Seriale Dokumentalne Netflix

Dział poświęcony filmowi i kinematografii
ODPOWIEDZ
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Seriale Dokumentalne Netflix

Post autor: Fantomas »

Fabularyzowane seriale dokumentalne są okazją do poszerzenia wiedzy. Netflix ma w swojej ofercie sporo ciekawych pozycji. Kilka z nich obejrzałem oto one.
1. "Osmanowie" serial opowiada o zdobyciu Konstantynopola przez Turków w 1453. Data to obok daty 1492 wyznacza koniec trwającego 1000 lat średniowiecza. Głownym bohaterem jest Mehmed II Zdobywca. W tej dynastii trafiało się więcej wielkich władców jak np. Superman Wspaniały. Wyczuwam ciąg dalszy.
2. "Zachód Roberta Redforda" jest z kolei opowieścią o tworzeniu się nowego państwa Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Głównymi bohaterami serialu uczyniono między innymi Jesse Jamesa, Szalonego Konia i Siedzącego Byka oraz ppłk. George A. Custera. Ta historia też nie jest skończona. Poza Jamesem pojawią się pewnie inni świetni rewolwerowcy jak Doc Holliday czy John Wesley Hardin.
3. Tajemnice Brytyjskich Zamków to z kolei opowieść o najsłynniejszych zamkach w Brytanii.
Zachęcam do obejrzenia wszystkich:-) A może, ktoś z Was obejrzał inne dokumenty sygnowane przez Netflix?
Ostatnio zmieniony 15 gru 2020, 08:19 przez Fantomas, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3877
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 112 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Post autor: Barabasz »

Fantomas pisze: A może, ktoś z Was obejrzał inne dokumenty sygnowane przez Netflix?
Kiedyś już tu wspominałem o dokumencie "Ostatni taniec" na temat Michaela Jordana. Ten serial dokumentalny bardzo mi się podobał, przypomniał mi lata kiedy pasjonowałem się NBA.
Jednak ostatnio przeczytałem, że ten dokument był bardzo subiektywny i raczej skupiał się na gloryfikowaniu głównego bohatera, który sam decydował co w dokumencie i w jaki sposób ma być pokazane. Faktycznie wcale nie było tak różowo, a MJ też miał trochę za uszami, czego Netflix nie pokazał.

W planie mam też obejrzeć "High Score: Złota era gier" dotyczący początku gier komputerowych.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2020, 15:18 przez Barabasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12993
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 165 razy

Post autor: Yvonne »

Fantomasie, brzmi ciekawie.
Myślę, że skuszę się na kilka.

Póki co oglądamy "Dom z papieru" i bardzo się wciągnęliśmy.
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Nie oglądałem "Domu z papieru", ale na Netflixie jest wiele fajnych pozycji. A w przyszłym roku mają się pojawić "Kajko i Kokosz".
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12993
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 165 razy

Post autor: Yvonne »

Fantomas pisze:Nie oglądałem "Domu z papieru"
Dawno żaden serial mnie tak nie wciągnął.
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Bywają seriale na Netflixie, które wciągają. Kilka nawet obejrzałem :564:
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

No! Zaczynam Dom z Papieru. Tyle słyszałam dookoła i jakos nie zaczęłam nigdy. Dzisiaj odcinek 1. Chyba, ze mnie wciągnie i cała sezon zobaczę!
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12993
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 165 razy

Post autor: Yvonne »

Brunhilda pisze:No! Zaczynam Dom z Papieru. Tyle słyszałam dookoła i jakos nie zaczęłam nigdy. Dzisiaj odcinek 1. Chyba, ze mnie wciągnie i cała sezon zobaczę!
Jest takie ryzyko.
Mnie wciągnęło niesamowicie.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Yvonne pisze:
Brunhilda pisze:No! Zaczynam Dom z Papieru. Tyle słyszałam dookoła i jakos nie zaczęłam nigdy. Dzisiaj odcinek 1. Chyba, ze mnie wciągnie i cała sezon zobaczę!
Jest takie ryzyko.
Mnie wciągnęło niesamowicie.
Tak. Zobaczyłam cały sezon od razu. Rzeczywiście wciąga. Przechodzę do sezonu 2.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Noo Yvonne! Wciągnęło mnie jak nie wiem! Jestem jak z wierszyka:
„...Na tapczanie siedzi len
Nic nie robi cały dzień...” oprócz oglądania Domu z Papieru to jest. 😀😀😀
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12993
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 165 razy

