Strona 66 z 69

Re: Przygoda z kuchnią

: 01 mar 2023, 21:59
autor: johny
Fantomas pisze: 01 mar 2023, 20:55 johny a nie lepszy byłby ruch? Wtedy jesz co lubisz i nie masz problemów z wagą.


 
Wracam do częstszego biegania. Miałem kontuzję. Dzisiaj dla Wyklętych 6,3 km pękło. Poza tym u mnie to tak nie działa. Jedno musi iść w parze z drugim.
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 19 mar 2023, 10:52
autor: Dyplomata
Czy ktos z was gotowal na takim sprzecie? Jakie sa wasze opinie o nim?

Re: Przygoda z kuchnią

: 30 mar 2023, 20:13
autor: Mysikrólik
Coś dla koneserów.
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 31 mar 2023, 14:08
autor: Fantomas
Na święta zamówiłem w cateringu. Uwielbiam tatar. Masz talent w rękach!

Re: Przygoda z kuchnią

: 31 mar 2023, 20:01
autor: TomaszK
W czasach mojej młodości zamawiano go w barach, jako "inwalidę": "Inwalida dwa razy i luneta !"
Wtedy tego nie znosiłem, teraz przepadam. Nie rozumiem odcinka Jasia Fasoli, w którym pozbywa się tego pięknego dania.  
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 31 mar 2023, 20:52
autor: Fantomas
Znam w wersji lorneta i meduza czyli dwie 50 czystej oraz galat (galaretka drobiowa lub wieprzowa).
Tatar to najwspanialsza przystawka w polskiej kuchni.
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 31 mar 2023, 21:37
autor: TomaszK
Masz rację, to było lorneta a nie luneta. Źle zapamiętałem, bo alkoholu wtedy jako małoletni nie piłem. A "inwalida", bo jak go inaczej zamawiano - "tatar z jednym jajem". 
Robimy czasem tatara w domu, ale wtedy nie podajemy osobno składników jak Mysikrólik, tylko mieszamy wszystko i podajemy we wspólnej misce. 

Idę coś zjeść. 

Re: Przygoda z kuchnią

: 31 mar 2023, 23:01
autor: Fantomas
Mysikrólik pokazał tatar w wersji eleganckiej. Taki tatar w garniturze. Wiadomo, że też przed konsumcją wymiesza.

Re: Przygoda z kuchnią

: 01 kwie 2023, 10:26
autor: Mysikrólik
Tak. U nas zawsze podaje się w takiej wersji, aby każdy mógł sobie doprawić tak jak lubi najbardziej.

Przy okazji. Jesteście w drużynie - pieczarka marynowana - jako trzeci dodatek?

Re: Przygoda z kuchnią

: 01 kwie 2023, 14:05
autor: Fantomas
Pieczarki nie przesądzają, ale zdaję sobie sprawę, że to już nie tradycyjny tatar.

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 10:19
autor: TomaszK
Mysikrólik pisze: 01 kwie 2023, 10:26Przy okazji. Jesteście w drużynie - pieczarka marynowana - jako trzeci dodatek?
Nie spotkałem się. Ale raz eksperymentalnie dodałem sardynki z puszki. Też niezłe.

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 14:40
autor: Mysikrólik
:570:
 Sardynki do surowej wołowiny?
Chyba bym się nie zdecydował.
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 18:26
autor: Brunhilda
Spotkałam się tez z sardynkami do tatara. Najbardziej lubię jednak klasycznego tatarka po prostu z cebulka i ogórkiem.

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 18:31
autor: Brunhilda
Tymczasem, zakupiłam selekcje różnych robaków. U nas co prawda, nie tak jak w Unii Europejskiej, nie ma jeszcze takiego trendu ale farmy już są.
Tak wiec kupiłam, zaznaczę, ze z ciekawości, makaron z maki z crickets, cukierki z mrówkami, suszone crickets w chili, chips z crickets o różnych smakach, i malutkie glizdy z chili. Na razie patrze się na to wszystko i cieszę się, ze to robactwo nie jest żywe i jest w zamkniętych torebkach.

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 18:36
autor: Brunhilda
Nie sprawdziłam co to dokładnie cricket po polsku. Taki konik polny. Moze świerszcz?

Re: Przygoda z kuchnią

: 02 kwie 2023, 18:40
autor: Brunhilda
Nie wiem jeszcze czy zdecyduje się na degustacje. Może ten makaron i chips bo wyglądają zwyczajnie. Ale te suszone robale… nooo nie wiem…

Re: Przygoda z kuchnią

: 16 kwie 2023, 20:44
autor: TomaszK
U nas był dzisiaj uroczysty obiad, więc wypadało zrobić coś oryginalnego. Beata kupiła żeberka.

