Miodek

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym wolnych dyskusji o wszystkim
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Miodek

Post autor: Mysikrólik »

Dostałem od znajomego pszczelarza nieco miodu. Miód pochodzi z początków wiosny, z pasieki przy lesie. Wg Filipa, pszczoły zrobiły go z klonu, czeremchy, maliny, jeżyny, chwastów, ale i rzepaku.
Miał ponoć za dużo wody, więc nie dało się go użyć do sprzedaży.

Od dawna chodziło mi po głowie zmierzenie się z legendarnym miodem TomaszKa i teraz nadszedł ten czas.
Oczywiście konsultowałem się z naszym forowym miodosytnikiem i właśnie za jego namową, postanowiłem wszystko opisać i opatrzyć zdjęciami na poszczególnych etapach.

Założyłem więc osobny wątek, aby wszystko było w jednym miejscu dla potomnych.

Wg napisu na wiadrze, miodu ma być 16 kg. Dawałoby to licząc po 1,4 kg na litr, ok. 11-12 litrów.

Mam dwa gąsiory ok.35 litrowe i postanowiłem nastawić z 7 litrów trójniak i z 5 litrów czwórniak. Powinno być po ok. 20 litrów miodu.
Załączniki
Widać nóżki owadów i inne takie, ale to wszystko odpadnie podczas sycenia.
Widać nóżki owadów i inne takie, ale to wszystko odpadnie podczas sycenia.
20201008_205918.jpg
Ostatnio zmieniony 08 paź 2020, 22:05 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Zakupiłem nowe korki do gąsiorów, rurki, a przede wszystkim drożdże i pożywkę. Muszę jeszcze kupić kwasek cytrynowy, gdyż drożdże ponoć lepiej działają w środowisku kwaśnym.

Po konsultacji z TomaszKiem postanowiłem nie czekać na drożdże typowo do miodów i użyłem winiarskich do win typu malaga.

Teraz drożdże będą się namnażać przez 2-3 dni i czekają na dalszy rozwój wypadków.
Załączniki
Zgodnie z opisem na opakowaniu, przygotowałem matkę drożdżową.
Zgodnie z opisem na opakowaniu, przygotowałem matkę drożdżową.
Drożdże i odżywka
Drożdże i odżywka
Ostatnio zmieniony 08 paź 2020, 21:58 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

W oczekiwaniu na drożdże, w piątkowy wieczór przygotowałem brzeczkę, czyli mieszaninę miodu i wody.
Na pierwszy ogień poszedł trójniak.
Załączniki
14 litrów wody.
14 litrów wody.
9,1 kg czyli ok. 7 litrów miodu.
9,1 kg czyli ok. 7 litrów miodu.
Zanim roztwór zaczął parować, zaznaczyłem ile wody muszę dolać już po odgotowaniu.
Zanim roztwór zaczął parować, zaznaczyłem ile wody muszę dolać już po odgotowaniu.
Zbieramy szumowiny.
Zbieramy szumowiny.
Gotowa brzeczka, stygnie sobie w garażu.
Gotowa brzeczka, stygnie sobie w garażu.
Ostatnio zmieniony 10 paź 2020, 02:09 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 5 razy.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Nie mogę się doczekać dalszego ciągu, idę poszukać w mieszkaniu resztek jakiegoś miodu. Zostało mi trochę dwójniaka z ostatniego zlotu.
Najprzyjemniejszy moment to jak zaczyna fermentować, czuje się to jakby miód ożył.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Dostałem 5l. Miodu, może i ja spróbuję.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Masz już te drożdże? Tez nie moge się doczekac!
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

W sobotnie popołudnie przeniosłem brzeczkę do przygotowanego balonu. Następnie dodałem 40g kwasku cytrynowego, pozostałą część pożywki do drożdży, oraz przygotowaną wcześniej matkę drożdżową.
wszystko zostało wymieszane "profesjonalnym" kijem bambusowym, po czym zaczopowałem korkiem z rurką, którą zalałem wodą.