Post autor: Yvonne »

Brunhilda pisze:Noo Yvonne! Wciągnęło mnie jak nie wiem! Jestem jak z wierszyka:
„...Na tapczanie siedzi len
Nic nie robi cały dzień...” oprócz oglądania Domu z Papieru to jest. 😀😀😀
:-D
Wiedziałam, że tak będzie.
A najlepsze w tym wszystkim jest to, że serial jest tak dobry i wciągający, że widz przymyka oko na nieścisłości i sytuacje wręcz nielogiczne, których jest nawet niemało.
Ale nieważne! Uśmiecha się tylko pod nosem i jedzie dalej z zapartym tchem.
Przynajmniej ja tak miałam.
To pierwszy serial, który mnie tak wciągnął, że mówiłam do Adama: Jeszcze jeden odcinek. Jeszcze jeden. Jeszcze. I oglądaliśmy do późna :-)

Jacy są Twoi ulubieni bohaterowie?
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Yvonne pisze: :-D Wiedziałam, że tak będzie.
Tak! Dobrze to przewidziałeś! :-D

Yvonne pisze: Jacy są Twoi ulubieni bohaterowie?
Wiesz, po zastanowieniu to jednak będzie la inspectora. Tylko denerwuje sie trochę, ze ona nie widzi, ze ten Salva jest podejrzany. No ale może to jest ten czynnik, o którym wspomniałaś .. No i tłumacze ja, ze może w takim facecie można się zakochać? a miłość jest ślepa wiec może dlatego. Chociaz ona nie wyglada na typ kochliwy. Raczej samotna chyba? O Salvie tez ńie wiem do końca co myśleć.
Moment, który zapamiętam? Pewnie jak miliony ludzi, które obejrzały ten fragment..

Ostatnio zmieniony 31 gru 2020, 04:39 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Doszłam do sezonu 3. Nie jestem pewna czy la inspectora... jakos już nie ma tych cech, które lubiłam... wychodzi mi, ze el profesor... ale nie jestem pewna.
Bella Ciao moment ciagle najbardziej wzruszajacy. Ale jednak trzeba znac włoski, ten clip z subtitles jest wiec lepszy.



Czasem czytam kometntarze. Rozśmieszają mnie.
Sezon 1- nienawidzę Berlina
Sezon 2- zaczynam dostrzegać pozytywne cechy u Berlina
Sezon 3- jestem fanem Berlina
Sezon 4- jestem bratem Berlina

Albo : jeśli coronavirus miałby twarz to byłaby to twarz Arturito

Albo: jeśli Arturito nie zginie w sezonie 5 jadę do Hiszpanii, żeby się go pozbyć

Albo: włączyłem Bella Ciao na cały regulator, sąsiedzie zawołali policję. Policja przyjechała i ich zaaresztowala
:-D

Musze tez dodać, ze Sezon 3 nie jest już taki dobry. Aż się boje Sezonu 4.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2021, 05:05 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12993
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 165 razy

Post autor: Yvonne »

Bruniu, też czytałam te komentarze i też się ubawiłam.
Co ciekawe, mam podobną opinię o Berlinie :)
Natomiast Adam lubił go od początku.

Scenę z Bella Ciao uwielbiam. Potrafię siedzieć i oglądać raz za razem.
Wersja, którą zalinkowałaś, jest cudowna.
To chyba najbardziej wzruszający moment serialu, chociaż oczywiście jest ich dużo więcej.

Zgadzam się, że sezon 3 już trochę gorszy, ale jeszcze mi się podobał. Natomiast 4 już przekombinowany.

