Z przygodą na ty

Do Krakowa burza z piorunami i śniegiem dotarła o 13. Dziwne. Byłem przekonany że burza powstaje kiedy masy gorącego powietrza stykają się z czymś tam. Skąd w styczniu gorące powietrze ? 
Ale mam podobne wspomnienie z czasów licealnych, koniec lat 70-tych. Wtedy burza ze śnieżycą była rankiem w Nowy Rok. . 

U nas też grzmiało i podobno nawet błyskało się. 

TomaszK pisze: ↑17 sty 2022, 18:51 Do Krakowa burza z piorunami i śniegiem dotarła o 13. Dziwne. Byłem przekonany że burza powstaje kiedy masy gorącego powietrza stykają się z czymś tam. Skąd w styczniu gorące powietrze ? 
Ale mam podobne wspomnienie z czasów licealnych, koniec lat 70-tych. Wtedy burza ze śnieżycą była rankiem w Nowy Rok. . 

 

W styczniu normalne to to raczej nie jest. 

U nas przechodził front - spadek ciśnienia i wzrost. Zazwyczaj mamy wtedy opady i wiatr. Problemem był wczoraj wiatr.

Polecam serwis meteo.pl, który pokazuje krótkoterminową prognozę w postaci wykresów temperatury, opadów, ciśnienia, wiatru, zachmurzenia.

Nie znalazłem odpowiedniego tematu, dlatego piszę tutaj. Dziś przeczytałem, że przygotowywana jest ekranizacja kultowego (to słowo trochę się zużyło) komiksu Tadeusza Baranowskiego "Podróż smokiem Diplodokiem" Wikipedia podaję, że w latach 80-tych zrealizowano filmy rysunkowe "Podróże Profesorka Nerwosolka" oraz "Profesorek Nerwosolek w Kosmosie" czy ktoś z Was kojarzy te bajki? Nigdy ich nie widziałem, a były niby zrealizowane w czasach kiedy byłem dzieckiem. Gdyby ktoś pytał, Kim jest Tadeusz Baranowski to wyjaśniam, że to autor świetnych komiksów. Oprócz wymienionego narysował "Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa","Skąd się bierze wóda sodowa i nie tylko", "Antresolka Profesorka Nerwosolka" i wiele innych. Jako dziecko czytałem głównie komiksy, a dziś wydaje mi się, że były mądrzejsze od wielu powieści i zawierały więcej wiedzy.
 

Fantomas pisze: ↑03 lut 2022, 12:53 czy ktoś z Was kojarzy te bajki? 
 

 

Ależ Wodzu, co Wódz?

To ja przepraszam
 
PawelK, kojarzysz te filmy rysunkowe na podstawie tych komiksów?
 

Fantomas pisze: ↑03 lut 2022, 14:01 PawelK, kojarzysz te filmy rysunkowe na podstawie tych komiksów?
 

 

Zupełnie nie. I co więcej, nie udało mi się "na szybko" znaleźć.

No mi też nie.

Mam oba na dysku w kompie. To 10-minutowe animacje.

Konfiturku udostępnij. W takiej, czy innej formie. Okazuje się, że te animacje to rarytas.

Sprawdź prywatne wiadomości

@Hanka

Też tak masz?

Ale się uśmiałam. W mojej bibliotece nie przestrzegamy rygorystycznie tego przepisu. Tylko przy komputerze nie pozwalamy zwłaszcza napojów trzymać żeby ktoś nie rozlał. Wręcz przeciwnie, dzieci biorące udział w zajęciach zazwyczaj dostają coś do jedzenia. Ostatnio były marchewki pokrojone w słupki z których trzeba było ułożyć figurkę. Zanim ułożyły to większość zjadły.
Mrówki się zdarzają i tempie je wtedy czerwonym proszkiem. Mam nadzieję że pojawiają się nie po to by przejąć władzę nad światem.

6 lutego 1952 roku królowa Elżbieta II wstąpiła na tron (w momencie śmierci swojego ojca króla Jerzego VI). Dzisiaj mamy 70 rocznicę tego wydarzenia. Jest pierwszym brytyjskim monarchą w historii obchodzącym 70 lecie panowania.

Platynowy Jubileusz ma być obchodzony w pierwszy weekend w czerwcu.

A tak na marginesie polecam The King's Speech (Jak zostać królem) o tym, jak Jerzy VI przezwyciężył (z pomocą "logopedy") swój największy problem - jąkanie - w odpowiednim momencie.

A czy jakikolwiek inny monarcha na świecie piastował dłużej stanowisko niż królowa Elżbieta II?

Hanka pisze: ↑06 lut 2022, 22:47 A czy jakikolwiek inny monarcha na świecie piastował dłużej stanowisko niż królowa Elżbieta II?

 

Z tych współczesnych, poprzedni król Tajlandii panował od 3 czerwca 1946 do 13 października 2016.
 

PawelK pisze: ↑06 lut 2022, 23:06

Hanka pisze: ↑06 lut 2022, 22:47 A czy jakikolwiek inny monarcha na świecie piastował dłużej stanowisko niż królowa Elżbieta II?




 

Z tych współczesnych, poprzedni król Tajlandii panował od 3 czerwca 1946 do 13 października 2016.
 



 

Czyli 70 lat  4 miesiące  10 dni 
Zatem Elżbieta II uzyskałaby ten wynik 16 czerwca.
Zatem w czerwcu może być dużo imprez na Wyspach - 70 lat panowania i bicie rekordu panowania

A Czesio to wszystko przewidział i 16 czerwca (oficjalnie) rozpoczyna się Zlot w Bieszczadach
 
 
 

TomaszL pisze: ↑07 lut 2022, 09:26

Tego nie wiem, nie analizowałem wszystkich panujących. To raczej tak intuicyjnie. Sprawdziłem jeszcze Hirohito ale on tylko trochę ponad 60 i króla Kambodży ale ten znów tylko 63 lata z przerwami na wszystkie problemy wojenno-polityczne w jego kraju.
 

