Fantomas - Inspiracje
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 215 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
Fantomas - Inspiracje
Nie jeden autor korzystał z pomysłu podmiany przez złodziei oryginałów na kopie aby kradzież nie została zauważona, ale myślę, że nie jest zbiegiem okoliczności, że w kryminale Maurice'a Leblanca Tajemnica wydrążonej igły, czy w wydaniu, które ja mam Zbrodnia w zamku Arsene Lupin posługuje się tą metodą aby wykraść z zamku we Francji (!) cztery obrazy Rubensa. Co więcej ten podobno włamywacz-dżentelmen (jak podaje wikipedia), podmienia praktycznie całe wyposażenie zabytkowej kaplicy.
Przy okazji - chyba serial stworzył taką opinię o AL, bo w powieści jego 'banda' bez problemów posługuje się nożem a on sam nie stroni od porwań, gróźb i szantażu.
Przy okazji - chyba serial stworzył taką opinię o AL, bo w powieści jego 'banda' bez problemów posługuje się nożem a on sam nie stroni od porwań, gróźb i szantażu.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Pamiętam odcinek serialu, w którym dokonano właśnie podmiany obrazów. Aresene Lupin w tym odcinku jeździł na wózku inwalidzkim udając jakiegoś profesora. Z tym że on tam dokonał podwójnej podmiany, to znaczy na ścianach zawisły oryginały (które oczywiście ukradł), a policja pilnowała w magazynie falsyfikatów.
Serial powstał w latach 1971-1974, w Polsce był wyświetlany pewnie po tej ostatniej dacie, czyli jednak nasz "Fantomas" powstał wcześniej, bo w 1973. Nienacki rzeczywiście mógł wzorować się na książce, chyba że oglądał serial we Francji.
Serial powstał w latach 1971-1974, w Polsce był wyświetlany pewnie po tej ostatniej dacie, czyli jednak nasz "Fantomas" powstał wcześniej, bo w 1973. Nienacki rzeczywiście mógł wzorować się na książce, chyba że oglądał serial we Francji.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 215 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
Ksiązką jest z 1909, a powieść była w odcinkach w gazecie od 1908.TomaszK pisze:Serial powstał w latach 1971-1974, w Polsce był wyświetlany pewnie po tej ostatniej dacie, czyli jednak nasz "Fantomas" powstał wcześniej, bo w 1973. Nienacki rzeczywiście mógł wzorować się na książce, chyba że oglądał serial we Francji.
Taką samą metodę stosowali polscy złodzieje w Demonie z bagiennego boru, ale to kryminał z 1981 i raczej dotyczył rzeźb niż obrazów.
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
A teraz ten sam zabieg możemy zobaczyć w książce Łowcy głów Jo Nesbo - gorąco polecam! i filmie będącym ekranizacją tej książki - polecam również.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 215 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
"Zaginiona miniatura" to lekki kryminał z serii Klubu Srebrnego Kluczyka. W Polsce wydany w 1957 roku, oryginalnie napisany w 1935 przez niemieckiego pisarza Ericha Kästnera. Pewnie nie będzie dla Was zaskoczeniem, skoro umieszczam to w tym temacie, że cała historia opiera się o... podmianę oryginału i kopii cennego obrazu aby oszukać przestępców.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Też bym chciałazbychowiec pisze:PawelK napisał/a:
"Zaginiona miniatura" to lekki kryminał z serii Klubu Srebrnego Kluczyka. W Polsce wydany w 1957 roku, oryginalnie napisany w 1935 przez niemieckiego pisarza Ericha Kästnera. Pewnie nie będzie dla Was zaskoczeniem, skoro umieszczam to w tym temacie, że cała historia opiera się o... podmianę oryginału i kopii cennego obrazu aby oszukać przestępców.
świetne znalezisko
Spróbuję sobie to skądś zdobyć i przeczytać.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Czas się zabrać za tę książkę, w końcu musimy znaleźć wszystkie inspiracje do końca lipca przyszłego roku.
