Z przygodą na ty

Witam!
Moi drodzy, narodził się pomysł, by w listopadzie tego roku zorganizować Zlot Niesamowito-Dworowy, który mógłby się odbyć od 9 do 11 listopada w zespole pałacowo-parkowym w Czerniejewie koło Gniezna w Wielkopolsce.

O pałacu:
Pałac w Czerniejewie zbudowany pod koniec XVIII wieku przez gen. Jana Lipskiego, wielkiego oboźnego koronnego za panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego, należał później, aż do 1939 r., do rodu Skórzewskich, jednego z najpotężniejszych polskich rodów.

Pałac w Czerniejewie ma sporo tajemnic, które będzie można poznać w trakcie Zlotu… Możemy uchylić rąbka tajemnicy, że pałac ma sekrety zarówno te związane z II wojną światową, bo bywali w nim m.in. Heinrich Himmler, Joseph Goebbels, Hermann Göring czy Joachim von Ribbentrop. Równie intrygujące są tajemnice związane ze skarbami, które rodzina Skórzewskich zgromadziła w pałacu, a które zniknęły wraz z wybuchem II wojny światowej. Wśród tych zaginionych są m.in. kolekcja halabard niemieckich oraz szwedzkich, sztandar szwedzki zdobyty pod Częstochową, gobeliny brukselskie XV-XVI-wieczne, karabela ofiarowana przez Stany Pruskie Stefanowi Batoremu, klinga Jana III Sobieskiego, pugilares Tadeusza Kościuszki – medalion z jego miniaturą i włosami, czy też laska króla pruskiego Fryderyka Wielkiego oraz złota tabakiera z zaznaczonymi jego bitwami.

Program:
sobota, 9 listopada:
- od godz. 11.00 – przyjazd i zakwaterowanie w pokojach
- godz. 15.00 – zwiedzanie zespołu pałacowo-parkowego w Czerniejewie
- godz. 18.00 – ognisko powitalno-integracyjne

niedziela, 10 listopada:
- od 8.00 do 10.00 – śniadanie
- godz. 10.30 – wyjazd (własnymi autami lub autokarem) na zwiedzanie okolicy. Podczas zwiedzania będziemy mogli zobaczyć m.in.
- pałac w Niechanowie (tylko spacer po parku) i wokół pałacu – mieszkał tam Józef Wybicki
- pałac w Zakrzewie zwany „Wielkopolskim Wersalem”
- tajemniczą wyspę „Kipę”
- najmniejszą Kalwarię w Polsce
- wieś, gdzie ukryto skarb napoleoński, ale też rzeźbę św. Antoniego ufundowaną przez króla Augusta II Mocnego Sasa?
- pałac rodu Wendorffów w Mielnie (Mielno koło Gniezna, nie to nad morzem)
- najstarsze dęby w Polsce
- miejsce kaźni pacjentów szpitala psychiatrycznego „Dziekanka” zaagazowanych w ramach akcji T4
I wiele innych ciekawych miejsc.

Godz. 17.00 – 18.00 – obiadokolacja

Godz. 19.00 – wykład pt. pt. „Masońskie symbole ukryte na widoku i ich znaczenie opisane na bazie zamku Czocha” - prelegent Piotr Kucznir (dziennikarz, pisarz, publicysta, przewodnik, współtwórca programów telewizyjnych na temat historii, sekretów, zagadek i skarbów Zamku Czocha. Znawca historii i miłośnik Górnych Łużyc. Społeczny opiekun zabytków. Członek kilku stowarzyszeń historycznych, autor wielu artykułów prasowych na temat historii swojego regionu. W 2016 r. ukazała się jego książka „Tajny Zamek Czocha”)

