Pamiętam, jak lubiłam dzwonić na bajki i słuchać godzinamivan de loro pisze:Pod nr-y 900 dzwoniło się na zegarynkę (chyba 907), aby sprawdzić dokładny czas, wysłuchać horoskopu, pogody czy bajek,
Legendy PRL-u
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8889
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 402 razy
Jak moje dzieci były małe, zrobiliśmy kawał mojej żonie: wykręciłem numer bajek, syn zawołał "mama, telefon do ciebie" i wręczył jej słuchawkę. Beata przyłożyła słuchawkę do ucha, my czekamy żeby się roześmiać, a ona nic nie mówi, tylko ma coraz bardziej przestraszoną minę. W końcu jak jej siłą odebraliśmy telefon, okazało się, że trafiła na bajkę o jakiejś babuleńce i jak żona przyłożyła słuchawkę, to usłyszała, że dom jej się spalił, w domu bieda i dzieciom nie ma co dać jeść. A Beata była przerażona, bo myślała, że to jakaś jej pacjentka. No i kawał nam nie wyszedł.van de loro pisze:Pod nr-y 900 dzwoniło się na zegarynkę (chyba 907), aby sprawdzić dokładny czas, wysłuchać horoskopu, pogody czy bajek...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Faktycznie, nie trafiliście na odpowiednią bajkęTomaszK pisze:Jak moje dzieci były małe, zrobiliśmy kawał mojej żonie: wykręciłem numer bajek, syn zawołał "mama, telefon do ciebie" i wręczył jej słuchawkę. Beata przyłożyła słuchawkę do ucha, my czekamy żeby się roześmiać, a ona nic nie mówi, tylko ma coraz bardziej przestraszoną minę. W końcu jak jej siłą odebraliśmy telefon, okazało się, że trafiła na bajkę o jakiejś babuleńce i jak żona przyłożyła słuchawkę, to usłyszała, że dom jej się spalił, w domu bieda i dzieciom nie ma co dać jeść. A Beata była przerażona, bo myślała, że to jakaś jej pacjentka. No i kawał nam nie wyszedł.
Ale tym postem przypomniałeś mi, Tomaszku, kawały, jakie się kiedyś robiło z budki telefonicznej
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 938
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
- Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
- Miejscowość: Olsztyn
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Teraz to Ty Yvonne przypomniałaś mi jeden nieudany dowcip. Jakimś cudem weszliśmy z kolegami w posiadanie prochu strzelniczego i od razu wpadł nam do głowy pomysł wysadzenia nim w powietrze budki telefonicznej. Wsypaliśmy proch do słoika, zrobiliśmy w pokrywce dużą dziurę i przez nią włożyliśmy lont sprokurowany z bibuły nasączonej jakimś klejem. Tak skonstruowaną bombę postawiliśmy pod aparatem i podpaliliśmy lont. Bomba jednak nie wybuchła a jedynie zaczęła się palić wysokim płomieniem podobnym do spawalniczego. Efekt naszych działań to zdewastowany aparat - spalona słuchawka i okopcony korpus i osłona. Bank jednak pozostał nienaruszony.Yvonne pisze:Ale tym postem przypomniałeś mi, Tomaszku, kawały, jakie się kiedyś robiło z budki telefonicznej
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8889
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 402 razy
No to i ja się przyznam. Była kiedyś taka zabawka - korkowiec. W sklepach ich nie było, natomiast były powszechnie dostępne na wiejskich odpustach. Taki korek do korkowca, to była niewielka porcja jakiegoś materiału wybuchowego otoczona korkiem z trocin albo masy papierowej. Jak się wydłubało ten materiał ze środka, to to była taka malutka petarda, która wybuchała przy nawet lekkim uderzeniu o ziemię. Pojechałem kiedyś z rodzicami do Budapesztu, to był początek lat 70-tych i z kolegą postanowilismy zrobić kawał. Wsadziliśmy taki oskubany korek do drzwi do toalety na kempingu, w miejsce w które wchodzi zapadka zamka od drzwi. Wyszliśmy na zewnątrz i czekamy. Nagle huk. Podeszliśmy niby zaciekawieni, a to strzeliło jakiemuś turyście z Niemiec, który był wyraźnie zbulwersowany zdarzeniem i patrzył na nas podejrzliwie. Oczywiście udaliśmy, że nie mamy z tym nic wspólnego.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
U nas się kupowało przed kościołem.TomaszK pisze:No to i ja się przyznam. Była kiedyś taka zabawka - korkowiec.
I rzucało ludziom pod nogi.TomaszK pisze: Jak się wydłubało ten materiał ze środka, to to była taka malutka petarda, która wybuchała przy nawet lekkim uderzeniu o ziemię.
Były jeszcze takie mniejsze pistoleciki na taśmę, w której też coś co wybuchało siedziało.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Ja też miałem przygodę z takimi korkami. Tylko nieco mniej przyjemną dla mnie. Nabyłem kiedyś tego tak kilkanaście sztuk i włożyłem do kieszonki szkolnego fartuszka (pamiętacie takie niebieskie fartuszki w podstawówce?). Na przerwie wyszedłem na plac przed szkołą i z zamiarem zrobienia komuś kawału sięgnąłem do kieszeni po jeden korek. Niestety w tym momencie nastąpiła eksplozja tych korków. Wynikiem tego była dziura w fartuszku, dziura w swetrze i poparzona ręka. Później mimo lekarskiego okładu paliło żywym ogniem, że musiałem rękę co jakiś czas wkładać do lodówki.TomaszK pisze:No to i ja się przyznam. Była kiedyś taka zabawka - korkowiec. W sklepach ich nie było, natomiast były powszechnie dostępne na wiejskich odpustach. Taki korek do korkowca, to była niewielka porcja jakiegoś materiału wybuchowego otoczona korkiem z trocin albo masy papierowej.
