JOHNNY
: 31 paź 2022, 14:45
Wczoraj byliśmy. Wbrew pozorom to nie o mnie film. Ale wracając do tematu. Piękne wzruszające kino. Prawdziwe catharsis dla duszy. Pamiętam jak jeszcze w dawnej Trójce Olszański rozmawiał z księdzem Janem Kaczkowskim. Dla mnie była to jedna z lepszych i ciekawszych audycji. ten człowiek to nieprawdopodobna osobowość i chodząca mądrość i dobroć zarazem.
Scenariusz filmu, nie wchodząc w szczegóły, mógłby pachnieć lekką sztampą wyciskającą łzy, gdyby nie to, że wydarzenia w nim przedstawione wydarzyły się naprawdę. Genialne role Dawida Ogrodnika, i drugiego aktora, którego nazwisko umknęło mi teraz.
Film na pełnej, jak to mawiał ks. Kaczkowski, petardzie! Polecam!
Scenariusz filmu, nie wchodząc w szczegóły, mógłby pachnieć lekką sztampą wyciskającą łzy, gdyby nie to, że wydarzenia w nim przedstawione wydarzyły się naprawdę. Genialne role Dawida Ogrodnika, i drugiego aktora, którego nazwisko umknęło mi teraz.
Film na pełnej, jak to mawiał ks. Kaczkowski, petardzie! Polecam!