Podstawa Kanonu

Dział poświęcony pierwszej przygodzie Pana Samochodzika
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Podstawa Kanonu

Post autor: Von Dobeneck »

Skoro nikt do tej pory nic nie napisał o książce rozpoczynającej Kanon, to może ja. :-)
Uważam Wyspę złoczyńców, mimo wszystko, za najlepszą część serii. Dlaczego? Otóż akcja tej książki dzieje się w najwcześniejszych latach, z wszystkich książek wchodzących w skład Kanonu, a dla mnie im starsze czasy, tym lepsze. Pamiętam, jak zarzucałem rodzicom, że urodziłem się tak późno, że nie miałem szans poznania starych partyzantów, którzy walczyli z Niemcami( z Sowietami też, ale wtedy nie miałem pojęcia o takich sprawach), a na terenach mojej rodzinnej miejscowości działy się rzeczy ciekawe, tragiczne i bardzo dramatyczne. Znam je z opowieści mojego nieżyjącego dziadka i jego kolegów. Od najmłodszych lat słuchałem tych opowiadań z niesłabnącym zainteresowaniem. :-) Kiedy więc czytałem Wyspę i pojawiały się w niej postaci Pluty czy Skałbany, dawnych partyzantów(nie ważne, że w książce są przedstawieni jako bandyci, może Skałbana, na pewno nie wiadomo nic pewnego o Plucie), to moja wyobraźnia podsuwała mi różne dzikie wizje zakończenia tej historii.
Poza tym, w Wyspie pojawia się po raz pierwszy Wehikuł, jeszcze wtedy Sam :-) Wydaje mi się, że Wyspajest jedną z najpoważniejszych książek, a ja, mimo że lubię błaznować i wygłupiać się, to jednak mam chwile refleksji, które mnie bardziej inspirują niż lekkie historie, napisane później. A wątek romantyczny jest tu potraktowany po macoszemu, co, moim zdaniem, wychodzi na plus powieści. Ja przynajmniej traktuję ją bardziej serio, niż późniejsze części. Ale ciągle nie mogę się wyzbyć wizji Bajeczki w sukience w słoneczniki. :-p :-DDD
Pozdrawiam Was Drapichrusty. ;-)
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Ja bym nie posuwał się tak daleko we wnioskach co do bandy i partyzantów. Nie ulega wątpliwości, że oprócz pozostałości oddziałów partyzanckich, w okresie powojennym grasowały w Polsce bandy zwykłych przestępców, z którymi również walczono. Nigdy tego etapu historii nie analizowałem aż tak szczegółowo ale wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało, że band typowo przestępczych było znacznie więcej niż oddziałów walczących z komunistami i nową władzą.
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

PawelK pisze:Ja bym nie posuwał się tak daleko we wnioskach co do bandy i partyzantów. Nie ulega wątpliwości, że oprócz pozostałości oddziałów partyzanckich, w okresie powojennym grasowały w Polsce bandy zwykłych przestępców, z którymi również walczono. Nigdy tego etapu historii nie analizowałem aż tak szczegółowo ale wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało, że band typowo przestępczych było znacznie więcej niż oddziałów walczących z komunistami i nową władzą.
Właśnie właśnie PawleK, masz absolutną rację, dlatego też nie używam jednoznacznych określeń co do Pluty. A wiem, przynajmniej z opowiadań naocznych świadków, że były sytuacje, że cała wioska była podzielona na tych co "współpracują" i tych "wolnych". To są określenia, jakimi posługiwali się moi nieżyjący dziadkowie, przy czym, ciężko mi było rozpoznać, z kim tak naprawdę sympatyzowali. Ale właśnie w tym cały urok tamtych czasów.
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

PawelK pisze:Nigdy tego etapu historii nie analizowałem aż tak szczegółowo ale wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało, że band typowo przestępczych było znacznie więcej niż oddziałów walczących z komunistami i nową władzą.
Ja mam w tej sprawie trochę danych autentycznych, których tu, rzecz jasna, nie przedstawię. Mogę tylko z całą pewnością powiedzieć, że w tym roku zmarł jeden z bandytów, nie mający nic wspólnego z AK, AL,GL, BCH Dodam, że znałem go osobiście....
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

