Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Jutro planujemy wyprawę w poszukiwaniu kapiącego złota.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
No właśnie??? Może dołączycie do nas, było by fajnie się spotkać.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Jesteśmy na miejscu. Ciekawe kto zgadnie, dokąd się wybraliśmy.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Jess, brawo!
Ostatnio zmieniony 11 lip 2021, 19:41 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
W Licheniu byliśmy ok 16 lat temu. Wtedy, kiedy wszystko było nowe, lśniące i błyszczące. Przysłowiowym złotem, aż kapało, a pozłacane okna raziły w oczy. Wtedy bardziej podobała mi się ta starsza część, zdecydowanie spokojniejsza pozwalająca podać się refleksji.
Obecnie muszę stwierdzić , że wrażenie jest lepsze kolory spokojniejsze, złoto spatynowało się. Myślę, że z czasem będzie wyglądało to coraz lepiej.
W każdym razie, może tam każdy znaleźć miejsce dla siebie i miło spędzić czas.
Załapaliśmy się na koncert organowy, były utwory Bach i Lista. Kolejna ciekawa atrakcją tego miejsca.
Obecnie muszę stwierdzić , że wrażenie jest lepsze kolory spokojniejsze, złoto spatynowało się. Myślę, że z czasem będzie wyglądało to coraz lepiej.
W każdym razie, może tam każdy znaleźć miejsce dla siebie i miło spędzić czas.
Załapaliśmy się na koncert organowy, były utwory Bach i Lista. Kolejna ciekawa atrakcją tego miejsca.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2021, 19:44 przez VdL, łącznie zmieniany 2 razy.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13010
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 176 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Już myślałam, że jedziecie do Złotego Stoku.
My będziemy tam jutro
Pozdrawiamy z Karczmy Bełty.
My będziemy tam jutro
Pozdrawiamy z Karczmy Bełty.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Fajnie,
jak Wam się podoba karczma? Nam bardzo przypadła do gustu.
Jakie plany macie plany na Dolny Śląsk?
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13010
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 176 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Karczma ma plusy i minusy.
Więcej napiszę po powrocie.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8849
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Może mam spaczony gust, ale mnie się Licheń podoba. Okazuje sie że w Polsce XX wieku można było wybudować coś z takim rozmachem, a nie tylko pseudofuturystyczne kościoły, jak za mojej młodości. Gorzej będzie, jak skończą się masowe pielgrzymki (np. przez kontrowersje z osobą budowniczego), albo pojawi się nowe, modne sanktuarium, wtedy braknie pieniędzy na remonty, kosztowne przy takim rozmachu. Tak było z sanktuarium w Wambierzycach na Dolnym Śląsku, które było oazą polskosci i katolicyzmu w przedwojennych Niemczech. Ale kiedy Wambierzyce znalazły się w Polsce, nagle okazało się, że pielgrzymi wolą jeździć do Częstochowy i z ogromnego sanktuarium pozostały głównie ogromne schody.
W Licheniu najbardziej spodobały mi się wielkie kandelabry w stylu wzorowanym chyba na egipskim. No i ten rozmach.
W Licheniu najbardziej spodobały mi się wielkie kandelabry w stylu wzorowanym chyba na egipskim. No i ten rozmach.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5284
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
A nie lepiej rozdać ubogim, niż żyć w takim przepychu?
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Mnie zaczyna się podobać. To miejsce również, jak byłem tam poprzednim razem, to nawet nie można było schronić się przed słońcem. Rośliny były małe.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13010
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 176 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Zgadzam się.
Kościół zatracił już dawno swą pierwotną funkcję.
Jak widzę ten przepych w niektórych świątyniach, to mnie szlag trafia. Strasznie to brzydkie i tandetne. A przede wszystkim jest policzkiem wymierzonym w potrzebujących.
No, ale pewnie: złote, a skromne
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
W Polsce mamy jakiś ubogich ,chyba z Afganistanu? Przecież nie ma bezrobocia ,tyle pracy ,że aż musimy ściągać pracowników za wschodniej granicy,a kto pracuje ten ma .
Przypominam że pieniądze na budowe pochodzą w dużej części z dobrowolnych składek ludzi na tace . Każdy ma prawo wolności decydować na co wyda swoje pieniądze . Czy na tzw. " ubogich " w państwie socjalnym czy na lody .
