Strona 2 z 2
Re: Czarnogóra 2022
: 08 lis 2022, 10:35
autor: PawelK
@TomaszK specjalnie dla Ciebie
jedzenie w Czarnogórze
Re: Czarnogóra 2022
: 08 lis 2022, 17:47
autor: Fantomas
PawelK, widzę, że podjadłeś. Kuszące te kulinaria i w moim guście. Podoba mi się, że w innych krajach nie zrezygnowano z lokalnej Coca-Coli (Pepsi). W Czechach jest słynna Kofola (można ją dostać nawet w knajpie z nalewaka) tu pokazujesz colę w odmianie z Czarnogóry. W Polsce Polo Cocta uwieczniona w Kingsize, przepadła.
Re: Czarnogóra 2022
: 08 lis 2022, 17:59
autor: Fantomas
TomaszK pisze: ↑07 lis 2022, 20:13
Przy "Biertrinker" w Podgoricy cofnąłem się w czasie. Z najwcześniejszego dzieciństwa pamiętam coś podpisanego szyldem "Pijalnia piwa", na co u mnie w domu mówiono "szynk". PRL-wska "pijalnia piwa", to chyba dosłowne tłumaczenie tej niemieckiej nazwy, chciaż w Niemczech to raczej "Bierstube". Naszą pijalnę pamiętam jako piwo kuflowe, lane z wielkich kranów, metalowy szynkwas zawsze oblany piwem, a przy stolikach lokalni menele razem z moimi dorosłymi sąsiadami, ja tam chodziłem kupować słodycze. Jak skończyłem liceum i dorosłem do zamawiania piwa w lokalach, zmienili wystrój i nazwę na "Jodełka". Myślę, że Bietrtinker w Podgoricy, ma jednak wystrój "Jodełki", a nie jak w nazwie z czasów Jugosławii - "pijalni piwa".
Jej i ja pamiętam taką pijalnie o pięknej nazwie "Piwosz". Piwo można było nabyć też na wynos (przelane do butelki od mleka). Kufle natomiast były obłędnie piękne. Duże, ciężkie. Na 18 urodziny przyjaciel z klasy zażyczył sobie zestaw 12 takich kufli. Nie były do nabycia, ale kufle dostał
Czasem chociaż (niezbyt często) zdarzały się tam bójki. Pani, która nalewała piwo, często "wyskakiwała" do bijących się z 3 litrowym czajnikiem, w którym zimą i jesienią podgrzewała piwo. Wielu twardych mężów rezygnowało z walki
Re: Czarnogóra 2022
: 08 lis 2022, 18:03
autor: TomaszK
No i tak sie pisze relacje z podróży !
Nie mogłem się doczekać, a jeszcze VdL mnie dobił tymi jabłkami z cynamonem (żeby choć z boczkiem)
Najchętniej skosztowałbym pljeskawicy,wygląda jak nasz PRL-owski bryzol, nie jadłem tego od mlodości. Czysta zupa rybna też wygąda apetycznie, podobnie jak to ciasto, co to nie wiesz co w nim było (wygląda apetycznie bo smażone w głębokim tłuszczu
). Wielowarstwowa kremówka też robi wrażenie. I mimo Twojej krytyki chciałbym skosztować tej głożyny, bo to jednak egzotyka.
A co to jest quesadilla z kurczakiem ? Wygląda jak tortilla.
Re: Czarnogóra 2022
: 08 lis 2022, 18:25
autor: PawelK
TomaszK pisze: ↑08 lis 2022, 18:03
.
A co to jest quesadilla z kurczakiem ? Wygląda jak tortilla.
Bo to jest w plackach tortilli. Jak widzę na zdjęciach to raczej podaje się jako płaskie danie, tu dawali zwinięte i przecięte. Tak z menu spisałem.