PawelK pisze:ale wcale bym się nie zdziwił gdyby się okazało, że band typowo przestępczych było znacznie więcej niż oddziałów walczących z komunistami i nową władzą.
Też mi się tak wydaje.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Captain Nemo
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 193
Rejestracja: 14 sie 2013, 16:09
Tytuł: z jedzeniem na TY...
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Captain Nemo »

Owszem jedna z lepszych części, ale czy najlepsza ? Ciężko jednoznacznie powiedzieć zbyt dużo dobrych jest w kanonie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Captain Nemo pisze:Owszem jedna z lepszych części, ale czy najlepsza ? Ciężko jednoznacznie powiedzieć zbyt dużo dobrych jest w kanonie.
Zdecydowanie najlepsza Kapitanie, uwierz Czesiowi na słowo. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:
Captain Nemo pisze:Owszem jedna z lepszych części, ale czy najlepsza ? Ciężko jednoznacznie powiedzieć zbyt dużo dobrych jest w kanonie.
Zdecydowanie najlepsza Kapitanie, uwierz Czesiowi na słowo. :-D
Czesiu, tu bym z Tobą polimeryzował! :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Ja z Czesiem nie będę polaryzował, ponieważ w tym akurat zgadzamy się co do joty. :D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:Ja z Czesiem nie będę polaryzował, ponieważ w tym akurat zgadzamy się co do joty. :D
No widzisz johny? Patrz i ucz się. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Może trzeba użyć perwersji....ekhem....perswazji. :D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:Może trzeba użyć perwersji....ekhem....perswazji. :D
Użyjemy perwersji (tfu. perswazji) na złoczyńcowym zlocie. przekonamy johny'ego :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Ja mam nadzieję spotkać johny'ego trochę wcześniej i powoli zacznę Go zmiękczać. :D :564:
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Von Dobeneck pisze:powoli zacznę Go zmiękczać.
A czymże to??? :027: :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

johny pisze:
Von Dobeneck pisze:powoli zacznę Go zmiękczać.
A czymże to??? :027: :-D
Najpierw perwersją tfu, perswazją, a potem zastosuję zastraszenie, jeśli nie pomoże, to doprowadzę do nieprzytomności. :-DDD
Pan_AnatoL
Poszukiwacz przygód
Poszukiwacz przygód
Posty: 15
Rejestracja: 01 sty 2014, 22:12
Miejscowość: Gorlice
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Pan_AnatoL »

a mnie jak się wyspa nie podobała tak wciąż się nie podoba :oops: ...znaczy może nie nie podoba, ale jakoś nie leży...już wolę UFO :027:
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Pan_AnatoL pisze:a mnie jak się wyspa nie podobała tak wciąż się nie podoba :oops: ...znaczy może nie nie podoba, ale jakoś nie leży...już wolę UFO :027:
Anatolu, załamałeś mnie :-(
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Pan_AnatoL
Poszukiwacz przygód
Poszukiwacz przygód
Posty: 15
Rejestracja: 01 sty 2014, 22:12
Miejscowość: Gorlice
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Pan_AnatoL »