Godz. 19.30 – wykład pt. „Czy w okolicach Gniezna znajduje się polskie Rennes-le-Château?” - prelegent Karol Soberski (dziennikarz, eksplorator, pisarz i niezależny badacz lokalnej historii. Prezes Fundacji Historycznej „Przywracamy Pamięć”. Pomysłodawca i główny organizator Festiwalu Historycznego „Tajemnice Trzech Stuleci” odbywającego się w zespole pałacowo-parkowym w Czerniejewie. Autor kilku przewodników turystycznych oraz książek o skarbach i tajemnicach pogranicza Wielkopolski, Kujaw i Pałuk: „Skarb Dziedzica” (2016 r.), „Zapomniana zbrodnia” (2017 r.), „Tajemniczy Pałac Zakrzewo” (2017 r.) i „Złoto Dziedzica” (2018 r.).  Współautor monografii pt. „Medycyna na usługach systemu eksterminacji ludności w Trzeciej Rzeszy i na terenach okupowanej Polski” (2011 r.). Odkrywca w 2004 r. w lasach Leśnictwa Nowaszyce masowych grobów pomordowanych w 1942 r. pacjentów szpitala „Dziekanka” - jedynego znanego dotychczas miejsca w powiecie gnieźnieńskim w którym Niemcy pogrzebali chorych uśmierconych w ramach akcji „T4”. Z kolei w 2017 r. odnalazł dla współczesnych miejsce wiecznego spoczynku hr. Albina Węsierskiego, budowniczego pałacu w Zakrzewie ale przede wszystkim człowieka, który wykupił w 1856 r. od państwa pruskiego Ostrów Lednicki – wyspę na której odbył się chrzest Polski. Aktualnie pracuje nad książką pt. „Skarby i tajemnice okolic Gniezna”.)

poniedziałek, 11 listopada:
- od 8.00 do 10.00 – śniadanie
- godz. 11.00 – podsumowanie zlotu
- godz. 12.00 - wykwaterowanie


KOSZTY ZLOTU – ZAKWATEROWANIE:
Nocleg ze śniadaniem – cena (za jedną dobę):

WOZOWNIA - osobne łóżka
Pokój 2-osobowy (5 pokoi)
Cena za pokój ze śniadaniem: 203,00 PLN
Pokój 3-osobowy (1 pokój)
Cena za pokój ze śniadaniem: 279,00 PLN
Pokój 4-osobowy (1 pokój)
Cena za pokój ze śniadaniem: 355,00 PLN

POWOZOWNIA- osobne łóżka
Pokój 2-osobowy (3 pokoje)
Cena za pokój ze śniadaniem: 203,00 PLN
Pokój 3-osobowy (3 pokoje)
Cena za pokój ze śniadaniem: 279,00 PLN

OFICYNA WSCHODNIA - osobne łóżka
Pokój 1-osobowy (3 pokoje)
Cena za pokój ze śniadaniem: 118,50 PLN
Pokój 2-osobowy (3 pokoje)
Cena za pokój ze śniadaniem: 203,00 PLN

PAŁAC
Apartament 2-osobowy (7 apartamentów)
Cena za apartament ze śniadaniem: 407 PLN

WYŻYWIENIE:
Sobota, 9 listopada:
Obiadokolacja w postaci ogniska - przygotowanie ogniska 200,00 PLN. Na ognisko pałac przygotuje: Kiełbasa 2 szt., Pieczywo, Ketchup, musztarda, Sałatka ziemniaczana, Herbata, woda z cytryną - cena pakietu – 30 zł /osoby

Niedziela, 10 listopada:
Dzień II - niedziela - śniadanie (w cenie pokoju): ser żółty, twarożek, dżem, ogórki, pomidory, masło, sałatka owocowa, jogurty; Płatki śniadaniowe, mleko; Pieczywo (bułeczki, pieczywo ciemne); Herbata, kawa

Obiadokolacja:
I danie:
- Zupa pomidorowa z makaronem

II danie
- Filet z kurczaka w sosie z zielonego pieprzu na puree ziemniaczanym z bukietem surówek
- Kawa i herbata na życzenie Gości
- Sok owocowy, woda mineralna 0,3l/os.
Cena pakietu – 45 zł /osoby

Poniedziałek, 11 listopada:
- śniadanie (w cenie pokoju): ser żółty, twarożek, dżem, ogórki, pomidory, masło, sałatka owocowa, jogurty; Płatki śniadaniowe, mleko; Pieczywo (bułeczki, pieczywo ciemne); Herbata, kawa

Odpłatność za posiłki - rabaty:
Dzieci 5-12 lat - 50% ceny
Dzieci do 5 lat - GRATIS

