Yvonne pisze:
2. Brak konsultacji odnośnie regulaminu i jego ostatecznego kształtu z wszystkimi zainteresowanymi założeniem Stowarzyszenia osobami, co powinno być kwestią kluczową i nie mam pojęcia, dlaczego się nie odbyło
Sprawą kluczową
Yvonne było to, żeby to Stowarzyszenie w ogóle powstało. Powstało i działało. Nigdy bym nie przypuszczał, że fakt utworzenia Stowarzyszenia, było nie było podmiotu który ma robić fajne projekty, wywoła tyle negatywnych emocji.
PawelK pisze:
Nie Czesiu nie chodzi o sam fakt istnienia punktu w regulaminie o takiej treści, choć jest on rzeczywiście niefortunny, tylko o sposób postępowania. W ten sposób pokazaliście, że jesteście Wy i reszta, że są lepsiejsi na tym Forum.
Przyjmuję do wiadomości, że tego nie rozumiesz (cie?), żałuję tego ale tak jest ten świat skonstruowany, przecież przysłowie o słoniu w składzie porcelany nie wzięło się z niczego.
Nie wiem dlaczego Ty czy inni tak to odbieracie. Gdyby tak było to założylibyśmy to Stowarzyszenie i działalibyśmy w zamkniętym gronie. A przecież Stowarzyszenie zostało założone dla wszystkich. Każdy ma możliwość zapisania się, przedstawiania pomysłów, realizacji projektów. projektów.
Paweł, jesteś już długo na forum, czy w jakikolwiek sposób dał Ci ktoś z nas odczuć że jesteś gorsieszy od innych?
Ja temat lepsiejszości na forum już raz przerabiałem. Na starym forum. Znasz historię, nie będę Ci przypominał.
Mysikrólik pisze:
Nieważne. Działajcie w stowarzyszeniu. Jak przez to uda się załatwić spotkanie z kimś, czy jakieś wejścia to super. Najważniejsze żeby nie psuło to atmosfery na forum.
I to jest jedyna słuszna koncepcja.
Mysikrólik pisze:
Niepotrzebnie tylko podzieliliście w ten sposób forowiczów na równych i równiejszych.
Tu się z Tobą nie zgadzam
Mysikróliku. Niepotrzebnie tak to odbieracie. Do Stowarzyszenia zaproszeni są wszyscy. I wszyscy będą decydować o tym co będzie się w nim działo. Gdzieś tu widzisz jakiś podział?