Nelson Bay 2021

Dział poświęcony relacjom z naszych wypraw
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Nareszcie jakaś wyprawa! Mini co prawda ale zawsze. 
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

I od razu ! Popatrz Tomaszku. Punkt obserwacyjny na wieloryby.
Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Pogoda paskudna dzięki La Niña. Leje, chmury, dwie minuty słońca. I tak w koło.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

La Niña to fenomen pogodowy związany z temperatura. Pomyslalam, ze to napisze bo teraz skojarzyłam, ze to Polski nie dotyczy tylko rejonu Pacyfiku. To zmiany pogodowe związane z temperatura powierzchniowych wód Pacificu co wpływa na atmosferę i prowadzi do dramatycznych i ekstremalnych zmian pogody. Jak cyklony , ulewy, huragany itd. U nas właśnie był huragan , bardzo ucierpiały północne dzielnice Sydney. Zerwane dachy itd. La Niña ( dziewczynka), sezon chłodniejszy i mokry przeplata się z El Niño ( chłopczyk) bardziej suchym, gorącym klimatem. Australia weszła właśnie w fazę La Niña i to widać!
 
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Wracam do wielorybów. Miedzy majem a sierpniem wielorybie matki przepływają wzdluz naszego brzegu na północ w cieplejsze rejony gdzie rodzą się wielorybki, a od sierpnia do listopada wracają na południe w rejony Antarctica bo tam łatwiej o wielorybie pożywienie.
Mam6 sporo miejsc gdzie można przyglądać się wodzie i wyszukiwać wieloryby. Można tez wybrać się w rejs specjalny.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Obrazek
Sadzac po informacji na tablicy, Pan Maluskiewicz natknął się na wieloryba Southern Right, tzn sadzac po fontannie jaka wyrzuca!
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Pierwsza rzeczą po przyjeździe był wjazd na wzgorze Gan Gan gdzie jest punkt widokowy i gdzie są piekne zachody słońca. Zachodu nie było ale były inne ciekawe rzeczy.
Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Gan Gan to nowsza nazwa wzgórza a oznacza w języku lokalnych Aborygenów Gathang, jastrzębia białobrzuchego. ( sprawdziłam nazwę)
Samego orła nie widziałam ale wygladaja jak ten z Wikipedii
https://pl.wikipedia.org/wiki/Haliaeetus

Pisałam o nich w relacji z rejsu po rzece Hawkesbury .
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Przedtem nazywało się wzgórze Liliowym Wzgórzem a to za sprawa Gymea lilie, które tam gęsto rosną. Przedziwne lilie, jakby z czasów dinozaurów wzięte żywcem. Wielkie. Kiedy kwitną wygladaja jak na zdjęciu powyżej a teraz przekwitłej jak poniżej.
Obrazek

Rosną nawet do 6 metrów wysokości. Kwitną na wiosnę. Pod koniec lata wysypują nasiona.
Obrazek

Gymea lilie maja skomplikowany system korzeni, dzięki którym mogą przetrwać pożary. I tu ciekawostka na temat piżamowe australijskich. Jak już pisałam po naszych pożarach w 2019, niektóre roslin6 tak się przystosowały do pożarów, ze bez nich nie rozsiewają się. Tak właśnie jest z tymi liliami. Rozkwitają właśnie po pożarach. Nie spalają się tylko rozkwitają!
Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

I jeszcze trochę bushu z liliami.

Obrazek

Te lilie Aborygeni przyrządzają w kuchni, tj , młode łodygi są gotowane a korzenie są pieczone i przyrządza się z nich jakieś ciasto. Natomiast włókna z liści używane są do wyroby szczotek i wyplatania mat.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Wzdluz ścieżki na punkt widokowy kaktusy jakieś w różnych konfiguracjach

Obrazek

Znaki drogowe dla lepszej orientacji 😀
Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11648
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 244 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: johny »

Fajnie móc znów zwiedzać Australię! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Oo! Dzięki Johny! Cieszę się i mam nadzieje, ze nie nudzę za bardzo! 😀😀 miewam takie tendencje podobno! To w takim razie dla Ciebie jeszcze dwa zdjęcia tych przedziwnych lilii 🙂


 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Obrazek

I zbliżenie

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Tu mapka okolicy Port Stephens z punktem Gan Gan zaznaczonym. Wzdluz skalistego wybrzeża i wejścia do portu w 1770 przepłynął kapitan Cook i nazwał miejsce Port Stephens dla uczczenia sekretarza Admiralicji Stephensona.

Obrazek

Potem w 1791 do portu wpłynął po raz pierwszy statek Salamander, jest tu wiec Zatoka Salamander. W 1795 Charles Grimes obmierzal i opisywał Port Stephens i natknął się na czterech z pięciu convicts czyli białych więźniów, którzy uciekli z obozu w Sydney. Zostali przyjęci przez lokalnych Aborygenów, Worimi, dostali z przydziału żony i sobie tak żyli wśród Aborygenów aż ich Grimes nie wygarnął. Zdążyli mieć już nawet dzieci, uważa się, ze byli pierwszymi białymi ludźmi, którzy w tych okolicach osiedli. No! Tymczasowo..😀
Po ich wyczynie Port Stephens stał się Meccą uciekinierów aż ustawili to punkt wojskowy. Jest tu teraz w tym miejscu Soldiers Point.
 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Zatrzymałam się po drugiej stronie tego cypla, poniżej punktu Gan Gan w One Mile Beach. Jednomilowa Plaża. To już nie zatoka tylko otwarty ocean.

