Przygoda z kuchnią

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym wolnych dyskusji o wszystkim
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16406
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze: 05 sie 2021, 17:57 U nas dzisiaj żurek, oczywiście z Brześcia.

ObrazekObrazek
 

 
Mniam, mniam. Aleś mi narobił smaka. Poproszę porcję. 
 
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2619
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Fantomas »

Bruniu, żeby Tobie tylko nie zabrakło tych polskich specjałów. Wówczas ten lockdown będzie nie do zniesienia.VdL skoro brakuje szczepionek, a w Australii szaleje Delta to rząd nie bardzo ma szerokie pole manewru.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Tak sobie w totalnym lockdown wspominam wyjazdy, w tym kulinarne przygody. Przypomniał mi się zlot we Francji, wracałam przez Bruksele. Popularne są tam bardzo małże (mussels) pod hasłem Mussels in Brussels. Podawane w takim dużym żeliwnymi garnku cebulka, jakimiś ziołami i piwem. Jean-Claude Van Damme, Belg znany z martial arts nazywany jest Muscles from Brussels ( mięśnie z Brukseli)😀😀. Muscles i mussels brzmi podobnie.

Obrazek

Trochę się zdziwiłam, ze małże są belgijskim daniem! Okazało się, ze kiedyś były jedzeniem biedaków teraz uważane za czarne złoto. A najlepsze właśnie w świecie są w Belgii w płytkiej rzeczce Scheldt miedzy Zachodnia Belgia i Netherlands.

I do nas doszła moda na mussels. To w naszej wersji, z sosem panang curry.

Obrazek
 
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Brunhilda »

Fantomas pisze: 10 sie 2021, 06:50 Bruniu, żeby Tobie tylko nie zabrakło tych polskich specjałów. Wówczas ten lockdown będzie nie do zniesienia.VdL skoro brakuje szczepionek, a w Australii szaleje Delta to rząd nie bardzo ma szerokie pole manewru.

 
No staram się ! 😀😀😀 teraz jeszcze śliwki w czekoladzie doszły… jakos przebede ten lockdown. 
 
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2619
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Fantomas »

No tak śliwki w czekoladzie są super :-D
 
 
Awatar użytkownika
Aldona
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 992
Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
Tytuł: Aldona
Miejscowość: Z nikąd
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Aldona »

Za śliwkami to nie mam ciągąt....ale ostatnio (jako, że w ogóle nie mogę słodyczy) to drżę na widok jabłek w cieście :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8851
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 49 razy
Otrzymał podziękowań: 367 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: TomaszK »

Brunhilda pisze: 11 sie 2021, 16:20I do nas doszła moda na mussels. To w naszej wersji, z sosem panang curry.  
Apetyczna ta wersja :-)

A u mnie zaczął buzować trójniak na bazie kujawskiego miodu. 45 litrów.

Obrazek

 
 
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Brunhilda »

Jabłka w cieście czyli takie placuszki? Posypane cukrem pudrem? 
 
Awatar użytkownika
Aldona
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 992
Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
Tytuł: Aldona
Miejscowość: Z nikąd
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Aldona »

Nigdy nie jadłam małży ani innych tego typu potraw. Jakoś... chyba bym nie przełknęła.
Tomaszku, ten trójniak będzie wściekle słodki :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Aldona
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 992
Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
Tytuł: Aldona
Miejscowość: Z nikąd
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Aldona »

Bruniu, nie, jabłka w cieście - to całe jabłuszko (bez środka) omoczone w cieście (może być w drożdżowym, kruchym, albo francuskim) i zapieczone w piekarniku. To o czym mówisz, to racuchy. Zaraz zobaczę czy nie mam zdjęcia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Brunhilda »

Oj zobacz! Jak to? Całe jabłko w cieście? Naleśnikowym?
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Małże są pyszne. Przełam się kiedyś i spróbuj!
A u mnie dzisiaj zupka moj pomysł. Nie przepadam za chińska kuchnia ale niektóre potrawy są Ok. Ugotowałam zupkę lekko orientalna. Otoz, do cienkiego rosołku z pokrojona marchewka i kapusta i kawałkami kurczaka, dodałam skremowanej ( jest takie słowo? ) kukurydzy i startego imbiru, tak 2 cm. Do tego sol z polskiego sklepu. No i śmietanka niestety…😀😀😀
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Aldona
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 992
Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
Tytuł: Aldona
Miejscowość: Z nikąd
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Aldona »

Niestety nie mam zdjęcia zadnego, ale czuję, ze niedlugo zapiekę jabłuszka, to zamieszcze zdjęcia w wątku kuchennym.
Tak Bruniu, to sa całe jabłka i mogą być w róznych rodzajach ciast. W naleśnikowym jak najbardziej też.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8851
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 49 razy
Otrzymał podziękowań: 367 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: TomaszK »

Brunhilda pisze: 15 sie 2021, 15:49... dodałam skremowanej ( jest takie słowo? ) kukurydzy ...  
"Skremowanej" ? Już jest :-D , mnie sie podoba. Domyślam sie, że chodzi kukurydzę przetartą na krem. U nas tego nie widziałem, a brzmi ciekawie.