Ale zdecydowanie jest to serial, który dostarczył mi najwięcej emocji.
Moi ulubieńcy to Profesor, Nairobi i Moskwa.
Ostatnio zmieniony 03 sty 2021, 10:39 przez Yvonne, łącznie zmieniany 6 razy.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Jestem w Sezonie 4. W zasadzie czekam, żeby uwolnili Lizbonę. Rzeczywiście trochę za dużo. I nawet Nairobi operowali... :-D

Ale, tak jak Ty, co jakiś czas puszczam sobie Bella Ciao z subtitles. No i może jednak Profesor wysuwa się na prowadzenie w rankingu bohaterów...

Arturito ! Co za paskudna postać!
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3877
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 112 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Post autor: Barabasz »

Właśnie obejrzałem świetny dokument na Netflixie: Walka: Życie i zaginiona twórczość Stanisława Szukalskiego.
Opisuje on życie całkiem mi wcześniej nieznanego wielkiego polskiego rzeźbiarza Stanisława Szukalskiego. Ten ekscentryczny twórca nazywany przez niektórych zapomnianym geniuszem tworzył w XX w. dzieła, które przed drugą wojną fascynowały tysiące ludzi. Miał swój własny styl, nie uznawał wiedzy akademickiej, ani innych artystów. Tworzył zarówno w Polsce jak i USA. Po wojnie całkowicie zapomniany, również dlatego ale nie tylko, że większość jego dzieł uległa zniszczeniu podczas wojny. Bardzo ciekawe życie i ciekawa choć kontrowersyjna osoba. Naprawdę warto!

>>>YT: zwiastun - Walka: życie i zaginiona twórczość Stanisława Szukalskiego

Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3877
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 112 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Re: Seriale Dokumentalne Netflix

Post autor: Barabasz »

Kolejnym ciekawym dokumentem na platformie jaki obejrzałem i o którym warto wspomnieć jest: 14 szczytów: Nie ma rzeczy niemożliwych.

Obrazek

Jest to opowieść o nepalskim wspinaczu Nimsdai'u Purja, który ze swoim zespołem podjął się wyzwania zdobycia wszystkich ośmiotysięczników w rekordowym czasie poniżej 7 miesięcy. I wcale nie prędkość z jaką zdobywa kolejne góry mnie tu najbardziej pociągała, chociaż już to samo w sobie jest nie lada wyczynem. Najbardziej urzekły mnie ujęcia z tych gór, niesamowite widoki ale także sama osoba tego nepalskiego wspinacza, szerzej nieznanego, jego zapał, silną wolę, wiecznie dobry humor i niesamowity organizm. Pierwszy taki dokument, kompensujący wszystkie najwyższe góry świata, jak wyglądają, jaki jest z nich widok. Naprawdę piękne obrazy. Wszystko we wspaniałej jakości. Niesamowita przygoda również dla oglądających. Polecam!

Ostatnio zmieniony 07 gru 2021, 07:54 przez Barabasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Za ten post autor Barabasz otrzymał podziękowanie:
Brunhilda (08 gru 2021, 00:28)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
TomaszL
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 1746
Rejestracja: 14 lip 2016, 10:19
Miejscowość: wielkopolskie
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 470 razy
Otrzymał podziękowań: 157 razy

Re: Seriale Dokumentalne Netflix

Post autor: TomaszL »

Nepalczyk (aktor) powiedział wyraźnie w tym trailu (0:49): największą siła którą mam, to brak strachu. Oczywiście genetycznie silny i zdrowy, zapewne trening w górach od małego, sprzęt i wsparcie całego sztabu.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7151
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Re: Seriale Dokumentalne Netflix

Post autor: Brunhilda »

Nie przepadam za dokumentalnymi filmami ale mnie zachęcaliście! Dziekuje
W sumie taki budujący materiał, tak jak napisałeś Tomaszu, najwieksza siła która mam to brak strachu. I dalej. Nie mam we krwi poddawania się. Uniwersalne porady…
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3877
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 112 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Re: Seriale Dokumentalne Netflix

Post autor: Barabasz »

Tam nie ma żadnych aktorów, same rzeczywiste postacie i zdjęcia. Ogląda się go jak dobry film!
Oglądałem go ze swoimi chłopakami, nawet ich bardzo zainteresował. Nie mogli się doczekać zobaczyć kolejnych gór, które zdobywał.
 
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Film i kinematografia”