Dubai, Stockholm, Oslo, Bergen, Copenhagen 2024

[TomaszK]

Jeśli myślisz o Surströmming...

Sprawdziłem z ciekawości na Allegro. Jezu, jakie to drogie !
Ale i tak kupię przed jesiennym zlotem w Kościelisku. Jak będzie ktoś odważny, to wypróbujemy w ogródku.

[Brunhilda]

No ja bym też spróbowała ale wiesz Tomaszku, że to bardzo kłopotliwe. Raz, że nawet gdybym dostała jakoś, to gdzie to otworzyć? W hotelu? No nie. Przed hotelem? Jakoś głupio. Gdybym miała samochód, to wyjechałaby poza miasto albo do parku gdzieś ale tak?
A dwa, i przede wszystkim, nie kupisz. To nie jest sezon. Musi dojrzewać pół roku i 19.08. oficjalnie zaczyna się sezon. Będę jeszcze próbowała. Może gdzieś dostanę. Będę jeszcze w Malmo bo muszę się tym mostem przejechać.
A taksówkarz, bo się pytałam gdzie dostać te śledziki, aż się odwrócił, i mówi: oszalała pani?

[Brunhilda]

Ooo! A kiedy będzie jesienny zlot w Kościelisku? W listopadzie może???
Na jesieni można kupic na pewno. Na Allegro? Wszystko jedno. Można małe puszki kupić. Ale trzeba z kartofelkami, śmietana itd. Samego tego śledzia podobno się nie je.

[TomaszK]

Ooo! A kiedy będzie jesienny zlot w Kościelisku? W listopadzie może???

W dwóch poprzednich latach minizlot był w długi weekend z okazji Święta Niepodległości. W tym roku święto wypada w poniedziałek, więc byłyby 3 dni wolne. Zapraszam.

[Mysikrólik]

Ooo! A kiedy będzie jesienny zlot w Kościelisku? W listopadzie może???

W dwóch poprzednich latach minizlot był w długi weekend z okazji Święta Niepodległości. W tym roku święto wypada w poniedziałek, więc byłyby 3 dni wolne. Zapraszam.

 

No nie wiem. Teraz tak piszą że górale to niezbyt gościnni i zdzierają.
 

[PawelK]

Ooo! A kiedy będzie jesienny zlot w Kościelisku? W listopadzie może???

W dwóch poprzednich latach minizlot był w długi weekend z okazji Święta Niepodległości. W tym roku święto wypada w poniedziałek, więc byłyby 3 dni wolne. Zapraszam.



 

No nie wiem. Teraz tak piszą że górale to niezbyt gościnni i zdzierają.
 


 

Ale @TomaszK nie jest góralem. No chyba, że futro z misia założy, wtedy za zdjęcia z nim będzieta płacić.
 
 

[irycki]

Podobno jak się na google map przesunie kursorem nad Zakopanem, to 10 złotych z konta schodzi...
 

[Yvonne]

Ooo! A kiedy będzie jesienny zlot w Kościelisku? W listopadzie może???

W dwóch poprzednich latach minizlot był w długi weekend z okazji Święta Niepodległości. W tym roku święto wypada w poniedziałek, więc byłyby 3 dni wolne. Zapraszam.




 

No nie wiem. Teraz tak piszą że górale to niezbyt gościnni i zdzierają.
 



 

Ale @TomaszK nie jest góralem. No chyba, że futro z misia założy, wtedy za zdjęcia z nim będzieta płacić.
 
 

 

A niech tam
Jeśli się wybierzemy, to będzie to pierwszy pobyt Elki w Zakopanem, to już przeboleję i zapłacę Tomaszkowi za zdjęcie, jak się przebierze za misia

[PawelK]

Tylko nie wiem czy zakopiański biały miś nie jest teraz passe, bo w "Białej odwadze" baluje z Niemcami.

[Brunhilda]

A ja na dworcu kolejowym w Sztokholmie.

[Brunhilda]

Zdziwiłam się bo nawet trochę ludzi jedzie pociągiem do Oslo myślałam, że będę sama no tak, inny kraj, inne warunki.. u nas właściwie pociągi na wymarciu. Atrakcja turystyczna bardziej.

[Brunhilda]

coraz więcej ludzi!

[irycki]

W Europie kolej jest bardzo popularna a i sieć jest gęsta.

To napisz co jeszcze widziałaś w Sztokholmie bo jestem ciekaw .