Na początek zająłem się poszukiwaniami pierwowzoru zamku, w którym ukrywał się Fantomas. Wiemy już że nie ma takiego miejsca w rejonie gdzie umieścił je autor, czyli w pobliżu Zamku Sześciu Dam, ale można spróbować poszukać gdzie indziej we Francji. Posługując się internetem ustaliłem, że "orle gniazdo", to po francusku „nid d'aigle” i wrzuciłem to w Google, uzyskując kilka wyników.
Zamek nawet podobny do opisu w książce, otoczenie też, ale niestety znajduje się na Korsyce. To Citadelle del Cort.
Kolejny to Chateau de Gurdon, położony niedaleko Cannes. Z wyglądu podobny do opisu, jest nawet wewnętrzny ogród, ale od jednej strony ma dość gęstą zabudowę, inaczej niż w książce
Jest jeszcze kilka zamków w okolicach Carcassone, o mrocznej historii związanej z katarami i albigensami.
Niestety to wszystko ruiny. W sumie podobne do naszego Szlaku Orlich gniazd.
Myślę, że trzeba szukać dalej, a piszę to dla zachęty.
Na początek zająłem się poszukiwaniami pierwowzoru zamku, w którym ukrywał się Fantomas. Wiemy już że nie ma takiego miejsca w rejonie gdzie umieścił je autor, czyli w pobliżu Zamku Sześciu Dam, ale można spróbować poszukać gdzie indziej we Francji. Posługując się internetem ustaliłem, że "orle gniazdo", to po francusku „nid d'aigle” i wrzuciłem to w Google, uzyskując kilka wyników.
Zamek nawet podobny do opisu w książce, otoczenie też, ale niestety znajduje się na Korsyce. To Citadelle del Cort.
Kolejny to Chateau de Gurdon, położony niedaleko Cannes. Z wyglądu podobny do opisu, jest nawet wewnętrzny ogród, ale od jednej strony ma dość gęstą zabudowę, inaczej niż w książce
Jest jeszcze kilka zamków w okolicach Carcassone, o mrocznej historii związanej z katarami i albigensami.
Niestety to wszystko ruiny. W sumie podobne do naszego Szlaku Orlich gniazd.
Myślę, że trzeba szukać dalej, a piszę to dla zachęty.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 19:38 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Inspiracji ciąg dalszy. Nienacki ustami Tomasza stwierdza, że Fantomas to postać z francuskich książek oraz filmów z Louisem de Funes. Filmy powstały na krótko przed książką "Pan Samochodzik i Fantomas" i chyba rzeczywiście były główną inspiracją autora, przy tworzeniu tej postaci.
Ale w Wikipedii pod hasłem "Fantomas" można przeczytać, że ta postać u Nienackiego, bardziej przypomina Fantomasa książkowego niż filmowego. Szukałem w internecie, ale nie udało mi się znaleźć polskiego tłumaczenia z tamtych czasów, co jest o tyle dziwne, że np. Czesi przetłumaczyli w latach 30-tych całą serię.
nawiasem mówiąc było też czeskie wydanie trzech książek w jednym tomie w roku 1971, a zatem tuż przed napisaniem "Samochodzika i Fantomasa".
Ale po polsku nie było, musiał więc czytać w oryginale, albo w jakimś innym tłumaczeniu. No chyba, że to tylko tylko teoria autora hasła w Wikipedii.. Na szczęści w ostatnich latach zaczyna się ukazywać polskie tłumaczenie.
Może wypadałoby przeczytać ?
Ale w Wikipedii pod hasłem "Fantomas" można przeczytać, że ta postać u Nienackiego, bardziej przypomina Fantomasa książkowego niż filmowego. Szukałem w internecie, ale nie udało mi się znaleźć polskiego tłumaczenia z tamtych czasów, co jest o tyle dziwne, że np. Czesi przetłumaczyli w latach 30-tych całą serię.
nawiasem mówiąc było też czeskie wydanie trzech książek w jednym tomie w roku 1971, a zatem tuż przed napisaniem "Samochodzika i Fantomasa".
