Księga Strachów - analiza treści książki

Dział poświęcony trzeciej przygodzie Pana Samochodzika
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Mam prośbę, możecie wrzucić zdjęcia szachownic? Potrzebuję również informacji dot. wymiarów spotkanych przez was szachownic.
L.
Ostatnio zmieniony 12 kwie 2015, 23:38 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Dzięki, ciekaw jestem czy szachownice są w jakiś sposób powtarzalne. Czy wróznych miejscach wyglądały inaczej. Różniły się układem, ilością pół wielkością.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

van de loro pisze:Dzięki, ciekaw jestem czy szachownice są w jakiś sposób powtarzalne. Czy wróznych miejscach wyglądały inaczej. Różniły się układem, ilością pół wielkością.
Ja mam jeszcze jedna szachownicę. Tylko nie jestem pewien z którego kościoła. Patrząc na czas zrobionego przez Konfiturka zdjęcia to chyba ten sam kościół co szachownica którą wstawił zbychowiec:

[zimg small= medium= large=[b]Szachownica.[/b][/zimg]
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Dobra, już wiem, sprawdziłem tu:
Moryń 2013
Obie te szachownice są w tym samym kościele, w Lubiechowie Górnym. Ta ze zdjęć zbychowca przed kościoła a ta moja wewnątrz (i to dość dobrze ukryta).
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Czesio1 pisze:Obie te szachownice są w tym samym kościele, w Lubiechowie Górnym. Ta ze zdjęć zbychowca przed kościoła a ta moja wewnątrz (i to dość dobrze ukryta).
Oj Czesio, Czesio ...

Pała z wycieczki po Pojezierzu Myśliborskim! I na dodatek druga z rozumienia tekstu czytanego :-D :-D :-D

Ta szachownica, którą Ty wrzuciłeś (ta dobrze ukryta przed wzrokiem nieuprawnionych do oglądania jej ignorantów) znajduje się w kościele w Czachowie. W tym, gdzie wikary jest czworonożny :-)

Ale program tamtego zlotu był tak bogaty w zwiedzanie, że można zrozumieć, że Ci się pomyliło, więc przymykam oko. Ale tylko jedno ;-)
Te malowidła w kościele w Czachowie były naprawdę niesamowite i zaskakujące!
Ostatnio zmieniony 13 kwie 2015, 21:28 przez Yvonne, łącznie zmieniany 6 razy.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Yvonne pisze: Oj Czesio, Czesio ...

Pała z wycieczki po Pojezierzu Myśliborskim! I na dodatek druga z rozumienia tekstu czytanego :-D :-D :-D

Ta szachownica, którą Ty wrzuciłeś (ta dobrze ukryta przed wzrokiem nieuprawnionych do oglądania jej ignorantów) znajduje się w kościele w Czachowie. W tym, gdzie wikary jest czworonożny :-)

Ale program tamtego zlotu był tak bogaty w zwiedzanie, że można zrozumieć, że Ci się pomyliło, więc przymykam oko. Ale tylko jedno ;-)
Te malowidła w kościele w Czachowie były naprawdę niesamowite i zaskakujące!
Ups... :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
Zdążyłem odczytać, że Konfiturek opisuje wycieczkę do kościoła w Lubiechowie Górnym i nie dostrzegłem nazwy Czachów. Ale dałem plamę.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Jak widać w szachownicach nie ma powtarzalności. Myślałem, że chociaż liczba pól będzie stała, tak jak na rysunku 8x8, ale to też nie reguła.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Dziaramy szachownicę

Post autor: VdL »

TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Będziesz wykuwał szachownicę ? Będę Ci kibicował. Ja parę lat temu postanowiłem zrobić w ogrodzie zegar słoneczny, upatrzyłem sobie płytę kamienną, która została z budowy, wydrukowałem instrukcję ustawiania takiego zegara, kupiłem profesjonalny kompas żeby go odpowiednio ustawić...i stoi ta płyta w Kościelisku oparta o płot, już zarosła trawą, a kompas i instrukcja leżą w szufladzie.
Wstawisz zdjęcie jak już to wydziarasz ?
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