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Tak wyglada wejście do Port Stephens z Gan Gan.
Obrazek

Obrazek

Strzeżone przez heads czyli głowy tj te wyspy, nie wiem jak to po polsku. Te heads= wyspy stanowią jakby naturalna bramę wjazdowa do skalistej zatoki. Nazywają się Yacaaba i Tomaree Heads i wykorzystywanie były do obrony w czasie WWII. Nawet na skałach pozostały jakieś działa. Zbliżenie heads.

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

A tu na lewo w głąb zatoki. Okolica zaczęła się rozwijać, drewno, wełna..

Obrazek

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

A tu seria zdjęć bardzo rozzłoszczonego oceanu z mojej strony brzegu, ze skał w Boat Harbour.

Obrazek

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Były spore fale czego może na zdjęciach tak nie widać ale wiało tak, ze trudno było ustać na skałach..!

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Żeby tu jakiś statek zacumował to mowy nie ma!

Obrazek

Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Byłam tez, w deszczu! w turystycznym miejscu gdzie można brodzić w wodzie z rekinami i plaszczkami. Rekiny nie chciały jakos tym razem wypłynąć ale płaszczek do wyboru do koloru…

Obrazek

Trochę byłam pod wrażeniem bo ciagle pamietam jak nasza ikona zoologiczna , Steve Irwin , zginął dziabnięty przez płaszczkę w samo serce tym paskudnym ogonem.. No ale weszłam do tej wody pełnej płaszczek… na zdjęciu oprócz płaszczki moje zasinione palce, akurat sobie złamałam mały palec a na duży spuściłam miskę z sałatka z tuńczyka ala Fantomas. I to jednego dnia w przeciągu godziny. Trochę mnie to unieruchomiło ale do wody weszłam. Lewe palce się nie zginają chwilowo ale prawe zgięłam i wbiłam w piasek bo płaszczki, jak nam powiedziano, czasem się mylą i myślą, ze różowe palce to ośmiornice i zaczynaja się do nich dobierać w celu konsumpcji..😲😲😲😲😳😳😳 zaleca się zakup i założenie skarpetek, żeby palce schować. Nie kupiłam bo na złamany i tak bym skarpetki nie założyła. Pomalowałam na czerwono bo jeszcze inna rzecz jest, ze bardzo kolorowe ryby są często trujące i rekiny przynajmniej je omijają.

Obrazek
 
 
 
Ostatnio zmieniony 29 gru 2021, 18:22 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

No i z palcami ciagle w piasku, zdecydowałam się na pogłaskanie płaszczki. Można tylko po grzbiecie. Jak widać od ogona trzymałam się z daleka.

Obrazek
 
Ostatnio zmieniony 29 gru 2021, 18:37 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Steve Irwin nazywany był Crocodile Hunter. Prowadził z rodzina Australia Zoo na północy. Nagrywał filmy z australijska fauna, działał na rzecz ochrony zwierząt itp. Filmował właśnie z Philippe Cousteau Jnr film o najgroźniejszych stworach oceanu, pogoda się zepsuła wiec popłynął na snorkling coś innego nagrać i podpłynęła do niego ogromna dwu metrowa płaszczka, zakręciła się i tym ogonem prosto w serce. Zginął na miejscu. Specjaliści myła, ze płaszczka myślała, ze to tiger rekin i się broniła. Tu film z Steve Irwin.

TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8850
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 49 razy
Otrzymał podziękowań: 367 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: TomaszK »

Chciałbym zobaczyć te lilie a jeszcze bardziej wieloryby. Na tej tablicy jest informacja że  wieloryby  to od maja do sierpnia ale do tego czasu Australia znów się pewnie zamknie przez omikron.
 
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11648
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 244 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: johny »

Ale czad!!!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: VdL »

Super ta wyprawa.
Zamieszczaj więcej, lubię twoje relacje, tym bardziej ze masz chyba lato. 
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

VdL pisze: 29 gru 2021, 20:52 Super ta wyprawa.
Zamieszczaj więcej, lubię twoje relacje, tym bardziej ze masz chyba lato. 

 
Cíesze sie! 🙂👍🏻😊
taaak, lato! Dzisiaj nawet ciepło było  ale normalnie ciagle leje. Fenomen La Niña…
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7210
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 112 razy

Re: Nelson Bay 2021

Post autor: Brunhilda »

Wracając do placów, które wygladaja jak obiadowy posiłek w oczach płaszczki to rzeczywiście… można było karmić te płaszczki, na co się względów epidemiologicznych nie zdecydowałam 😀😀 Niech mnie ugryzie ale, żeby dotykać tego kijka, który wszyscy dotykaja oo! co to to nie! Ale patrząc na pokarm to rzeczywiście trochę jak palec bez kości…

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Relacje z naszych wypraw”