Ale po polsku nie było, musiał więc czytać w oryginale, albo w jakimś innym tłumaczeniu. No chyba, że to tylko tylko teoria autora hasła w Wikipedii.. Na szczęści w ostatnich latach zaczyna się ukazywać polskie tłumaczenie.
Może wypadałoby przeczytać ?
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 19:39 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Ciąg dalszy poszukiwań pierwowzoru „Orlego gniazda”.
Kilka postów wyżej pokazałem kilka francuskich zamków określanych nazwą „Orle gniazdo”, ale niestety wszystkie znajdują się za daleko nie tylko od miejsca akcji książki, ale nawet od tras, które musiał zaliczyć Nienacki odwiedzając Francję. Spróbujmy zatem poszukać zamku, który opisem pasowałby do książkowego „Orlego gniazda”, ale jednocześnie znajdowałby się w miejscu, które Mistrz mógł odwiedzić.
Na wstępie zaznaczę, że kryteria geograficzne, typu „30 km od Chenonseau” mnie nie przekonują, bo wiemy, że w innych książkach Nienacki takich nie stosował. Jakie zatem kryteria powinno spełniać domniemane źródło inspiracji ? Zgodnie z opisem w książce, powinna to być:
- stara budowla o charakterze zamkniętym, tj. otoczona niedostępnym murem, chociaż z 15 metrami to chyba Nienacki trochę przesadził
- stojąca na wzgórzu, otoczona lasem, z wioską u podnóża
- obecność okrągłego donżonu, czyli po naszemu baszty obronnej
- obecność w środku ogródka i domku w stylu mauretańskim.
Te wszystkie cechy nie muszą wystąpić jednocześnie, bo jak pamiętamy, Nienacki lubił składać miejsce akcji z kilku różnych miejsc (dlatego nie wierzę w „domek w stylu mauretańskim”, na terenie średniowiecznego zameczku). Prowadząc poszukiwania w podstawowym źródle wiedzy wszelakiej (czyli Wikipedii, tym razem francuskiej), sprawdziłem wszystkie zamki, donżony i dwory w departamentach goszczących zamki nad Loarą oraz wzdłuż dróg prowadzących stamtąd do Paryża, a następnie do Polski.
Zamek dość podobny do opisu, znajduje się w Thoury.
Jest okrągła baszta, wewnętrzny dziedziniec z ogródkiem, niestety zameczek stoi w płaskim terenie, nie ma też żadnego lasu. Ponadto zlokalizowany 200 km na południowy wschód od miejsc akcji książki, a zatem z dala od trasy prowadzącej z Polski.
Na upartego pasowałby zamek w Falaise, ale to w Normandii, 150km na zachód od Paryża.
Przeszukałem wobec tego departamenty w których toczy się akcja książki. Większość zamków to budowle renesansowe, tu np. w departamencie Indre-et-Loire, tam gdzie Zamek Sześciu Dam.
Chociaż niektóre zachowały średniowieczny wygląd (np. Angers, który odwiedzimy, na dole po prawej), to jednak są zbyt duże, stoją w płaskim terenie i nie są otoczone lasem.
Podobnie jest w sąsiednim departamencie Loir-et-Cher, gdzie m.in. jest nasza miejscówka. Tu także dominują zamki renesansowe, a kilka z nich odwiedzimy.
W tym departamencie także są zamki średniowieczne
Ale i one nie bardzo pasują do opisu w „Fantomasie”.
Chociaż… może coś by się znalazło ? Np. zamek w Chemery, z wysokimi murami i kameralnym dziedzińcem, 10km od naszej kwatery.
Chociaż i on stoi w płaskim terenie, na dodatek otoczony fosą.