Mnie się średnio podoba Nowy Licheń ( Stary Licheń jest piękniejszy pod względem historycznym), ale przetrwa dziesięciolecia i jakiaś atrakcja turystyczna zostanie ,zamiast przejedzonych i przepitych pieniędzy przez tzw " ubogich" .
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5284
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Straszenie ludzi ogniem piekielnym nazywasz dobrowolnym datkiem?
Człowiek w podeszłym wieku ma coraz mniej potrzeb doczesnych, za to poziom strachu i podatność na takie sugestie wzrasta, co niestety obserwuję u swoich rodziców.
Bogacili się w ten sposób przez wieki, maluczkich mając za nic.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5284
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Tak, mam na myśli chociażby głodujących w Afryce. Przecież KK nie jest polski tylko wrzechświatowy. Niech spieniężą wszystko, wyjadą do Afryki, pobudują tam szkoły, fabryki i nauczają.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6394
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 203 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Chyba słabo zrozumiałeś. Tak, każdy ma prawo decydowania, może dać na tacę a może na dokarmianie psów w schronisku. Problemem są priorytety kościoła. Oczywiście, można też to olać i nie chodzić do kościoła żeby nie dokładać im publiki ale KK nadal stanowi w Polsce sporą siłę i polityczną i opiniotwórczą, dlatego mogą być poddawani krytyce.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Tak tak ,Afryka wiecznie głodna . A w Europie taki dobrobyt że rozdawają pieniądze w Afryce .Po co pracować ,lepiej dzieci robić , robić w dzień i w nocy, a o wykarmienie niech się troszczą ,, biali,,Mysikrólik pisze: ↑13 lip 2021, 09:36Tak, mam na myśli chociażby głodujących w Afryce. Przecież KK nie jest polski tylko wrzechświatowy. Niech spieniężą wszystko, wyjadą do Afryki, pobudują tam szkoły, fabryki i nauczają.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2021, 13:02 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
I tego się trzymajmy
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6394
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 203 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Grunt ,że Ty wiesz o co chodzi.
Taka moja cecha , że mało bystry jestem Ale nadrabiam urodą
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Podoba mi się historia objawienia i zagospodarowanie miejsca w park gdzie to się odbyło.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8849
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 49 razy
- Otrzymał podziękowań: 367 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
To co, wrzucisz zdjęcia tych kandelabrów ? I nie mów, że nie robiłeś zdjęć wnętrza. Ja robiłem, jak tam byłem przed kilkoma laty, ale starą komórką i wyszły nieostre. Nic na nich nie widać.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Co chcecie udowodnić.
To w takim razie Tum również nie powinien powstać. Większość ludzi mieszkała że świniami, jak mieli szczęście. Większość świątyń powstawało z datków. Z różnych osobistych powodów, czy zabronione ludziom zbierać? Wszystkie te zbiórki , pobierają prowizję w takim razie powinniscie również potępić owsianka, wwf i Greenpeace, które trwonią kasę na potęgę. Rozmawia chyba nie na temat w tym dziale.
To w takim razie Tum również nie powinien powstać. Większość ludzi mieszkała że świniami, jak mieli szczęście. Większość świątyń powstawało z datków. Z różnych osobistych powodów, czy zabronione ludziom zbierać? Wszystkie te zbiórki , pobierają prowizję w takim razie powinniscie również potępić owsianka, wwf i Greenpeace, które trwonią kasę na potęgę. Rozmawia chyba nie na temat w tym dziale.
Ostatnio zmieniony 13 lip 2021, 22:31 przez VdL, łącznie zmieniany 2 razy.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6394
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 203 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
No tak. Świadomość społeczna w XII wieku i XXI wieku praktycznie niczym się nie różni... ups. Wygląda na to, że w społeczeństwie się różni a w kościele nie.
A po polsku?
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
Tak najprościej, jeśli wspierasz jakaś organizację, to sprawa wspierającego nie moja.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Wyprawa w poszukiwaniu kapiącego złota, czy jeszcze jest?
.Świadomość społeczna w XII wieku i XXI wieku praktycznie niczym się nie różni... ups.
Tu również się zgodzę .
Nik nie wie co nas czeka po śmierci , a w co wierzy i na co daje zadatek,wolna kuźwa wola !
XD !