Z przygodą na ty

Ponieważ TomaszK w temacie Bieszczadzkiego Zlotu wspomniał o przyszłorocznym zlocie (prawdopodobnie na Mazurach) to możemy chyba już zrobić ankietę w której wybierzemy wspólnie miejsce na kolejny zlot.
Pod numerkiem IX mieliśmy w grafiku zlot z okazji otwarcie Wyspy Złoczyńców w Brześciu Kujawskim ale z miarodajnych źródeł dowiedziałem się, że jest możliwe, że otwarcie przesunie się na przyszły rok.
Ponieważ numerek zlotu nie jest taki istotny (póki zlot się nie odbędzie zawsze możemy go zmienić) to proponuję Wam trzy inne miejsca na przyszłoroczny zlot. Zapraszam do głosowania.
Propozycje oddajemy do końca września. Jak już wybierzemy miejsce to zastanowimy się nad terminem.

Głos oddany na Niewidzialny zlot! Aczkolwiek można by dodać do niego Olsztyn.

johny pisze:Głos oddany na Niewidzialny zlot! Aczkolwiek można by dodać do niego Olsztyn.

Trochę za daleko johny

Czesio1 pisze:

johny pisze:Głos oddany na Niewidzialny zlot! Aczkolwiek można by dodać do niego Olsztyn.

Trochę za daleko johny

Ja wiem czy tak daleko? Z mikołajek do Olsztyna ok 90 km a z Iławy ok 80. Czy to taka różnica?

johny pisze:

Czesio1 pisze:

johny pisze:Głos oddany na Niewidzialny zlot! Aczkolwiek można by dodać do niego Olsztyn.

Trochę za daleko johny

Ja wiem czy tak daleko? Z mikołajek do Olsztyna ok 90 km a z Iławy ok 80. Czy to taka różnica?

A po co Ci Mikołajki johny? Olsztyn - Iława to około 70 km a Olsztyn - Niedźwiedzi Róg to 100 km.

Zagłosowałen na Iławę i Olsztyn, ale prawdę mówiąc miałem na mysli "Zlotą Rękawicę", a nie "Niewidzialnych". Mikołajki i Olsztyn, też mogłyby być. Na śniardwach moglibyśmy odwiedzić miejscowość o intrygujacej nazwie Zgon. Podobno Mekka kajakarzy.

Czesio1 pisze:A po co Ci Mikołajki johny?

No bo to prawie centrum Mazur i wszędzie blisko... Niedaleko jest Wojnowo i z tego co wiem można tam wynająć kwatery! Właśnie w tym klasztorze!

TomaszK pisze:Zagłosowałen na Iławę i Olsztyn, ale prawdę mówiąc miałem na mysli "Zlotą Rękawicę", a nie "Niewidzialnych". Mikołajki i Olsztyn, też mogłyby być. Na śniardwach moglibyśmy odwiedzić miejscowość o intrygujacej nazwie Zgon. Podobno Mekka kajakarzy.

Poprawiłem. Ale TomaszKu, czyżbyś miał na myśli rejs po Jezioraku Krasulą? Jeśli tak to wchodzę w to!

johny pisze:

Czesio1 pisze:A po co Ci Mikołajki johny?

No bo to prawie centrum Mazur i wszędzie blisko... Niedaleko jest Wojnowo i z tego co wiem można tam wynająć kwatery! Właśnie w tym klasztorze!

Oj johny, nam chyba bardziej uciekać od tego centrum?

Skoro obiecałam, że pokocham Niewidzialnych po zlocie, to jakżebym mogła zagłosować na coś innego?

Chociaż Złota Rękawica też kusi

Yvonne pisze:Skoro obiecałam, że pokocham Niewidzialnych po zlocie, to jakżebym mogła zagłosować na coś innego?

Jak ja już nie mogę się doczekać tej chwili gdy usłyszę z ust Yvonne: "Caramba porca miseria, jak ja mogłam kiedyś nie lubić Niewidzialnych"?

Czesio1 pisze:Jak ja już nie mogę się doczekać tej chwili gdy usłyszę z ust Yvonne: "Caramba porca miseria, jak ja mogłam kiedyś nie lubić Niewidzialnych"?

Cierpliwości, Czesio, a zostanie ona wynagrodzona

A termin to chyba najlepiej na Boże Ciało, które w 2016 roku wypada pod koniec maja.