Jest też zamek w Loches (20km od naszej kwatery) z wysokimi murami i wewnętrznym dziedzińcem z pięknym klombem, chociaż donżon na dziedzińcu nie jest okrągły ale prostokątny
Nawiasem mówiąc, większość zamków w rejonie Loary, ma donżony prostokątne, a nie okrągłe, bo to jednak nie to samo co nasza baszta, to raczej budowla o charakterze obronnym.
Ale przecież Nienacki mógł zobaczyć pierwowzór „Orlego gniazda” w innej części swej podróży do Francji. Zamek pasujący do opisu (niestety ruiny), znajduje się przy drodze z Paryża nad Loarę, trzeba zboczyć tylko 5 km. To zamek w Montlhéry, na przedmieściach Paryża.
Tu akurat baszta jest okrągła, chociaż reszta zamku to ruiny. Ale za to zamek stoi na wzgórzu, jest otoczony murem, lasem, potem wioską. Zamek znajduje się 5km w bok z drogi nad Loarę, zaraz po wyjeździe z Paryża. Nienacki, jak najbardziej mógł przejeżdżać w pobliżu.
Czy któryś z tych zamków mógł zainspirować Nienackiego do wymyślenia „Orlego gniazda” ?
Kilka postów wyżej pokazałem kilka francuskich zamków określanych nazwą „Orle gniazdo”, ale niestety wszystkie znajdują się za daleko nie tylko od miejsca akcji książki, ale nawet od tras, które musiał zaliczyć Nienacki odwiedzając Francję. Spróbujmy zatem poszukać zamku, który opisem pasowałby do książkowego „Orlego gniazda”, ale jednocześnie znajdowałby się w miejscu, które Mistrz mógł odwiedzić.
Na wstępie zaznaczę, że kryteria geograficzne, typu „30 km od Chenonseau” mnie nie przekonują, bo wiemy, że w innych książkach Nienacki takich nie stosował. Jakie zatem kryteria powinno spełniać domniemane źródło inspiracji ? Zgodnie z opisem w książce, powinna to być:
- stara budowla o charakterze zamkniętym, tj. otoczona niedostępnym murem, chociaż z 15 metrami to chyba Nienacki trochę przesadził
- stojąca na wzgórzu, otoczona lasem, z wioską u podnóża
- obecność okrągłego donżonu, czyli po naszemu baszty obronnej
- obecność w środku ogródka i domku w stylu mauretańskim.
Te wszystkie cechy nie muszą wystąpić jednocześnie, bo jak pamiętamy, Nienacki lubił składać miejsce akcji z kilku różnych miejsc (dlatego nie wierzę w „domek w stylu mauretańskim”, na terenie średniowiecznego zameczku). Prowadząc poszukiwania w podstawowym źródle wiedzy wszelakiej (czyli Wikipedii, tym razem francuskiej), sprawdziłem wszystkie zamki, donżony i dwory w departamentach goszczących zamki nad Loarą oraz wzdłuż dróg prowadzących stamtąd do Paryża, a następnie do Polski.
Zamek dość podobny do opisu, znajduje się w Thoury.
Jest okrągła baszta, wewnętrzny dziedziniec z ogródkiem, niestety zameczek stoi w płaskim terenie, nie ma też żadnego lasu. Ponadto zlokalizowany 200 km na południowy wschód od miejsc akcji książki, a zatem z dala od trasy prowadzącej z Polski.
Na upartego pasowałby zamek w Falaise, ale to w Normandii, 150km na zachód od Paryża.
Przeszukałem wobec tego departamenty w których toczy się akcja książki. Większość zamków to budowle renesansowe, tu np. w departamencie Indre-et-Loire, tam gdzie Zamek Sześciu Dam.
Chociaż niektóre zachowały średniowieczny wygląd (np. Angers, który odwiedzimy, na dole po prawej), to jednak są zbyt duże, stoją w płaskim terenie i nie są otoczone lasem.
Podobnie jest w sąsiednim departamencie Loir-et-Cher, gdzie m.in. jest nasza miejscówka. Tu także dominują zamki renesansowe, a kilka z nich odwiedzimy.
