Strona 12 z 12

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 13:08
autor: TomaszL
Pozdrowienia dla tych co w Tatrach. Ja niestety w pracy :) Tym razem weekend w pracy wyjątkowo inny :) Trochę trzeba było poczekać. Ale Milan na katedrę też czekał, tylko 600 lat ...
IMG_20231111_121709.jpg
Tam na horyzoncie Mont Blanc. Niestety brak czasu i sprzetu ....
 
IMG_20231111_124802.jpg
 
 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 18:27
autor: Czesio1
Kociołek podano 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 18:28
autor: Czesio1
I dotarła jeszcze jedna osoba. Babcia misia.
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 19:05
autor: irycki
Czesio1 pisze: 11 lis 2023, 18:27 Kociołek podano 

 
Aż się głodny poczułem :)

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 20:08
autor: Czesio1
A za oknem śnieg.
Zdjecie zrobiła misia 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 11 lis 2023, 21:21
autor: Czesio1
Seria zbiorówek by misia

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 09:03
autor: TomaszK
Poranek w Kościelisku 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 09:20
autor: irycki
Brrrr.....   :roll:
 
 
 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 10:17
autor: Czesio1
Poranna jajecznica 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 16:51
autor: Czesio1
My już dotarliśmy bezpiecznie do domu.
Jeszcze raz pięknie dziękujemy TomaszKu za zaproszenie a wszystkim za milo spędzony czas.  :564:
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 17:05
autor: panna Monika
My już też w domu, Hanka ruszyła do Brześcia.
Powiedzieć, że było fantastycznie, to nic nie powiedzieć. Bardzo dziękujemy Gospodarzom i wszystkim uczestnikom za ten weekend.

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 18:07
autor: Barabasz
Banda Barabasza też już dotarła!
Super weekend z super ludźmi!

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 19:02
autor: VdL
TomaszL pisze: 11 lis 2023, 13:08 Pozdrowienia dla tych co w Tatrach. Ja niestety w pracy :) Tym razem weekend w pracy wyjątkowo inny :) Trochę trzeba było poczekać. Ale Milan na katedrę też czekał, tylko 600 lat ...IMG_20231111_121709.jpg
Tam na horyzoncie Mont Blanc. Niestety brak czasu i sprzetu ....
 IMG_20231111_124802.jpg
 
 
 


 
Bunkrów nie ma , ale tez masz fajnie.

my też juz w domu, spokojnie dotarliśmy i bezpiecznie. dziękujemy za ugoszenie i za spotkanie z wami.
 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 19:24
autor: TomaszK
A my dziękujemy wszystkim za przybycie, jesteście kochani. Beata i Julian zachwyceni.

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 20:54
autor: VdL
Kilka zdjęć ze zlotu.

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 12 lis 2023, 22:11
autor: VdL
Cd

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 13 lis 2023, 20:21
autor: TomaszK
Jako podsumowanie zlotu, Beata zrobiła dzisiaj tradycyjne danie po powrocie z Kościeliska - bigos na bazie kiełbas i innych wędlin kupionych na grilla, które nie poszły.
bigos 1.jpg
 
bigos 2.jpg
Po dodaniu kapusty i innych dodatków, bigosu wyszło prawie 10 litrów. 
Możecie przyjeżdżać częściej  :-)
 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 13 lis 2023, 20:39
autor: Czesio1
TomaszK pisze: 13 lis 2023, 20:21 Jako podsumowanie zlotu, Beata zrobiła dzisiaj tradycyjne danie po powrocie z Kościeliska - bigos na bazie kiełbas i innych wędlin kupionych na grilla, które nie poszły. Po dodaniu kapusty i innych dodatków, bigosu wyszło prawie 10 litrów. 
Możecie przyjeżdżać częściej  :-)
 