Yvonne pisze: Cierpliwości, Czesio, a zostanie ona wynagrodzona

Będę cierpliwy Yvonne

TomaszK pisze:A termin to chyba najlepiej na Boże Ciało, które w 2016 roku wypada pod koniec maja.

Tak, to jeden z lepszych terminów na 2016 rok.

Myślę, że jeśli mamy wybierać Mazury to powinniśmy jako punkt najważniejszy odwiedzić muzeum Warmii i Mazur. Umówić się z dyrektorem i zrobić własne badania. To uważam za najważniejsze. Resztę miejsc powinniśmy podporządkować puktowi pierwszemu.

VdL pisze:Myślę, że jeśli mamy wybierać Mazury to powinniśmy jako punkt najważniejszy odwiedzić muzeum Warmii i Mazur. Umówić się z dyrektorem i zrobić własne badania. To uważam za najważniejsze. Resztę miejsc powinniśmy podporządkować puktowi pierwszemu.

... i to jest słuszna koncepcja!

Ja myślę, że bez względu na to czy zlot odbędzie się w okolicach Jezioraka czy w okolicach śniardw to możemy tak ustalić plan żeby poświęcić nawet jeden cały dzień na wizytę w Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.

Czesio1 pisze:Ja myślę, że bez względu na to czy zlot odbędzie się w okolicach Jezioraka czy w okolicach śniardw to możemy tak ustalić plan żeby poświęcić nawet jeden cały dzień na wizytę w Muzeum Warmii i Mazur w Olsztynie.

Jak najbardziej!

Ufam, że pozwolicie mi być waszym przewodnikiem po moim mieście. Optuję naturalnie za Jeziorakiem z przyczyn sentymentalnych. A może zlot wodniacki by zrobić. W razie czego służę patentem żeglarza jachtowego

Już tylko niespełna dwa tygodnie zostały do końca ankiety. Kto nie oddał głosu zachęcam do oddania swojej propozycji.

W razie czego tak się głosów dosypie aby było dobrze!

Zaznaczyłem 1, ale jak będzie 2, to tez dobrze.
W zasadzie to mi wszystko jedno, ważne być.

VdL pisze: W zasadzie to mi wszystko jedno, ważne być.

Rozumiem, że masz na myśli że ważne żeby być?
I to jest jedyna słuszna koncepcja! Nieważne gdzie ważniejsze z kim!
A ankieta dobiega powoli końca, już tylko sześć dni zostało do końca, więc kto jeszcze nie oddał głosu ma już niewiele czasu.

VdL pisze:Zaznaczyłem 1, ale jak będzie 2, to tez dobrze.

Ale, ale VdL, czy tylko zaznaczyłeś bez wysłania?? Bo nie widzę Twojego głosu wśród oddanych.

Całą trasę "Złotej Rękawicy" zrobiłem właśnie w tym roku z dzieciakami, zarażając je powoli Samochodzikiem.
Więc głosuję na trasę Niewidzialnych (bo nie znam tych stron).

Wyniki, wyniki!
Czesio, już się nie mogę doczekać

Rzutem na taśmę dorzuciłem swój głos, który nic nie zmieni w ogólnej klasyfikacji, bo zaznaczyłem ostatnia opcję. Bo mi się marzy zlot "Jeziorakowy" - bez szarpania się po okolicach samochodami. Ot, tak, kilka dni nad jeziorem - noclegi na jachcie lub codziennie na innej wyspie. Infrastruktura, z tego co wiem, już na to pozwala. Tak więc moja propozycja - "Zlot Miłośników Pana Anatola"

Konfiturek pisze:Rzutem na taśmę dorzuciłem swój głos, który nic nie zmieni w ogólnej klasyfikacji, bo zaznaczyłem ostatnia opcję. Bo mi się marzy zlot "Jeziorakowy" - bez szarpania się po okolicach samochodami. Ot, tak, kilka dni nad jeziorem - noclegi na jachcie lub codziennie na innej wyspie. Infrastruktura, z tego co wiem, już na to pozwala. Tak więc moja propozycja - "Zlot Miłośników Pana Anatola"

A wyniki będą już dziś!!

Napięcie rośnie!

johny pisze:Napięcie rośnie!

Oj ciekaw jestem gdzie chcecie w przyszłym roku się wybrać na zlot.

Czesio1 pisze:

johny pisze:Napięcie rośnie!

Oj ciekaw jestem gdzie chcecie w przyszłym roku się wybrać na zlot.

Przecież wiesz gdzie chcemy!