"Maria Antonina. ślad królowej"
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
"Maria Antonina. ślad królowej"
Już jutro z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru (który przypada 27 marca) wybieram się do Teatru Polskiego w Bydgoszczy na spektakl "Maria Antonina. ślad królowej".
Zobaczymy, co tym razem wymyślili
Zobaczymy, co tym razem wymyślili
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Chyba przestanę chodzić do teatru
Dzisiaj po raz pierwszy miałam taką sytuację, że wyszłam z teatru i nie miałam nic do powiedzenia. Albo inaczej - nie wiedziałam, co powiedzieć. Jak wyrazić swoje odczucia.
To, co obejrzałam dziś wieczorem to kolejna sztuka, która bardzo niebezpiecznie popycha teatr w niewiadomym mi kierunku.
Nie rozumiem, w jakim kierunku zmierzają współcześni reżyserzy, ale wiem, że mi się on nie podoba.
Spektakl opowiadał dzieje królowej Francji, Marii Antoniny, ale konwencja była bardzo dziwna.
Dużo niepotrzebnych udziwnionych scen, sporo nagości, jakieś dziwne drgawki aktorów na scenie ...
Duże rozczarowanie.
Choć przyznać muszę, że aktorsko wypadło to dość nieźle. Nasz bydgoski teatr ma naprawdę niezłą obsadę. W porównaniu z tym, co widziałam w Teatrze Dramatycznym w Warszawie to dzisiaj na bydgoskiej scenie był bardzo wysoki poziom kreacji ról.
Do tej pory teatr był jedną z moich ulubionych form sztuki.
Ale chyba przestaje być.
Dzisiaj po raz pierwszy miałam taką sytuację, że wyszłam z teatru i nie miałam nic do powiedzenia. Albo inaczej - nie wiedziałam, co powiedzieć. Jak wyrazić swoje odczucia.
To, co obejrzałam dziś wieczorem to kolejna sztuka, która bardzo niebezpiecznie popycha teatr w niewiadomym mi kierunku.
Nie rozumiem, w jakim kierunku zmierzają współcześni reżyserzy, ale wiem, że mi się on nie podoba.
Spektakl opowiadał dzieje królowej Francji, Marii Antoniny, ale konwencja była bardzo dziwna.
Dużo niepotrzebnych udziwnionych scen, sporo nagości, jakieś dziwne drgawki aktorów na scenie ...
Duże rozczarowanie.
Choć przyznać muszę, że aktorsko wypadło to dość nieźle. Nasz bydgoski teatr ma naprawdę niezłą obsadę. W porównaniu z tym, co widziałam w Teatrze Dramatycznym w Warszawie to dzisiaj na bydgoskiej scenie był bardzo wysoki poziom kreacji ról.
Do tej pory teatr był jedną z moich ulubionych form sztuki.
Ale chyba przestaje być.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Ja bym to uogólnił bo Twoje spostrzeżenie dotyczy moim zdaniem nie tylko teatru, ale całej tzw. "sztuki współczesnej". NiestetyYvonne pisze:kolejna sztuka, która bardzo niebezpiecznie popycha teatr w niewiadomym mi kierunku.
Nie rozumiem, w jakim kierunku zmierzają współcześni reżyserzy, ale wiem, że mi się on nie podoba.
Mi się nie podoba w większości ani współczesna poezja, ani współczesna muzyka (śmiertelnie) poważna, a już sztuki plastyczne dawno przekroczyły wszelkie granice.
Ja jestem prosty człowiek, ja bym chciał, żeby mnie zachwycało. A, krucafux, nie zachwyca!
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Ja generalnie też nie przepadam za nowościami aczkolwiek ad hoc nie odrzucam ich. Raz byłem w Jaraczu na sztuce, która zaczynała się już w foyer teatru a widzowie byli częstowani kiełbasą. Sztuka de facto okazała się perofrmancem ale miała swój sens i swoją logikę i podobała mi się. Ale bycie dziwnym po to tylko aby być dziwnym to nie dla mnie.
U nas w Łodzi Teatr Jaracza naprawdę potrafi zachwycić. Ja myślę, że to wszytko zależy od tego kto co chce nam przekazać i w jakiej formie i czy oczywiście nastawiony jest na szybki zarobek...
Podobnie z muzyką... Nic nowego nie fascynuje mnie... a zaczynam odkrywać wspaniałe dźwięki z czasów kiedy byłem oseskiem (vide: UFO) i dlatego tak bardzo podoba mi się nowy album Judas Priest. Magia i moc weteranów podana z młodzieńczą werwą i energią!
U nas w Łodzi Teatr Jaracza naprawdę potrafi zachwycić. Ja myślę, że to wszytko zależy od tego kto co chce nam przekazać i w jakiej formie i czy oczywiście nastawiony jest na szybki zarobek...
Podobnie z muzyką... Nic nowego nie fascynuje mnie... a zaczynam odkrywać wspaniałe dźwięki z czasów kiedy byłem oseskiem (vide: UFO) i dlatego tak bardzo podoba mi się nowy album Judas Priest. Magia i moc weteranów podana z młodzieńczą werwą i energią!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Dlatego bardzo chciałabym się do niego wreszcie wybraćjohny pisze:U nas w Łodzi Teatr Jaracza naprawdę potrafi zachwycić.
O! Dokładnie w tej chwili, kiedy to piszę, w radiu RMF Classic reklamują Teatr Jaracza w Łodzi! Niestety, nie dosłyszałam, jaką sztukę.
A ja wręcz przeciwnieMysikrólik pisze:Jakby mnie częstowali kiełbasą, to też byłbym zachwycony.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Otóż to!irycki pisze:Ja bym to uogólnił bo Twoje spostrzeżenie dotyczy moim zdaniem nie tylko teatru, ale całej tzw. "sztuki współczesnej". NiestetyYvonne pisze:kolejna sztuka, która bardzo niebezpiecznie popycha teatr w niewiadomym mi kierunku.
Nie rozumiem, w jakim kierunku zmierzają współcześni reżyserzy, ale wiem, że mi się on nie podoba.
Mi się nie podoba w większości ani współczesna poezja, ani współczesna muzyka (śmiertelnie) poważna, a już sztuki plastyczne dawno przekroczyły wszelkie granice.
Ja jestem prosty człowiek, jak bym chciał, żeby mnie zachwycało. A, krucafux, nie zachwyca!
Ja też bym chciała, żeby mnie sztuka zachwycała.
Bardzo bym chciała.
Jeszcze teatr muzyczny ma się dobrze, dlatego cieszę się, że idziemy wkrótce na "Pilotów"