Dodatkowe koszty:
- jeśli ma być wykład Piotra Kucznira, trzeba by było sfinansować jego pobyt w pałacu
- trzeba zapłacić 425 zł za salę wykładową (ale ten koszt biorę na siebie)
- trzeba by było zapłacić za przewodnika po pałacu (koszt biorę na siebie)
- jeśli zdecydujemy się jechać na zwiedzanie wspólnie jednym autokarem to trzeba ten koszt też doliczyć

Ważna sprawa:
- dla osób, które mają najdalej do Czerniejewa, istnieje możliwość przyjazdu w piątek, 8 listopada i noclegu (w kwocie od 30 do 50 zł za dobę) na terenie Czerniejewa, tak by w sobotę rano zameldować się w pałacu. JEST TYLKO 7 TAKICH MIEJSC NOCLEGOWYCH

Proszę o dyskusję na temat tego pomysłu, czy są chętni by przyjechać na ten zlot.

Decyzję, czy organizujemy ten zlot musimy podjąć do końca lipca.

Odkrywca pisze:Witam!
Moi drodzy, narodził się pomysł, by w listopadzie tego roku zorganizować Zlot Niesamowito-Dworowy, który mógłby się odbyć od 9 do 11 listopada w zespole pałacowo-parkowym w Czerniejewie koło Gniezna w Wielkopolsce.

Witaj Odkrywco!

Cóż za wspaniały pomysł!
Wszak od dawna myślimy o zlocie według "Niesamowitego dworu"

Pomysł, miejsce jak i zaproponowany przez Ciebie program bardzo mi się podoba.
Wstępnie jestem zainteresowana.

Ciekawe, co na to inni Forowicze?

U ła! Kopara mi opadła! Wchodzę w to!!!

Odkrywco, czy będziemy mogli swobodnie poruszać się po pałacu?
Chodzi mi głównie o nagrywanie scenek książkowych, co jest tradycją na naszych zlotach

Yvonne, myślę, że niebędzie z tym problemu

Jeszcze raz dokładnie przeczytałem plan. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem! Myślę, że to może być fajne upamiętnienie przez nas 101 rocznicy odzyskania niepodległości.

Jeszcze raz dokładnie przeczytałem plan. Jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem! Myślę, że to może być fajne upamiętnienie przez nas 101 rocznicy odzyskania niepodległości.

Zgadza się
Słusznie prawisz.

Myślę, że możemy zacząć robić listę osób chętnych:

Yvonne - 2 osoby

Czyli mamy:

Yvonne - 2 osoby
johny - 4 osoby

Odkrywca pisze:Równie intrygujące są tajemnice związane ze skarbami, które rodzina Skórzewskich zgromadziła w pałacu, a które zniknęły wraz z wybuchem II wojny światowej. Wśród tych zaginionych są m.in. kolekcja halabard niemieckich oraz szwedzkich, sztandar szwedzki zdobyty pod Częstochową, gobeliny brukselskie XV-XVI-wieczne, karabela ofiarowana przez Stany Pruskie Stefanowi Batoremu, klinga Jana III Sobieskiego, pugilares Tadeusza Kościuszki – medalion z jego miniaturą i włosami, czy też laska króla pruskiego Fryderyka Wielkiego oraz złota tabakiera z zaznaczonymi jego bitwami.

Niesamowicie ciekawą kolekcję zgromadzili Skórzewscy.
I pomyśleć, że to wszystko zaginęło ...

Yvonne dodatkowo, w 1939 r. w pałacu była biblioteka składająca się z 50 tys. tomów! I do dzisiaj też nie wiadomo, co się z większością księgozbioru stało...

Eksplorator63 1os.

Yessssss!!!! Jedziemy!!!
Irycki + Marysia, 2 ooby

Reflektujemy na pokój 2 osobowy.

Podsumujmy:

Yvonne - 2 osoby
johny - 4 osoby
Eksplorator - 1 osoba
Irycki - 2 osoby

Bruniu, Ty zdaje się niedawno pisałaś, że jakby jakiś zlot był w listopadzie ...
I proszę, Odkrywca spełnia marzenia

Przyjedziesz?

przemyślimy ..

oldmalarz pisze:hmm.. chyba skusimysie tylko na wizyte... ... dziwne.. :shock:

Co jest dziwne, Oldmalarzu?