 
Mniam, mniam, już mi ślinka cieknie na myśl o takim daniu. 
Może zamroź TomaszKu to będzie jak znalazł na następną okazję. 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 13 lis 2023, 22:57
autor: Hanka
"Przyjaźń to nie obowiązek bycia ale przyjemność przebywania". Z wielką przyjemnością pojechałam do Kościeliska by spotkać tam samych serdecznych, miłych, cudownych ludzi. Weekend spędzony w Waszym towarzystwie to lekarstwo dla duszy, to dużo radości, śmiechu, rozmów. To także raj dla podniebienia bo każdy przywiózł coś smacznego co zaczyna kojarzyć się nam ze zlotem (miodek, wino justowe, smalec, ogórki, jajecznica, pieczonka, pyszne ciasto). Bardzo dziękuję Gospodarzom za gościnę a reszcie samochodzikowej paczki za ten fajny czas.
PS Pobyt w górach i Wasze towarzystwo mnie chyba uzdrowiło. Dziś byłam u lekarza i mam zgodę na powrót do pracy :-)
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 14 lis 2023, 06:59
autor: Czesio1
Hanka pisze: 13 lis 2023, 22:57PS Pobyt w górach i Wasze towarzystwo mnie chyba uzdrowiło. Dziś byłam u lekarza i mam zgodę na powrót do pracy :-)
 
 
I to jest znakomita wiadomość!  :564:
 
 

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 14 lis 2023, 08:03
autor: Yvonne
Brawo Hanka!!!
Bardzo się cieszę :)

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 14 lis 2023, 17:11
autor: Vasco
I to jest warte tylu godzin w podróży :)

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 14 lis 2023, 18:40
autor: TomaszK
Hanka pisze: 13 lis 2023, 22:57mam zgodę na powrót do pracy :-)  
Moja żona ma taki stały tekst, który wygłasza wracając z pracy pierwszego dniu po dłuższym urlopie. Rzuca ze złością torebkę na krzesło i woła: "...no i cały urlop diabli wzięli !". 
Jesteśmy ciekawi, co będziesz miała do powiedzenia pierwszego dnia po powrocie z pracy  :-D    Oj nagromadziło się tam papierów na biurku...

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 14 lis 2023, 20:43
autor: Mysikrólik
To po tym kociołku taka moc.
Lepszy niż Panoramiksa.

Hanka do boju!!!

Re: Kościelisko, jesień 2021

: 15 lis 2023, 23:30
autor: TomaszL
Hanka pisze: 13 lis 2023, 22:57 "Przyjaźń to nie obowiązek bycia ale przyjemność przebywania". Z wielką przyjemnością pojechałam do Kościeliska by spotkać tam samych serdecznych, miłych, cudownych ludzi. Weekend spędzony w Waszym towarzystwie to lekarstwo dla duszy, to dużo radości, śmiechu, rozmów. To także raj dla podniebienia bo każdy przywiózł coś smacznego co zaczyna kojarzyć się nam ze zlotem (miodek, wino justowe, smalec, ogórki, jajecznica, pieczonka, pyszne ciasto). Bardzo dziękuję Gospodarzom za gościnę a reszcie samochodzikowej paczki za ten fajny czas.
PS Pobyt w górach i Wasze towarzystwo mnie chyba uzdrowiło. Dziś byłam u lekarza i mam zgodę na powrót do pracy :-)
 



 
Hanko, przede wszystkim baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo się cieszę z tej ostatniej wiadomości. Naprawdę. 

Po drugie właśnie wróciłem ze spaceru z przemyśleniami na temat mojego ostatniego weekendu i doszedłem mniej więcej do tego samego wniosku co Ty: 

Nie ważne gdzie ale z KIM (przeczytane swego czasu gdzieś na skale w dolince pod Krakowem)



Skromnie czekałem by poprosić TomaszKa o możliwość zawitania w jego progach i zgłaszam się na przyszły rok !!! Dla wiadomości Forowiczów: to było tylko 7 lat czekania na tą odważną decyzję.

A co do konferencji - też czekałem swoje by nie było dojazdu pociągiem, lecz samolotem - tylko 27 lat czekania, weekendy często w pracy, głównie pieszo, samochód wiecie jaki mam.

Czekanie jest cenne, spotkania z wami jeszcze cenniejsze !!!!!