A ja w domu mam chomika, kota, rybki oraz psa.

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym wolnych dyskusji o wszystkim
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11648
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 244 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Krwawa Mary pisze:uszko naderwane troche :/
Ale uszko to się urwało temu misiu! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Pokazalabym wam go, ale nie wiem jak wstawiac zdjecia :/
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Dzien dobry! Mam na imie Kot koteł behemoteł Behemot - spie, jem, spie, spie, spie i jem, uwielbiam drapanie pod broda i lazenie po glowie Krwawej Mary jak spi, do tego pcham glowke tam gdzie nie potrzeba i jestem do kochania - zapraszam do Lublina :D

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 116721.jpg medium=http://s24.postimg.org/ufviv2uyt/img_1479646050977.jpg large=http://s24.postimg.org/ds40sl077/img_1479646050977.jpg group=46300][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 122480.jpg medium=http://s29.postimg.org/u0idf4acn/20161001_123545.jpg large=http://s29.postimg.org/bkxwhpw85/20161001_123545.jpg group=46300][/gimg]

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 128154.jpg medium=http://s24.postimg.org/wdfbdlnn9/20161218_173647.jpg large=http://s24.postimg.org/msvoqpyb7/20161218_173647.jpg group=46300][/gimg]
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Nemsta
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 2098
Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
Tytuł: Łajza archeologiczna
Miejscowość: Wyk
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nemsta »

Zajefajny. Nie ma cech germańskich ;)
Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13012
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 176 razy

Post autor: Yvonne »

Naprawdę ma na imię Behemot? :-D
Super!
A tramwajem sam jeździ? ;-)
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Tramwajem nie jezdzi, bo jazdy gdziekolwiek sie boi - ktos go wyrzucil z samochodu :/ no i wszyscy wolamy go Kot :)
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Zapomnialem nadmienic, ze ze wspollokatorka Mary mam umowe - ona idzie do pracy, a ja pilnuje jej koldry :D

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 458849.jpg medium=http://s27.postimg.org/cqivly1z7/20161216_144101.jpg large=http://s27.postimg.org/ev38n13lt/20161216_144101.jpg group=46323][/gimg]
Ostatnio zmieniony 12 sty 2017, 09:53 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Po calym dniu z mniej lepszymi chwilami niz dobrymi - kot pokazal swoje nie draniowate oblicze:
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 201634.jpg medium=http://s28.postimg.org/6w66wb9ml/20170117_193202.jpg large=http://s28.postimg.org/6w66wb9mj/20170117_193202.jpg group=47092][/gimg]
Jak go nie kochac? :)
Ostatnio zmieniony 18 sty 2017, 22:27 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Nemsta
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 2098
Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
Tytuł: Łajza archeologiczna
Miejscowość: Wyk
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nemsta »

Te czorne wszystkie takie z ryja podobne do nosferatu :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Takim spojrzeniem sie wita i pyta czemu cie caly dzien nie bylo i nie glaskany bylem :/
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Nemsta, nosferatu malo powiedziane - wspollokatorce zrzucil kwiatka dzis i mowila ze pol dnia pod moimi drzwiami plakal
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

zbychowiec, gorzej - na praktyki widzial ze jade i po raz pierwszy w zyciu widzialam placzacego kota :/
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Gdyby tylko byla mozliwosc to bym go wziela ze soba, ale ten kot nie podrozuje :/ to jest kot :/ ale za to dobrze skubaniec wie ze nie wymienie go na innego!
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16405
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

zbychowiec pisze:He he, nic tylko pogłaskać...
...i sru na patelkę :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Gdzie na patelnie! On juz wie, ze bedzie z niego pasztet, a z futerka - rekawiczki :D
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16405
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Krwawa Mary pisze:Gdzie na patelnie! On juz wie, ze bedzie z niego pasztet, a z futerka - rekawiczki :D
I jak to przyjął?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16405
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Krwawa Mary pisze:Nie zrobisz mi tego, bo jestem za slodki
Smaczny jesteś powiadasz? :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Nie probowalam - w zasadzie to jesli mozna tak to nazwac - on mnie ''probuje'' - czasem jak sie rozpedzi to i moje dlonie myje :/
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16405
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 389 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Krwawa Mary pisze:Nie probowalam - w zasadzie to jesli mozna tak to nazwac - on mnie ''probuje'' - czasem jak sie rozpedzi to i moje dlonie myje :/
To weź go ze sobą ma majówkę. Mysikrólik ma zajefajną patelkę, powinno mu być na niej wygodnie. A o ciepło pod patelką już my zadbamy. Nie zmarznie. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Byloby fantastycznie go zabrac bo on ogromnie towarzyskim jest koteckiem, ale jest problem taki, ze on nie podrozuje - jakis balwan, cham, prostak i wlasciciel wczesniejszy prawdopodobnie wyrzucil go z samochodu - kot bardzo boi sie jazdy, samochodow i wszelkiego rodzaju przemieszczen poza mieszkanie :/ to taki kotecek domowy :(
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13012
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 176 razy