W tym departamencie także są zamki średniowieczne
Ale i one nie bardzo pasują do opisu w „Fantomasie”.
Chociaż… może coś by się znalazło ? Np. zamek w Chemery, z wysokimi murami i kameralnym dziedzińcem, 10km od naszej kwatery.
Chociaż i on stoi w płaskim terenie, na dodatek otoczony fosą.
Jest też zamek w Loches (20km od naszej kwatery) z wysokimi murami i wewnętrznym dziedzińcem z pięknym klombem, chociaż donżon na dziedzińcu nie jest okrągły ale prostokątny
Nawiasem mówiąc, większość zamków w rejonie Loary, ma donżony prostokątne, a nie okrągłe, bo to jednak nie to samo co nasza baszta, to raczej budowla o charakterze obronnym.
Ale przecież Nienacki mógł zobaczyć pierwowzór „Orlego gniazda” w innej części swej podróży do Francji. Zamek pasujący do opisu (niestety ruiny), znajduje się przy drodze z Paryża nad Loarę, trzeba zboczyć tylko 5 km. To zamek w Montlhéry, na przedmieściach Paryża.
Tu akurat baszta jest okrągła, chociaż reszta zamku to ruiny. Ale za to zamek stoi na wzgórzu, jest otoczony murem, lasem, potem wioską. Zamek znajduje się 5km w bok z drogi nad Loarę, zaraz po wyjeździe z Paryża. Nienacki, jak najbardziej mógł przejeżdżać w pobliżu.
Czy któryś z tych zamków mógł zainspirować Nienackiego do wymyślenia „Orlego gniazda” ?
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 19:39 przez TomaszK, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Yvonne, czy mogłabyś sprawdzić w swoim zielonym, starym przewodniku Michelina, czy były tam ujęte zamki Loches i Chemery ?
Ostatnio zmieniony 18 gru 2017, 21:49 przez TomaszK, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Chyba znalazłem Orle Gniazdo...
Oto opis restauracji w której Tomasz gościł przed odwiedzeniem siedziby Marchanta:
A oto zdjęcie restauracji i hotelu w Loches (to jeden z wytypowanych zamków kilka postów wyżej), obecnie pod nazwą "LES TROGLOS DE BEAULIEU", czyli coś z jaskiniowcami.
tu inne zdjęcie
a tu wnętrze
Co prawda lokal nie mieści się w stoku wzgórza, na którym stoi zamek tylko kilometr dalej, ale reklamują się, że mają widok na zamek w Loches.
quo erat demonstrandum
Myślę, że możemy odwiedzić zamek w Loches, jako potencjalne Orle Gniazdo.
Oto opis restauracji w której Tomasz gościł przed odwiedzeniem siedziby Marchanta:
Gospoda „Pod Trzema Psami” mieściła się w grocie na wzgórzu, na którym dumnie i nieprzystępnie wznosiło się Orle Gniazdo. Znajdowała się ona na skraju wsi ciągnącej się wzdłuż drogi u podnóża zamku. ...Nie wiem, czy grota, w której urządzono gospodę, była naturalna, czy też wykuta ręką człowieka. Stok wzgórza był w tym miejscu prostopadle obcięty i postawiono tu ścianę z grubych bali, z miejscem na okno i szerokie odrzwia.
A oto zdjęcie restauracji i hotelu w Loches (to jeden z wytypowanych zamków kilka postów wyżej), obecnie pod nazwą "LES TROGLOS DE BEAULIEU", czyli coś z jaskiniowcami.
tu inne zdjęcie
a tu wnętrze
Co prawda lokal nie mieści się w stoku wzgórza, na którym stoi zamek tylko kilometr dalej, ale reklamują się, że mają widok na zamek w Loches.
quo erat demonstrandum
Myślę, że możemy odwiedzić zamek w Loches, jako potencjalne Orle Gniazdo.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 19:40 przez TomaszK, łącznie zmieniany 7 razy.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Czy są szanse na odwiedzenie zamku w Loches ? To tylko 20 km od naszej siedziby.
