Niewidzialni - inspiracje
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 476
- Rejestracja: 23 maja 2016, 22:15
- Miejscowość: Dolny śląsk
- Podziękował;: 20 razy
- Otrzymał podziękowań: 19 razy
Niewidzialni - inspiracje
Założyłem temat, ponieważ to będzie najbardziej odpowiednie miejsce, żeby podzielić się z Wami informacjami nt. inspiracji tej książki.
Na pewne ślady dotyczące "Niewidzialnych" natknąłem się podczas lektury tekstu "Na gruzach rosną mity" autorstwa Edwarda Matuszewskiego, który wydrukowano w numerze 2 "Odgłosów" z 1960 roku. Jest on poświęcony Paulowi von Hindenburg, majątkowi w Neudeck oraz stosunkom z Adolfem Hitlerem. Przyznam, że do tej pory byłem przekonany (nie wiedzieć czemu), że Nienacki poznał historię Hindenburga i Neudeck dopiero w Jerzwałdzie, przygotowując się do napisania "Niewidzialnych", ale ten materiał może świadczyć o tym, że wiedział o niej juz w okresie łódzkim i tylko ją odkopał, pogłębiając temat.
Ciekawe informacje znalazłem w książce Mariusza Szylaka "Zbigniew Nienacki - życie i twórczość". Pewnie część z Was zna tę pozycję (tym, którzy nie znają - polecam!), więc nie będzie to żadna rewelacja. W każdym razie z książki Szylaka dowiadujemy się, że bezpośrednią inspirację do napisania "Niewidzialnych" stanowił list od Eugeniusza Bielawskiego, "emerytowanego dyrektora szkoły z Wejsun, założyciela Izby Regionalnej".
Z przypisu wynika, że Szylak zaczerpnął te informacje z artykułu H. Kurowskiej pt. "Poletko Pana Samochodzika", który został wydrukowany w "Panoramie Północy" z 1977 roku (nr 51-52).
Jest też fragment dotyczący fascynacji Nienackiego Ernstem Wiechertem i i jego "Dziećmi Jerominów" (w przypisie Nienacki, Ernst Wiechert, Szpilki, 1984, nr 47).
Poza tym, powołując się na archiwum Nienackiego oraz artykuł pt. "Wielki Bóbr, niestrudzony wędrowiec" autorstwa J. Balcerzaka (Poznaj swój kraj z 2005 roku, nr 10-12), Szylak identyfikuje Wielkiego Bobra - był nim Czesław Białas, który wędrował po Polsce wraz ze swoją dwukółką z koniem.
Szczerze polecam książkę Szylaka, gdyż stanowi ono solidne źródło wiedzy o Nienackim, jego życiu oraz dziełach - także tych dla dorosłych. Połknąłem ją w kilka godzin.
Na pewne ślady dotyczące "Niewidzialnych" natknąłem się podczas lektury tekstu "Na gruzach rosną mity" autorstwa Edwarda Matuszewskiego, który wydrukowano w numerze 2 "Odgłosów" z 1960 roku. Jest on poświęcony Paulowi von Hindenburg, majątkowi w Neudeck oraz stosunkom z Adolfem Hitlerem. Przyznam, że do tej pory byłem przekonany (nie wiedzieć czemu), że Nienacki poznał historię Hindenburga i Neudeck dopiero w Jerzwałdzie, przygotowując się do napisania "Niewidzialnych", ale ten materiał może świadczyć o tym, że wiedział o niej juz w okresie łódzkim i tylko ją odkopał, pogłębiając temat.
Ciekawe informacje znalazłem w książce Mariusza Szylaka "Zbigniew Nienacki - życie i twórczość". Pewnie część z Was zna tę pozycję (tym, którzy nie znają - polecam!), więc nie będzie to żadna rewelacja. W każdym razie z książki Szylaka dowiadujemy się, że bezpośrednią inspirację do napisania "Niewidzialnych" stanowił list od Eugeniusza Bielawskiego, "emerytowanego dyrektora szkoły z Wejsun, założyciela Izby Regionalnej".
Z przypisu wynika, że Szylak zaczerpnął te informacje z artykułu H. Kurowskiej pt. "Poletko Pana Samochodzika", który został wydrukowany w "Panoramie Północy" z 1977 roku (nr 51-52).
Jest też fragment dotyczący fascynacji Nienackiego Ernstem Wiechertem i i jego "Dziećmi Jerominów" (w przypisie Nienacki, Ernst Wiechert, Szpilki, 1984, nr 47).