Ludwik XIV Król Słońce panował bodaj 72 lata. Zapisał się w historii jako jeden z najlepszych władców Francji. A już na pewno najlepszy król w dlugiej historii tego państwa.

A co do Elżbiety II to chyba zdaję sobie sprawę z kwalifikacji intelektualnych swojego syna Karola i postanowiła długim życiem nie dopuścić go do tronu
 
 
 

Fantomas pisze: ↑07 lut 2022, 09:56 Ludwik XIV Król Słońce panował bodaj 72 lata. Zapisał się w historii jako jeden z najlepszych władców Francji. A już na pewno najlepszy król w dlugiej historii tego państwa.

A co do Elżbiety II to chyba zdaję sobie sprawę z kwalifikacji intelektualnych swojego syna Karola i postanowiła długim życiem nie dopuścić go do tronu
 
 
 

 

Według wiki najdłużej panującym był król Suazi, który formalnie objął tron w roku urodzenia i zmarł 83 lata później.

Wyobraźcie sobie taką scenkę. Siedzą sobie w niebie przed telewizorem 100 calowym np. Napoleon, Karol Wielki, Ludwik XIV, Filip August, Karol Młot, Gotfryd z Bouillon i kilku innych oglądają wyczyny Macrona. Muszą mieć niezły ubaw. To oczywiście żarcik niewinny
 
 

Fantomas pisze: ↑07 lut 2022, 10:12 Wyobraźcie sobie taką scenkę. Siedzą sobie w niebie przed telewizorem 100 calowym np. Napoleon, Karol Wielki, Ludwik XIV, Filip August, Karol Młot, Gotfryd z Bouillon i kilku innych oglądają wyczyny Macrona. Muszą mieć niezły ubaw. To oczywiście żarcik niewinny
 
 

 

O ja p... Spadłem z krzesła! Ze śmiechu.
 
 

PawelK pisze: ↑07 lut 2022, 10:07

Fantomas pisze: ↑07 lut 2022, 09:56 Ludwik XIV Król Słońce panował bodaj 72 lata. Zapisał się w historii jako jeden z najlepszych władców Francji. A już na pewno najlepszy król w dlugiej historii tego państwa.

A co do Elżbiety II to chyba zdaję sobie sprawę z kwalifikacji intelektualnych swojego syna Karola i postanowiła długim życiem nie dopuścić go do tronu
 
 
 


 

Według wiki najdłużej panującym był król Suazi, który formalnie objął tron w roku urodzenia i zmarł 83 lata później.

 

No to jeszcze 2 lata by dogonić Ludwika XIV Króla Słońce (w sensie bycia monarchą). Tylko że jego 72 lata to liczy się, gdy miał 4 lata (zmarł wtedy jego ojciec). Tak naprawdę panował/rządził od 13 roku życia (wikipedia), czyli krócej niż Elżbieta II.

To samo król Suazi (trudno mówić, żeby panował już od urodzenia). 

Pomijam fakt sposobu "panowania" w obecnych czasach w porównaniu z  "panowaniem" za czasów Ludwika IV.

Co do obchodów 70 lat panowania, to na przełomie lipca i sierpnia mamy Igrzyska Wspólnoty Narodów w Birmingham - też pewnie pojawi się tam Elżbieta II

A 27 maja rozpocznie się ABBA Voyage w Londynie - wirtualne koncerty pożegnalnej płyty (zadebiutowali w 1972, przerwa od 1982). Elżbieta II zapewne będzie wirtualnym uczestnikiem tego wirtualnego koncertu.

Fantomas pisze: ↑07 lut 2022, 10:12 Wyobraźcie sobie taką scenkę. Siedzą sobie w niebie przed telewizorem 100 calowym np. Napoleon, Karol Wielki, Ludwik XIV, Filip August, Karol Młot, Gotfryd z Bouillon i kilku innych oglądają wyczyny Macrona. Muszą mieć niezły ubaw. To oczywiście żarcik niewinny
 
 

 

Jest coś, czego mu mogą zazdrościć: Macron ożenił się ze swoją nauczycielką z liceum

TomaszL pisze: ↑07 lut 2022, 10:33 To samo król Suazi (trudno mówić, żeby panował już od urodzenia). 


 

Dokładnie. Data rozpoczęcia panowania formalnego to data śmierci jego poprzednika. Koronowany został 22 lata później.
 

TomaszL racja. Ciężko pobić Elżbietę II, gdyż mało który władca zdołał dożyć tak sędziwego wieku.

TomaszL pisze: ↑07 lut 2022, 10:38

Fantomas pisze: ↑07 lut 2022, 10:12 Wyobraźcie sobie taką scenkę. Siedzą sobie w niebie przed telewizorem 100 calowym np. Napoleon, Karol Wielki, Ludwik XIV, Filip August, Karol Młot, Gotfryd z Bouillon i kilku innych oglądają wyczyny Macrona. Muszą mieć niezły ubaw. To oczywiście żarcik niewinny
 
 



 

Jest coś, czego mu mogą zazdrościć: Macron ożenił się ze swoją nauczycielką z liceum


 

Ja myślę, że jeżeli chodzi o różnicę wieku to oni gustowali w odwrotnych proporcjach niż Macron.
 
 

Lecz Macron miał przywilej zawarcia małżeństwa z miłości. TomaszL proszę potwierdz, że to miałeś na myśli.

ciekawe czy dotykało ich wypalenie zawodowe, całe życie robić to samo . Dziękuję za wyszukanie tych ciekawostek