[Brunhilda]

To głównie dzięki Tobie!
Vasa museum, Skansen razem z akwarium nowym o Bałtyku, poszłam pooglądać sledzie, Abba museum, pałac komnaty, zbrojownia i skarbiec, Nobel Museum, Muzeum Armii z namiotem tureckim zdobytym przez Jana III Sobieskiego ( i innymi rzeczami) Kościół na Gamla gdzie odbywały się koronacje i mają średniowieczną imponującą rzeźbę Św Jerzego ze smokiem, powłóczyłam się po Gamla Stan, szukałam i znalazłam w końcu najmniejszą statuetkę chłopca Järnpojke na Gamla Stan, przejrzałam pyszności na pięknym markecie w historycznym budynku Östermalm, zresztą koło mojego hotelu. W poszukiwaniu tego cuchnącego śledzia. A reszta konferencja. Nie zdążyłam zobaczyć metro, city hall i National museum i popłynąć jakimś statkiem. To następnym razem
 
 

[Brunhilda]

Szwecja to głównie lasy jak widzę z okna. I takie domki z ciemnego drewna. Ładnie to wygląda. Coś z lasami jest na rzeczy. W TV w hotelu był jeden program dedykowany w całości wyrębowi drzew i ciężkim pojazdom do transportu, wielkim traktorom itd. I skąd? Z Australii. Że Szwecji też ale w innej kolorystyce. Tj zimowej.

[Brunhilda]

I nie zdążyłam popatrzeć na jakieś ciuchy itd. Ciekawa jestem jaki mają tu styl itd. Może w Malmo. Bo będę jeszcze w Szwecji ze względu na ten most, Oresund. Muszę się nim przejechać .

[Brunhilda]

Zapowiadali śnieg. Mam nadzieję, że nie….

[Brunhilda]

Pada śnieg!

[Brunhilda]

Pod granicą z Norwegia

[Brunhilda]

Norwegia obsypana śniegiem. Nie byłam calkiem na to gotowa
No !, ale główny cel podróży do Oslo zaliczony. Siedziałam u Shrødera, piłam jak Harry Hole Jim Beam i jadłam kotlety z renifera. Pełna dokumentacja fotograficzna później!
 

[Brunhilda]

Schrøder z daleka



I z bliska



Wycinek z gazety, że to tu


 

[Brunhilda]

Zdecydowałam się chociaż nie lubię Jim Beam!



Mielone z renifera



I dziwna pomidorowa z jajkiem


 

[Czesio1]

Mielone z renifera



I dziwna pomidorowa z jajkiem


 

 

Jak w smaku renifer? 
A pomidorowa z makaronem?
 

[TomaszK]

Mnie kuchnia norweska jakoś nie podeszła. Oni jedzą tylko po to żeby dostarczyć ciału walory żywieniowe, a nie dla przyjemności gastronomicznej.
Zaliczyłaś w Oslo którąś z moich propozycji do zwiedzania  ?  Byliśmy tam we wrześniu. 

[Brunhilda]

O! Jasne! Dziękuję za podpowiedzi! Więc tak. Park Frognerparken z rzeźbami Vigelanda zaliczony! Tam była rez jakaś akcja u Nesbo. Potwierdzam. Norwedzy są istotnie specyficzni niektóre z tych rzeźb, w dzisiejszych czasach, nie przeszłyby mają jakiś jakby pedofilski charakter niektóre…
Wczoraj byłam też w muzeum Ibsena, polecam i w Muzeum Narodowym. Mają tam więcej Vigelanda i przede wszystkim Muncha. Pojeździliśmy też po mieście, Opera, hm, jakaś niespektakularna. Pałac zamknięty. Dzisiaj oglądamy fiordy, skocznię, zamek Akershus i Fram, polarne muzeum, które poleciłeś. Ten skansen, który poleciłeś odpada bo jest Mróz i lodowisko i trochę boję się chodzić po tym. Zapomniałam właściwie jaka może być ślizgawica. Raczej wolę wewnątrz, bez lodu. Muzeum Vikingow niestety zamknięte.
 
 

[Brunhilda]

Czesiu, renifer jak wołowe kotlety tylko lekko mdłe jakby. Pomidorowa dziwna jakaś , bez makaronu ani ryżu, tylko z chlebem z masłem i z jajkiem na twardo. Całym!! I dzisiaj idziemy na kolację z wieloryba jako główne danie! How about? Podobno kontrowersyjna sprawa.
 

[johny]

Bruniu, jak ja CI zazdroszczę tego Schoredera!!!! Poezja!!!

[Yvonne]

Bruniu, jak ja CI zazdroszczę tego Schoredera!!!! Poezja!!!

 

Dołączam do ekipy zazdrośników 

[Brunhilda]

Bruniu, jak ja CI zazdroszczę tego Schoredera!!!! Poezja!!!

 

Wiesz, że tak? Poezja po prostu, tak jak napisałeś. Atmosfera i fakt, że bywał tam Jo Nesbo. 

[Brunhilda]

Tomaszku, Hollmenkollen to wrażenie nieprawdopodobne! WOW! dzięki, gdybyś nie napisał o tym, chyba bym nie miała na liście to do things. A tak, to jedna z większych atrakcji.
I uwaga! Co do kuchni. Poszłam na podobno, najbardziej kontrowersyjne danie w Norwegii, czyli na wieloryba.



I totalne zaskoczenie! Bardzo czerwone mięso. Oczekiwałam białego, coś ala ryba, i tłustego bo tran. A tu? Czerwone bardzo. Nie tłuste. Nie suche jak kangur. Wygląd trochę kolorystycznie jak kangur. Smakowo też coś jak kangur, może wątróbka?