Z przygodą na ty

... nadciągają nieuchronnie!

Ciekawe co z tego wyjdzie!?

Zapewne wyjdzie z tego odgrzewany "... Kotlet z psa, trzeciej kategorii, pomielony razem z budą..."

Barabasz pisze:Zapewne wyjdzie z tego odgrzewany "... Kotlet z psa, trzeciej kategorii, pomielony razem z budą..."

Oby nie, oby nie! Ale cytat adekwatny!

jak bedzie gral fabijański to nie wróże mu sukcesu .. wczoraj ogladałem Rambo 5 ..

Jeśli wyreżyseruje Pasikowski, a scenarzysta nie przesadzi, to może być niezły film.

Von Dobeneck pisze:Jeśli wyreżyseruje Pasikowski, a scenarzysta nie przesadzi, to może być niezły film.

Pasikowski reżyseruje. Jednak wolałbym aby był w klimacie "jedynki", "dwójka" była już dużo słabsza w moim odbiorze.

johny pisze:

Von Dobeneck pisze:Jeśli wyreżyseruje Pasikowski, a scenarzysta nie przesadzi, to może być niezły film.

Pasikowski reżyseruje. Jednak wolałbym aby był w klimacie "jedynki", "dwójka" była już dużo słabsza w moim odbiorze.

Skoro Pasikowski reżyseruje, to może być ciekawie. Też uważam, że jedynka była lepsza, Dwójka dobra, jednak odrobinę przerysowana.

Czekam na ten film i jestem go bardzo, bardzo ciekawa.
Kto obejrzy pierwszy, niech napisze wrażenia, bo ja w styczniu do kina się już nie wybiorę.

Yvonne pisze: Kto obejrzy pierwszy, niech napisze wrażenia, .

na to wychodzi że ja?


no to ...ŻENADA

film przypomina mi troche kobiety mafi czy pitbulla może jest troche mniej debilny od poprzednich ale czuc ten klimat głupawego humorku ..niektórych kompletnie bezsenownych scen ..oraz płytki scenariusz a juz watek poczatkowy dot Jakuszyna i kończacy sie na samym końcu filmu ..debilny.. ..jak dla mnie z-zgroza......do połowy w filmie nic sie nie dzieje!!!!!!.gra Pazury- słabiutka ..jedynie Marcin Dorociński coś grał ale on wósł w role Pitbulla i żywcem przeniósł tą postać dp Psów i chyba ta rola będzie go identyfikować już zawsze.. nie wiem co strzeliłó Pasikowskiemu do głowy aby "wykopywac trupy" ale z pewnoscia był to strzał z tym że w kolano ..pójscie do kina to zmarnowane pieniądze lepiej sobie piwo kupić .. ja to jeszcze troche liberalny byłem bo powedzmy 5 wątków 5 minutowych można uznać ale gość co ze mną wychodził skwitowal mnie ..że dla niego cały film był do dupy..

Też miałem skojarzenie z Vegą, lecz Pasikowski to jednak jakiś poziom. Scenariusz faktycznie słaby, miejscami tragiczny. Niektóre skróty scenariuszowe bolą jak wiadomo co, wiadomo gdzie. Ogólnie pomysł na scenariusz dobry np. wykorzystanie prawdziwych wydarzeń. Mogło wyjść coś ciekawego. Motyw rosyjskiej mafii jest niepotrzebny. Postać którą grał Dorociński wzorowana na Maurerze sprzed lat, podobne ujęcia jak w jedynce, muzyka itd. Zastanawiam się z jakiego muzeum miał katanę jeansową. Pazura według mnie zagrał dobrze, przegranego prezesa działkowców.

PS. Komisariat zagrał budynek Wydziału Fizyki, obecnie Instytut Anglistyki UW, który znam jak własną kieszeń.

Obejrzałem i nie polecam!
Do pierwszej części Psów nie zbliżyło się nawet w 10 %. Zgadzam się, że tym filmem psują legendę, ale kina zapełnili i chyba o to chodziło.