Uzupełniam, że zamek jest bardzo stary, jego prapoczątki mogą sięgać czasów rzymskich (późnorzymskich), tak jak wspomniane jest w książce. Są też potężne lochy, co ważne, udostępnione do zwiedzania.
Uzupełniam, że zamek jest bardzo stary, jego prapoczątki mogą sięgać czasów rzymskich (późnorzymskich), tak jak wspomniane jest w książce. Są też potężne lochy, co ważne, udostępnione do zwiedzania.
Ostatnio zmieniony 19 gru 2017, 20:58 przez TomaszK, łącznie zmieniany 2 razy.
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Tomaszku, przeczytałam wreszcie dokładnie Twoje wpisy i jestem zachwycona! Przede wszystkim chylę czoła przed Twoją dociekliwością i poświęconym czasem. Znalazłeś naprawdę piękne zamki na francuskiej ziemi. Koniecznie musimy odwiedzić zamek w Loches.
Czesio, szykuj się na styczeń na długą rozmowę w sprawie przeplanowania programu
Czesio, szykuj się na styczeń na długą rozmowę w sprawie przeplanowania programu
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Zgłębiałem dzisiaj opisy naszego potencjalnego „Orlego gniazda”, czyli zamku w Loches. Zamek znajduje się w centrum miasteczka, na długim wzgórzu mieszczącym zarówno interesującą nas część jak i resztę średniowiecznego centrum z zamkiem królewskim, ogrodami i kolegiatą.
Tu jest zdjęcie wzgórza
A tu jego plan
Nas interesuje południowa część wzgórza, gdzie mieści się część określana we francuskim Internecie, jako donjon. Posługując się pojęciami znanymi ze zwiedzania Malborka, powiedziałbym, że całe wzgórze to zamek dolny, południowa część z wysokimi murami, to zamek średni, a najwyższa wieża, to odpowiednik Zamku Wysokiego.
To jest właśnie Zamek średni, nazywany przez Francuzów „donjon de Loches”
Jest wyraźnie odcięty od reszty wzgórza, silnie ufortyfikowany, otoczony wysokim murem, z pojedynczym wejściem
A to wieża obronna, którą nazwę „Zamkiem Wysokim”, ma 37 metrów wysokości nie ma obecnie dachu ani kondygnacji, ale są klatki schodowe wewnątrz murów.
A to jej wnętrze
W polskim Internecie, to jest właściwy donżon i to jest szczegół, który nie pasuje do „Orlego Gniazda”, bo tam donżon miał być okrągły. Ale okrągła wieża też jest, oto ona
W ufortyfikowanej części zamku Loches, czyli tej która może być pierwowzorem książkowego „Orlego gniazda”, znajduje się kameralny ogród, ba nawet dwa ! To jest ogród górny, przylegający do prostokątnej wieży, ale jego chyba nie było w latach 70-tych, bo z informacji na stronie zamku wynika, że został odtworzony dopiero w latach 90-tych
A to ogród dolny, położony kilka metrów niżej, ale też w obrębie murów Zamku średniego, czyli rezydencji Marchanta
I z drugiej strony
Czy to jest miejsce z basenem opisane przez Nienackiego ? Jest tam jakieś zagłębienie, do którego prowadzą schody, ale nie znalazłem w Internecie lepszych zdjęć, może sprawdzimy to na miejscu. Tu na zdjęciu z góry widoczne obydwa ogrody
Niestety nie ma czegoś, co można byłoby określić, jako domek w stylu mauretańskim. Są wprawdzie dwa domki, to jest jeden o nazwie „Domek gubernatora”
A to drugi o nazwie „Mortelet”.
