Kosmos i okolice

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym wolnych dyskusji o wszystkim
ODPOWIEDZ
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Kosmos i okolice

Post autor: Von Dobeneck »

Myślę, że temat jest bardzo atrakcyjny. Dziwię się, że do tej pory nikt nie wpadł na taki pomysł. Chyba że kurde już jest a ja powielam. W razie czego, Czesław zrobi porządek. Mam tylko nadzieję, że Ater stanie na wysokości zadania, albo raczej na straży poprawności naszych wpisów.

Na początek ciekawostka, dotycząca naszej galaktyki, czyli Drogi Mlecznej(tutaj nasz ekspert nie powinien mieć obiekcji). Mianowicie, dowiedziałem się, że aby przelecieć (bez idiotycznych i małolackich wtrętów) naszą galaktykę z jednego krańca na drugi, potrzeba lecieć z prędkością światła, czyli ok. 300 tysięcy km na sekundę, przez sto tysięcy lat! Oczywiście wszystkie liczby są podane w przybliżeniu. Pytanie ode mnie: wyobrażacie sobie taką odległość? Ale czy to jest prawda? To już pytanie do Atera. Mam nadzieję, że odpowie.

A teraz pytanie do Was. Czy warto tę stronę uaktualniać i czy warto pisać o naszym Układzie Słonecznym? Czy chcecie się dowiedzieć więcej o miejscu, w którym żyjemy? Jeśli będziecie zainteresowani kosmosem, Słońcem, Marsem i innymi planetami, to myślę, że Ater z przyjemnością Wam to wszystko przybliży(kurna, nie pytałem Atera i może się nie zgodzić). Piszcie, to najważniejsze. ;-)
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Bardzo fajny temat Dobek! :564: We Francji Ater co wieczór snuł nam różne historie na temat naszej galaktyki, gwiazd, etc. Nie bez powodu powstała grupa pd nazwą ławeczki astronomicznej. :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

johny pisze:Bardzo fajny temat Dobek! :564: We Francji Ater co wieczór snuł nam różne historie na temat naszej galaktyki, gwiazd, etc. Nie bez powodu powstała grupa pd nazwą ławeczki astronomicznej. :-)
Jako uczestnik grupy ławeczkowej, chętnie za pośrednictwem forum i pod kierunkiem Atera nabedę wiedzę o naszej galaktyce. Dobek założyłeś świetny temat. Ater może byś polecił jakieś lektury dla początkujących?
Ostatnio zmieniony 21 paź 2018, 21:04 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Fan tomas pisze:Dobek założyłeś świetny temat.
Zgadzam się, ile można rozkminiać czy dyr. Marczak był dobrym szefem Pana Samochodzika...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Von Dobeneck pisze: Na początek ciekawostka, dotycząca naszej galaktyki, czyli Drogi Mlecznej(tutaj nasz ekspert nie powinien mieć obiekcji). Mianowicie, dowiedziałem się, że aby przelecieć (bez idiotycznych i małolackich wtrętów) naszą galaktykę z jednego krańca na drugi, potrzeba lecieć z prędkością światła, czyli ok. 300 tysięcy km na sekundę, przez sto tysięcy lat! Oczywiście wszystkie liczby są podane w przybliżeniu. Pytanie ode mnie: wyobrażacie sobie taką odległość? Ale czy to jest prawda? To już pytanie do Atera. Mam nadzieję, że odpowie.
A to tylko nasza galaktyka, a co jest poza nią. Ja w ogóle średnio to mogę sobie wyobrazić.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Fan tomas pisze: Ater może byś polecił jakieś lektury dla początkujących?
Nie wiem jak Ater, ale ja polecam Wikipedię. Stąd dowiedziałem się, że największymi strukturami wszechświata są "włókna", większe nawet od galaktyk,

Obrazek

tu jest piękny schemat porównujący rozmiary planet i gwiazd, od małych do największych