Wiem, wiem :-|
Ale cóż na to poradzę...dla mnie Wyspa to takie ostrzenie noża przed użyciem go do dalszej serii. Ale jest i pozytywna wiadomość: lubię wyspę na tyle, że mam ją w całym komplecie z białej serii :) ale jaką jedyną"niebiałą" - a kolorową, gdyż nie lubię jej aż tak bardzo by dawać ok 5 dych ;-)
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Pan_AnatoL pisze:a mnie jak się wyspa nie podobała tak wciąż się nie podoba :oops: ...znaczy może nie nie podoba, ale jakoś nie leży...już wolę UFO :027:
Jeszcze zrozumiałbym Winnetou, Rękawicę czy nawet Niewidzialnych, ale UFO???!!!
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze: czy nawet Niewidzialnych
Ojjjj, Alfredzie, podpadasz ;-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze: czy nawet Niewidzialnych
Ojjjj, Alfredzie, podpadasz ;-)
No czego, przecież próbuję gościa sprowadzić na słuszną ścieżkę. :p :D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze: czy nawet Niewidzialnych
Ojjjj, Alfredzie, podpadasz ;-)
No czego, przecież próbuję gościa sprowadzić na słuszną ścieżkę. :p :D
No tak, tak, ale to "nawet", jakoś tak nie pasuje mi w zestawieniu z "Niewidizalnymi" :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze: czy nawet Niewidzialnych
Ojjjj, Alfredzie, podpadasz ;-)
No czego, przecież próbuję gościa sprowadzić na słuszną ścieżkę. :p :D
No tak, tak, ale to "nawet", jakoś tak nie pasuje mi w zestawieniu z "Niewidizalnymi" :027:
Oj tam, bo przecież Niewidzialnych da się upchnąć gdzieś tam... No!
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Po latach przemyśleń, ślęczenia nocami przy Starcrafcie i Heroes III, po Mistrzu i Małgorzacie, nadal twierdzę, że Wyspa złoczyńców, to najlepsza książka z Kanonu. :P
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:Po latach przemyśleń, ślęczenia nocami przy Starcrafcie i Heroes III, po Mistrzu i Małgorzacie, nadal twierdzę, że Wyspa złoczyńców, to najlepsza książka z Kanonu. :P
Bardzo Cie polubiłem Chłopie! :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:Po latach przemyśleń, ślęczenia nocami przy Starcrafcie i Heroes III, po Mistrzu i Małgorzacie, nadal twierdzę, że Wyspa złoczyńców, to najlepsza książka z Kanonu. :P
Bardzo Cie polubiłem Chłopie! :564:
Dzięki Tato. Wszystkie von Dobenecki to fajne chłopy przecież. ;)
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Mówcie co chcecie, ale Wyspa jest najbardziej mroczną i poważną książką z całego Kanonu. Tutaj nie ma żadnych romansów(Teresa się przecież nie liczy jako kandydatka na partnerkę Tomasza), z tego co pamiętam(nie mam niestety żadnych książek, bo porozdawałem, a Windows 10 przestał współpracować :/), to tylko tutaj naprawdę giną ludzie. No i widmo minionej wojny jest mocno zarysowane poprzez osoby Pluty i Skałbany. To nie byli jacyś żałośni gangsterzy jak w Niewidzialnych, czy Batura ze swoimi "chłopakami". To byli rasowi bandyci, wykorzystujący wojnę do własnych, ciemnych celów, mordujący bez skrupułów, aby tylko zawładnąć krwawym łupem.
Czasami mam wrażenie, że Nienacki, pod czyimś wpływem złagodził fabułę pozostałych Samochodzików. Może to i dzika teoria, ale czasami nad tym się zastanawiam.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Von Dobeneck pisze:Czasami mam wrażenie, że Nienacki, pod czyimś wpływem złagodził fabułę pozostałych Samochodzików. Może to i dzika teoria, ale czasami nad tym się zastanawiam.
He, he, he... przeczytaj sobie ten wątek i spójrz jak miała wyglądać Księga Strachów.
http://www.pansamochodzik.org.pl/viewto ... 7348#37348
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

johny pisze:
Von Dobeneck pisze:Czasami mam wrażenie, że Nienacki, pod czyimś wpływem złagodził fabułę pozostałych Samochodzików. Może to i dzika teoria, ale czasami nad tym się zastanawiam.
He, he, he... przeczytaj sobie ten wątek i spójrz jak miała wyglądać Księga Strachów.
http://www.pansamochodzik.org.pl/viewto ... 7348#37348
No faktycznie, jeśli Księga byłaby napisana w ten sposób, to byłaby godnym rywalem Wyspy. :)
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Przyszło mi do głowy, że może powinniście zorganizować zlot, na jakiejś wiślanej wyspie. Nie musi to być koniecznie wyspa z książki, ale jakaś wysepka, która by odpowiadała klimatycznie książkowej. No i co? Zatkało? :p
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wyspa złoczyńców”