Teraz pozostanie czekać, czekać, czekać...
Załączniki
Wlewamy...
Wlewamy...
Brzeczka w balonie.
Brzeczka w balonie.
Pożywka, kwasek i drożdże.
Pożywka, kwasek i drożdże.
Balon gotowy do pracy.
Balon gotowy do pracy.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2020, 00:54 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Oj Mysikróliku, podgrzałeś atmosferę. Mam nadzieję, że na najbliższy zlot nie wybierzesz się pociągiem? :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

W sobotę wieczorem przygotowałem natomiast brzeczkę na czwórniak.
Wyszło 5 litrów miodu, więc dodałem 15 litrów wody.
Tym razem kwasek wsypałem do brzeczki od razu po syceniu, gdy jeszcze była gorąca.
Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie.
Wszystko poza tym przebiegało analogicznie, z tym, że drożdże miały już 3 dni rozruchu, zanim trafiły w niedzielę do balona.

Stoją sobie więc teraz dwa balony i powinny odrabiać.
Załączniki
20201011_141653.jpg
Ostatnio zmieniony 12 paź 2020, 01:05 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

No właśnie. Powinny odrabiać, a mam wrażenie że po początkowych kilku pyknięciach, które wynikały z nagromadzonego gazu podczas wlewania, nic się nie dzieje.
Może jest za zimno? W pomieszczeniu gdzie stoją, temperatura nie przekracza 20°C.

Co myślicie?
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Fermentacja nie rusza od razu, jutro powinna się zacząć.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

TomaszK pisze:Fermentacja nie rusza od razu, jutro powinna się zacząć.
Robiłem kiedyś wina, ale to było 25 lat temu.
Rano sprawdziłem, obie butle się troszkę ruszyły, więc może rzeczywiście muszę się uzbroić w cierpliwość.
:-D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Ruszy ruszy fermentacja. Ale jak możesz to podnieś temperaturę otoczenia.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Ruszy ruszy fermentacja. Ale jak możesz to podnieś temperaturę otoczenia.
No właśnie ciężko, bo to jedyne dostępne dla mnie miejsce, a tam jest tylko ten grzejniczek. W ogóle gdyby nie miód, to bym nie włączał ogrzewania jeszcze w domu.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze:
Ruszy ruszy fermentacja. Ale jak możesz to podnieś temperaturę otoczenia.
No właśnie ciężko, bo to jedyne dostępne dla mnie miejsce, a tam jest tylko ten grzejniczek. W ogóle gdyby nie miód, to bym nie włączał ogrzewania jeszcze w domu.
To spokojnie czekać aż bardziej ruszy. Ja swoje winko trzymałem do niedawna w tunelu ogrodowym. Jak słońce trochę poświeciło to tunel ładnie się nagrzał i plumkało aż miło było słuchać.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

To jest to co tygryski lubią najbardziej.
Codziennie wieczorem idę do suszarni i patrzę na dwa duże, kształtne balony. :-D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze:To jest to co tygryski lubią najbardziej.
Codziennie wieczorem idę do suszarni i patrzę na dwa duże, kształtne balony. :-D
Oj tak, to jest piękny widok. Ja lubię usiąść sobie przy plumkającym gąsiorku i tak trochę posiedzieć. Ten dźwięk to miód na mą duszę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Hanka
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1920
Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
Tytuł: Hanka
Miejscowość: Brześć Kujawski
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 119 razy
Otrzymał podziękowań: 107 razy

Post autor: Hanka »

Mysikrólik pisze:patrzę na dwa duże, kształtne balony. :-D
:shock: :shock: :shock:
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Hanka pisze:
Mysikrólik pisze:patrzę na dwa duże, kształtne balony. :-D
:shock: :shock: :shock:
On się napatrzył i przez to te kartki pomylił :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Hanka pisze:
Mysikrólik pisze:patrzę na dwa duże, kształtne balony. :-D
:shock: :shock: :shock:
Szczerze powiedziawszy, też miałem na końcu języka pytanie czyje? :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

irycki pisze: Szczerze powiedziawszy, też miałem na końcu języka pytanie czyje?
Oczywiście moje, chociaż pożyczone od kumpla, ale dwuznaczność była w pełni zamierzona. Tak po hebiusowemu. ;-)