Obrazek

a tutaj największy kanion w Układzie Słonecznym

Obrazek

znajduje się na Marsie, ma cztery tysiące kilometrów długości i jest głęboki na 7 kilometrów

Obrazek

Tu można poczytać o planetoidzie, która być może zderzy się z Ziemią za 10 lat https://pl.wikipedia.org/wiki/(99942)_Apophis

Obrazek

A tu o szansach kolonizacji księżyca https://pl.wikipedia.org/wiki/Kolonizac ... 9%C5%BCyca

Obrazek

albo raczej kolonizacji Europy, wodnego księżyca Jowisza, najbardziej podobnego do Ziemi https://pl.wikipedia.org/wiki/Europa_(k ... 9%C5%BCyc)

Obrazek

Tu o jedynym pomniku na księżycu https://pl.wikipedia.org/wiki/Poleg%C5%82y_astronauta

Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Von Dobeneck pisze:Mianowicie, dowiedziałem się, że aby przelecieć (bez idiotycznych i małolackich wtrętów) naszą galaktykę z jednego krańca na drugi, potrzeba lecieć z prędkością światła, czyli ok. 300 tysięcy km na sekundę, przez sto tysięcy lat!
Dlatego musimy poruszać się z prędkością czasu.
Ater już opracowuje technologię. :027:
Awatar użytkownika
GrzegorzCh
Forowy Lektor
Posty: 168
Rejestracja: 17 sty 2014, 19:30
Miejscowość: Wrocław / Pęgów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: GrzegorzCh »

Mysikrólik pisze:
Von Dobeneck pisze:Mianowicie, dowiedziałem się, że aby przelecieć (bez idiotycznych i małolackich wtrętów) naszą galaktykę z jednego krańca na drugi, potrzeba lecieć z prędkością światła, czyli ok. 300 tysięcy km na sekundę, przez sto tysięcy lat!
Dlatego musimy poruszać się z prędkością czasu.
Ater już opracowuje technologię. :027:
Całe szczęście w czasie lotu z prędkością zbliżoną do prędkości światła czas płynie zdecydowanie wolniej. Przynajmniej dla tego, który leci - bo dla całej reszty upływa właśnie te 100 tysięcy lat.
Cóż, jak na razie do najbardziej oddalonego od Ziemi miejsca do którego dotarli ludzie światło leci niewiele ponad sekundę...
Obrazek Obrazek
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Sonda Voyager 1 została wystrzelona w kosmos przez NASA w 1977 r. Po prawie 40 latach opuściła nasz układ słoneczny. Sygnał z sondy dociera do nas po 18 godz. i 40 min. Sondy Voyager 1 i 2 można śledzić tu:
http://voyager.jpl.nasa.gov
Ostatnio zmieniony 27 paź 2018, 20:11 przez Fantomas, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Fajnie, tylko czy to nie sciema. Tak jak z Lotto.
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

VdL pisze:Fajnie, tylko czy to nie sciema. Tak jak z Lotto.

Nie potrafię powiedzieć :-) Jestem początkujący :-D. Znalazłem taką książkę. Może to będzie odpowiednia pozycja na początek.
Załączniki
DqiJFO3WoAAcKl-.jpeg
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Re: Kosmos i okolice

Post autor: Ater »