TomaszK pisze:Będziesz wykuwał szachownicę ? Będę Ci kibicował. Ja parę lat temu postanowiłem zrobić w ogrodzie zegar słoneczny, upatrzyłem sobie płytę kamienną, która została z budowy, wydrukowałem instrukcję ustawiania takiego zegara, kupiłem profesjonalny kompas żeby go odpowiednio ustawić...i stoi ta płyta w Kościelisku oparta o płot, już zarosła trawą, a kompas i instrukcja leżą w szufladzie.
Wstawisz zdjęcie jak już to wydziarasz ?
Taki jest plan.
Przerabiałem w ubiegłym tygodniu skalniak i tak dumałem. Dumałem i wydumałem, dlaczego jeszcze nie mam szachownicy? Muszę wybrać odpowiedni kamień, dłuto już jest, a raczej zaostrzony pilnik. Mam nadzieję, że nie będzie ofiar. :-D

Przy okazji, o zegarze też myślałem, odwiedzając Ogród Botaniczny w Łodzi jest tam kilka ciekawych modeli poglądowych zegarów słonecznych. Nie mam jeszcze koncepcji, jaki ma być i gdzie ma stanąć. Ale pewnie przyjdzie na to czas. Będę w botaniku podczas kwitnienia tulipanów, zrobię też zdjęcia zegarów.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 536645.jpg medium=http://s12.postimg.org/7t1kkedq5/zeg.jpg large=http://s12.postimg.org/7t1kkedq5/zeg.jpg group=28085][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 537957.jpg medium=http://s2.postimg.org/97b2xv9o9/zeg2.jpg large=http://s2.postimg.org/97b2xv9o9/zeg2.jpg group=28085][/gimg]
Ostatnio zmieniony 25 kwie 2015, 08:27 przez VdL, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Kamienie do szachownicy przygotowane, trzeba tylko wybrać.

Tak sobie przypomniałem, że odwiedzając Pilarczykowwą "wychylił" dwa pifka. Przyjechał autem czy był pieszo? Jako funkcjonariusz, wnioskuje że był pieszo, chociaz z drugiej strony z kanistrem 10 lirowym ciężko tak chodzić. Tym bardziej, że chociaż był nowy nie zalał go piwem, tylko benzyna zapewne niebieską 86 oktan.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Ile razy odświeżam sobie Księgę Strachów zawsze wyobrażam sobie Jezioro Jasień to właśnie to na Kaszubach.
Kształt jeziora zbliżony do litery "S", ruiny pałaców i młynów oraz liczni repatryjanci z za Bugu nasuwają myśl, że Nienacki najprawdopodobniej przebywał na tych terenach i wykorzystał ten fakt w książce. Poza tym nie znalazłem drugiego jeziora o tej nazwie.

Mimo wszystko jest to klimatyczne miejsce warte odwiedzenia. Zastał mi taka pamiątka.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 628115.jpg medium=http://s32.postimg.org/j9h3nzmph/img001 ... 647562.jpg large=http://s32.postimg.org/j9h3nzmph/img001 ... 647562.jpg group=35265][/gimg]
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Znalazła się prawdziwa Księga strachów:
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,1521 ... os.html#MT
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Niesamowita informacja.

Jak po raz kolejny widać, hitlerowscy zbrodniarze, czy ci z "czołówki", czy ci pomniejszego sortu, nie mieli żadnych oporów, by jawnie pisać o swoich zbrodniach. Dlatego historia opisana przez Nienackiego w "Księdze strachów..." jest bardzo prawdopodobna. Wiele z tych pamiętników prawdopodobnie leżało ukryte pośpiesznie w rozmaitych przypadkowych miejscach, a ich autorzy, "przykładni obywatele", budzili się i zasypiali z tkwiącym w tyle głowy pytaniem - a co jeśli ktoś to znajdzie?

A skoro już o "Księdze..." mowa. W moim prywatnym rankingu lokuje się ta pozycja w pobliżu końca. Nie uważam jej oczywiście za złą książkę, wszystkie przeczytane przeze mnie samochodziki są bowiem bardzo dobre. Ale wśród tych dobrych jedne są lepsze od innych.