Obrazek

Zrobiłem je na słodko, według przepisu skompilowanego z różnych przepisów w internecie: posmarować marynatą z dużej ilości musztardy, miodu i sosu sojowego (w innych przepisach było rodzime polskie maggi, dałem pół na pół). W innych przepisach był też ketchup zamiast musztardy, ale to nie mój smak. Piec godzinę w 180 stopniach.

Obrazek

Wyszło super, a w każdym razie goście chwalili, tylko że mięso było twarde. Nie wiem co źle zrobiłem, może należało piec przykryte ? Może za krótko piekłem (półtorej godziny), albo świnia była stara ?
Ktoś robił żeberka na słodko ?

Re: Przygoda z kuchnią

: 16 kwie 2023, 21:39
autor: Hanka
Też robię żeberka w takiej marynacie ale piekę albo w naczyniu żaroodpornym z pokrywką albo w tzw. rękawie foliowym. Mięso żeby upiekło się ładnie, było soczyste i miękkie to powinno być chyba przykryte. Moja mama tydzień temu piekła łopatkę marynowaną i nie przykryła garnka w piekarniku żeby zrobiła się na tej pieczeni ładna przypieczona skórka. Skórka może i wyszła przypieczona ale pieczeń była twarda.

Re: Przygoda z kuchnią

: 16 kwie 2023, 22:47
autor: TomaszK
OK, spróbuję piec przykryte.

Re: Przygoda z kuchnią

: 16 kwie 2023, 23:07
autor: Mysikrólik
Ostatnio robię żeberka na słodko-pikantnie z azjatyckiego przepisu.
Tam przed smażeniem gotuje się żeberka 30 min. Smaku nie tracą, a są miękkie.
 
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 17 kwie 2023, 08:36
autor: TomaszK
I wychodzą miękkie ? Przecież to się smaży i gotuje jeszcze krócej niż moje żeberka. 

Re: Przygoda z kuchnią

: 17 kwie 2023, 10:13
autor: Mysikrólik
No cóż. Nie powiem, że się rozpadają i same odchodzą od kostek, ale też nie trzeba mieć stalowych zębów.

Re: Przygoda z kuchnią

: 17 kwie 2023, 12:56
autor: VdL
Mysikrólik pisze: 16 kwie 2023, 23:07 Ostatnio robię żeberka na słodko-pikantnie z azjatyckiego przepisu.
Tam przed smażeniem gotuje się żeberka 30 min. Smaku nie tracą, a są miękkie.
 
 

 
Kiedyś w ten sam sposób robiłem kaczkę. Wychodzi znacznie szybciej.

Re: Przygoda z kuchnią

: 17 kwie 2023, 14:58
autor: johny
Żeberka w piwie karmi są genialne. Do zrobienia tej potrawy konieczne są żeberka i piwo karmi. :-D
 
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 20 kwie 2023, 20:45
autor: TomaszK
Dzisiaj i u nas był tatar. Jak pisałem, u nas tatar podaje się  trochę inaczej, chociaż składniki są podobne: wołowina, cebulka, ogórek konserwowy, grzybki konserwowe, żółtka, olej i i musztarda.

Obrazek

Tylko że mieszam wszystkie  składniki i podaję całość w jednej misce

Obrazek

Mniej elegancko ale bardziej praktycznie, tatar to u nas takie danie na kolację. 
 
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 20 kwie 2023, 22:31
autor: Mysikrólik
Mmmmmm. Teraz bym zjadł takiego tatarka.

Re: Przygoda z kuchnią

: 21 kwie 2023, 21:35
autor: TomaszL
TomaszKu - zadam pytanie. Za tydzień w piątek, jeżeli będzie tatar, to o której godzinie? Bo nie wiem czy jechać normalnie jak wszyscy w piątek po południu czy relaksować się w drodze do Kotliny Kłodzkiej?

(I czemu akurat za tydzień jest piątek, czyli raczej bezmięsny dzień?) 
 
 

Re: Przygoda z kuchnią

: 23 kwie 2023, 13:31
autor: TomaszK
Tatara nie  będzie, raczej kiełbasa z ogniska. 

Re: Przygoda z kuchnią

: 23 kwie 2023, 15:10
autor: TomaszL
TomaszK pisze: 23 kwie 2023, 13:31 Tatara nie  będzie, raczej kiełbasa z ogniska. 

 
TomaszKu - obojętnie co zrobisz, na pewno będzie wyśmienite. Produkty w Twoich rękach (Mysikrólika, Czesia i wielu innych Forowiczów) zamieniają się w pyszności. Ja jestem jedynie ekspertem od posiłków bazujących na kaszy.

Re: Przygoda z kuchnią

: 23 kwie 2023, 17:22
autor: Czesio1
TomaszK pisze: 23 kwie 2023, 13:31 Tatara nie  będzie, raczej kiełbasa z ogniska. 


 
No kiełbaska z grilla albo jeszcze lepiej z ogniska to obowiązkowo.