Re: Księga Strachów - inspiracje
: 15 lut 2023, 13:44
Erich von dem Bach-Zelewski pochodził z zubożałej kaszubskiej szlachty i służył w SS a nie Wehrmachcie, więc pewnie tylko pamiętnik wziął od tego zbrodniarza.TomaszK pisze: ↑14 lut 2023, 20:11 To może wyjaśnię.
Jak ustalił Z24, któremu w dociekliwości samochodzikowej nie dorastam do pięt, prawdopodobnym pierwowzorem postaci von Haubitza, zbrodniarza hitlerowskiego, był Erich von dem Bach, generał Waffen SS. Początkowo zajmował się m.in. eksterminacją ludności żydowskiej na Białorusi, rozstrzeliwując 33 tysiące ludzi, później zajmował się pacyfikacją Powstania Warszawskiego. I co najważniejsze, pisał „Dziennik wojenny” (Kriegstagebuch), w którym opisywał na bieżąco swoje dokonania. Po wojnie żył spokojnie w Monachium, symbolicznie ukarany dopiero w latach 60-tych.
Oczywiście postać von Haubitza jak to u Nienackiego, była też stworzona z innych osób, inną częścią pierwowzoru (to już moje ustalenia) mógł być Hans Krüger, pełniący w czasie okupacji wysokie funkcje w administracji Chojnic, m.in. orzekał w sądach doraźnych, wydając liczne wyroki śmierci. Po wojnie, w 1958 roku został przewodniczącym Związku Wypędzonych, a w kilka lat później ministrem do spraw wypędzonych. W 1963 roku niemiecki dziennikarz Albert Norden, upublicznił informacje o wojennej działalności Hansa Krügera w Chojnicach, a całą sprawę opisał popularny zachodnioniemiecki tygodnik polityczny Der Spiegel. Pod wpływem tych publikacji Krüger został w 1964 roku odwołany ze stanowiska ministra.
Obydwaj byli opisywani w polskiej prasie, kiedy powstawała "Ksiega Strachów".