"Księga..." jest obok "Templariuszy" najbardziej "dziecinna" - nie w sensie poruszanej tematyki, bo ta jest poważna, ale jeśli chodzi o styl i "grupę docelową odbiorców". Gdyby zrobić wykres czegoś w rodzaju "zakładanego wieku czytelnika", to najwyższy słupek byłby przy "Wyspie złoczyńców", potem dwa sporo niższe przy "KS" i "PSiT", a potem kolejne już znowu wyższe, aczkolwiek nie tak wysokie jak pierwszy.

A swoją drogą, zupełnie nie pojmuję zmiany tytułu w późniejszych wydaniach. O ile rozumiem sens zabiegu ujednolicenia tytułów w całej serii według schematu "Pan Samochodzik i...", to dlaczego, na bora liściastego, zamieniono księgę strachów na jakieś dziwne szachownice. Przecież "Pan Samochodzik i księga strachów" jest dużo "mocniejszym" tytułem. "Pan Samochodzik i dziwne szachownice " brzmi mdło i nijako.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

irycki pisze:Jak po raz kolejny widać, hitlerowscy zbrodniarze, czy ci z "czołówki", czy ci pomniejszego sortu, nie mieli żadnych oporów, by jawnie pisać o swoich zbrodniach. Dlatego historia opisana przez Nienackiego w "Księdze strachów..." jest bardzo prawdopodobna. Wiele z tych pamiętników prawdopodobnie leżało ukryte pośpiesznie w rozmaitych przypadkowych miejscach, a ich autorzy, "przykładni obywatele", budzili się i zasypiali z tkwiącym w tyle głowy pytaniem - a co jeśli ktoś to znajdzie?
Kiedyś przypadkiem znalazłem w starych gazetach (w necie) historię niemieckiego generała, który po zajęciu Pragi przez hitlerowców miał w zakresie odpowiedzialności między innymi nadzór nad czeskimi robotnikami. Według informacji prasowych zdarzyło się, że był łagodny w swoich decyzjach (dokładnie nie pamiętam). W związku z tym odwiedziło go dwóch panów z Gestapo a po tej wizycie generał popełnił samobójstwo.

Chciałem do tego wrócić, żeby dokładniej się historii przyjrzeć, ale nazwisko uleciało, a nie mam teraz czasu czytać gazet strona po stronie. Generalnie jednak to pokazuje w jaki sposób armia hitlerowska prowadziła 'selekcję' poprawnych żołnierzy.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

zbychowiec pisze:nawet w samym artykule nadmieniono, że Rosjanie mają tego jeszcze tony
Pewnie mają tony nie tylko niemieckich ciekawych dokumentów ale również z innych, 'wyzwalanych' przez Armię Czerwoną, krajów.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Pierwotna wersja "Księgi strachów", ta której maszynopis znajduje się w bibliotece muzeum w Olsztynie, jest dużo mniej dziecinna, lepiej dopracowana i bardziej przygodowa, do tego mniej propagandowa.
A pamiętniki Himmlera jak wynika z notatki znaleźli Niemcy, nie Rosjanie. No ale pamiętam, jak kiedyś zostały nawet znalezione pamiętniki samego Hitlera, które okazały się wielką mistyfikacją.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

zbychowiec pisze:Popieram, zmiana tytułu to jakaś kompletna pomyłka. Swoją drogą to ja miałem książkę zatytułowaną po prostu "Księga Strachów" (bez PS w tytule). Może dlatego dokonano zmiany, żeby wcisnąć tam PS?
Ja też miałem tylko KS!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Oczywiście, że była tylko "KS". Chodzi mi o to, że jeśli postanowiono ujednolicić serie, dodając wszędzie "Pan Samochodzi i...", to OK, tylko po kiego czorta zmieniono księgę strachów na dziwne szachownice?!
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Kynokephalos
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1066
Rejestracja: 07 sie 2013, 14:01
Miejscowość: z dużego miasta
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Kynokephalos »

irycki pisze:po kiego czorta zmieniono księgę strachów na dziwne szachownice?!
Byli tacy, którzy zakupili "Pana samochodzika i dziwne szachownice" w przekonaniu, że oto otrzymują nową, nieznaną dotąd książkę o przygodach lubianego bohatera. Czy taki był cel osób odpowiedzialnych za zmianę tytułu - nie mam pojęcia.

