda jest taka, że świat sie zmienia a przepisy i władza do tego nie dorosły. Dziewczyna zarzuciła informację w sieci i w żaden sposób (do czasu dopóki nie istnieje prawo, że tego nie wolno) nie odpowiada za to, że znajomi zaprosili znajomych a znajomi znajomych zaprosili kolejnych znajomych. To co zrobiono to jest szukanie haka żeby komuś przywalić i to mi się nie podoba.
Takie coś oczywiście było kiedyś do pomyślenia, vide osiedle Manhattan w Ustroniuzbychowiec pisze:Są pewnego rodzaju wolności, które w sposób rażący naruszają dobro społeczeństwa (np. budowa obrzydliwego kloca w którejś z przełęczy w Karkonoszach parę lat temu, która zapaskudziła jeden z najpiękniejszych widoków w Polsce). Takie coś było kiedyś nie do pomyślenia. Teraz jest na porządku dziennym.
http://static.panoramio.com/photos/large/42139568.jpg
czy wiele innych budowli w równie urokliwych miejscach.
Tyle, że teraz masz możliwość spowodowania zmiany takiego złego prawa, które pozwala na takie rzeczy, kiedyś nie miałeś.
- Waldemar_B
- Żądny przygód
- Posty: 227
- Rejestracja: 11 lip 2013, 10:06
- Tytuł: czarny charakter
- Miejscowość: Allenstein
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16433
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 393 razy
- Otrzymał podziękowań: 201 razy
Ja też daleki jestem od zwalania winy za śmierć uczestnika na tą dziewczynę. A swoją drogą ciekawe czy zdawała sobie ona sprawę z tego jak wiele osób tam przyjedzie?Waldemar_B pisze:Panowie, wszystko ok, jeno interwencję trzeba było podjąć od razu - wtedy by może nikt nie spadł i/lub śmieci by nie było. Bo obciążanie wszystkim tej dziewuchy jest takie dość słabe, zobaczymy zresztą jak te zarzuty się w sądzie obronią, mam wątpliwości duże.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16433
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 393 razy
- Otrzymał podziękowań: 201 razy
Masz szczęście Alfredzie, że nic mi się nie stało jak w maju tego roku odwiedziliśmy Cię z Unieskim w drodze do Morynia. Bo jak nic zwaliłbym całą winę za nieszczęście na Ciebie.Von Dobeneck pisze:Trudno jednej dziewczynie odpowiadać za 22 tys. ludzi. Ale ja się 5 razy zastanowię nim zorganizuję zlot.
(a propos, czy Unieski jeszcze żyje? Bo jak nie to może to być Twoja wina jako konsekwencje tego mini-zlotu)
Oj mam szczęście. Ale ile szczęścia mieli organizatorzy w Moryniu.Czesio1 pisze:Masz szczęście Alfredzie, że nic mi się nie stało jak w maju tego roku odwiedziliśmy Cię z Unieskim w drodze do Morynia. Bo jak nic zwaliłbym całą winę za nieszczęście na Ciebie.Von Dobeneck pisze:Trudno jednej dziewczynie odpowiadać za 22 tys. ludzi. Ale ja się 5 razy zastanowię nim zorganizuję zlot.
(a propos, czy Unieski jeszcze żyje? Bo jak nie to może to być Twoja wina jako konsekwencje tego mini-zlotu)
- Waldemar_B
- Żądny przygód
- Posty: 227
- Rejestracja: 11 lip 2013, 10:06
- Tytuł: czarny charakter
- Miejscowość: Allenstein
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16433
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 393 razy
- Otrzymał podziękowań: 201 razy
No i zapadł wyrok w sprawie kwietniowego ogniska:
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/ognisko-kwietniowe-anna-k-zaplaci-kare-grzywny/7w55m
http://wiadomosci.onet.pl/krakow/ognisko-kwietniowe-anna-k-zaplaci-kare-grzywny/7w55m
- Kynokephalos
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1066
- Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
- Miejscowość: z dużego miasta
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Nie będę próbował oceniać wyroku. Jeśli mogę wyrazić swoje zdanie nie znając dokładnie okoliczności zdarzenia ani nawet okolicy gdzie odbyła się impreza - widzę nieodpowiedzialność oskarżonej, ale widzę też opieszałość służb porządkowych, które po fakcie zdają się być usatysfakcjonowane łatwym zidentyfikowaniem jednej osoby spośród inicjatorów i uczestników.
Natomiast piszę tu, by zwrócić uwagę na interesujące zakończenie notatki prasowej:
Przypomina mi się scena z "Sali samobójców" kiedy niefrasobliwe gadanie bywalców Sali zostaje zkłócone przez wiadomość ze świata materialnego. Jak szybko i bez słowa znikały wtedy z ekranu figurki "przyjaciół". A gdzie byli ci gorąco popierający Anię zwolennicy wolności i kreatywności, kiedy dzisiaj real wkroczył jej życie? Odpowiedź jest oczywista.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
Natomiast piszę tu, by zwrócić uwagę na interesujące zakończenie notatki prasowej:
Ciekawe, co dokładniej znaczy "kilkoro", ale jeśli ocena (NZ) jest słuszna, mówi to wiele o sposobie myślenia członków "internetowej społeczności".(NZ) pisze:Sąd spodziewał się, że sala rozpraw będzie pękała w szwach. Obecność na rozprawie zapowiedziało sporo osób, które nie zgadzają się z traktowaniem kobiety jako organizatorki. Na Facebooku utworzyli wydarzenie pod nazwą "Poparcie dla Ani - stop inwigilacji! Wolność dla kreatywności", gdzie zachęcali wszystkich do przyjścia do sądu. Na Facebooku akcję poparło 600 osób. W sądzie pojawiło się zaledwie kilkoro młodych ludzi.
