7 uczuć
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
7 uczuć
Byliśmy wczoraj z Anią. Film hardkorowy i chyba trzeba czuć specyfikę twórczości Koterskiego. Jednakowoż moim zdaniem super! Trudne sprawy pokazane z uśmiechem na ustach, choć czasem to śmiech przez łzy. Ja jednakowoż śmiałem się do rozpuku. No i w końcu w jednej z głównych ról świetna aktorka Teatru Jaracza w Łodzi - Grażyna Muskała.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3912
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Też się wybieram, bardzo lubię przygody Adasia Miauczyńskiego.
Ostatnio zmieniony 15 paź 2018, 11:51 przez Barabasz, łącznie zmieniany 1 raz.
Przepraszam, że pytam, ale to znowu Adaś? Bo przyznam, że po "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", jakoś tak sobie odbieram nowe obrazy Koterskiego. Dzień świra, jak dla mnie był najlepszy, może jeszcze Nic śmiesznego, ale bez fajerwerków.
Aha! Zapomniałem dodać, że nie chodzę do kina. Rozmija się to z moją osobistą estetyką oglądania filmów, ponieważ nie trawię komentarzy(niejednokrotnie wulgarnych, chociaż sam przeklinam bez specjalnej żenady) i nagminnego zdradzania fabuły, przez osobników oglądających po raz kolejny dany film, w celu zrobienia wrażenia na zaproszonej panience. Praktyki takowe uważam za co najmniej skandal, ale jako dobrze wychowany(:D) człowiek opuszczam dany lokal, nie bijąc delikwenta w ryj, co mu się słusznie należy. Zdradzę Wam, że obecnie czekam na drugą część tej komedii świątecznej(kurde, nie pamiętam tytułu), gdzie Karolak chyba gra główną rolę. Coś ze świętami Bożego Narodzenia. Może młody Stuhr jeszcze. Czekam kiedy to puszczą w TVN albo Polshit, bo chyba sam siebie bym wychłostał, gdybym poszedł na takie coś za piniędze.
Aha! Zapomniałem dodać, że nie chodzę do kina. Rozmija się to z moją osobistą estetyką oglądania filmów, ponieważ nie trawię komentarzy(niejednokrotnie wulgarnych, chociaż sam przeklinam bez specjalnej żenady) i nagminnego zdradzania fabuły, przez osobników oglądających po raz kolejny dany film, w celu zrobienia wrażenia na zaproszonej panience. Praktyki takowe uważam za co najmniej skandal, ale jako dobrze wychowany(:D) człowiek opuszczam dany lokal, nie bijąc delikwenta w ryj, co mu się słusznie należy. Zdradzę Wam, że obecnie czekam na drugą część tej komedii świątecznej(kurde, nie pamiętam tytułu), gdzie Karolak chyba gra główną rolę. Coś ze świętami Bożego Narodzenia. Może młody Stuhr jeszcze. Czekam kiedy to puszczą w TVN albo Polshit, bo chyba sam siebie bym wychłostał, gdybym poszedł na takie coś za piniędze.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Tak znowu Adaś. Jak miał 12 lat i chodził do podstawówki.Von Dobeneck pisze:Przepraszam, że pytam, ale to znowu Adaś?
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Powiem uczciwie, ze obawiam się co do atrakcyjności tego obrazu. Koterski ma skłonność do przerysowywania scen. Niektóre wyszły mu naprawdę świetnie, ale w wielu przesadza i stawia widza w niekomfortowej sytuacji. Jest to zapewne zamierzone, ale jednak czasami przesadza. Lubię Koterskiego(znaczy się, jego filmy, bez skojarzeń proszę ), ale momentami jego filmy są nużące. Ale to moje zdanie, bez oglądania filmu(a jaki tytuł? )johny pisze:Tak znowu Adaś. Jak miał 12 lat i chodził do podstawówki.Von Dobeneck pisze:Przepraszam, że pytam, ale to znowu Adaś?