Przez mój kiepski wzrok dopiero zauważyłem ten temat. Na szczęście nie jest on tak kiepski jak Keplera który widział wielokrotnie i był krótkowidzem ;)
Von Dobeneck pisze:
Na początek ciekawostka, dotycząca naszej galaktyki, czyli Drogi Mlecznej(tutaj nasz ekspert nie powinien mieć obiekcji). Mianowicie, dowiedziałem się, że aby przelecieć (bez idiotycznych i małolackich wtrętów) naszą galaktykę z jednego krańca na drugi, potrzeba lecieć z prędkością światła, czyli ok. 300 tysięcy km na sekundę, przez sto tysięcy lat! Oczywiście wszystkie liczby są podane w przybliżeniu. Pytanie ode mnie: wyobrażacie sobie taką odległość? Ale czy to jest prawda? To już pytanie do Atera. Mam nadzieję, że odpowie.
Akurat tej liczby nie pamiętałem dokładnie więc zerknąłem do wiki i słownika astronomicznego i tam są podane od 120 do 200 tys. lat świetlnych (kly). To jest średnica dysku galaktycznego który ma grubość 2 tys. l. św. i kształt spirali z poprzeczką. Wokół tego dysku jest tzw. halo czyli taka kula wypełniona gromadami kulistymi (zbiorowiskiem starych gwiazd powiązanych grawitacyjnie). W centralnym zgrubieniu (zwanym bulgem ) znajduję się czarna dziura o masie 3 milionów Słońc.

Te 100 lat świetlnych to jest pikuś, bo nasz sąsiadka galaktyka w Andromedzie oddalona jest o 2,5 miliona l. św. a najdalsze kwazary ponad 13 miliardów l. św.
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

Fan tomas pisze: Ater może byś polecił jakieś lektury dla początkujących?
Tego jest od groma. Mnie się np. podobały "Imperium gwiazd" Arthura I. Millera w stylu "Pięknego umysłu" opowiadające historię Chandrasekhara i jego sporu z Eddingtonem na temat białych karłów. Wpleciona tam jest wiedza na temat gwiazd. "Wielki wybuch" Singha o historii poznania wszechświata. "Krótka historia czasu" Hawkinga ale to pewnie znacie. Ostatnio kupiłem "Astrofizykę dla zabieganych" ale jeszcze jej nie przeczytałem. Jako, że mam hopla na punkcie historii nauki (szczególnie astronomii i fizyki) polecam "300 uczonych w anegdocie" prof. Wróblewskiego. Można się dowiedzieć dlaczego Einstein kradł czekoladę, Cavendish uciekał przed kobietami, Tesla karmił gołębie i dlaczego niebo jest gorętsze od piekła.

Polecam program Astronarium dostępny na YouTube'ie o pracy polskich astronomów. Na tym serwisie są jeszcze ciekawe wykłady Meisnera.

Jak ktoś chce poznać gwiazdozbiory to polecam "Obrotowa mapa nieba". Dla chcących poznać mity i genezę powstania ich nazw to polecam "Historia naturalna gwiazdobiorów".
Awatar użytkownika
GrzegorzCh
Forowy Lektor
Posty: 168
Rejestracja: 17 sty 2014, 19:30
Miejscowość: Wrocław / Pęgów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: GrzegorzCh »

VdL pisze:Fajnie, tylko czy to nie sciema. Tak jak z Lotto.
Nie wiem o jakiej ściemie z Lotto chodzi, natomiast co do Pioniera to nie widzę cienia przyczyny żeby w to wątpić. 2x2 jest cztery, szczepionki działają, Ziemia jest okrągła, 24 ludzi wylądowało na Księżycu a kosmos jest nieprawdopodobnie olbrzymi.
Pamiętam szok jaki przeżyłem jak zobaczyłem pierwsze zdjęcia pierścieni Saturna zrobione w końcu 1980 roku, kiedy się okazało że pierścienie składają się z wielu, wielu mniejszych pierścieni,

I proponuję żeby w tym wątku nie ciągnąć tematu pseudonauk tylko jeżeli już ktoś musi to niech założy osobny wątek.
Obrazek Obrazek
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

GrzegorzCh pisze:
VdL pisze:Fajnie, tylko czy to nie sciema. Tak jak z Lotto.
Nie wiem o jakiej ściemie z Lotto chodzi, natomiast co do Pioniera to nie widzę cienia przyczyny żeby w to wątpić. 2x2 jest cztery, szczepionki działają, Ziemia jest okrągła, 24 ludzi wylądowało na Księżycu a kosmos jest nieprawdopodobnie olbrzymi.
Pamiętam szok jaki przeżyłem jak zobaczyłem pierwsze zdjęcia pierścieni Saturna zrobione w końcu 1980 roku, kiedy się okazało że pierścienie składają się z wielu, wielu mniejszych pierścieni,

