Ja się nigdy nie nudzę.Mysikrólik pisze:Patrząc z drugiej strony. Skoro i tak mało kto chodził, to i strata niewielka.johny napisał/a:
od jutra zamykają biblioteki, no tak lepiej żeby tłuszcza nie była zbyt mądra.
Nie wiem jak w Waszych bibliotekach ale w mojej wioskowej to ja wprawdzie rzadko bywałem ale tłumów nigdy tam nie było. Jakież więc jest tu ryzyko zakażeń żeby zamykać?
Ja na szczęście mam swoją biblioteczkę.
Hanka, co ty teraz będziesz robić z wolnym czasem?
Trzy tygodnie szybko miną, w tym czasie kupię i przygotuję do wypożyczenia moim czytelnikom cały stos wspaniałych nowości.
Kilka dni będę na urlopie. W moim domu jest dużo do zrobienia, za kilka dni zacznie się ocieplanie a potem urządzanie strychu, fajnie będzie tam nocować, wstać rano i z góry przez okno popatrzeć na Wyspę Złoczyńców.
Może ktoś z Was będzie chciał przeżyć taką noc?