 
 
 
 
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Brunhilda »

Ależ to ciekawie brzmi I! Całe jablko? A jakie ciasto najlepsze? Masz przepis? A masz dobry przepis na racuchy z jabłkiem?
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Aż wygooglowalam..
No tak… zupełnie nie pasuje do kukurydzy… 😀😀ale tak, chodzi o kukurydze przetarta na krem.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Żeby zatuszowac wrażenie po kremowaniu kukurydzy dzisiaj ugotowałam nowa zupę. Z Pokrzywy! 😳😳🧐
Nie do wiary. Numer jeden, pokrzywy w Australii nie widziałam. Rośnie tylko na farmach, i to organicznych! A ja pamietam jak
Parzyła nogach jak się wlazło tam gdzie nie trzeba! W Polsce oczywiście.numer dwa nigdy, przenigdy nie przypuszczałabym, ze może być taka pyszna! Tu, również przetarta na krem ( czy nie prodciej byłoby tak jak z kukurydza..🧐🤣)z Créme fraiche. Pyyyszna…
Tylko zmieliłam tez te łodygi, trzeba było wyrzucić bo łykowate trochę…

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

A teraz uwaga! Przepyszny, moim zdaniem, kurczak z rozmarynem i jagodami. Marynowane w occie balsamicznym i syropie klonowym…



 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Od razu widać, ze jesteśmy w lockdown… 😀😀😀 jedyna rozrywka to gotowanie…
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: VdL »

Racuchy z jabłkiem to ciasto naleśnikowe i jabłko. Można też dodać proszku do pieczenia , będą lżejsze.
Co do jabłek , to dobre są kruche. Wydrążyć środek, do środka miód z cynamonem i do piekarnika.

Malina 😁
 Trochę nie na temat,.sorki.
 
Awatar użytkownika
Aldona
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 992
Rejestracja: 11 lip 2013, 19:10
Tytuł: Aldona
Miejscowość: Z nikąd
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 9 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Aldona »

Czesiek, przenieś, proszę wątek z racuchami do kulinariów :) Zaraz dam przepis i chyba się poturlam do kuchni....jabłka mam, cynamon jest....mąka! Brak, ale sklep już otwarty :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16406
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Czesio1 »

Aldona pisze: 19 sie 2021, 08:27 Czesiek, przenieś, proszę wątek z racuchami do kulinariów :) Zaraz dam przepis i chyba się poturlam do kuchni....jabłka mam, cynamon jest....mąka! Brak, ale sklep już otwarty :)

 
Zrobione.
 
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13017
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 177 razy

Re: Koronawirus...

Post autor: Yvonne »

VdL pisze: 18 sie 2021, 20:19 Racuchy z jabłkiem to ciasto naleśnikowe i jabłko. Można też dodać proszku do pieczenia , będą lżejsze.
Co do jabłek , to dobre są kruche. Wydrążyć środek, do środka miód z cynamonem i do piekarnika.

Malina 😁
 Trochę nie na temat,.sorki.
 

 
A dla mnie racuchy z jabłkiem to ciasto drożdżowe. Mniam. Robiłam w niedzielę.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: VdL »

Kisimy ogórki wraz z rzodkiewkami i burakami. Ciekawe co z tego będzie?
 
Załączniki
IMG_20210829_203255.jpg
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8851
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 49 razy
Otrzymał podziękowań: 367 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: TomaszK »

Wygląda ciekawie, szczególnie tej kiszonej rzodkiewki bym spróbował. 
A czy robił ktoś kiszone grzyby ? Ja raz z ciekawości kupiłem na targu kiszone rydze, ale były tak słone, że nie dało się jeść.
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Kiszonej rzodkiewki nie próbowałam nigdy? Kisiłeś już kiedyś?
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

A dzisiaj taki gość na stole. Western Rock lobster czyli nasz, australijski homar. Ma piękny kolor! Aż szkoda te skorupy zdejmować… pandemia sprawiła, ze trafiają ma nasze m lokalne stoły w przystępnej cenie! Przedtem lwia cześć szła na eksport, głównie do Chin, jak rozumiem.

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

A tu narodowe danie Singaporskie, Singapore chili crab. Pyszny. Poszłam na łatwiznę i zrobiłam go z półproduktów. Przysłali mi craby, szczęśliwie nie żyjące już. Nie wiem czy bym mogła je na gorąca wode gdyby się ruszały… brrr. No i sosik trzeba było doprawić ale baza była gotowa. I do tego paskudnie słodkie chińskie bułeczki. No ale nic. Pyszne było. Tomaszek tam byl wiec wie o czym pisze ale wszystkim innym napisze, ze najświeższe owoce morza są na Rybnym Markecie. A teraz Rybny Market dostarcza wszystko do domu. Zamawiam i przysyłają kurierem. No bo zamnkńieci od trzech miesięcy, to znaczy już tydzień powoli otwieramy się. Mimo wszystko jakos nie bardzo większość z nas ma odwagę kręcić się w tłumie. Najprościej wiec zamówić.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Przygoda z kuchnią

Post autor: Brunhilda »

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”