Post autor: Yvonne »

Czy ktoś z Was brał kiedyś zwierzaka ze schroniska?
Bo my się przymierzamy do pieska.
Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 13:45 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6395
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 203 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Yvonne pisze:Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
Zagadaj na fb do mojej siostry, ona się tylko tym zajmuje.

https://www.facebook.com/psiSOR/
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 13:55 przez PawelK, łącznie zmieniany 1 raz.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13012
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 176 razy

Post autor: Yvonne »

PawelK pisze:Zagadaj na fb do mojej siostry, ona się tylko tym zajmuje.
Dziękuję, zapytam.
Ale ta strona to jest właśnie jej?
Tylko ona odczyta moją wiadomość?
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2717
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 64 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Yvonne pisze:Czy ktoś z Was brał kiedyś zwierzaka ze schroniska?
Bo my się przymierzamy do pieska.
Może ktoś z Was ma doświadczenie w tej kwestii i chciałby mi coś doradzić?
My mamy psa ze schroniska.

Na szybko mogę Ci podpowiedzieć parę rzeczy.

- Sprawdźcie na forach opinię o danym schronisku. Są schroniska, które na siłę wypychają psy do adopcji, ukrywając fakty o psie i jego historię. Nie każdy pies nadaje się dla każdego!

- dowiedz się. jak długo dany pies jest w schronisku. Psy będące tam bardzo długo (albo wręcz wracające z adopcji, tylko sporo schronisk się do tego nie przyzna) będą najprawdopodobniej sprawiać problemy. Nie są to psy dla ludzi bez doświadczenia w zajmowaniu się takimi psami i odpowiedniej wiedzy!

- psy które przeszły przez schronisko na ogół mogą mieć problemy behawioralne. Należy się z tym liczyć. Z tego też powodu polecam nieco mniejszego psa. Zajmowanie się niestabilnym emocjonalnie psem to wyzwanie, ale jak do tego jest to pies pokroju Prota, to wyzwanie wzrasta expotencjalnie.

- nie dajcie się wpędzić w poczucie winy/obowiązku czy jakikolwiek szantaż emocjonalny w kwestii wyboru psa! ("weźcie tego, on jest tak długo i taki biedny"). Będziesz z tym psem razem przez najbliższe kilkanaście lat! Będziesz z nim mieć lepsze i gorsze chwile. Na początku trzeba się liczyc z tym, że tych gorszych może być troche. Biorąc psa z "poczucia obowiązku" i pod wpływem szantażu moralnego skazujesz się na mękę. Bierz psa, w którym się "zakochasz". Takiemu psu łatwiej wybaczysz rozmaite przykrości i będziesz miała więcej entuzjamu do pracy z nim.

- jeśli jest taka możliwość, spróbujcie się z psem wcześniej zaprzyjaźnić. Scrhoniska czasami dają możliwość spacerów z wybranym psem. Zorientujcie się, jak reaguje. Psy po dłuższym pobycie w schronisku mają czasami reakcje bardzo dziwne.

- jeśli się uda, pogadajcie z wolontariuszami zajmującymi się tym konkretnie psem (jeśli schronisko będzie starało się Wam to wyperswadować, albo utrudniać taki kontakt, to jest to sygnał ostrzegawczy, że z psem może być coś nie tak!).

- w przypadku problemów z psem zwróć się do behawiorysty!!! Nie wierz w rozmaite "mądrości ludowe". Ludzie na temat psów rozpowszechniają przeraźliwe głupoty! Zaopatrz się w dobre książki, najlepiej autorów wyznających "metodę pozytywną".