I proponuję żeby w tym wątku nie ciągnąć tematu pseudonauk tylko jeżeli już ktoś musi to niech założy osobny wątek.
Z Voyagerem 1 (a nie Pionerem) to nie ściema. Też nie wiem o co chodzi z Lotto ale nie wiązałbym go z pseudonauką ;)

Saturn najpiękniejszy jest przez zwykłą lunetę/teleskop wtedy nawet widać kilka przerwy Cassinnego i Enckego.
Ostatnio zmieniony 30 paź 2018, 23:44 przez Ater, łącznie zmieniany 1 raz.
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

Jutro ukaże się ciekawa informacja na temat Sagittariusa A* czyli czarnej dziury w centrum Galaktyki.
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

Pierwsze szczegółowe obserwacje materii krążącej blisko czarnej dziury
https://www.eso.org/public/poland/news/eso1835/
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Ater pisze: W centralnym zgrubieniu (zwanym bulgem ) znajduję się czarna dziura o masie 3 milionów Słońc.
Te czarne dziury chyba mnie najbardziej fascynują. Ale skoro mają tak niesamowicie potężną grawitację, to dlaczego nie "połykają" gwiazd, przynajmniej tych najbliższych? Rozumiem, że te najbliższe gwiazdy nie dochodzą do horyzontu zdarzeń, dlatego są w miarę bezpieczne?
Awatar użytkownika
panna Monika
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 849
Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
Miejscowość: Łódź
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 60 razy
Otrzymał podziękowań: 53 razy

Post autor: panna Monika »

A propos kosmosu - Muzeum we Fromborku poszukuje asystenta do Planetarium. W zakres obowiązków wchodzi prowadzenie nocnych pokazów nieba w Parku Astronomicznym.

Nie ukrywam, że od razu pomyślałam o jednym z Forowiczów.
Ater, w razie czego ławeczka astronomiczna wystawi Ci rekomendacje.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

panna Monika pisze:A propos kosmosu - Muzeum we Fromborku poszukuje asystenta do Planetarium. W zakres obowiązków wchodzi prowadzenie nocnych pokazów nieba w Parku Astronomicznym.

Nie ukrywam, że od razu pomyślałam o jednym z Forowiczów.
Ater, w razie czego ławeczka astronomiczna wystawi Ci rekomendacje.
Zdecydowanie tak, biorąc pod uwagę, że nasze rozmowy przy ławeczce były ciekawe, to co dopiero jakby nasz Ater miał jeszcze do te go dedykowany sprzęt.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Ater, w razie czego ławeczka astronomiczna wystawi Ci rekomendacje.
A może za klakierów będziemy robić!? :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Co jak co, wszystko we F było fajne (oprócz debilnego szefa kempingu) ale wspomnienia z ławeczki są dla mnie na samym szczycie! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

We Fromborku był też zgrzyt przy porcie, kiedy facet starym dostawczakiem zaczął na nas trąbić. Mysikrólik podszedł i grzecznie mu zwrócił uwagę, a w odpowiedzi usłyszał:"spie***aj". Poszedłem za Mysikrólikiem, żeby w razie czego od razu przywalić w ryj chamowi, ale na szczęście przewodnik chyba go znał, bo się przywitał i tak to się rozeszło. Ja byłem gotowy na niezłą drakę, czekałem tyllko, żeby pierwszy uderzył Mysia. Oj miałby obity bęben. :-D
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

