Cheateau Gaillard został opisany w "Królach przeklętych". TomaszKu, wiesz kiedy było pierwsze polskie wydanie w 1973 r. W tym samym roku wydany został także "Pan Samochodzik i Fantomas". Co do szukania i znalezienia To ja najbardziej lubię szukaćTomaszK pisze:Chatillon Coligny to jednak tylko samotna wieża. Chateau-Renault, to wprawdzie cały zamek, ale otoczony miastem a nie lasem, a poza tym za mało jest miejsca za murami żeby wybudować willę z basenem.
Nadal najbardziej podobne pozostaje Twoje poprzednie odkrycie, zamek Chateau Gaillard w Normandii. Ale szukaj dalej.
Fantomas - Inspiracje
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Ostatnio zmieniony 30 lis 2018, 10:33 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Czytam właśnie "Tajemnicę i tajemnic", kiedy Tomasz biwakuje nad rzeką w okolicach Leska czyta "Królów przeklętych", o czym mówi Baśce. Zatem znał również zamek Chateau Gaillard, opisany w powieści. Dla mnie te przesłanki oraz wygląd zamku są wystarczające aby uznać, że Cheateau Gaillard, zamek w Normandii to pierwowzór Orlego Gniazda.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
O Cię choroba, czas zatem na Tajemnicę tajemnic!Fantomas pisze:Czytam właśnie "Tajemnicę i tajemnic", kiedy Tomasz biwakuje nad rzeką w okolicach Leska czyta "Królów przeklętych", o czym mówi Baśce.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Fantomas - Inspiracje
Ciekawy francuski dokument o postaci Fantomasa.
Porównuję się książkowe wersje z filmowymi adaptacjami. Mówi o konflikcie autora książek z twórcami filmowymi. Wpływie filmów na obecną popkulturę. Ciekawy watek wpływu filmów na kraje za żelazną kurtyną.
>>>Arte: Fantomas - pierwszy czarny charakter
Porównuję się książkowe wersje z filmowymi adaptacjami. Mówi o konflikcie autora książek z twórcami filmowymi. Wpływie filmów na obecną popkulturę. Ciekawy watek wpływu filmów na kraje za żelazną kurtyną.
>>>Arte: Fantomas - pierwszy czarny charakter
- TomaszL
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 1762
- Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
- Miejscowość: wielkopolskie
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 516 razy
- Otrzymał podziękowań: 162 razy
Re: Fantomas - Inspiracje
Bardzo fajny dokument. Ja może trochę odbiegnę od tematu (inspiracje) ale Fantomas to lata 60-te i także taniec. Dość nietypowy styl tańca w tamtych czasach to: The Frug.
Jest on świetnie pokazany w filmie "Sweet Charity" (najlepszy jest pierwszy z trzech kawałków poniższego materiału):
Ale jest ten nowoczesna interpretacja The Frug na tle Paryża i jego budynków z kamienia i nitowanej (tak mi się wydaje) stali - jak w latach 60-tych, za czasów Fantomasa ale też Pana Samochodzika.
Jest on świetnie pokazany w filmie "Sweet Charity" (najlepszy jest pierwszy z trzech kawałków poniższego materiału):
Ale jest ten nowoczesna interpretacja The Frug na tle Paryża i jego budynków z kamienia i nitowanej (tak mi się wydaje) stali - jak w latach 60-tych, za czasów Fantomasa ale też Pana Samochodzika.