Uprzedzam, że wizyta w schronisku to traumatyczne przeżycie.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 14:36 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Potwierdzam to co mowi Irycki, mialam przyjemnosc adoptowac pieseczka ze schroniska i to dwa razy i moge tylko dodac, ze takie psy to kochaja bardziej niz bardziej tylko na poczatku moga miec problem z zaufaniem, ale to sie wypracowuje :)
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13012
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 176 razy

Post autor: Yvonne »

irycki pisze:Na szybko mogę Ci podpowiedzieć parę rzeczy.
Dziękuję, Irycki, za wszystkie rady :-)
irycki pisze:Uprzedzam, że wizyta w schronisku to traumatyczne przeżycie.
Wiem, byliśmy wczoraj.
irycki pisze:- psy które przeszły przez schronisko na ogół mogą mieć problemy behawioralne. Należy się z tym liczyć. Z tego też powodu polecam nieco mniejszego psa. Zajmowanie się niestabilnym emocjonalnie psem to wyzwanie, ale jak do tego jest to pies pokroju Prota, to wyzwanie wzrasta expotencjalnie.
Tak, właśnie chcemy małego psa.
irycki pisze: - Sprawdźcie na forach opinię o danym schronisku. Są schroniska, które na siłę wypychają psy do adopcji, ukrywając fakty o psie i jego historię. Nie każdy pies nadaje się dla każdego!
Nasze schronisko jest naprawdę dobrze prowadzone, słyszałam mnóstwo dobrych opinii, które mogę potwierdzić po wczorajszej wizycie.
Pracuje tam sporo wolontariuszy, którzy wczoraj profesjonalnie nam doradzali.
Na przykład o kilku psach od razu nam powiedzieli, że nie nadają się do domu, gdzie są dzieci.
irycki pisze: jeśli jest taka możliwość, spróbujcie się z psem wcześniej zaprzyjaźnić. Scrhoniska czasami dają możliwość spacerów z wybranym psem.
Tak u nas jest - wczoraj już spacerowaliśmy z jednym. Mamy go wstępnie zarezerwowanego, ale jeszcze nie podjęliśmy ostatecznej decyzji.
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 14:57 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2717
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 64 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Jeszcze jedna uwaga: bezpośrednio po wzięciu pies najczęściej będzie potulny, uległy, "do rany przyłóż". Niektórzy to interpretują, że pies jest "wdzięczny" za zabranie ze schroniska, co oczywiście jest bzdurą, bo takie uczucie jak wdzięczność w psiej psychice się nie mieści.

Po jakimś czasie (jakim, to zależy od psa, u mnie trwało to jakieś półtora miesiąca, w przypadku psa energicznego i pewnego siebie może być dużo krócej) pies, jako stworzenie stadne, zacznie sprawdzać, jaka jest właściwie jego pozycja w tym stadzie i na ile sobie może pozwolić. Z naszego ludzkiego punktu widzenia stanie się "krnąbrny", "nieposłuszny" czy 'niewdzięczny". Jak bardzo, to znowu zależy od charakteru psa. To jest mocno krytyczny moment, bo ustawi Wasze relacje na przyszłoścć.

Jeszcze raz polecam dobre książki. Tylko słowo klucz to "metoda pozytywna"! Jak Ci ktoś wyskoczy z teorią dominacji, to na kompost z nim, tak to się może jeszcze szkoli psy policyjne czy wojskowe.
Krwawa Mary pisze:poczatku moga miec problem z zaufaniem, ale to sie wypracowuje
Wiem coś o tym, ja na pełne zaufanie ze strony mojego psa pracowałem prawie dwa lata, zwłaszcza że pies jest lękliwy a dodatkowo boi się mężczyzn, zwłaszcza takich obszerniejszych, a do paniki doprowadza go podniesiony męski głos (muszę się bardzo pilnować w domu żeby głośniej nie krzyknąć, a dom mamy spory).

Ale za to teraz miewam taką psią mordę na kolanach. Trochę utrudnia czytanie, bo nie ma gdzie książki położyć, że o laptopie nie wspomnę, ale co tam :)
Załączniki
morda.jpg
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 15:51 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Krwawa Mary
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1826
Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
Tytuł: Seta Żyleta
Miejscowość: Chełm / Lublin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Krwawa Mary »

Jaka mordka urocza <3
Ostatnio zmieniony 23 sty 2017, 17:30 przez Krwawa Mary, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Czemu mowy mojej nie rozumiecie?
Bo wy z ojca diabła jesteście.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 13012
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 176 razy

Post autor: Yvonne »

irycki pisze:Ale za to teraz miewam taką psią mordę na kolanach.
śliczna ta mordka :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”