Kużnia wodna 1597 Oliwa.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Kużnia wodna 1597 Oliwa.
Będąc w Trójmieście pozwoliłem sobie odwiedzić inne ciekawe miejsce z dala od typowych utartych szlaków, mianowicie Kuźnię Wodną z 1597 roku. Nie mogłem sobie tego tym razem odmówić, uwielbiam to miejsce i te okolice, a ponieważ po raz pierwszy byłem tam w 1979 tuż po otwarciu, chciałem sobie wszystko odświeżyć i pokazać innym, czyli następnemu pokoleniu.
Muzeum zostało otwarte 17 czerwca 1978 r. jako oddział Muzeum Techniki w Warszawie. Drewniane zabudowania kuźni składają się z dwóch części rozdzielonych przepływającym środkiem Potokiem Oliwskim. W każdej z części znajduje się piec grzewczy i młot napędzany odrębnym kołem wodnym. Koła te o średnicy 4 m mają na obwodzie po 44 łopatki. Są to koła nasiębierne (woda zalewa je z góry) osadzone na kwadratowych w przekroju (0,7 x 0,7 m) wałach dębowych o długości 8 m. Dzięki zastosowaniu dźwigni przy obrocie wału następuje uniesienie młota o ciężarze około 250 kg. Młot ten spada następnie z wysokości około 40 cm na kowadło. Charakterystycznym elementem wyposażenia prawej części kuźni są również nożyce mimośrodowe, poruszane małym kołem wodnym o średnicy 3,1 m. Koło to jest osadzone na wale dębowym o średnicy 0,5 m. i długości 4,7 m. Nożyce mimośrodowe pozwalają na cięcie rozgrzanego żelaza o grubości 40 mm.
Pierwsza wzmianka o kuźni nad Potokiem Oliwskim ( w Dolinie Radości ) pochodzi z dokumentu z 1597 roku. Akt ten jest poświadczeniem jej sprzedaży przez Jana Klinghamera Dawidowi Konarskiemu - Opatowi Zakonu Cystersów w Oliwie. W latach 1628-1733 kuźnia należała do rodziny Remus, od roku 1830 do Daniela Mąglowskiego, w latach 1918-1945 do Maxa Hansena, a następnie w latach 1945-1948 do różnych użytkowników.*
Myslę, żę jest to miejsce warte obejrzenie nie tylko dla osób które interesują się techniką. Jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie woda może unieść młot kowalski o masie 250kg.
Wszystkie narzędzia są nadal sprawne.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 300855.jpg medium= large=http://s3.postimg.org/8jairy9c1/20150829_124207.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 315805.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/ycfx3ouxj/201508 ... 18_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 330820.jpg medium= large=http://s21.postimg.org/br6ukepb9/201508 ... 34_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 345845.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/s0t9k4u2l/20150829_124734_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 401545.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/ysoa0q8fx/20150829_130453_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 416080.jpg medium= large=http://s3.postimg.org/lvivshvb5/20150829_130827_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
Piec miechowy, Lolo sprawdzał, działa.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 433482.jpg medium= large=http://s4.postimg.org/708izfw3f/20150829_130841_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
jeden z dwóch młotów o wadze 250kg, uderza z siłą 2 ton.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 449282.jpg medium= large=http://s24.postimg.org/jw0ic1y6b/201508 ... 56_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
nożyce mimośrodowe
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 504463.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/wqajykaz7/20150829_130904_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
rzekł bym , paliwo
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 521095.jpg medium= large=http://s16.postimg.org/obxhwqhzn/201508 ... 58_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
kanał doprowadzający wodę, wykorzystujący różnicę poziomów.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 544865.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/bw53jslef/201508 ... 30_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 559183.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/g5j0dg3fb/20150829_131411.jpg group=glr30623][/gimg]
Oprowadza kowal, który pracował tam przez ostanie 35 lat. Jako ciekawostkę podam, że ogrodzenie do sąsiedniego Dworu Oliwskiego było właśnie wykute w tej kuźni.
Nadmienię, że ten potok zasila m.in ogrody Pałaców Opatów, oraz jeszcze 3 stawy przy których stały młyny. Ostatni młyn był w Jelitkowie.
