TomaszK pisze: ↑18 cze 2023, 22:54
Jak o mnie chodzi, "Niesamowity dwór", także jest jedną z moich ulubionych książek o przygodach Tomasza. Nie potrafię powiedzieć dlaczego, ale czytałem ją najwięcej razy. Może chodzi o specyficzną atmosferę - nie pod namiotem jak w innych częściach, ale w tajemniczym dworze ?
Niesamowity dwór ma, moim zdaniem, dużo elementów humorystycznych. Jest taki trochę na luzie :
- kolega Bigos
- pułapka z pasty chorofilowej i ślady prowadzące do .... butów Pana Samochodzika
i pewnie wiele innych
Ale przede wszystkim, to też moje zdanie, (niejawnie) Nienacki podaje w tekście strategię Pana Samochodzika: zakpić sobie z przeciwnika. Oczywiście zawsze na początku przeciwnik oszukuje Pana Samochodzika, ale na końcu role się odwracają. Wyraz "zakpić pojawia się w książce dwa razy:
na 1 stronie słowa Zosi: "I ty jesteś ten rozsądny człowiek - zakpiła"
Na końcu rozdziału piątego (pasta chlorofilowa) słowa kolegi Bigosa: "Pan sobie nas zakpił"
Zakpić sobie z kogoś to całkiem niezła strategia.
Miałem o tym coś napisać, jakieś podsumowanie, może po wakacjach, ale chętnie usłysze ewentualne komentarze - ja często się mylę