johny pisze:Co jak co, wszystko we F było fajne (oprócz debilnego szefa kempingu) ale wspomnienia z ławeczki są dla mnie na samym szczycie! :-)
Dlaczego zaraz debilny?
Takie są zasady we Francji, a jak się jedzie do obcego kraju, to należy obowiązujące zasady respektować.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Yvonne pisze:
johny pisze:Co jak co, wszystko we F było fajne (oprócz debilnego szefa kempingu) ale wspomnienia z ławeczki są dla mnie na samym szczycie! :-)
Dlaczego zaraz debilny?
Takie są zasady we Francji, a jak się jedzie do obcego kraju, to należy obowiązujące zasady respektować.
Proszę Cię Yvonne... Jak byliśmy w Blois wieczorem, dop....ł się do naszych dzieciaków.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

Von Dobeneck pisze:
Ater pisze: W centralnym zgrubieniu (zwanym bulgem ) znajduję się czarna dziura o masie 3 milionów Słońc.
Te czarne dziury chyba mnie najbardziej fascynują. Ale skoro mają tak niesamowicie potężną grawitację, to dlaczego nie "połykają" gwiazd, przynajmniej tych najbliższych? Rozumiem, że te najbliższe gwiazdy nie dochodzą do horyzontu zdarzeń, dlatego są w miarę bezpieczne?
To co znajdzie się w odległości mniejszej od tzw. promienia Schwarzschilda zostaję wciągnięte do czarnej dziury i już się nie wydostanie, nawet światło. Gwiazda która znajdzię się w odległości mniejszej od 3 Rs (promieni Schwarzschilda) też po jakimś czasie spadnie na osobliwość, co jest czasem obserwowane (np. http://www.conowego.pl/aktualnosci/prze ... ure-18481/). Więc zagrożone są tylko najbliższe gwiazdy. W tym linku jest przedstawione gwiazdy wokół Sagitarius A* (czarna dziura w Galaktyce)
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

panna Monika pisze:A propos kosmosu - Muzeum we Fromborku poszukuje asystenta do Planetarium. W zakres obowiązków wchodzi prowadzenie nocnych pokazów nieba w Parku Astronomicznym.

Nie ukrywam, że od razu pomyślałam o jednym z Forowiczów.
Ater, w razie czego ławeczka astronomiczna wystawi Ci rekomendacje.
Ciekawe czy jest zapewniony zakwaterowanie w obserwatorium? Jakbym zobaczył pół roku temu to bym rozważył :)
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Ater, czy mogłabym Ci jeszcze raz pomęczyć o ten annular zaćmienie słońca? Czy robi się ciemno?
Ater
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 531
Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 27 razy
Otrzymał podziękowań: 37 razy

Post autor: Ater »

Z filmików które widziałem na YT wynika, że nie robi się ciemno podczas zaćmienia obrączkowego. Co najwyżej szarówka. Zrobiłem symulację programem stellarium też pokazało, że się ciemno nie robi. Ja czekam na zaćmienie całkowite 12 sierpnia 2026 dwa dni przed moją czterdziestką, widoczne z Hiszpanii.
Awatar użytkownika
GrzegorzCh
Forowy Lektor
Posty: 168
Rejestracja: 17 sty 2014, 19:30
Miejscowość: Wrocław / Pęgów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: GrzegorzCh »

Ater pisze:Z filmików które widziałem na YT wynika, że nie robi się ciemno podczas zaćmienia obrączkowego. Co najwyżej szarówka. Zrobiłem symulację programem stellarium też pokazało, że się ciemno nie robi. Ja czekam na zaćmienie całkowite 12 sierpnia 2026 dwa dni przed moją czterdziestką, widoczne z Hiszpanii.
Przy 'zwykłym' całkowitym też się nie robi całkiem ciemno, tylko powiedzmy tak jak jakieś pół godziny po zachodzie słońca, no może godzinę.
Ja widziałem całkowite już dwa, w 1999 na Węgrzech i dwa lata temu dokładnie w moje urodziny :-) Oglądałem je dzień drogi od Yellowstone.
Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”