Yvonne pisze:Bruniu, Ty zdaje się niedawno pisałaś, że jakby jakiś zlot był w listopadzie ...
I proszę, Odkrywca spełnia marzenia

Przyjedziesz?

Ojojojoj!
Odwołali listopadowa konferencje! a to pewnie w Polsce długi weekend akurat?
Teraz kontempluje sierpień i grudzień. Koniec sierpnia. Początek grudnia w Monaco jest ciekawe spotkanie z wirusem, który zgłębiam. Ale od 11.11. Do 04.12. to za długo. Szkoda bo przyjechałabym. Ten nocleg w pałacu ...... może jeszcze tam straszy! Te tajemnice, wykłady i te śniadania... już samo słowa „bułeczki” i „ ciemne pieczywo”, których, właśnie zdałam sobie sprawę, nie używałam już dawno. Ani słów ani bułeczek nie używałam to jest. Będę myśleć. Jestem teraz na arabskim weselu. Napisze po.

Brunhilda pisze:Ale od 11.11. Do 04.12. to za długo. Szkoda bo przyjechałabym. Ten nocleg w pałacu ...... może jeszcze tam straszy! Te tajemnice, wykłady i te śniadania... już samo słowa „bułeczki” i „ ciemne pieczywo”, których, właśnie zdałam sobie sprawę, nie używałam już dawno. Ani słów ani bułeczek nie używałam to jest. Będę myśleć.

A popatrz jaki wypasiony reportaż byś mogła zrobić i pewnie Odkrywca by był pod wrażeniem popularyzacji jego działań wśród rodaków w Australii.

PawelK pewnie że byłbym pod wrażeniem, szczególnie, iż w Australii mieszka ostatni właściciel pałacu w Czerniejewie (jeszcze urodzony przed II wojną światową w tej rezydencji), jak również syn jednego ziemianina, bohatera moich dwóch książek

Odkrywca pisze:w Australii mieszka ostatni właściciel pałacu w Czerniejewie (jeszcze urodzony przed II wojną światową w tej rezydencji), jak również syn jednego ziemianina, bohatera moich dwóch książek

Brunhildo, to teraz już musisz służbowo przylecieć

Odkrywca pisze:PawelK pewnie że byłbym pod wrażeniem, szczególnie, iż w Australii mieszka ostatni właściciel pałacu w Czerniejewie (jeszcze urodzony przed II wojną światową w tej rezydencji), jak również syn jednego ziemianina, bohatera moich dwóch książek

W Sydney mieszkają? Jak się nazywają?

Rajmund Skorzewski? Czy jego dzieci?

Jeszcze 9 lat temu mieszkali w stanie Queensland w Australii, czy nadal tam, tego nie wiem. Są to już kolejni potomkowie R. Skórzewskiego.

Odkrywco, blisko Lubostronia jest wieś Skórzewo.
Rozumiem, że była ona również własnością rodu Skórzewskich?

Na razie mamy na liście 9 chętnych osób.
A jak reszta?

Yvonne, Lubostroń i okoliczne dobra należały do Skórzewskich.
Do listy uczestników dopisz mnie i jeszcze jedną osobę
Pozostaje nam czekać na dalsze zgłoszenia.

wstępnie 2 osoby , jeszcze potwierdzę. Szykują mi się jeszcze inne plany.

Odkrywca pisze:Yvonne, Lubostroń i okoliczne dobra należały do Skórzewskich.

O Lubostroniu oczywiście wiedziałam.
Ale dopiero w sobotę jadąc do Poznania zwróciłam uwagę na miejscowość Skórzewo

VdL pisze:wstępnie 2 osoby , jeszcze potwierdzę. Szykują mi się jeszcze inne plany.

VdL, na razie Cię nie zapisuję.
Dopiszę Cię do listy, jak potwierdzisz, dobrze?

Przypominam, że do końca lipca mamy czas na deklaracje.
Myślę, że aby zlot doszedł do skutku, powinno uzbierać się co najmniej 20 osób.
Wtedy takie koszty, jak ognisko czy nocleg dla Piotra Kucznira rozłożą się dość sensownie i nie będzie za drogo na jedną osobę.

Czekamy zatem