Przypomina mi się scena z "Sali samobójców" kiedy niefrasobliwe gadanie bywalców Sali zostaje zkłócone przez wiadomość ze świata materialnego. Jak szybko i bez słowa znikały wtedy z ekranu figurki "przyjaciół". A gdzie byli ci gorąco popierający Anię zwolennicy wolności i kreatywności, kiedy dzisiaj real wkroczył jej życie? Odpowiedź jest oczywista.
Pozdrawiam,
Kynokephalos
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Nie rozumiem tego. Za co ja właściwie ukarano? Ze zwolala tyle ludzi ? Czy ze w jakimś miejscu niestosownym? Ze niebezpieczneie? Bo bez ochrony? Czy w Polsce obowiązuje jeszcze prawo, ze nie wolno sie gromadzić? Ciekawe jak u nas by to było.... Chyba nic. Tylko, żeby óchrona była. Ale jej kara jest chyba bardziej symboliczna? OK 2000 zł tak?
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6415
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 207 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Tutaj to Zbychowiec przesadziłeś. Sądzisz, że ta dziewuszka jest tak perwersyjna, że jeśli chce uprawiać seks z kimś to musi to robić bez zabezpieczenia, w krzakach, w towarzystwie 22 tysięcy osób? To chyba jest przypadek kliniczny, jeśli tak jest w rzeczywistości.zbychowiec pisze:Najgorsze jest to, że wskutek tej imprezy, jako że głównym celem była prokreacja po ciemku w krzakach z kim popadnie, tych ludzi będzie WIęCEJ i tych też będę musiał utrzymywać ze swoich podatków. Żal.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6415
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 207 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Przez 'głównym celem' rozumiem reklamę na plakatach 'wolna miłość', 'możesz się bzykać z kim popadnie', 'seks grupowy mile widziany' a nie to o czym rozmawiano po imprezie.zbychowiec pisze:Ależ to właśnie był główny cel tego "ogniska"! Przechodziłem tamtędy (mieszkam zaraz obok) i widziałem co się dzieje (zabezpieczenia seksu nie widziałem bo nie sprawdzałem, bo nie mam uprawnień, ale gdybym miał to pewnie dla dobra podatnika bym się poświęcił i skontrolował). A zresztą znajdź sobie ich stronę internetową i poczytaj o czym się tam gadało zaraz po imprezie. Głównym tematem było: "pani szuka pana z którym zanurkowała w krzaki i w przypływie spontaniczności zapomniała zapytać o imię". I to nie jest żadna perwersja, to jest polska norma.PawelK pisze:Tutaj to Zbychowiec przesadziłeś. Sądzisz, że ta dziewuszka jest tak perwersyjna, że jeśli chce uprawiać seks z kimś to musi to robić bez zabezpieczenia, w krzakach, w towarzystwie 22 tysięcy osób? To chyba jest przypadek kliniczny, jeśli tak jest w rzeczywistości.zbychowiec pisze:Najgorsze jest to, że wskutek tej imprezy, jako że głównym celem była prokreacja po ciemku w krzakach z kim popadnie, tych ludzi będzie WIęCEJ i tych też będę musiał utrzymywać ze swoich podatków. Żal.
Rozumiem, że jako bezpośredniemu sąsiadowi może Ci się to nie podobać, ale trochę dystansu by się przydało.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6415
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 207 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Ja widocznie jestem z innego świata bo jakoś nie sumuje mi się to w grupowe kopulowanie. Młodzież, którą znam chyba aż tak prosto równań nie rozwiązuje, ale na 100000% nie znam całej młodzieży.zbychowiec pisze:Są cele oficjalne i cele nieoficjalne, które każdy sam rozumie bez ogłaszania. Masz "studentów", krzaki, alkohol, jest ciemno. To równanie ma tylko jedno rozwiązanie.PawelK pisze:Przez 'głównym celem' rozumiem reklamę na plakatach 'wolna miłość', 'możesz się bzykać z kim popadnie', 'seks grupowy mile widziany' a nie to o czym rozmawiano po imprezie.
Rozumiem, że jako bezpośredniemu sąsiadowi może Ci się to nie podobać, ale trochę dystansu by się przydało.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 938
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
- Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
- Miejscowość: Olsztyn
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Bo to jest tak, że małopolska młodzież pozazdrościła "krzyżakom" Kortowiady i postanowiła na własną rękę sobie coś podobnego na łonie natury zorganizować. Oczywiści celem imprezy jak i celem Kortowiady jest studencka integracja i zabawa do upadłego. Warunki jednak sprzyjają pierwotnym instynktom (znam troszku temat niejako z autopsji ). Różnica zasadnicza jest jednak taka, że o ile na Kortowiadzie młody człowiek może czuć się w miarę bezpiecznie bo ktoś czuwa, o tyle tam panowała anarchia. Dziewczę wiedziało, że napsociło i dlatego potulnie przyjęło zaproponowaną karę.
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/