Powstało piekielne monstrum: Polonez z silnikiem Ferrari. Stratopolonez to auto historyczne i unikatowe.
Bzdura na kółkach. Stratopolonez, jak sama nazwa wskazuje, miał silnik i rozmaite inne elementy wzięte z Lancii Stratos. Silnik, żeby było ciekawiej, umieszczono centralnie za przednimi fotelami.
Z Ferrari ten ciekawy pojazd niestety nie miał nic wspólnego
: 24 kwie 2017, 19:02
autor: VdL
irycki pisze:
Z Ferrari ten ciekawy pojazd niestety nie miał nic wspólnego
Ferrari Dino,chyba miał ten silnik i chyba Fiat 130
: 24 kwie 2017, 19:16
autor: irycki
VdL pisze:
irycki pisze:
Z Ferrari ten ciekawy pojazd niestety nie miał nic wspólnego
Ferrari Dino,chyba miał ten silnik i chyba Fiat 130
No chyba że w tę stronę. Ale pisanie że jest to "silnik od Ferrari" to spore nadużycie, zwłaszcza że fizycznie ten silnik został wymontowany z Lancii (rozbili Lancię, na rajdzie czy treningu, już nie pamiętam, i ktoś wymyślił że szkoda żeby się silnik marnował).
: 25 kwie 2017, 08:36
autor: VdL
irycki pisze:
VdL pisze:
irycki pisze:
Z Ferrari ten ciekawy pojazd niestety nie miał nic wspólnego
Ferrari Dino,chyba miał ten silnik i chyba Fiat 130
No chyba że w tę stronę. Ale pisanie że jest to "silnik od Ferrari" to spore nadużycie.
To prawda. Jaroszewicz wykańczał samochody. Miał do nich nieograniczony dostęp. Nie musiał się przejmować. Zresztą ten stratopolonez jest w Warszawie. można zobaczyć jaki ma napis na pokrywie silnika Lancia czy ferrari.
Już dawno temu mówiłem, ze dziwne jest to ze u.nS nie ma dzialu kamperowego. A to nadal najtanszy sposob podróży.
: 06 cze 2017, 19:42
autor: johny
Ale czad!
: 06 cze 2017, 20:40
autor: VdL
johny pisze:Ale czad!
Super!
: 07 cze 2017, 07:44
autor: irycki
johny pisze:Ale czad!
Widać na naszym Forum przypadła mi rola wiecznego sceptyka
Ale dla mnie jest to typowy przykład czegoś stworzonego po to, żeby pokazać, czego to my nie możemy. Praktyczne właściwości czegoś takiego moim zdaniem będą delikatnie mówiąc takie sobie. Spójrzcie na proporcje i wyobraźcie sobie falę i wiatr
A płacić kasę za to, żeby się przy bezwietrznej pogodzie móc popluskać przy brzegu z nogami w wodzie... Coż, za te pieniądze wolałbym kupić po prostu jacht + przyczepę do niego.
To Dutton Commander , fajne auto . Napęd z Suzuki Jimmy. Właściciel firmy to istny Gromiłło. Tworzy dziwne auta. Amfibie, aut sportowe wzorowane na Lotus Seven, i małe terenowki. Szkoda , że to syn Albionu.
Batman spod Torunia
: 05 wrz 2017, 21:37
autor: Barabasz
Tutaj Johny jest artykuł o lokalnym Batmanie i jego Batmobilu (Trajka z silnikiem Syrenki, samoróba na Zaporożcu, rolnicze koła z tyłu, własna hydraulika) o którym Ci opowiadałem >>>Artykuł<<<
: 05 wrz 2017, 22:15
autor: johny
Matko Boska, niezłe! Jak on tym jeździł?
: 06 wrz 2017, 19:07
autor: irycki
Niezłe
Ciekawe jako co to jest zarejestrowane?
: 25 wrz 2017, 10:30
autor: Barabasz
Wehikuły z Pana Samochodzika powoli nabieraja polpularności i są coraz nowocześniejsze, a co najważniejsze sa to produkcje seryjne >>> Defence24.pl
Taki pływający czterokołowiec chętnie bym przygarnął
: 23 paź 2017, 22:04
autor: VdL
znalazłem auto , identyczne jakim jeździł mój teść w latach siedemdziesiątych.
Fajne klimatyczne autko.
Cena wywoławcza 7,500 euro.
: 23 paź 2017, 22:22
autor: TomaszK
A jaka to marka, bo nie poznaję.
: 23 paź 2017, 22:30
autor: PawelK
TomaszK pisze:A jaka to marka, bo nie poznaję.
Fiat 850 Sport Coupe
: 20 lis 2017, 20:24
autor: VdL
a one, jadą i jadą
: 08 cze 2018, 21:02
autor: PawelK
Jak Wam się podoba, Nissan Concept 2020?
: 08 cze 2018, 21:35
autor: johny
No, robi wrażenie! Rozumiem, że filmik twojego autorstwa?
Tak. Sklep Nissana w Tokio, Ginza.
: 27 cze 2018, 16:55
autor: Barabasz
Jak ktoś chce zobaczyć jak mógł wyglądać pościg Tomasza za Baturą, niech dzisiaj obejrzy o 20:00 na TVP Kultura Bullitt ze Stevem McQuennem i jego MustangiemGT z 1968 r. i najdłuższym pościgiem w historii kina.
: 27 cze 2018, 17:32
autor: johny
Barabasz pisze:Jak ktoś chce zobaczyć jak mógł wyglądać pościg Tomasza za Baturą, niech dzisiaj obejrzy o 20:00 na TVP Kultura Bullitt ze Stevem McQuennem i jego MustangiemGT z 1968 r. i najdłuższym pościgiem w historii kina.