Od tamtej pory jakoś nie ciągnie mnie do pirotechnicznych zabawek.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Dawno tu nie wchodziłem. Wesoło zrobiło się z tymi korkami.
Też miałem jedno zdarzenie na ............. geografii
Właśnie miała rozpocząć się geografia, kolega przyniósł korki postanowiłem go obrać WTEM! skubany wybuchł. Jak on mógł!!! Nigdy mi się to nie przydarzyło, a jednak. Kupa dymu , łapy białe od prochu. Wtedy poznałem osobiście dyrektora szkoły.
Pamiętacie?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 112335.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/8ki1r55rt/20150310_181012.jpg group=glr26417][/gimg]
Też miałem jedno zdarzenie na ............. geografii
Właśnie miała rozpocząć się geografia, kolega przyniósł korki postanowiłem go obrać WTEM! skubany wybuchł. Jak on mógł!!! Nigdy mi się to nie przydarzyło, a jednak. Kupa dymu , łapy białe od prochu. Wtedy poznałem osobiście dyrektora szkoły.
Pamiętacie?
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 112335.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/8ki1r55rt/20150310_181012.jpg group=glr26417][/gimg]
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Lont robiłem z bibułki papierosowej nasączona roztworem saletry z cukrem. Strzelaliście ze śrub ?Nietajenko pisze:lont sprokurowany z bibuły nasączonej jakimś klejem.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Kto jeszcze pamięta Donaldy, te dobre oczywiście
http://allegro.pl/super-pamiatka-prl-pa ... 25336.html
http://allegro.pl/super-pamiatka-prl-pa ... 25336.html
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
Z lat 90-tych. Wtedy już chyba nie kolekcjonowałem papierków od gum do żuciaCzesio1 pisze:https://www.google.pl/search?q=gumy+z+pi%C5%82karzami&biw=1280&bih=853&tbm=isch&imgil=G3zK3TyGhzhrHM%253A%253B67TQAQ3DMRQGYM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Folx.pl%25252Foferta%25252Fzdjecia-pilkarzy-z-lat-90-z-gumy-do-zucia-CID767-ID4SIUT.html&source=iu&pf=m&fir=G3zK3TyGhzhrHM%253A%252C67TQAQ3DMRQGYM%252C_&usg=__9lnMgbh7-mJU5HR0ywcCNlkSi3I%3D&ved=0CCsQyjc&ei=7slJVeM0oubJA-zdgcAH#imgrc=G3zK3TyGhzhrHM%253A%3B67TQAQ3DMRQGYM%3Bhttp%253A%252F%252Fimg07.staticclassifieds.com%252Fimages_tablicapl%252F124296719_2_644x461_zdjecia-pilkarzy-z-lat-90-z-gumy-do-zucia-dodaj-zdjecia.jpg%3Bhttp%253A%252F%252Folx.pl%252Foferta%252Fzdjecia-pilkarzy-z-lat-90-z-gumy-do-zucia-CID767-ID4SIUT.html%3B328%3B461PawelK pisze:Nie znam.Czesio1 pisze:Paweł, a pamiętasz gumy z piłkarzami?
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Wrzuć chętnie obaczym. Te Donaldy chyba juz tylko do wąchania.zbychowiec pisze:Wow, jeszcze ktoś to chomikujevan de loro pisze:Kto jeszcze pamięta Donaldy, te dobre oczywiście
http://allegro.pl/super-pamiatka-prl-pa ... 25336.html
Smak oczywiście niezapomniany... A ja jeszcze mam gdzieś kilkadziesiąt/set obrazków ze środka.
Ostatnio zmieniony 06 maja 2015, 19:37 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 206 razy
Ruszamy ku przygodzie!
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 158199.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 159105.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 159794.jpg medium= large= group=29384][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 200609.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 201400.jpg medium= large= group=29384][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 158199.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 159105.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 159794.jpg medium= large= group=29384][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 200609.jpg medium= large= group=29384][/gimg][gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 201400.jpg medium= large= group=29384][/gimg]
Ostatnio zmieniony 22 cze 2015, 02:33 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 206 razy
:shock:Mirmił pisze:Ale na felgach "cytrynkach" pewnie nie stała?
A cóż to cytrynki? Zresztą nie wiem bo to mój kumpel tę syrenkę focił!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6422
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 214 razy
- Otrzymał podziękowań: 150 razy
- Kontakt:
Wczoraj otworzyłem starą apteczkę (taką ca. z lat 60tych). I co znalazłem:
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 240435.jpg medium= group=glr29405][/timg]
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 315748.jpg medium= group=glr29405][/timg]
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 343159.jpg medium= group=glr29405][/timg]
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 240435.jpg medium= group=glr29405][/timg]
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 315748.jpg medium= group=glr29405][/timg]
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/l ... 343159.jpg medium= group=glr29405][/timg]