Jeden młyn jeszcze stoi w Oliwie tuż przed Kompleksem pałacowym w Oliwie.
W Oliwie jest jeszcze kilka perełek warte obejrzenia, może następnym razem ....
* ze strony muzeum
Muzeum zostało otwarte 17 czerwca 1978 r. jako oddział Muzeum Techniki w Warszawie. Drewniane zabudowania kuźni składają się z dwóch części rozdzielonych przepływającym środkiem Potokiem Oliwskim. W każdej z części znajduje się piec grzewczy i młot napędzany odrębnym kołem wodnym. Koła te o średnicy 4 m mają na obwodzie po 44 łopatki. Są to koła nasiębierne (woda zalewa je z góry) osadzone na kwadratowych w przekroju (0,7 x 0,7 m) wałach dębowych o długości 8 m. Dzięki zastosowaniu dźwigni przy obrocie wału następuje uniesienie młota o ciężarze około 250 kg. Młot ten spada następnie z wysokości około 40 cm na kowadło. Charakterystycznym elementem wyposażenia prawej części kuźni są również nożyce mimośrodowe, poruszane małym kołem wodnym o średnicy 3,1 m. Koło to jest osadzone na wale dębowym o średnicy 0,5 m. i długości 4,7 m. Nożyce mimośrodowe pozwalają na cięcie rozgrzanego żelaza o grubości 40 mm.
Pierwsza wzmianka o kuźni nad Potokiem Oliwskim ( w Dolinie Radości ) pochodzi z dokumentu z 1597 roku. Akt ten jest poświadczeniem jej sprzedaży przez Jana Klinghamera Dawidowi Konarskiemu - Opatowi Zakonu Cystersów w Oliwie. W latach 1628-1733 kuźnia należała do rodziny Remus, od roku 1830 do Daniela Mąglowskiego, w latach 1918-1945 do Maxa Hansena, a następnie w latach 1945-1948 do różnych użytkowników.*
Myslę, żę jest to miejsce warte obejrzenie nie tylko dla osób które interesują się techniką. Jest to jedyne miejsce na świecie, gdzie woda może unieść młot kowalski o masie 250kg.
Wszystkie narzędzia są nadal sprawne.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 300855.jpg medium= large=http://s3.postimg.org/8jairy9c1/20150829_124207.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 315805.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/ycfx3ouxj/201508 ... 18_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 330820.jpg medium= large=http://s21.postimg.org/br6ukepb9/201508 ... 34_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 345845.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/s0t9k4u2l/20150829_124734_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 401545.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/ysoa0q8fx/20150829_130453_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 416080.jpg medium= large=http://s3.postimg.org/lvivshvb5/20150829_130827_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
Piec miechowy, Lolo sprawdzał, działa.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 433482.jpg medium= large=http://s4.postimg.org/708izfw3f/20150829_130841_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
jeden z dwóch młotów o wadze 250kg, uderza z siłą 2 ton.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 449282.jpg medium= large=http://s24.postimg.org/jw0ic1y6b/201508 ... 56_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
nożyce mimośrodowe
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 504463.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/wqajykaz7/20150829_130904_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
rzekł bym , paliwo
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 521095.jpg medium= large=http://s16.postimg.org/obxhwqhzn/201508 ... 58_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
kanał doprowadzający wodę, wykorzystujący różnicę poziomów.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 544865.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/bw53jslef/201508 ... 30_HDR.jpg group=glr30623][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 559183.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/g5j0dg3fb/20150829_131411.jpg group=glr30623][/gimg]
Oprowadza kowal, który pracował tam przez ostanie 35 lat. Jako ciekawostkę podam, że ogrodzenie do sąsiedniego Dworu Oliwskiego było właśnie wykute w tej kuźni.
Nadmienię, że ten potok zasila m.in ogrody Pałaców Opatów, oraz jeszcze 3 stawy przy których stały młyny. Ostatni młyn był w Jelitkowie.
Jeden młyn jeszcze stoi w Oliwie tuż przed Kompleksem pałacowym w Oliwie.
W Oliwie jest jeszcze kilka perełek warte obejrzenia, może następnym razem ....
* ze strony muzeum
Ostatnio zmieniony 08 wrz 2015, 13:29 przez VdL, łącznie zmieniany 8 razy.