Poza tym, powołując się na archiwum Nienackiego oraz artykuł pt. "Wielki Bóbr, niestrudzony wędrowiec" autorstwa J. Balcerzaka (Poznaj swój kraj z 2005 roku, nr 10-12), Szylak identyfikuje Wielkiego Bobra - był nim Czesław Białas, który wędrował po Polsce wraz ze swoją dwukółką z koniem.
Szczerze polecam książkę Szylaka, gdyż stanowi ono solidne źródło wiedzy o Nienackim, jego życiu oraz dziełach - także tych dla dorosłych. Połknąłem ją w kilka godzin.
Ostatnio zmieniony 07 maja 2017, 22:54 przez seth_22, łącznie zmieniany 3 razy.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Mam tę książkę od dobrych kilku lat, ale jeszcze nigdy nie czytałamseth_22 pisze:Szczerze polecam książkę Szylaka, gdyż stanowi ono solidne źródło wiedzy o Nienackim, jego życiu oraz dziełach - także tych dla dorosłych. Połknąłem ją kilka godzin.
Ktoś mnie kiedyś do niej zraził.
Trzeba jednak przeczytać
Ostatnio zmieniony 07 maja 2017, 22:54 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 852
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
W drodze do pracy mam teraz cztery mijanki, więc jest to czas na przejrzenie forum. Z prawdziwą przyjemnością poczytałam rano o inspiracjach do "Niewidzialnych". Nawet próbowałam zlokalizować książkę Szylaka w łódzkich bibliotekach, ale jest tylko do korzystania na miejscu.
Także dzięki, seth, za optymistyczny akcent tego poranka.
Także dzięki, seth, za optymistyczny akcent tego poranka.
- panna Monika
- Zlotowicz
- Posty: 852
- Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 53 razy
-
- Żądny przygód
- Posty: 275
- Rejestracja: 22 wrz 2015, 18:44
- Miejscowość: Wyspa Skarbów
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Jeśli Cię to ciekawi, mogę użyczyć pdf tej książki na zasadzie art. 23 Prawa Autorskiego ("dozwolony użytek osobisty").seth_22 pisze:Jest, jest, ja kupiłem kilka dni temu. Zamówiłem też "Pana Samochodzika i jego autora" Piotra Łopuszańskiego, ale jeszcze nie przyszedł.
Można się uśmiać czytając jego wywody...
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Odnaleziono resztki depozytu odkrytego na wyspie Fort Lyck, przez Makulskiego, Wągrowskiego i Krostka ! https://wiadomosci.wp.pl/niezwykle-odkr ... 3630593g/1 Tylko dlaczego nad Jeziorakiem ? Czyżby Nienacki miał z tym coś wspólnego ?
A nawet gdyby to nie był depozyt z "Niewidzialnych", to został ukryty przez kogoś z rodziny Finckensteinów, znanych nam z pałacu w Kamieńcu i sarkofagów z kościoła w Iławie, w "Złotej rękawicy". Tu są zdjęcia:
Na ostatnim zdjęciu spadkobiercy Finckensteinów, może zaprosimy ich na forum ?
A nawet gdyby to nie był depozyt z "Niewidzialnych", to został ukryty przez kogoś z rodziny Finckensteinów, znanych nam z pałacu w Kamieńcu i sarkofagów z kościoła w Iławie, w "Złotej rękawicy". Tu są zdjęcia:
Na ostatnim zdjęciu spadkobiercy Finckensteinów, może zaprosimy ich na forum ?
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Stara zasada przy poszukiwaniu skarbów ale też wrzucanie na forum ważnych rzeczy się sprawdza "Kto pierwszy ten lepszy". Brawo TomaszeK.
Znalazłem inne źródło na ten temat. Skarb znaleziono rok temu, ale dodatkowe poszukiwania, opracowanie materiału i przygotowanie wystawy trwało. Finckensteinowie przybyli do Prus już w XIV wieku !!!.
Polecam lekturę: http://zdziennikaodkrywcy.pl/nad-jezior ... ensteinow/
Znalazłem inne źródło na ten temat. Skarb znaleziono rok temu, ale dodatkowe poszukiwania, opracowanie materiału i przygotowanie wystawy trwało. Finckensteinowie przybyli do Prus już w XIV wieku !!!.
Polecam lekturę: http://zdziennikaodkrywcy.pl/nad-jezior ... ensteinow/