POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Jak widać na załączonych fotkach kilka razy zmienialiśmy lokal, próbowaliśmy wielu trunków (właściwie jednego o wielu smakach), wspominaliśmy zloty, miło gawędziliśmy i planowaliśmy kolejne forowe akcje i spotkania. Koniecznie do Nieborowa musimy się wybrać, kilka osób chętnych jest , niebawem ustalimy termin.
Dziękuję za spotkanie, było cudownie.
Byłem w Manufakturze i przyznam ciekawie zagospodarowany obszar poprzemysłowy a później poszedłem do muzeum w pałacu Poznańskiego. Przyznam na bogato on mieszkał. Byłem jeszcze na wystawie „Nowy poczet władców Polski. świerzy kontra Matejko” współczesne podejście do portretów władców. Szkoda tylko, że był remont muzeum i z zewnątrz nie było widać przebogatej fasady. Na Piotrkowskiej byłem krótko bo zaczął padać deszcz. Następnym razem wybiorę się na zwiedzanie przed spotkaniem
Też dziękuje uczestnikom za spotkanie, szczególnie Johnemu za przygarnięcie na noc.
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2018, 21:32 przez Ater, łącznie zmieniany 2 razy.
"Nowy poczet władców Polski, świerzy kontra Matejko" - bardzo chciałem zawsze zobaczyć tę wystawę. Nie wiedziałem, że jest w Łodzi. Waldemar świerzy to mój idol.
VdL pisze:panna Monika napisał/a:
VdL napisał/a:
Żyjemy, nie chciałem Was rano budzić.
Jak było w pracy, bardzo ciężko?
Bardzo było fajnie Was spotkać. Myślimy o Nieborowie?
Gdzieta, przecież była kultura.
A i kamieni ostrych nie było!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Byłem w Manufakturze i przyznam ciekawie zagospodarowany obszar poprzemysłowy a później poszedłem do muzeum w pałacu Poznańskiego. Przyznam na bogato on mieszkał. Byłem jeszcze na wystawie „Nowy poczet władców Polski. świerzy kontra Matejko” współczesne podejście do portretów władców. Szkoda tylko, że był remont muzeum i z zewnątrz nie było widać przebogatej fasady. Na Piotrkowskiej byłem krótko bo zaczął padać deszcz. Następnym razem wybiorę się na zwiedzanie przed spotkaniem
Też dziękuje uczestnikom za spotkanie, szczególnie Johnemu za przygarnięcie na noc.
Podobnie jak Barabasz jestem zaskoczony, że poczet władców według świerzego można obejrzeć w Łodzi. Może zatem też się w najbliższym czasie wybiorę.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2018, 15:11 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Widzę, że prawie każdy słyszał o tej wystawie a jak ją oglądałem to była jeszcze tylko para zwiedzających. Jakbym wiedział, że cieszy się takim zainteresowaniem na forum to bym więcej zdjęć zrobił, bo zrobiłem tylko królowej Jadwidze.
VdL pisze:No jak tam? Może spotkamy się jeszcze przed świętami?
Dla mnie chyba to będzie ciężkie.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
O jakie miłe! Pozdrowienia! Ja też kocham moje miasto!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Drodzy moi. Co taka cisza, co taki zastój!? Robimy coś, w przyszły piątek na przykład?
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
no miałem ale okazało sie że mam turniej w łodzi ..i to w parach .wiec nie moge wystawic partnera do wiatru.. ale z kims z łodzi moge sie na miejscu spotkać ..jakby co.. we Framie Klub Bilardowy ul. Narutowicza 7/9,
Załączniki
Ostatnio zmieniony 25 sty 2019, 20:02 przez oldmalarz, łącznie zmieniany 1 raz.
oldmalarz pisze:no miałem ale okazało sie że mam turniej w łodzi ..i to w parach .wiec nie moge wystawic partnera do wiatru.. ale z kims z łodzi moge sie na miejscu spotkać ..jakby co.. we Framie Klub Bilardowy ul. Narutowicza 7/9,
Oldmalarzu, a co myślisz o jakimś mini-turnieju w czasie któregoś z naszych zlotów? Oczywiście Ty jako profesjonalista, żeby dać pozostałym nieco szans w grze, dostałbyś do gry kij leszczynowy.
z pewnoscia jak kiedys nadarzy sie okazja w koscielisku bardzo chetnie.. lub gdzie indziej gdzie bedzi jakis stół bilardowy moge słuzyc jako instruktor podstaw gry w bilarda dla początkujących .. czemu nie? ..
oldmalarz pisze:z pewnoscia jak kiedys nadarzy sie okazja w koscielisku bardzo chetnie.. lub gdzie indziej gdzie bedzi jakis stół bilardowy moge słuzyc jako instruktor podstaw gry w bilarda dla początkujących .. czemu nie? ..