Łotwa

[PawelK]

Łotwa to kolejne miejsce na mapie krajów, które odwiedziłem. Spędziliśmy kilka dni w Rydze i jeden dzień nad morzem.Zaczynam od ogólnego spojrzenia na miejsca poza standardowymi turystycznymi szlakami. Zapraszam do obejrzenia ryskich budynków.


 

[Fantomas]

Ciekawy wpis. Ryga jest trochę poza popularnymi trasami turystycznymi, już choćby z tego powodu; wydaje się egzotyczna. Chętnie poczytam o nieczywistych miejscach do zwiedzenia w Rydze oraz o tych restauracjach i lokalnych przysmakach. Dla mnie wycieczka ekstaordynaryjna.
 

[PawelK]

Wracam z ryskim Starym Miastem.

[Fantomas]

Ryga ma dużo uroku. Miasto wygląda na czyste i bardzo zadbane. Zamek/siedziba Prezydenta nie wywołuje efektu wow. Gdzie głównej siedzibie Zakonu Inflanckiego do Malborka. Podobne wrażenie miałem na Rodos, przy okazji zwiedzania głównej siedziny Joannitów. Mury potężne, a sam zamek taki sobie.

[PawelK]

Katedra Najświętszej Maryi Panny w Rydze

[PawelK]

Kościół św. Piotra i roztaczająca się z wieży kościelnej panorama Rygi.

[PawelK]

Ryga chwali się secesyjnymi kamienicami, trzeba przyznać, że ma czym.

[PawelK]

Tym razem coś dla @Hanka

Zapraszam do obejrzenia budynku Biblioteki Narodowej Łotwy.


 

[Hanka]

Też chciałabym zwiedzić

[PawelK]

Pospacerujmy po parku Esplanada w centrum Rygi.

[PawelK]

Uciekając z miasta ale pozostając w mieście, żeby odpocząć można się wybrać nad jezioro lub na wyspę na Dźwinie.

[PawelK]

Taki dzień, że relacja z ryskich cmentarzy na miejscu.

[PawelK]

Kilka miejsc związanych z łotewskimi Żydami

[PawelK]

A może nad morze, czyli jedziemy do Jurmały.

[PawelK]

Jeszcze kilka miejsc, które odwiedziliśmy w Rydze.

[PawelK]

Wrzuciłem trochę tips&tricks czyli co i jak w Rydze.

I trochę zdjęć dla @TomaszK z targu z jedzeniem.

[irycki]

Jedno małe pytanie bo nie do konca łapię:

bilet 90 minutowy. Można jeździć z przesiadkami, a co ciekawe podróży nie trzeba skończyć w 90 minucie, tylko ostatni moment odbijania w kasowniku to 89 minuta.

Czyli kupuję bilet i mam 89 minut żeby zacząć podróż i go skasować? Jeśli tak to trochę kiepsko, nie można kupić z większym wyprzedzeniem.
I taki skasowany w 89 minucie bilet jest ważny jak długo? 90 minut od momentu skasowania? 
 

[PawelK]

Jedno małe pytanie bo nie do konca łapię:

bilet 90 minutowy. Można jeździć z przesiadkami, a co ciekawe podróży nie trzeba skończyć w 90 minucie, tylko ostatni moment odbijania w kasowniku to 89 minuta.

Czyli kupuję bilet i mam 89 minut żeby zacząć podróż i go skasować? Jeśli tak to trochę kiepsko, nie można kupić z większym wyprzedzeniem.
I taki skasowany w 89 minucie bilet jest ważny jak długo? 90 minut od momentu skasowania? 
 

 

Nie. Kupujesz bilet, wsiadasz do komunikacji i kasujesz. Za każdym razem gdy wsiadasz do kolejnego pojazdu to kasujesz. Ostatni raz możesz skasować w 89 minucie od pierwszego skasowania. Jechać możesz dłużej, tylko już się nie przesiądziesz. Pierwsze skasowanie jest w dowolnym czasie od zakupu.
 

[TomaszK]

Wrzuciłem trochę tips&tricks czyli co i jak w Rydze. 

No nareszcie ! Nie włączałem się do tematu, bo za mało w nim było egzotyki. Lubię relacje Pawła, bo to zwykle inny świat - inne zabytki i kultura, no i egzotyczne jedzenie. A cała ta Łotwa, to jak wyprawa po Polsce. W Krakowie mamy takie same budynki. Dopiero dzisiaj, coś czego u nas nie ma: owoce morza i ryby w niespotykanym u nas wyborze ! Aż bym tak sięgnął po te wędzone ryby żeby skosztować !

[TomaszK]

Czyli kupuję bilet i mam 89 minut żeby zacząć podróż i go skasować?  

U Was tego nie ma ? W Krakowie są bilety 20-minutowe i godzinne, na dowolny pojazd MPK - autobus czy tramwaj, można nawet z przesiadkami, byle zmieścić się w czasie na bilecie.

[PawelK]

Czyli kupuję bilet i mam 89 minut żeby zacząć podróż i go skasować?  

U Was tego nie ma ? W Krakowie są bilety 20-minutowe i godzinne, na dowolny pojazd MPK - autobus czy tramwaj, można nawet z przesiadkami, byle zmieścić się w czasie na bilecie.

 

Są tylko nie działają tak jak w Rydze. W Warszawie należy bilet skasować przy pierwszym wejściu do komunikacji, później nie trzeba kasować no i jest ważny do ostatniej minuty ważności (czyli 20 minutowy kończy swoją ważność w 20 minut od skasowania), co powoduje, że gdy jest korek, albo metro się popsuje to musisz kupować kolejny bilet. W Rydze nie ma tego problemu, bo wsiadając do autobusu/tramwaju w czasie ważności biletu możesz jechać do przystanku docelowego niezależnie od tego jak długo będziesz jechał.