Pozdrawiam,
Kynokephalos
Obrazek Obrazek
Wonderful things...
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Przyszło mi to też do głowy. Ale chyba trudno było liczyć w ten sposób na masowy wzrost sprzedaży. A te parę osób ogólnym rozrachunku się nie liczy.
Ale oczywiście, diabli wiedzą co sobie wtedy myśleli.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

zbychowiec pisze:
TomaszK pisze:A pamiętniki Himmlera jak wynika z notatki znaleźli Niemcy, nie Rosjanie.
Niemiecki Instytut Historyczny DHI w Moskwie. Niemiecko brzmiące nazwiska. Możliwe, że Niemcy. Jednak to, czy Niemcy coś znajdą, czy nie, i kiedy - nie zależy już od nich, tylko od tych, którzy im archiwa udostępniają i do jakich części ich dopuszczają.
Niemcy z Rosjanami dogadali się po '89 i mają podpisana umowę. Płacą dużą kasę za digitalizację. Możliwe, że to jest jeden z powodów dlaczego nie dostajemy dokumentów katyńskich, my chcemy je za darmo.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Kuryłło

Post autor: VdL »

Możliwe, że Kuryłło wyglądał tak:
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 011849.jpg medium=http://s28.postimg.org/lvpyh3bi5/Kury_o.jpg large=http://s28.postimg.org/lvpyh3bi5/Kury_o.jpg group=49349][/gimg]
tak właśnie wyglądał Inspektor Kontroli w filmie "Pod wspólnym dachem" (1975) . Taki sam introwertyk, upierdliwy do bólu, jak Kuryłło. Właśnie odświeżam sobie ten serial, który był kiedyś nadawany przez TVP.

Ostatnio zmieniony 01 lut 2017, 23:25 przez VdL, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Re: Kuryłło

Post autor: Czesio1 »

VdL pisze:w filmie "Pod wspólnym dachem" (1975) .
Pod jednym nie wspolnym dachem VdL. Tez odświeżam sobie ten serial od czasu do czasu.
Ostatnio zmieniony 02 lut 2017, 06:08 przez Czesio1, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Pozdrawiam Was serdecznie z leśniczówki Czarne ;-)
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Jesteście na pojezierze Myśliborskim? My się tam wybieramy jutro. Tylko jeszcze nie wiemy gdzie.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Yvonne pisze:Pozdrawiam Was serdecznie z leśniczówki Czarne ;-)
Dziękujemy i wzajemnie pozdrowienia dla Was. :564:
Tylko co Wy tam robicie zamiast dzisiaj witać na Wiśle PiTTa z Mysikrólikiem?? :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

irycki pisze:Jesteście na pojezierze Myśliborskim? My się tam wybieramy jutro. Tylko jeszcze nie wiemy gdzie.
Nie :-)
Jesteśmy w leśniczówce Czarne między Człuchowem a Szczecinkiem.
Jest to miejscowość założona przez Krzyżaków!
Są tu podobno pozostałości ruin zamku krzyżackiego, ale znajdują się one na terenie obecnego DPS-u, zamkniętego dla ludzi z zewnątrz do odwołania.
I niestety sprawy nie ułatwi fakt, że wczoraj poznałam szefową tegoż DPS-u.
Nie można. Ale oczywiście rozumiem to doskonale.
A w ogóle pięknie tutaj.
śpimy w leśniczówce, bo Adama wujek jest tutaj leśniczym.
Cisza, spokój i cudny las wokół nas. I mała rzeczka.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Czesio1 pisze:
Yvonne pisze:Pozdrawiam Was serdecznie z leśniczówki Czarne ;-)
Dziękujemy i wzajemnie pozdrowienia dla Was. :564:
Tylko co Wy tam robicie zamiast dzisiaj witać na Wiśle PiTTa z Mysikrólikiem?? :027:
Adam został w Bydgoszczy, więc może ich witać :-)
Jestem tu tylko z Elunią i mamą Adama.
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

To dlaczego w wątku o Księdze Strachów? :roll:

W sobotę będziemy w szeroko pojętej okolicy Drawska / Borneo Sulinowa, gdzieś tam chcemy nocować, może da się spotkać?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Księga strachów”