Obydwa prowadzą do podziemi, a podziemia są bardzo ciekawe, bo zamek przez kilkaset lat służył jako więzienie stanu, czyli miejsce przetrzymywania ważnych osobistości .Tu odtworzona cela z tamtych czasów
A oprócz tego podziemia są pozostałością po wydobywaniu skały używanej do budowy zamku i późniejszych remontów
Uważam, że ufortyfikowana część zamku Loches, dość dokładnie odpowiada „Orlemu gniazdu”, pominąwszy to, że znajduje się w środku miasta, a nie w lesie. Ale tym co najbardziej upodabnia ten zamek do książkowego opisu, jest pobliska lokalizacja w jaskini lokalu, odwiedzonego przez Tomasza i opisanego dość szczegółowo
Lokal znajduje się w odległości kilometra od zamku, ale po drugiej stronie rzeki Indre, to już inna miejscowość, wioska Bealieu. Tak wygląda ze szczytu zamku Loches, strzałka wskazuje, gdzie mieści się restauracja.
Tu jest zdjęcie wzgórza
A tu jego plan
Nas interesuje południowa część wzgórza, gdzie mieści się część określana we francuskim Internecie, jako donjon. Posługując się pojęciami znanymi ze zwiedzania Malborka, powiedziałbym, że całe wzgórze to zamek dolny, południowa część z wysokimi murami, to zamek średni, a najwyższa wieża, to odpowiednik Zamku Wysokiego.
To jest właśnie Zamek średni, nazywany przez Francuzów „donjon de Loches”
Jest wyraźnie odcięty od reszty wzgórza, silnie ufortyfikowany, otoczony wysokim murem, z pojedynczym wejściem
A to wieża obronna, którą nazwę „Zamkiem Wysokim”, ma 37 metrów wysokości nie ma obecnie dachu ani kondygnacji, ale są klatki schodowe wewnątrz murów.
A to jej wnętrze
W polskim Internecie, to jest właściwy donżon i to jest szczegół, który nie pasuje do „Orlego Gniazda”, bo tam donżon miał być okrągły. Ale okrągła wieża też jest, oto ona
W ufortyfikowanej części zamku Loches, czyli tej która może być pierwowzorem książkowego „Orlego gniazda”, znajduje się kameralny ogród, ba nawet dwa ! To jest ogród górny, przylegający do prostokątnej wieży, ale jego chyba nie było w latach 70-tych, bo z informacji na stronie zamku wynika, że został odtworzony dopiero w latach 90-tych
A to ogród dolny, położony kilka metrów niżej, ale też w obrębie murów Zamku średniego, czyli rezydencji Marchanta
I z drugiej strony
Czy to jest miejsce z basenem opisane przez Nienackiego ? Jest tam jakieś zagłębienie, do którego prowadzą schody, ale nie znalazłem w Internecie lepszych zdjęć, może sprawdzimy to na miejscu. Tu na zdjęciu z góry widoczne obydwa ogrody
Niestety nie ma czegoś, co można byłoby określić, jako domek w stylu mauretańskim. Są wprawdzie dwa domki, to jest jeden o nazwie „Domek gubernatora”
A to drugi o nazwie „Mortelet”.
Obydwa prowadzą do podziemi, a podziemia są bardzo ciekawe, bo zamek przez kilkaset lat służył jako więzienie stanu, czyli miejsce przetrzymywania ważnych osobistości .Tu odtworzona cela z tamtych czasów
A oprócz tego podziemia są pozostałością po wydobywaniu skały używanej do budowy zamku i późniejszych remontów
Uważam, że ufortyfikowana część zamku Loches, dość dokładnie odpowiada „Orlemu gniazdu”, pominąwszy to, że znajduje się w środku miasta, a nie w lesie. Ale tym co najbardziej upodabnia ten zamek do książkowego opisu, jest pobliska lokalizacja w jaskini lokalu, odwiedzonego przez Tomasza i opisanego dość szczegółowo
Lokal znajduje się w odległości kilometra od zamku, ale po drugiej stronie rzeki Indre, to już inna miejscowość, wioska Bealieu. Tak wygląda ze szczytu zamku Loches, strzałka wskazuje, gdzie mieści się restauracja.
Ostatnio zmieniony 17 cze 2018, 19:40 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.