Z przygodą na ty

Obejrzałem sobie  polski serial "Pajęczyna" z 2021. 



Zainteresował mnie szczególnie temat. Jest to taka lekka sensacja, której wydarzenia odbywają się na przestrzeni kilkudziesięciu lat.
Naukowczyni zajmująca się pająkami otrzymuje wiadomość do zmarłej matki, która sugeruje że śmierć siostry nie była przypadkowa. Matka pracowała w laboratorium nuklearnym. 
Akcja odbywa się w dwóch przestrzeniach czasowych, obecnie i za czasów Gierka, który dąży do wyprodukowania bomby nuklearnej....
Serial nawet wciągający taki sensacyjno-historyczno-szpiegowski, chociaż jakiś wybitny to on nie jest. Trochę mnie denerwowała Joanna Kulig w roli głównej. Można obejrzeć ale nie trzeba.


 

Fabuła brzmi ciekawie, Barabaszu, ale jakoś nie lubię Kulig.
No i ta "naukowczyni" mnie odrzuca

Yvonne pisze: ↑15 sty 2022, 22:28No i ta "naukowczyni" mnie odrzuca
 

Dlatego, że zajmowała się pająkami ? Czy chodzi Ci o sam zwrot? W takim razie sprzedawczyni i gospodyni też Ciebie razi? Mnie słowo naukowczyni bardzo się podoba.

W filmie towarzysza Gierka grał Andrzej Grabowski i nawet nieźle to wyglądało, myślę że rola lepiej obsadzona niż Gierek grany przez Michała Koterskiego, chociaż filmu "Gierek" jeszcze nie widziałem i nie powinienem chyba oceniać

Yvonne pisze: ↑15 sty 2022, 22:28 Fabuła brzmi ciekawie, Barabaszu, ale jakoś nie lubię Kulig.
No i ta "naukowczyni" mnie odrzuca

 

W ,,Zimnej wojnie" dała radą.
Już przed wojną, istniały żeńskie formy zawodów. Np. moja prababcia w swoim akcie zgonu figuruję jako ,,rolniczka".

Ater pisze: ↑17 sty 2022, 16:00

Yvonne pisze: ↑15 sty 2022, 22:28 Fabuła brzmi ciekawie, Barabaszu, ale jakoś nie lubię Kulig.
No i ta "naukowczyni" mnie odrzuca

 

W ,,Zimnej wojnie" dała radą.

 

   
Bardzo mi się podobała jej gra w tym filmie.