Dodam jeszcze, że fermentacja ruszyła i to z kopyta. Po kilka plumknięć na minutę. :-D
Ostatnio zmieniony 14 paź 2020, 11:14 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Minęły dwa miesiące.
Trochę poczytałem, wiem więcej, przede wszystkim jakie błędy popełniłem.
Pierwszy to drożdże. Powinno się dodać specjalne do miodu ponieważ mają większą tolerancję na alkohol, a co za tym idzie, więcej go wyprodukują, zanim zginą.
No, ale może nie będzie źle, bo z kolei okazało się że czwórniak powinien być wytrawny. Cały cukier powinien zamienić się na alkohol.
Z kolei trójniak już niekoniecznie i dlatego jest słodszy.
Właśnie. Dochodzimy do drugiego błędu. Powinienem zmierzyć cukromierzem Blg nastawów, ponieważ na tej podstawie, z różnicy, na końcu, określa się moc miodku, czyli poziom alkoholu.
Co więcej nawet miałem taki przyrząd, choć nie wiem czy wystarczyłoby skali.
Nastaw na czwórniak powinien mieć 25-29 Blg.
Nastaw na trójniak 31-37 Blg.
Niestety już tego nie sprawdzę.

Przeczytałem też, że nie ma co za długo trzymać miodu nad osadem, dlatego dzisiaj zlałem oba miody, a także wino gronowe.
Po wszystkim wlałem je z powrotem do umytych balonów. Rewelacyjnie spisują się do czyszczenia magnesy neodymowe obszyte gąbką do naczyń.

Sprawdziłem przy okazji ile Blg zostało, a w przypadku wina, dolałem jeszcze 1L wody z ok 3/4 kg cukru, bo już mi się wydawało zbyt wytrawne, chociaż czuję, że kopa ma. :lol:
Czwórniak ma obecnie 6Blg, a trójniak 16Blg.

Wychodzi na to że w obu przerobiło się już ok. 20 Blg, co daje 8-10 % alk.
Narazie jednak jest zbyt gazowane i smak jeszcze nie ten.

Czesio, czy też tak liczysz procenty?
Załączniki
20201210_235125.jpg
20201210_235116.jpg
20201210_235109.jpg
20201210_235038.jpg
20201210_215348.jpg
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze: Czesio, czy też tak liczysz procenty?
Mysikróliku, ja w ogóle nie liczę procentów. Dla mnie istotniejszy jest smak.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Ale w ogóle nie mierzysz zawartości cukru przed i po?
TomaszKu, a Ty?
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze:Ale w ogóle nie mierzysz zawartości cukru przed i po?
Kiedyś mierzyłem alkoholomierzem.
Teraz nie mierzę w ogóle. Cukier zawsze dodaję metodą ostrożnościową, wychodzę z założenia że dodać zawsze można.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

A co myślisz o tym winku? Nie za szybko zlałem znad osadu(2 mies.) Nie wiem, czy są tam jeszcze drożdże, żeby przerobić przynajmniej część tego cukru.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Mysi, widzę, że już uczysz Robasa, jak się obsługiwać wężykiem? ;-)
Ostatnio zmieniony 11 gru 2020, 13:32 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze:A co myślisz o tym winku? Nie za szybko zlałem znad osadu(2 mies.) Nie wiem, czy są tam jeszcze drożdże, żeby przerobić przynajmniej część tego cukru.
A plumkało jeszcze?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Czesio1 pisze:Mysikrólik napisał/a:
A co myślisz o tym winku? Nie za szybko zlałem znad osadu(2 mies.) Nie wiem, czy są tam jeszcze drożdże, żeby przerobić przynajmniej część tego cukru.

A plumkało jeszcze?
Coś tam plumkało przed zlaniem. Teraz nie wiem, czy jeszcze będzie, bo to mógł być tylko zamieszany gaz.
Zobaczymy.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Jeżeli stoi przy ciepłym kaloryferze i nie plumka, to znaczy że już przestało. Teraz trzeba dać do chłodnego miejsca żeby dojrzewało przez kolejne kilka miesięcy.
Ostatnio zmieniony 11 gru 2020, 17:55 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”