Barabasz pisze:Obejrzałem i nie polecam!
Do pierwszej części Psów nie zbliżyło się nawet w 10 %. Zgadzam się, że tym filmem psują legendę, ale kina zapełnili i chyba o to chodziło.

Przekonaliście mnie, no to nie idę! W imię zasad!

Obejrzałem... No cóż... W sumie niewiele nowego tu mogę dodać. Dwie czy trzy sceny oparte na nostalgii do poprzednich części, które mogą się spodobać. A cała otoczka wokół raczej słaba. Typowy sensacyjniak kryminalny. Zabrakło mi tej politycznej otoczki w tle. Zawsze gdzieś tam się we wcześniejszych częściach przewijała. Po cichu liczyłem, że Chrześcijańska Unia Jedności właśnie zdobyła większość sejmową i robi totalne porządki. A tu nic. Jedyne, co nie zawiodło, to muzyka do filmu. Acha... No i Moralesa żal

Obejrzałem. Film ciekawy na raz .
Dorocińskiego by mogli sobie odpuścić i dać jakiegoś Młodego Wilka mało znanego ,jak to było z Pazurą 30 lat temu.

Gdyż wychodzi na to że wszyscy młodzi w Policji to sprzedajni i aroganccy ludzie ,a komisarz 40+ jedyny sprawiedliwy.


W jednym wątku dodam opinie o FUTRO Z MISIA :

Film śmieszny , lekki . Przy paru scenach naprawdę się pośmiałem
Polecam dla miłośników Chłopaki nie płaczą i E=MC2
Kiedyś do niego wrócę.

RobertH pisze:Polecam dla miłośników Chłopaki nie płaczą i E=MC2

O kurde,nie oglądałem Trójki, ale skoro przyrównujesz to do tych komedii, to znaczy, że Psy 3 to nie ten kaliber co poprzednie odsłony. Pewnie obejrzę, jak się pojawi gdzieś w necie, ale bez entuzjazmu.

Von Dobeneck pisze:

RobertH pisze:Polecam dla miłośników Chłopaki nie płaczą i E=MC2

O kurde,nie oglądałem Trójki, ale skoro przyrównujesz to do tych komedii, to znaczy, że Psy 3 to nie ten kaliber co poprzednie odsłony. Pewnie obejrzę, jak się pojawi gdzieś w necie, ale bez entuzjazmu.

To tak jak ja Dobek. Dla mnie kultowym filmem jest tylko "JEDYNKA" z tym całym politycznym esbeckim klimatem.

Dobek, chyba źle zrozumiałeś.
Robert porównał do komedii inny film "Futro z misia", a nie "Psy 3".
Przynajmniej ja to tak rozumiem.

Von Dobeneck pisze:O kurde,nie oglądałem Trójki, ale skoro przyrównujesz to do tych komedii, to znaczy, że Psy 3 to nie ten kaliber co poprzednie odsłony. Pewnie obejrzę, jak się pojawi gdzieś w necie, ale bez entuzjazmu.

TROSZKę źle przeczytałeś mój post.

Ja oglądam ZA FREE na e-kino.tv , e-kino.pw

johny pisze:Dla mnie kultowym filmem jest tylko "JEDYNKA" z tym całym politycznym esbeckim klimatem.

Bez dwóch zdań. Jedynka Psów jest najlepsza, ale Dwójka trzymała poziom i ciężar jedynki, a skoro Trójkę można przyrównać do komedii(co prawda całkiem niezłych), to znaczy, że nic nie będzie w imię zasad.

Yvonne pisze:Dobek, chyba źle zrozumiałeś.
Robert porównał do komedii inny film "Futro z misia", a nie "Psy 3".
Przynajmniej ja to tak rozumiem.

Ach Yvonne, co ja bym bez Ciebie zrobił. Faktycznie Robert napisał "W jednym wątku dodam opinie o FUTRO Z MISIA'. Masz rację, jak zresztą najczęściej. Dziekuję za spostrzegawczość.