Ale uszko to się urwało temu misiu!Krwawa Mary pisze:uszko naderwane troche
A ja w domu mam chomika, kota, rybki oraz psa.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Dzien dobry! Mam na imie Kot koteł behemoteł Behemot - spie, jem, spie, spie, spie i jem, uwielbiam drapanie pod broda i lazenie po glowie Krwawej Mary jak spi, do tego pcham glowke tam gdzie nie potrzeba i jestem do kochania - zapraszam do Lublina
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 116721.jpg medium=http://s24.postimg.org/ufviv2uyt/img_1479646050977.jpg large=http://s24.postimg.org/ds40sl077/img_1479646050977.jpg group=46300][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 122480.jpg medium=http://s29.postimg.org/u0idf4acn/20161001_123545.jpg large=http://s29.postimg.org/bkxwhpw85/20161001_123545.jpg group=46300][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 128154.jpg medium=http://s24.postimg.org/wdfbdlnn9/20161218_173647.jpg large=http://s24.postimg.org/msvoqpyb7/20161218_173647.jpg group=46300][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 116721.jpg medium=http://s24.postimg.org/ufviv2uyt/img_1479646050977.jpg large=http://s24.postimg.org/ds40sl077/img_1479646050977.jpg group=46300][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 122480.jpg medium=http://s29.postimg.org/u0idf4acn/20161001_123545.jpg large=http://s29.postimg.org/bkxwhpw85/20161001_123545.jpg group=46300][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 128154.jpg medium=http://s24.postimg.org/wdfbdlnn9/20161218_173647.jpg large=http://s24.postimg.org/msvoqpyb7/20161218_173647.jpg group=46300][/gimg]
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Zapomnialem nadmienic, ze ze wspollokatorka Mary mam umowe - ona idzie do pracy, a ja pilnuje jej koldry
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 458849.jpg medium=http://s27.postimg.org/cqivly1z7/20161216_144101.jpg large=http://s27.postimg.org/ev38n13lt/20161216_144101.jpg group=46323][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 458849.jpg medium=http://s27.postimg.org/cqivly1z7/20161216_144101.jpg large=http://s27.postimg.org/ev38n13lt/20161216_144101.jpg group=46323][/gimg]
Ostatnio zmieniony 12 sty 2017, 09:53 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Po calym dniu z mniej lepszymi chwilami niz dobrymi - kot pokazal swoje nie draniowate oblicze:
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 201634.jpg medium=http://s28.postimg.org/6w66wb9ml/20170117_193202.jpg large=http://s28.postimg.org/6w66wb9mj/20170117_193202.jpg group=47092][/gimg]
Jak go nie kochac?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 201634.jpg medium=http://s28.postimg.org/6w66wb9ml/20170117_193202.jpg large=http://s28.postimg.org/6w66wb9mj/20170117_193202.jpg group=47092][/gimg]
Jak go nie kochac?
Ostatnio zmieniony 18 sty 2017, 22:27 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Nie zrobisz mi tego, bo jestem za slodki
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616495.jpg medium=http://s24.postimg.org/wyqqe7ur9/20170115_155621.jpg large=http://s24.postimg.org/ne73rc5f7/20170115_155621.jpg group=47250][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 616495.jpg medium=http://s24.postimg.org/wyqqe7ur9/20170115_155621.jpg large=http://s24.postimg.org/ne73rc5f7/20170115_155621.jpg group=47250][/gimg]
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Byloby fantastycznie go zabrac bo on ogromnie towarzyskim jest koteckiem, ale jest problem taki, ze on nie podrozuje - jakis balwan, cham, prostak i wlasciciel wczesniejszy prawdopodobnie wyrzucil go z samochodu - kot bardzo boi sie jazdy, samochodow i wszelkiego rodzaju przemieszczen poza mieszkanie to taki kotecek domowy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13012
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 176 razy
Czy ktoś z Was brał kiedyś zwierzaka ze schroniska?
Bo my się przymierzamy do pieska.
Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
Bo my się przymierzamy do pieska.
Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 13:45 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6395
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 203 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Zagadaj na fb do mojej siostry, ona się tylko tym zajmuje.Yvonne pisze:Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
https://www.facebook.com/psiSOR/
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 13:55 przez PawelK, łącznie zmieniany 1 raz.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2717
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
My mamy psa ze schroniska.Yvonne pisze:Czy ktoś z Was brał kiedyś zwierzaka ze schroniska?
Bo my się przymierzamy do pieska.
Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
Na szybko mogę Ci podpowiedzieć parę rzeczy.
- Sprawdźcie na forach opinię o danym schronisku. Są schroniska, które na siłę wypychają psy do adopcji, ukrywając fakty o psie i jego historię. Nie każdy pies nadaje się dla każdego!
- dowiedz się. jak długo dany pies jest w schronisku. Psy będące tam bardzo długo (albo wręcz wracające z adopcji, tylko sporo schronisk się do tego nie przyzna) będą najprawdopodobniej sprawiać problemy. Nie są to psy dla ludzi bez doświadczenia w zajmowaniu się takimi psami i odpowiedniej wiedzy!
- psy które przeszły przez schronisko na ogół mogą mieć problemy behawioralne. Należy się z tym liczyć. Z tego też powodu polecam nieco mniejszego psa. Zajmowanie się niestabilnym emocjonalnie psem to wyzwanie, ale jak do tego jest to pies pokroju Prota, to wyzwanie wzrasta expotencjalnie.
- nie dajcie się wpędzić w poczucie winy/obowiązku czy jakikolwiek szantaż emocjonalny w kwestii wyboru psa! ("weźcie tego, on jest tak długo i taki biedny"). Będziesz z tym psem razem przez najbliższe kilkanaście lat! Będziesz z nim mieć lepsze i gorsze chwile. Na początku trzeba się liczyc z tym, że tych gorszych może być troche. Biorąc psa z "poczucia obowiązku" i pod wpływem szantażu moralnego skazujesz się na mękę. Bierz psa, w którym się "zakochasz". Takiemu psu łatwiej wybaczysz rozmaite przykrości i będziesz miała więcej entuzjamu do pracy z nim.
- jeśli jest taka możliwość, spróbujcie się z psem wcześniej zaprzyjaźnić. Scrhoniska czasami dają możliwość spacerów z wybranym psem. Zorientujcie się, jak reaguje. Psy po dłuższym pobycie w schronisku mają czasami reakcje bardzo dziwne.
- jeśli się uda, pogadajcie z wolontariuszami zajmującymi się tym konkretnie psem (jeśli schronisko będzie starało się Wam to wyperswadować, albo utrudniać taki kontakt, to jest to sygnał ostrzegawczy, że z psem może być coś nie tak!).
- w przypadku problemów z psem zwróć się do behawiorysty!!! Nie wierz w rozmaite "mądrości ludowe". Ludzie na temat psów rozpowszechniają przeraźliwe głupoty! Zaopatrz się w dobre książki, najlepiej autorów wyznających "metodę pozytywną".
Uprzedzam, że wizyta w schronisku to traumatyczne przeżycie.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 14:36 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13012
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 176 razy
Dziękuję, Irycki, za wszystkie radyirycki pisze:Na szybko mogę Ci podpowiedzieć parę rzeczy.
Wiem, byliśmy wczoraj.irycki pisze:Uprzedzam, że wizyta w schronisku to traumatyczne przeżycie.
Tak, właśnie chcemy małego psa.irycki pisze:- psy które przeszły przez schronisko na ogół mogą mieć problemy behawioralne. Należy się z tym liczyć. Z tego też powodu polecam nieco mniejszego psa. Zajmowanie się niestabilnym emocjonalnie psem to wyzwanie, ale jak do tego jest to pies pokroju Prota, to wyzwanie wzrasta expotencjalnie.
Nasze schronisko jest naprawdę dobrze prowadzone, słyszałam mnóstwo dobrych opinii, które mogę potwierdzić po wczorajszej wizycie.irycki pisze: - Sprawdźcie na forach opinię o danym schronisku. Są schroniska, które na siłę wypychają psy do adopcji, ukrywając fakty o psie i jego historię. Nie każdy pies nadaje się dla każdego!
Pracuje tam sporo wolontariuszy, którzy wczoraj profesjonalnie nam doradzali.
Na przykład o kilku psach od razu nam powiedzieli, że nie nadają się do domu, gdzie są dzieci.
Tak u nas jest - wczoraj już spacerowaliśmy z jednym. Mamy go wstępnie zarezerwowanego, ale jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji.irycki pisze: jeśli jest taka możliwość, spróbujcie się z psem wcześniej zaprzyjaźnić. Scrhoniska czasami dają możliwość spacerów z wybranym psem.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 14:57 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2717
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 64 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
Jeszcze jedna uwaga: bezpośrednio po wzięciu pies najczęściej będzie potulny, uległy, "do rany przyłóż". Niektórzy to interpretują, że pies jest "wdzięczny" za zabranie ze schroniska, co oczywiście jest bzdurą, bo takie uczucie jak wdzięczność w psiej psychice się nie mieści.
Po jakimś czasie (jakim, to zależy od psa, u mnie trwało to jakieś półtora miesiąca, w przypadku psa energicznego i pewnego siebie może być dużo krócej) pies, jako stworzenie stadne, zacznie sprawdzać, jaka jest właściwie jego pozycja w tym stadzie i na ile sobie może pozwolić. Z naszego ludzkiego punktu widzenia stanie się "krnąbrny", "nieposłuszny" czy 'niewdzięczny". Jak bardzo, to znowu zależy od charakteru psa. To jest mocno krytyczny moment, bo ustawi Wasze relacje na przyszłoścć.
Jeszcze raz polecam dobre książki. Tylko słowo klucz to "metoda pozytywna"! Jak Ci ktoś wyskoczy z teorią dominacji, to na kompost z nim, tak to się może jeszcze szkoli psy policyjne czy wojskowe.
Ale za to teraz miewam taką psią mordę na kolanach. Trochę utrudnia czytanie, bo nie ma gdzie książki położyć, że o laptopie nie wspomnę, ale co tam
Po jakimś czasie (jakim, to zależy od psa, u mnie trwało to jakieś półtora miesiąca, w przypadku psa energicznego i pewnego siebie może być dużo krócej) pies, jako stworzenie stadne, zacznie sprawdzać, jaka jest właściwie jego pozycja w tym stadzie i na ile sobie może pozwolić. Z naszego ludzkiego punktu widzenia stanie się "krnąbrny", "nieposłuszny" czy 'niewdzięczny". Jak bardzo, to znowu zależy od charakteru psa. To jest mocno krytyczny moment, bo ustawi Wasze relacje na przyszłoścć.
Jeszcze raz polecam dobre książki. Tylko słowo klucz to "metoda pozytywna"! Jak Ci ktoś wyskoczy z teorią dominacji, to na kompost z nim, tak to się może jeszcze szkoli psy policyjne czy wojskowe.
Wiem coś o tym, ja na pełne zaufanie ze strony mojego psa pracowałem prawie dwa lata, zwłaszcza że pies jest lękliwy a dodatkowo boi się mężczyzn, zwłaszcza takich obszerniejszych, a do paniki doprowadza go podniesiony męski głos (muszę się bardzo pilnować w domu żeby głośniej nie krzyknąć, a dom mamy spory).Krwawa Mary pisze:poczatku moga miec problem z zaufaniem, ale to sie wypracowuje
Ale za to teraz miewam taką psią mordę na kolanach. Trochę utrudnia czytanie, bo nie ma gdzie książki położyć, że o laptopie nie wspomnę, ale co tam
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 15:51 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Jaka mordka urocza <3
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 17:30 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.